Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

DRAKOŃSKA ale naskuteczniejsza dieta gacy. Reaktywacja

Polecane posty

Gość gość
Od jutra startuje przez 7 dni z karkówka. Juz się boje masakra.dajecie rade na tej tłuszczowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnie to Ty napisałaś,że masz dietę od koleżanki co jest na legalu. To dlaczego Ci nie powie o podstawach diety? Dla mnie to jakieś dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na karkówce da się wytrzymać. Choć z łososiem jest moim zdaniem najlepsza. Dziewczyny tu piszą,że na karczku chudnie się najładniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na karkówce wytrzymałam 4 dni później nie dal rady i przerzuciłam sie na kurczaka. Od jutra owsianka twaróg i owoc :D może to kwestia przyrządzenia karkówki i wtedy łatwiej ja zjeść. W każdym razie trzymam za wszystkich kciuku :) powodzenia w gubieniu kilogramow P.S. Ja chyba do karkówki nie wrócę na tłuszczowce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć (już teraz) moje Drogie i Kochane :) Już dzisiaj cieszę się, że mogę do was dołączyć :) Dlaczego? Bo do tej pory brakowało mi motywacji, a jak wiadomo - w większym składzie raźniej :) No i wstyd potem na forum się przyznawać, że się podjadało, a waga skoczyła w górę.. Konkret - to będzie moje 3 podejście, więc nie zamierzam tego spieprzyć i do wakacji (wiadomo, że w ich trakcie i po nich też) ostro pracować nad swoim wyglądem. Znam tą dietę, bo już na niej byłam, ale nie na legalu. Jak pewnego cudownego dnia zobaczyłam swoją znajomą jest na niej i jak niknie w oczach, to aż mnie zazdrość zżerała.. Jakieś rozpiski od niej zgarnęłam - potem już tylko śledziłam Wasze wpisy na forach. Było warto, ale jak sobie poluzowałam, to już na całej linii i.. szkoda pisać :) Podziwiam Was wszystkie za upór i wytrwałość. To nic, że macie skutki uboczne - też miałam i już się tym nie zrażam, bo każda dieta i zmiana mogą je wywołać. Grunt to się nie poddawać i dalej robić swoje. W końcu nie każdy ma na tyle odwagi, żeby z własnej inicjatywy zmieniać swoje życie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak radzicie sobie z posilkami w pracy? Chodzi mi np. o lososia? Ja niemam możliwości go podgrzania czy innego mięsa, wiec wszystkie ranne posiłki jem na zimno i nie są one najlepsze w smaku przez to zimno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczak w papirusie nie oznacza takiego gotowca z przyprawami. Papirus można kupić osobno i zrobić tak, aby było dobrze...ja uważam, że dieta jest dla nas...nie ma po co się męczyć...jak nie można patrzeć na karczek to zdrowe ułatwienie tez jest dobre :) Ot, moje zdanie :) 3 dzień na karkówce...póki co czuję się dobrze..ważenie dopiero w sobotę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ag_nie
tak to ja mam dietę od koleżanki ale z tą woda to w zasadzie jakoś ja nie umiałam ogarnąć jak mi tłumaczyłam może nie umiała tego dobrze i prosto przekazać:) też chciałam zapytać co z tą karkówką, czy jak sobie zmienię jadłospis który dostałam na karkówkę to będzie ok zależy mi na szybszym spadku ? i czy ne jesteście na niej głodne bo coś się tego mało wydaje. a nie pomyślałam że papirus robisz sama jakoś tak mi się z reklamy utrwaliło że to gotowiec zwracam honor :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Martysiulek Nie jest wstydem pisać na forum o swoich wpadkach z podjadaniem. Jak nie tu, to gdzie i komu o tym powiesz? Czasem warto mówić o takich sprawach głośno. Tu znajdziesz poradę i wsparcie. Witaj na forum i trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na karkówce jest trudno wytrzymać, ale są inne tłuszczowki i może warto z nich skorzystać, gdy żołądek zaczyna przyklejać się do