Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Boję się iść na zajęcia....

Polecane posty

Gość gość

boję się nawet wejśc do budynku.. boję się ludzi, wyładowców, profesorów, grupy w której jestem.. Zaparzylam sobie 3melisy, wzięłam 3tabletki ziołowe uspokajające a dalej sie boje.. Ostatnio nie byłam na zajęciach, nie wiem co robią, boję się, że profesor będzie mnie opieprzał przy wszystkich..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przelam sie i idz bez wody oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam, że jesteś jedynaczką, której to rodzice nieba przychylali i chcieli wszystko ułatwić. Tak to wyrosłaś na osobę nieprzystosowana do życia. Weź doope w troki i zyj, a nie chowaj głowy w piasek. Masz do wyboru, więc wybieraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idż, uśmiechaj sie a reszta sama sie potoczy. Im dłuzej bedziesz zwlekać tym gorzej - porobią sie grupki do których ciezko bedzie sie wbic. A co chwila beda prace w grupach albo w parach na studiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do opinii o jedynaczce. UWażamm , ze wrecz przeciwnie. Rodzice pewnie ją dołowali, zwracali uwage i stad taka postawa i niski poziom wartosic. Moi tez tak robili, nieswiadomie i do dzis płacę 30 lat. Chociaz sa wspaniali i nieba by mi przychylili. Ale mysleli ze te metody sa dobre....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przerwij te bezwartościowe studia bo po nich i tak będzieszbezrobotna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:41 To twoja wina, a nie rodziców, jeśli oni chcieli jak najlepiej, a nie potrafili wg twojej oceny. Jesteś dopkiem jak zwalasz wine na rodziców. Następnie wine zwalisz na żonę, męża, szefa, itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet nie na rodziców a na ojca. I jestem pewna ze to jego wina. Duzo o tym czytałam. Nie wiesz jak jest to mnie nie wyzywaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak było, to prawda, ale jak można 30 lat czuc nienawiść do ojca, który chciał jak najlepiej ale miał złe metody? Jeśli chciał jak najlepiej, to cie kochał. Rodzice to ludzie i mogą popełniać błędy, a ty jeśli tak samo ich kochasz powinnas wybaczyć i zapomnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×