Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co robicie w taką paskudną pogodę? Jakie macie na dziś plany?

Polecane posty

Gość gość

U mnie wieje, leje, jest zimno, 5 stopni, łeb urywa. Więc dziś dzień lenia, mam obiad, chata w miarę ogarnięta, można posiedzieć przy kawie ;) A Wy? Jakie plany na dziś? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja w takie dni to lubię wyskoczyć do sauny i na basen. Dziś co prawda nie wybieram się ale jutro jak najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pogoda jest jak dla mnie piękna. Trzeba się cieszyć każdym dniem, mgła i zimno też ma swój urok. Ja wybieram się na szkolenie, jutro na studia, a potem z mężem do restauracji i do teatru :-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie dzis piękna pogoda juz świeci słońce. na zewnątrz w cieniu 15 stopni i pewnie będzie więcej wiec jak dzieciaki wrócą ze szkoły pojedziemy na rowery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2xlekarz ,adwokat:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie 7 stopni i pada. Ale nie ma zmiluj trzeba pozalatwiac kilka urzedowych spraw, po szkole i przedszkolu zawieźć dzieci na basen, później iść do szkoły na zebranie, a wieczorem idziemy z mezem do kina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pogoda na dwoje na barabara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja tam uwielbiam takie dni ;) Pod warunkiem, że nie trzeba nigdzie wyłazić z domu, niczego załatwiać, nigdzie jechać. Czyli dziś jest dzień idealny - dzieci po szkole jadą prosto do dziadków, więc mam już weekend :D Siedzę sobie z kawą, ciachem, słucham ulubionej muzy, potem dłuuuga kąpiel, poczytam, zrobię coś pysznego do jedzenia i tak całe boże 3 dni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siedzę cały dzień w domu z dwójką chorych dzieci-4 i 2 lata. Masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piekę drożdżowe paszteciki z kapustą i grzybami do barszczu czerwonego a córcia śpi. Jak wstanie to pójdziemy na spacer bo właśnie przestało padać. Potem wróci mąż to ja ucieknę na zakupy i odebrać starszą z przedszkola. Później starsza z Tatą pójdzie na rower i tak wieczór nas zastanie. Czyli dzień jak co dzień - pogoda bez znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie, w pracy będę, przecież weekend dopiero od jutra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zamierzam przelerzeć cały dzień:) cały tydzień miałam kupe latania to od dziś do końca week będe się lenić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No a gdzie to te wspaniałe opisy tego jak rodzinnie spędzacie aktywnie dzien na świeżym powietrzu? Przeciez każda na Kafe spaceruje minimum 3 godziny z dziećmi. Czyli co robicie jak wszystko mokre i nuda straszna? Bo jak dla mnie spacerują to tylko te ktore maja niemowlę w gondoli albo dziecko w spacerówce a ja nie zapakuje 2 łatki do wózka i nie bede łaziła zeby tylko normę wybyc na dworze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:52 Ja mam 2 latkę właśnie ;) Nie zamierzam nigdzie wychodzić. Leje, wieje, jest zimno. Nawet pies zawraca do domu na spacerze. Jeszcze mnie nie pogięło, żeby w taką burą pogodę ciągać dziecko po parkach. Wychodzimy zawsze kiedy jest normalnie - czyli kiedy przede wszystkim nie wieje. Temperatura nie ma tu znaczenia, bo wiadomo, ze można się zawsze cieplutko ubrać, ale jak wieje i wali deszczem prosto w twarz - nie, dziękuję, wolę taki dzień poświęcić na zabawę w domu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam urlop :) na razie młodsze dziecko śpi, a ja sie o******lam na kafe :) potem odbieram starsze dziecko z przedszkola a młodsze przy okazji ma spacer...potem robię obiad. Wieczorem odwiedzamy znajomych i już po dniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja dzis juz spacer z dzieckiem zaliczylam:P krotki to krotki ale musialam wyskoczyc po kase do bankomatu;) tez lubie takie dni. Wyspalismy sie,wyszlismy na troche na powietrze,potem zrobilam gofry,i zaraz sie zbieramy do babci bo jade do pracy na popolud nie. A po poludniu wraca mąż, odbiera synka i musi jechac z nim do lekarza na kontrole,wroca do domu,zjedza kolacje,wykapie malego i koniec dnia. Jak wrócę to pewnie maly bedzoe dopiero zasypiac. Chyba ze nie pojdzie spac w dzien. Ale watpie bo taka pogoda sprzyja spaniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie leje...siedze na kafe i pije herbatke, a dziecko spi....planuje grac na kompie ile sie da :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja chciałabym pojechać z dziećmi do kina, ale po ciemku jechać i wracać w deszcz 60km to mi się nie uśmiecha, więc wieczór w domu, pewnie na porządkach bo w tygodniu nie ma czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To samo pomyslalam jak przeczytalam:) moze zarowki jej padly i ma kabrioleta co dach sie zacial?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×