kręgosłupa. Ja po tylu zakrętach i wpadkach na tej diecie powoli wychodzę chyba na prostą. Zaczynam bawić się urozmaicaniem sobie jedzenia i jego przygotowywaniem. aniula47 Ja używam termos do żywności. Kupiłam go na allegro. Trzyma idealnie ciepło. Jest fantastyczny. Jeśli będziesz kupować to zawsze termos, a nie pojemnik na żywność. Polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Carmen Nie pisze do Ciebie zapytania w mailu, bo wiem, że jeżeli odpiszesz na forum, to z Twojej odpowiedzi skorzysta znacznie więcej osób niż tylko ja. Od tygodnia staram się trenować z pulsometrem, ale nie wszystko jeszcze rozumiem i tu proszę o Twoją radę lub ewentualne wskazówki. Mam pulsometr Sigma 10.11. Kiedy dziś byłam na treningu (rowery z trenerem) nastawiłam pulsometr na spalanie tłuszczu i włączyłam dźwięk powiadomienia, gdy będę przekraczać dozwolony puls. Pulsometr sam wyliczył według mojego wieku i wagi max i min. Jednak prawie cały trening pikał, bo puls był przekraczany. Nie mam pojęcia, czy tak mi puls rośnie, czy ja mogę więcej dać z siebie, by odczuwać przyjemność w zajęciach. Dodam, że ogólnie mam zawsze bardzo niski puls. Od około 45 do 52. To mój codzienny wynik w spoczynku. Efekt treningu jest taki - spaliłam 975 cal, ale 30% czasu jechałam tylko na opcji - spalanie tłuszczu. Mój puls, który najczęściej pojawiał się na pulsometrze, to 144. Były tez wyższe, ale wyhamowywałam.... Jak trenować, by mieć przyjemność z treningu, a jednocześnie być w zgodzie z dietą? Bardzo lubię zajęcia na rowerach z trenerami. Pomimo tego, że jestem najstarsza na tych zajęciach, to radzę sobie na nich bardzo dobrze i sprawiają mi one przyjemność. Teraz jednak chciałabym trenować w zgodzie z wytycznymi GS, by nie spalać mięśni, a tylko tłuszcz. Bardzo proszę o poradę. Według wzoru, który kiedyś podawałaś na stronie, to powinnam jeździec z pulsem - od 112 do 130. To jednak jest dla mnie zbyt mało. Nigdy tak wolno nie jeździłam na rowerach. To chyba wyliczenia dla bardzo otyłych lub ludzi, którzy nigdy nie ćwiczyli. Proszę o Twoją radę. Wierzę, że więcej dziewczyn skorzysta z tego co napiszesz. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Carmen, czy możesz podać wzór na obliczenie max. tętna, który Ty uważasz za dobry? W necie jest tak wiele wzorów i gdy wliczam według nich swoje max. to wychodzi różnica od 184 do 173. To dość sporo. szczególnie wtedy, gdy mam wyliczyć min. i max do ćwiczeń. Dzięki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też jak na razie ok. Owoce w postaci pomarańczy i jabłka czekają na godzinę 11-tą. Zupka też ugotowana. Pierś z kurczaka, mrożone buraki i oliwa z oliwek....będzie pychota...:-) Jak dobrze, że jest to forum i można tutaj pisać o swoim dniu i o jedzonku. Gdybym zadręczała swoim jedzeniem bliskich, to chyba by zwariowali, bo oni nie rozumieją tego co czuję. Tu jestem wśród swoich :-) Osób z sukcesami :-) i porażkami :-( Ale odchudzanie w grupie jest znacznie prostsze... Dziękuję, że piszecie. Wasze posty są mi bardzo potrzebne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szrekotka Super datę wybrałaś na rozpoczęcie GS. Raz na cztery lata jest taka szansa. Zatem nie ma mocnych. Uda Ci się tym razem z pewnością :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co można stosować po metabolizmie rozpiski SZYBKIEJ czy MIESZANEJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cccarmen00000
