Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

DRAKOŃSKA ale naskuteczniejsza dieta gacy. Reaktywacja

Polecane posty

Gość aniula47
Ja czekam na pulsometr juz chyba 2 tygodnie. Mam nadzieje, ze go dostane a jak nie to zwrot kasy. Witaminowy raj jest na wyprowadzeniu czy to taka nazwa diety jak tluszczowka? Zakręci łam się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniula a jakiej firmy pulsometr zamówiłaś? Witaminowy raj to taki zestaw na dokarmienie organizmu, podkręcenie metabolizmu. Co jakiś czas dają takie menu aby odpocząć od "drakońskiej" diety :) Co za tym idzie możesz na tym nie schudnąć , ale nie zawsze są najważniejsze spadki wagi. Czasami trzeba odpocząć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z allegro jakiś nieznany poczekam jeszcze trochę może coś się ruszy z tym pulsometrem nie zamówię następnego, bo się okaże ze z 2 zostanę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiecie jakie tłuszczówki macie oprócz karkówki łososia i kurczaka? czytałam o jajkach i wątróbce ktoś coś ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniula ja na początku byłam na rozpiskach starych także był tydzień karczku .Potem jeszcze parę razy byłam na karczku a od jakiegoś czasu mam nowe rozpiski i jechałam na łososiu.Trenuje na siłowni tak bardziej pod gacę.20min orbitreku wtedy mam wyższy puls i bardziej się zmęczę a potem 50min na rowerze poziomym.Robię brzuszki i ćwiczenia na uda i ramiona.Jowa to ty bardzo szczupła jesteś ja takiego rozmiaru nigdy nie osiągnę.Marzy mi sie 40 ale chyba nierealna.Do świat ciągnę dietę potem myślę jeszcze o zestawie mieszanym z karczkiem i chyba wymiękam.No chyba że na witaminowym raju nabiorę sił do dalszej walki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kasimat Ja kupiłam Sigma 10.11 w sklepie rowerowym. Dostałam rabat i zapłaciłam 120 zł. Jak na razie jestem zadowolona. Trenuje teraz z pulsometrem. Zauważyłam, że łatwiej utrzymać stały puls na siłowni niż na treningu rowerowym z trenerem. Czekam z niecierpliwością następnego pomiaru analizy. Jak na razie trzymam się dzielnie i nie szaleję z jedzeniem. Gaca mnie troszkę wyciszył. jestem z tego bardzo zadowolona. Jak na razie jest dobrze. Pozdrawiam wszystkie Gacowiczki. Podziwiam Wasze efekty. Gratuluję. jestem pod niesamowitym wrażeniem. :-) nadzieja_13

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sie zastanawiam czy jest sens zapisywac sie na siownie skoro w domu mam rower stacjonarny? Carmen moze bys mi polecila jakis zestaw cwiczen zeby wykonac go w domu na zwiekszenie pulsu i jednovzesne zastapienie orbiterka? Jest mozliwe takie cos? Gosia podzieliz sie swoimi rozpiskami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jowa
Gosia na diecie jestem 10 cm niższa od Ciebie.... Stad moj rozmiar... Za pierwszym razem zeszłam do 36/38. Miałam okolo 3-4 kg więcej na wyjściu. Ale....startowałam wówczas z wyższej wagi. Staram trzymać diety, ale zdarza mi sie skubnąć cos innego. Ta obecna pogoda nie sprzyja diecie...ani niczemu... Jak tu nie zjeść kawałka czekolady....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, o rany, ale mam do nadrobienia czytania, ile nowych osób :) aniula47 - pewnie to nie aktualne, ale ja kroiłam karkówkę w plastry nie za grube, dodawałam ulubione zioła (odrobinę) i zwłaszcza czerwoną paprykę (podstawa), do rękawa do pieca i po upieczeniu polewałam olejem (wg rozpiski). Oczywiście robiłam na 2-3 dni. Czosnku raczej nie używałam, bo u mnie rozbudzał smaki. Co do ćwiczeń orbitrek świetnie spala i świetnie wpływa na kondycję. W zamian jak masz rower, możesz na nim trenować, wg ustalonego tętna i czasu takiego jak na innym sprzęcie, najpierw w górnej granicy tętna, potem w środkowej. Nie doczytałam w jakim stadium diety jesteś, ale dochodzą też brzuszki, od mniejszych serii stopniowo więcej, o tym dziewczyny też wcześniej pisały. Powodzenia :) Życzę spadków i powiem Wam, że nie ma to jak schodzić z rozmiaru na rozmiar co raz niżej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fenklin
