Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Vinniv

Problem z matką

Polecane posty

Gość Vinniv

Witam. Pisze tu,bo już nie wiem gdzie mam napisać, mianowicie.. jestem dosyć młoda kobieta i mam bardzo dziwne relacje z moja mama. Niby mamy dobry kontakt, gdy rozmawiamy, to poruszamy dosłownie wszystkie tematy, od seksu, mogę jej się wyzalic w sprawach uczuciowych itd, moja przyjaciółka... tak jest gdy ojciec jest na delegacji (delegacje miesieczne), a gdy jest ojciec w domu, to sytuacja się diametralnie zmienia. Przyjeżdża do domu, mama zachowuje się jakbym jej przeszkadzała, nie rozmawia ze mną, wywyzsza się nade mną, jakby chciała mi pokazać "patrz, a ja mam faceta", zapomina o mnie.. jakieś śmieszne romantyczne wieczory (które są serio smiechu warte), przeszkadzam jej, najlepiej jakbym na jakiś czas zniknęła z jej życia.. Wyzywa się ( oczywiście na mnie). Gdy pokloci się z ojcem czy zdenerwuje ja ktoś w pracy, to wyzywa się na mnie, chce pokazać, że jest nade mną. Kiedy nie ma ojca, przez miesiąc się nie klocimy, a gdy przyjeżdża jestem gowniara(czasami nawet z****** gowniara). Kiedy proszę ja o coś" typu czy może sciszyc tv, ponieważ jestem bardzo zmęczona, a chce iść spac" ona zaczyna się drzec" ja nie będę robiła co ona chce itd". Mam dosyć codziennych kłótni, boli mnie brzuch z nerwow. Mama nie panuje nad swoimi emocjami. Jest wszystko dobrze i w jednej chwili wybucha, krzyczy, wyzywa (niby tak kocha ojca, a wyzywa go od najgorszych..lecą takie epitety), nie raz w domu pojawiła się jakaś przemoc( oczywiście przemoc, która to wypłynęła od niej). Nie rozumiem jej, najgorsze jest to, że wprowadza takie negatywne emocje do domu, to jest nienormalne abym czuła dziwne uczucie w brzuchu z nerwow. Ona chce rządzić w tym domu... wielce zapracowana kobieta "sukcesu" (a do sukcesu jej bardzo daleko). Po3h pracy jest tak zmęczona, księżniczka. Ja juz nie wytrzymuje.. tego się nie da opisać co ja czuję, a to i tak kest wierzchołek góry lodowej. Najbardziej przytłaczają mnie te jej wybuchy agresji, gdzie wszystkich wyzywa, drze się jak opętana. Wstyd przed sąsiadami jak nie wiem. Mam już tego dość, tego, że udaje wielce księżniczkę, xe jest tak cholera egoistka. Mam dość, nir wiem jak mam się zachowywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×