Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Da się zdobyć kobietę na odległość?

Polecane posty

Gość gość

zakładając że ma "kolegów" w koło i nie za często ogląda się za facetami? może jakieś pozytywne/negatywne przypadki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobiety kochają piękne słowa i jak się potrafi okazać zainetresowanie to nie ma znaczenia, czy jest odległość i czy wokoło są inni kolesie xd mnie zdobył na odległość, później na odległość rzucił :P teraz nie wiem tylko jak go w ten sam sposób odzyskać :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie da się, jak chcesz to zrobić? na palce na klawiaturze leco tylko nastkolatki:😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz zdobyles...:-) wiec czemu interesujesz sie innymi nie znaczacymi? Mysle ze dosc robiles na odleglosc...:-) czas by to zmienic i poczuc....;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zalezy jak ja chcesz zdobyc na odleglosc ? Znasz ja ale nie masz dobregp kontaku? Moze zacznij ja adorowac nic nie proponujac, badz mily i uprzejmy bardzo pomocny usmiechaj sie szczesze z zabkami do niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Histeryczka da się odzyskać. Tylko trzeba na odległość złapać i zdobyć, choćby i siłą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podstępem a jak już zdobędziesz to odrzuć na większą odległość niż on ciebie. Niech sobie nie myśli truteń jeden i ma nauczkę. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy ci na nim chociaż cię rzucił? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem jak tam Wasze zadanie, ale podobno jest taka teoria (prezentowania także na kafe), że lepiej w takiej sytuacji braku możliwości codziennego kontaktu niezależnie od wszystkiego: Od razu iść po bandzie, bez żadnego owijania (typu że przyjaźń, wymiana zdań itd), tzn. powiedzieć wprost: chce (to i to), zależy mi (bo..), jesteś dla mnie (...), itd. plusy: przy najmniej nie ma dwuznaczności.. minusy: chyba ryzyko? :-) ale po jakiego wypisywać głupoty w internecie, jak nie ma się odwagi nw realu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wg mnie można. Ostatnio "wpadłam" w taki s**t. Teraz już sama nie wiem czy go po prostu wyidealizowałam czy naprawdę jest do mnie taki kompatybilny :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się nie ma odwagi, to nie ma po co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale czy Was kobiety może takie coś takiego kręcić w ogóle, facet widmo na odległość? jeżeli tak, co w tym jest żeby się tym zajmować? osobiście realnie na to patrząc, raczej małe są szanse takich znajomości, z uwagi na to chociażby że muszą po prostu istnieć sprzyjające okoliczności i podstawy każdego związku (takie jak np. wspólne oczekiwania, kontakt, zainteresowanie itd)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś Zależy ci na nim chociaż cię rzucił? smutas.gif xxx Niestety tak... Serce nie sługa, życia sobie bez niego nie wyobrażam ale raczej już na nic liczyć nie mogę, nie wiem co by po zerwaniu zadziałało mimo odległości o.O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakochać się zawsze można ale zdobyć kobiette jest ciężko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale czy je w ogóle kręcą takie wątki na odległość? :-) może wolą tylko miejscowy towar nawet wybrakowany ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wszystko zależy kim jest 'facet na odległość'dla tej dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są różni ludzie, niektórzy bywają bardzo podatni na emocjonalne uzależnienia na odległość. Wystarczy, że z kimś im się dobrze rozmawia i ich wyobraźnia zaczyna pracować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawda, wyobraźnia działa zdecydowanie lepiej na odleglość xd Do tego dochodzi nutka niepewności, wyzwania, poza tym na ludzie którzy poznają sie na odległość rozmawiają znacznie więcej i przez to mogą lepiej się poznać. I tak jak już wcześniej pisałam, kobiety lubią być adorowane i lubią słuchać czułych słówek :p Więc szansa jest, nawet spora, trzeba tylko wiedzieć jak to zainteresowanie podtrzymać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fakt, dobre pytanie: kim jest 'facet na odległość? w zasadzie kim on może być dla takiej normalnej, przeciętnej dziewczyny spotykanej codziennie.. - przecież nie będzie sobie z nim od razu układac życia..? - trudno też wymagać by rzucała mu się na szyję, przy tych krótkich spotkaniach w realu (jezęli w ogóle się zdarzają od czasu do czasu) - i nie sposób zakładać, że zrezygnuje z innych znajomości dla niego.., bo po co? przeciez liczy sie czas, tu i teraz a jednak chyba coś jej moze brakowac, jezeli decyduje sie na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
- Da się zdobyć kobietę na odległość? - fizycznie? wykluczone .... psychicznie, emcjonalnie .... oj tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z moim exem zaczęłam nieco pisać. Z jednej strony widzę że się zawziął i nie chce mi dawać nadziei, jest stanowczy bo skoro zerwał, to tak musi zostać. Z drugiej wysyła pewne znaki, że tęskni i myśli o mnie, ale nie chce nic więcej powiedzieć. Mogę nawet stwierdzić, że poniekąd ze mną flirtuje, więc chciałabym chociaż spróbować zdobyć go znowu na odległość. Sprawę komplikuje jednak to, że koło niego też kręci się inna panna, którą ma na miejscu. Co zrobić, żeby mimo wszystko myslał o mnie, skoro z nią spotyka sie codziennie w pracy? Bylismy razem i wiele nas ze sobą łaczyło więc mogę o tych wspólnych chwilach delikatnie wspominać, ale nie chcę być nachalna, co neistety nie jest łatwe, kiedy widze w nim taki opór. Mam wrażenie, że on nawet jesli o mnie w ten sposób mysli to wie, że musi być pewny na 100% żeby spróbowac od nowa, a jemu własnie tej pewności jest ewidentnie brak. Chcę być dla niego koleżanką, z którą może miło spędzić czas, a może coś się w nim obudzi, ale nie jest mi łatwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×