Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Niespełniona, płatniczna miłość jest najgorsza..

Polecane posty

Gość gość

Piszę z własnego doświadczenia. I to, że nie można poznać prawdy o tej osobie. Cały czas marzyć o niej, kochać, pragnąć, tęsknić - Tak naprawdę nie znając, a tylko powierzchownie. Nie wiedząc jaka jest naprawdę, czy zasługuje na moją miłość. Czy nie dawała duupska komu popadnie, nie dokonała aborcji, nie ruuchała się za hajs, nie zdradziła, nie zniszczyła komuś życia. A może to zwykły śmieć ludzki, odpad. A w moim przekonaniu, wyobrażeniu, które wykreował mózg, ideał, anioł, Bóstwo, wymarzona połowa. A może to tylko ładne opakowanie, piękne oczy, a za nimi skrywa się wyrafinowana suka bezduszna? Nachodzą kogoś podobne myśli/wnioski czy to ja jestem nienormalny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dopowiadaj sobie :D zakompleksiencu ideał jest dla idealnej kobiety ,takze współczuje że nie było ci dane ...tobą gardzę :) nim niee :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podobnie myślę o facecie, zastanawiam się nad czystością jego intencji, nad tym czy miał wiele partnerek i jaki jest jego stosunek do kobiet a w szczególności do mnie, czy zasługuje na moją miłość czy jest zwykłym oszustem pozbawionym wyższych uczuć, czy jest jakiś szczególny czy taki sam jak każdy inny facet, na te pytania nie dostanę odpowiedzi na forum, to można wyczytać tylko w jego oczach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:50 Głąbie, nie jesteś pępkiem świata. Skąd wiesz o kim pisze. Ideał? Błagam.. :O Gdyby tak było nie musiałabyś się tutaj dowartosciowywać i pisać bzdur w eter nie wiadomo do kogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze moja intuicja mowi ze wiem kto ty :) Mam podobne wnioski.. Choc kocham cie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myli Cię ta intuicja, zapewniam. Tysiące takich historii rozgrywa się równolegle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:24 Właśnie te oczy tak mieszają w głowie, ale po nich nie poznasz prawdy o człowieku. Co najwyżej uczucia, myśli. Ale tego jaki jest nie dowiesz się. Tym bardziej że zakochani patrzą na siebie szczególnie, inaczej i juz samo to może zmylić i takiego zakochanego kundelka można uznać za uroczego i o dobrym sercu, a tak naprawdę to diabeł w owczej skórze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może i racja ale nie zapomnę tych oczu wiem, że będą mi pomagac w trudnych chwilach, pamięć o kimś potrafi sprawic również wiele dobrego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś tak autorze, będąc kobietą, mam te same przemyślenia. Zakochując się, często od pierwszego wejrzenia, i gdy nie jest nam dane poznac danej osoby dobrze, a los rozdziela i nie pozwala na bliskośc, o której marzymy każdego dnia, nie wiem tak naprawdę, czy kochamy tę osobę, czy wyobrażenie o niej. Nasze głowy płatają nam figle, idealizujemy osoby piękne, zrównując je niemal z aniołami, a życie dopiero z latami potrafi pokazac, co się kryło za piękną maską. Z drugiej jednak strony, prawdziwa miłośc, nie jest "za coś", tylko jest nieobliczalna, ślepa, każe nam akceptowac wady drugiej osoby, jej przeszłośc (każdy ma prawo do poprawy, nawet jeżeli ta kobieta była prostytką, a facet złodziejem i mafiozem). Czasem trzeba zajrzec głęboko w duszę drugiej osoby, aby się dokopac do sedna i piękna, które jest w każdym z nas. Mi się tak zdarzyło, że zakochałam się w osobie, która ma piękną duszę i dobroc w sercu. Największym szokiem było dla mnie, że zaczęła pogrywac z moimi uczuciami, co staram się zrozumiec, wytłumaczyc sobie, bo obraz, jaki powstał wyidealizowany w mojej głowie nie pasuje do tego, który otrzymuję już od jakiegoś czasu na bazie swoich doświadczeń. Staram się zrozumiec, dlaczego tak postępuje i mam nadzieję, że powoli dochodzę do racjonalnych wniosków. Czy to kolejna iluzja ? Byc może, tego nie wiem. Jeżeli kogoś kochasz i się zawiedziesz na tej osobie, uświadom sobie jedno - że potrafisz kochac, chociaż to miłośc bolesna i niewdzięczna. Nie każdy umie kochac, więc ciesz się z tego daru, wypłacz się w poduszkę i postaraj dojśc do porozumienia z sercem. Nie możemy miec w życiu wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:) co wy za diabła chcecie ujrzeć za jakąś maską ! ludzi ogarnijcie sie, To zę poiekna kobieta z super wnętrzem...:) nie dajaca sie :) no jasne zaraz dopisują jej wszelkie ludzie przypadłości typu, ku ..zdira..:) głupia itd nic nie warta :) Człowiek zawsze przypisuje innym swoje niedoskonałosci , tu jest błąd ! I zawsze widzi to czego widzieć nie powinien, ..:) omijam