dla odświeżenia... Meal drink- Zapobiega katabolizmowi mięśni, dzięki czemu unikamy spowolnienia metabolizmu. Zawarta w nim glutamina regeneruje organizm po treningu. Wysokie stężenie białka przy diecie niskowęglowodanowej powoduje zwiększone spalanie tkanki tłuszczowej w organizmie. pozwala sporządzić rewelacyjny koktajl, o wspaniałym smaku, który ma wymierny wpływ na proces odchudzania. Może zastępowac posiłek, regeneruje organizm po wysiłku, dba o kondycje naszego metabolizmu, zawiera pełnowartościowe aminokwasy, bardzo łatwo się miksuje i idealnie rozpuszcza. MOLKA- Molka to zdrowy napój całkowicie pozbawiony tłuszczu. Dzięki specjalnemu połączeniu słodkiej serwatki z Inuliną powstał idealny drink wspomagający odchudzanie oraz obniżający poziom cholesterolu. Naturalna substancja balastującą INULINA - błonnik roślinny wypełnia organizm człowieka (daje uczucie sytości) jednak nie dostarcza żadnych kalorii i jest usuwany oczyszczając skutecznie jelita, świetna w trakcie diet mięsnych z małą ilością owoców, błonnika. Ponadto Molka Drink jest naturalnym źródłem proteiny, l-karnityny, inozytolu i choliny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadzieja, dziękuje za polecenie pulsometru, bardzo fajny i nie ma tego paska na piersi. Szukam tylko jeszcze najlepszej ceny, ofertę jaką Ty dostałaś, to ja nie znalazłam. Dzisiaj się strasznie długo zbierałam do ćwiczeń aż w końcu prawie o zmroku poszłam na kijki. Przeszłam ponad 7 km. Wracalam po ciemku a mieszkam w lesie. :) Jednak lubię taką aktywność najbardziej. Na siłowni mi za bardzo wszystko śmierdzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polecam pulsometr Sigma PC 22.13 z paskiem rzecz jasna - pomiar dzięki niemu jest bardzo dokładny, pasek nie przeszkadza, jest regulowany. Wodoodporny, kodowany z podświetleniem, na ręce wygląda b zgrabnie, duży wyraźny wyświetlacz, ja zapłaciłam ok 140, generalnie ceny są różne. To tak gdyby ktoś się zastanawiał nad tym modelem ;) i w zależności jak często miałby być wykorzystany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasimat Mój pulsometr ma pasek na piersi. Nie przerażaj się tym, to nie przeszkadza w ćwiczeniach.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny to pewnie wszystkie mają te paski na pierś, tylko nie wszyscy to wyszczególniają w ofercie :) Dziękuję bardzo za podpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia poprosze jak bedziesz taki mila to moj mail aaannniiiaaa@buziaczek.pl Dziewczyny jak patrzę na Wasze suwaczki to tak mi milo sie robi i to dla mnie ogromna motywacja do ciągnięcia tej diety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniula47
Jak Gosia będziesz tak miła to poproszę to mój mail aaannniiiaaa@buziaczek.pl :) Dziewczyny te Wasze suwaczki i kg, które zgubiłyście to daję mi taką ogromna motywację jak patrzę, że to możliwe i jak Wy dałyście radę to ja też mogę. Dziękuje każdej z osobna i wszystkim razem za wsparcie i rady dot. diety. Z Wami jest naprawdę łatwiej. