jestem przygnębiony z powodu biustu mojej kobiety :(

moja dziewczyna ma małe piersi, na początku mi to nie przeszkadzało ale teraz po 3 latach zaczęło mi go brakować :( owszem urosły jej w ostatnim czasie ale i tak jej biust jest bardzo mały :( wcześniej była prawie płaska, teraz trochę lepiej, ale nie jest dobrze :( nie wiem co robić, kiedy widzę inne kobiety z dużymi piersiami to jestem przygnębiony, tak samo gdy widzę partnerki moich kolegów z obfitym biustem :(

Jesteś debilem, i pewnie sam też masz małego, c***o :)

mam średniego (16cm)

No cóż wyjścia są dwa Albo zaakceptujesz je takie jakie są Albo zafundujesz jej powiększenie piersi . Lecz taki zabieg jest kosztowny. Moim zdaniem jeśli ją kochasz to powinieneś zaakceptować jej piersi.

gdybym jej zaproponował operację to wpierw wpadła by w kompleksy a potem by mnie pewnie zostawiła, znając ją

- jestem przygnębiony z powodu biustu mojej kobiety :( - spoko onapewnie tobą też jest rozczarowana

myślę o tym by raz na jakiś czas ją zdradzić z jakąś biuściastą laską, wtedy z pewnością nie byłbym taki przygnębiony a i ją bym lepiej traktował

Powinna cię zostawić ;) znalazłaby kogoś kto ją akceptuje i pokocha taką jaka jest

No to nie jest dobre wyjście jeśli naprawdę ją kochasz. Taki skok w bok prędzej czy później wyjdzie na jaw.

ale ja ją kocham, jest spaniałą partnerka, świetnie się dogadujemy, tylko w łóżku nie jestem usatysfakcjonowany z powodu jej braków :(

to byłoby raz na jakiś czas np. raz na miesiąc albo dwa, tak żeby się nie dowiedziała

nie wiem jak ona ale ja bym się ucieszyła gdybym była na jej iejscu bo byś mnie uwolnił ... uwierz mi że będąc późnie z tobą rozglądałabym się za innym bo ustawiłeś na siebie tzw. odsyłacz :) znając siebie patrząc na ciebie automatycznie myślałabym o innym :D ... w takisposób zakochałam się w przyjacielu :D który pozniej ył moim facetem :} któryrównież schrzaniłsprawę teoretycznie u wybaczyłam ale w praktyce ....uhuhuuu .... zakochiwałam się o chwilę :D w innym ..

a z powodu swoich braków w łóżku nie masz kompleksów. Bo skoro piszesz, że masz 16 to znaczy, że masz GÓRA 14, bo faceci ZAWSZ zawyżają o dobre 2 cm.

zakochiwałam się co chwilę w innym .. a uwierz i że to czasem 1000000000 razy lepsze niż seks :)

Wiesz ja na twoim miejscu nie zdradzałbym jej. Skoro znakomicie się dogadujecie i jest wam z sobą dobrze To z czasem się wszystko ułoży. Takich kobiet jest mało a najwyraźniej twoja partnerka jest wartościową kobietą. Oczywiście zrobisz co zechcesz. Lecz zdradzając ją możesz ją stracić.

nie dodaje sobie bo nie widzę powodów żebym musiał sobie dodawać, gdyby tak było to bym napisał że mam 18cm. Mam 16 cm i mam delikatny brzuszek ale ja to mogę zawsze skorygować,a dziewczyna zawsze będzie miała małe :(

Pewnie do tego ma motylka. Uciekaj chłopie.

owszem ma (skąd wiedziałeś?) ale mi motylki bardzo się akurat podobają :) a ona ma takiego nie za dużego

He he No ja bardziej gustuję w bułeczkach niż w motylkach. No i do tego musi być wygolona na zero.

załamany grzegorz dziś spoko :) gdybyś był moim facet już za wytkniętą mi wade ja bym znalazła w tobie 10 :) :D

To fajnie jak lubisz. Bo cycki, to już jej bardziej nie urosną, ale motyl na bank.

tutaj to ja wolę motylki, takie nie za duże :) bułeczki mi nie przeszkadzają, a jeśli chodzi o owłosienie to może być zarówno na zero jak i też mieć włoski, oba mi się podobają, byle włoski nie były dłuższe niż 1-2 cm i nie wychodziły z majtek

nie prawda, motyl nie zawsze rośnie, mój ma taką samą wielkość od 42 lat

No nie mów mi, że masz taką samą ci/pę od urodzenia.

zdradzaj smialo z wesola cycatka :D masz jedno zycie, trzeba korzystac njie ma to jak usmiechnieta ladna kobieta z biustem D skaczaca poi twoim k*****e

No ja zdecydowanie wolę wygolone muszelki. Sam golę swój sprzęcik gdyż tak wydaje mi się bardziej higienicznie. No i sama minetka wygolonej muszelki bardziej mi odpowiada

Najlepiej ją zostaw i znajdź sobie biuściastą dziewczynę. Zdrada i tak w końcu wyjdzie, poza tym co to za związek - masz zamiar zdradzać ją całe życie?

mam 55 lat, a mam takie same wargi od 42 lat, jak miałam 12/13 lat to mi urosły i tak zostały

Bedziesz ją zdradzać i i jeszcze zarazisz jakimś syfem... Dno. To już lepiej ją zostaw daj sznase dziewczynie na kogoś wartościowego

Debilizm.co ma miłość do wyglądu ?