wszelkie zło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pamięć o kimś potrafi sprawic również wiele dobrego tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:23 Akurat kwestie wyglądu pomijam. Bo nie był to typowy anioł rodem z playboya. Chociaż była piękna, atrakcyjna, dla mnie najpiękniejsza, nie za idealne rysy, a za to COŚ i charakter. No, ale właśnie tutaj pewien haczyk.. Niby oczy pełne wrażliwości i miłości, a prawda okazała się zgoła inna, że jednak to serce nie było tak piękne i idealne jak myślałem, a takie jak u przeciętnego szarego Kowalskiego. Czyli zapatrzone w siebie, fałszywe, egoistyczne. I nie chodzi mi tu bynajmniej o przeszłość, różne są sytuacje, każdy popełnia błędy, wiadomo. Bardziej chciałem tym przekazać, że z pozoru dobry człowiek, może okazać się złym, i przywdziewać maskę.. do czasu, bo prawda zawsze wychodzi na jaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakochana tego nie wiem, ale zauroczona widuje codziennie a praktycznie go nie znam, znam tylko z tego jak postepuje w pracy jak do innych sie odnosi wszyscy go chwala, moze nie idealizuje go zbyt wysoko. Ale jest dla mnie dobrym facetem. Ale czasem mam mysli czy to tylko pozory:-) czy taki naprawde jest czy tylko chce za takiego uchodzic przy tym imponujac swoja dobrobusznoscia:-) czy jakos tak... Czasem mam wrazenie ze robi cos czy pomaga snujac czy liczac na korzysci w sumie bezinteresowna pomoc nie istnieje w szczegolnosci tak dlugo bo 4 lata:-) eh chyba nigdy sie nie dowiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś czy jak się dowiedziałeś prawdy o tej dziewczynie, czy to zmieniło w jakiś sposób Twoje uczucia do niej ? Czy wciąż ją kochałeś, ale byłeś zdegustowany ? Czy też się cieszyłeś, że nie byliście razem (bo rozumiem, że to platoniczne uczucie), skoro to nie taka osoba, jaką sobie wyobrażałeś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:56 Odpowiem szczerze, nie zmieniło się nic, ale zdegustowany byłem, delikatnie powiedziane w sumie. Batdzo, bardzo rozczarowany na pewno i nie dowierzałem w to. To było jak uderzenie obuchem w łeb i wybudzenie ze snu, przykre zderzenie z rzeczywistością. Ale uczucia nie zmieniły się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyprawiła ci rogi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Płatnicza miłość to gówno jakich mało. Jedyna rada to szybko skonfrontować te wyimaginowane marzenia z rzeczywistością. Zazwyczaj obiekt okazuje się kompletną porażką i zupełnie inną osobą niż w wyobrażeniach. Szkoda wgl zawracać sobie tym dupę i trzymać się tego co realne. Konfrontacja szybko uwalnia od męczących myśli i masz święty spokój raz na zawsze. A obiekt staje się kompletnie ci obojętny, mdły jak flaki z olejem. Tylko trochę szkoda czasu i myśli bo można było to lepiej spożytkować. Lepiej nie robić nic niż dać się temu ponieść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sylwia
23.14opowiedz o tym czemu fałsz i egoizm?ludzie rożne rzeczy mówią tylko po to by komuś zniszczyć opinię lub kosztem kogoś obronić tyłek innej o dobie.Sloro nie wierzyłwś to pewnie ktoś kłamał.Zrobiłbyś jej krzywdę gdybyś uwierzył.Zapytaj jej wprost czy to prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sylwia
Czym byłeś taki zdegustowany?..co takiego zrobiła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sylwia
22.45jaka prawda opowiedz o tym.Czasem maska to ochrona przed światem..na twarzy obojętność a w sercu ból i ciepłe uczucia ktorych nie wolno wyrażać dla dobra innych...nie mysli się o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sylwia
Jak można być złym człowiekiem?Jesli ktoś jest czuły i wrażliwy to nie może być zły.Wytłumacz mi to bo nie rozumiem???jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najwazniejsze, ze Ty chlopie jestes ideal. chlopie a moze babo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie nie wiem kto jest autorką..autorem ale ja akurat chciałam spytać o te dalsze wpisy.O kim to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakież to szlachetne wykopać miłość z maską na twarzy dla dobra innych. I zostawić ja tylko sobie. Niesamowite naprawdę. Co za syf.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sylwia
1.08 co Ty bredzisz.?nie rozumiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sylwia
Jaki syf?..skrywanie uczuć w sercu ..dla dobra innych ,to dla Ciebie syf?paranoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sylwia
I jak wykopać?czemu wykopać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak syf. I ty tego nigdy nie zrozumiesz. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×