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasimat Najlepiej jak byś poszła do sklepu specjalistycznego, np. dobry sportowy lub rowerowy i pooglądała, popytała. Popatrzyła co będzie Ci przydatne, poradziła się...a potem zajrzyj na ceny w świeci, przemyśl co będzie Ci potrzebne. Czasami nie warto przepłacać za funkcje, które są zbędne. Np. kiedyś był buummmm kupowania telewizorów z telegazetą, której nikt nie czytał...na zasadzie - może się przyda... Myślę, że warto poradzić się specjalisty i pogadać. Pas w pulsometrze jest niezbędny jeśli ma mierzyć dobrze puls. Na siłowni przyrządy są zsynchronizowane i nie musisz mieć zegarka, ani na niego spoglądać, by widzieć swój puls na wyświetlaczu bez dotykania rączek urządzenia. Różnica jest w liczeniu kalorii, ale każdy wie, ze w urządzeniach sa one zawyżane. Jednak nie chodzi tu o spalane kalorie i ich liczbę, ale o to ile z nich spalanych jest z tkanki tłuszczowej... czyli na jakim zakresie tętna jeździsz.... Już na ten temat się naczytałam...no i Carmen mi jeszcze to do głowy włożyła. K.Gaca też o tym mówił, ale do mnie to nie chciało dotrzeć.... Ćwiczenia z pulsometrem zupełnie inaczej wyglądają... Nawet nie myślałam, że to jest tak ważne w całym naszym odchudzaniu. ja trzymam się dzielnie. Nie mam pokuszenia na słodycze...i inne "zakazane/wykluczone" produkty... Pozdrawiam niedzielnie. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosia na diecie Jestem pod niesamowitym wrażeniem :-) Gratuluję uporu i przestrzegania zasad diety. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację Nadzieja podjadę do sklepu rowerowego moich znajomych :) i będę mogła swobodnie pooglądać i może jakiś rabacki się przypląta :) Zupełnie zapomniałam o nich. U mnie wreszcie słonecznie, dzisiaj ******* świeżym powietrzu. Grabienie, przycinanie krzewów a na koniec pewnie kije. Życzę Wam udanej niedzieli, mało pokus dużo uśmiechu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dieta wyjazdowa. Tak ona wyglada: I posiłek płatki owsiane górskie z suszonymi śliwkami i kefirem lub jajecznica na oleju (będzie bez soli) Płatki mogą być na zmianę z jajecznicą. Gramatury podobne jak w poprzednich dietach.  II posiłek pucharek owoców Gramatura uzależniona od intensywności aktywności na wyjeździe max do 400g przy aktywnym wyjeździe; posiłek może być podzielony na 2 Jak przychodzi pora drugiego posiłku to zjadamy 200 gram a po godzinie znów 200 gram  III posiłek grillowane ryba lub kurczak (lub Meal Drink, w przypadku osób, którym zależy na maksymalnym działaniu) warzywa 1 łyżka oliwy z oliwek  IV posiłek ser biały z jogurtem lub ryba z warzywami lub jajecznica Pozdrawiam serdecznie frenklin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fenklin
Dieta p. Gacy (tygodnie tłuszczowe) to dieta ketogeniczna . W ketozę organizm wchodzi jeśli zwiększymy ilość tłuszczu w diecie przy jednoczesnym ograniczeniu węglowodanów do max. 0,3-0,5 g na każdy gram spożywanego białka . Po tygodniu tłuszczowym jest tydzień białkowo-węglowodanowy po to , aby odbudować zapasy glikogenu w mięśniach (łatwiej nam się wtedy ćwiczy) i podnieść metabolizm organizmu pod warunkiem , że jednocześnie dotleniamy organizm poprzez ćwiczenia. W nadmiarze tlenu tłuszcz szybciej się utlenia czyli spala . Jeśli ćwiczenia będą systematyczne przez wiele tygodni i miesięcy zmieni się także budowa naszych komórek , w których będzie znaczniej więcej "pieców spalających" . Po tygodniu węglowodanowym znowu wprowadzamy organizm w głód węglowodanowy (deficyt glikogenowy) na diecie tłuszczowej aby organizm zaczął z impetem spalać tłuszcz . I tak na przemian . Soli nie używa się aby uwolnić komórkę tłuszczową z wody i odsłonić kropelki tłuszczu do szybszego spalania. Z kolei pije się dużo wody po to aby rozpuszczony tłuszcz i uwolnione toksyny z tkanki tłuszczowej nie zatruły nas wtórnie i aby nerki się nie "zamuliły". W tygodniach węglowodanowych organizm znowu poprzez większą ilość węglowodanów wiąże zapasy wody w ciele i dlatego może wydawać się , że wolniej chudniemy , na szczęście ponieważ w każdym tygodniu jest to dieta mimo wszystko niskokaloryczna dlatego chudniemy STALE. Taki rodzaj diety naprzemiennej stosują kulturyści aby odłtuścić tkankę podskórną i uwydatnić mięśnie . Jest to dieta , która działa poprzez swój biochemizm , na pewno nie jest to dieta zbilansowana . Dlatego niedobór witamin i minerałów NALEŻY uzupełniać suplementami . Dzięki nim będziemy mieli lepsze samopoczucie a nasza skóra będzie miała moc aby się wchłonąć nie zostawiając niepotrzebnych "zwisów".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fenklin