nadzieja_13 - jesli chodzi o tetno wyliczylas dobrze to nie jest tetno dla otylych ludzi ale to nie jest tetno jakie sie utrzymuje na spiningu i to ze Ci skacze na tych zajecia ponad 144 to norma i pulsometr pokazuje prawde ze z tych kcal ktore spalilas tylko 30% jest z tlusczu. Pozniej organzim przechodzi na inne funkcje czyli na budowe miesni kondycji wydolnosci itp esli sie dobrze odzywiamy... tyle ze GS + taki trening to jest zaglada dla organizmu. Podsumowujac sam temat treningu teteno spalania jest w wolnym rytmie jazdy na rowerze badz marszu na biezni i marsz na biezni jest bardziej intesywyny lub poprostu na dworzu. Dlatego osoby ktore uprawiaja dyzo cardio, prowadza zajecia fitness maja problem z utrata wagi bo caly czas sa na za wysokim tetenie. Sa sprawe wytrzymale ale przez poziom kortyzolu i organizmu w ciaglym stresie w brew pozoru nie maja latwo. Daltego tez Gaca trabi zeby sie trzymac tego treningu co daja bo dosc ze to menu co jest jest glodowe i juz nie do konca dobre dla organzimu to plus duzy wysilek w konsekwencji zrobi krzywde. Na logike zjadasz 800-1200kcal a palisz 950... a gdzie kcal na utrzymanie funkcji zyciowych ? czy uwazasz ze przy takim wysilku i takim menu naprawde to co robisz nie jest obojetne dla twojego organizmu? twoj organzim sobie poradzi swietnie sadnie z wagi bo sie bedzie wspomagac zapasami jakie masz i oczywiscie zwolni metablolizm na 200% bo innej drogi nie ma. Zaczniesz jesc normalnie i bedzie jojo w 5min bo dla organizmu podnosisz aktualnie kortyzol do poziomu kosmosu i pozniej on z obawy bed tym stresem bedzie lapal zapasy jak tylko i z czego tylko sie da. Popatrz ze jesli jestes normlana osoba Twoje zapotrzebowanie powiedzmy ejst w granizcach 2000 kcal + trening 3razy w tygodniu po 950kcal to (950x3 dzielone na 7 dni 407kcal) czyli jakies 2400kcal na dzien zeby chudnac bez efektu jojo max20% deficyt ....a Ty masz jakis 60%....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny polecam łososia po grecku :) jezeli ktos lubi rybę po grecku. jest mega smaczny tak samo na ciepło jak i zimno. Normalnie niebo w gębie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszecie tak niepochlebnie o tłuszczówce z karczku a ja miałam ją od początku diety parę razy i to po 7 dni na początku.Naprawdę jest do przeżycia i ja na tłuszczówce nie byłam aż tak głodna nie do wytrzymania .Dawałam radę myślę że można a jeszcze jak z karczku zrobi się kotlety mielone to jest całkiem ok.Mnie bardziej osłabia kurczak prawie codziennie to już momentami patrzeć na niego nie mogę i w piątek zawsze zastępuje go łososiem nawet jak jest w rozpisce.U mnie waga teraz coraz wolniej spada ale prawie nie ma dnia żeby ktoś mnie nie zaczepił z wielkimi oczami i słowami ale schudłaś.A przymierzanie ubrań w normalnych sklepach i w normalnym w miarę rozmiarze bezcenna.Tak że dziewczyny trzymajcie się bo naprawdę warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czym sie różni metal drink od molki? Kiedy sie sie który pije? Kasimat podasz jak robilas tego lososia po grecku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Carmen jestem pod wielkim wrażeniem Twojej wiedzy. Bardzo proszę Cię o kontakt beat3@op.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniula dusze warzywa( marchewka,pietruszka,por,seler) na wodzie dodaje pieprz liść laurowy jak zrobią się miękkie to dodaje łyżeczkę koncentratu a na koniec już na talerzu oliwy z oliwek i mieszam. Rybę smażę i łączę z warzywami :) Smacznego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasimat to musi być dobre :) nadzieja_13 masz racje ,może teraz się uda powoli ,ale do celu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Carmen Bardzo dziękuję za super wyczerpującą odpowiedź. :-) Chylę czoła. Piszesz mądrze, prosto i zrozumiale. Dziękuję. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadzieja ale ilee tej soli 100g- 0,1g to kęs niedozwolonej potrawy potrafi zawierać więcej soli niż w tym całym słoiku :) Nie dajmy się zwariować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×