Przepisy Świąteczne Gaca SYSTEM Święconka wielkanocna Składniki: - pieczywo WASA wieloziarniste 2 szt. - jajko gotowane na twardo 1 szt. - schab pieczony 2 plasterki Wykonanie: 2 cienkie plasterki schabu wykładamy na blaszkę do pieczenia, nacieramy słodką papryką i rozmarynem. Pieczemy w temperaturze 180 st. przez 8 min Tatar wołowy Składniki: - udziec wołowy lub polędwica 120 g. - cebula 20 g. - żółtko z jajka 1 szt. - oliwa z oliwek 1 łyżka - imbir mielony do smaku - poszatkowana nać pietruszki do posypania Wykonanie: Wołowinę siekamy nożem, lub mielimy na maszynce. Dodajemy poszatkowaną cebulę, żółtko i doprawiamy pieprzem i imbirem. Przed podaniem posypujemy natką pietruszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Muffiny świąteczne Składniki: -Płatki owsiane 100 g. -płatki migdałowe 50 g. -suszone morele 50 g. -suszona żurawina 2 łyżki -jogurt naturalny 200 g. -mąka orkiszowa 180 g. -jajko 1 szt. -miód gryczany 2 łyżki -cynamon 1 łyżeczka -oliwa z oliwek 80 ml. -proszek do pieczenia 2.5 łyżeczki -soda oczyszczona 0.5 łyżeczki Wykonanie: Płatki owsiane łączymy z jogurtem i odstawiamy na kilka minut. Morele kroimy w drobną kostkę. Mąkę mieszamy z cynamonem, proszkiem do pieczenia i sodą. Przesiewamy do miski. Do mąki dodajemy migdały, morele i suszoną żurawinę. Do płatków z jogurtem dodajemy roztrzepane jajko, miód i oliwę. Całość mieszamy z suchymi składnikami. Do blaszki, wyłożonej papilotkami, przekładamy ciasto. Pieczemy w piekarniku, rozgrzanym do temperatury 180 stopni, około 25 minut. Frenklin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rosół z kluskami lanymi z mąki orkiszowej Rosół: Składniki: -korpus drobiowy 1 -ziele angielskie, liść laurowy, pieprz cały do smaku -woda 2 l -czosnek 3 ząbki -cebula 2 średnie -pietruszka nać 4 gałązki -marchew 1 duża -seler 1 mały -pietruszka korzeń 2 małe Wykonanie: Rosół: Korpus, przyprawy, czosnek, paloną cebulę, warzywa i nać pietruszki zalewamy wodą i gotujemy na małym ogniu. Po około 4 godzinach zestawiamy rosół z ognia i odcedzamy. Zostawiamy marchew do podania z rosołem. Kroimy ją w kostkę i wrzucamy do miseczki, zalewamy rosołem. Kluski: Składniki: -2 duże jajka -100 g mąki orkiszowej -szczypta pieprzu Wykonanie: Do miski wbijamy jajka i dokładnie je mieszamy. Dodajemy mąkę i pieprz. Dokładnie mieszamy, żeby nie było grudek. Jeżeli ciasto jest zbyt gęste, dodajemy łyżkę wody. Gotowe ciasto wylewamy na talerz i łyżką zrzucamy małe kawałki do gotującego się rosołu, delikatnie go mieszając. Frenklin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pulpeciki z indyka i szpinaku z sosem koperkowo-jogurtowym Składniki: -mięso mielone z indyka 300 g -szpinak 150 g -otręby 4-5 łyżek -jajko 1 szt -czosnek 1 ząbek -pieprz, majeranek, gałka muszkatołowa, koperek do smaku -oliwa z oliwek 1 łyżka -gęsty jogurt naturalny 250 ml Wykonanie: Szpinak, drobno pokrojony czosnek dusimy na małym ogniu. Miksujemy blenderem. Mięso wkładamy do miski, dorzucamy płatki owsiane, szpinak, oliwę, roztrzepane białko, pieprz, majeranek, gałkę muszkatołową i dokładnie mieszamy. Z gotowej mieszanki formujemy małe pulpeciki ( jeżeli mięso będzie zbyt luźne, dokładamy więcej płatków ). W rondelku gotujemy niewielką ilość wody i na wrzątek kładziemy pulpeciki, przykrywamy i gotujemy przez 15 minut. Wodę po pulpetach odparowujemy do połowy. Jogurt mieszamy z kilkoma łyżkami wody po pulpetach i poszatkowanym koperkiem. Frenklin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×