Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

załamał mnie wyrok sądu

Polecane posty

Gość gość

Witam chcę się wygadać. Duszę to w sobie już miesiąc. We wrześniu miałam rozprawę w sądzie o unormowanie widzeń mojego byłego męża z dzieckiem i ją przegrałam. Nie mam nic przeciwko widzeń ale szokiem jest dla mnie to ze muszę córkę raz w tygodniu zawozić do domu ojca tj 50km i tak co tydzień. Na drugie widzenie już musi sam po nią przyjechać. Może nie była bym taka zła gdyby płacił mi alimenty ale niestety nie płaci nic odkąd mam wyrok to już 3lata Dostał również zgodę na tydzień ferii i miesiąc wakacji. Na moje pytanie w sądzie za co ją utrzyma przez ten okres dostałam odpowiedź że to nie mój problem a przecież nie pracuje mam zaświadczenie od komornika o bez skutecznej egzekucji.dzięki ulżyło mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O podobnej sprawie bylo w ten weekend w Wysokich Obcasach. Tylko tam matka musiala zaplacic grzywne za to, ze utrudnia widzenia ojca z dzieckiem (tez nie placil alimentow, a dziecko sie go balo i nie chcialo z nim dlugo przebywac). Pisali tam, ze takim matkom pokrzywdzonym przez sąd pomaga fundacja bodajze "Eurydyka" - poszukaj sobie w googlach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każdy facet to zwykłe g****o bezwzględu na to czy bogaty czy biedny ... p********e surwysyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki chciałam się wygadać wyrzucić to z siebie czasami nie ma sprawiedliwości i już a czasu i sił na odwoływanie nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotel
dlaczego jesteś załamana że ojciec chce widywać SWOJE dziecko?dlaczego nie byłaś załamana gdy rozkładałaś przed nim nogi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to akurat normalne, ze powinien mieć kontakt z dzieckiem, zwłaszcza jeśli tego chce. Oddziel to, że ty go już nie znosisz od tego, że jako ojciec ma prawo kontaktu z dzieckiem- czyli prościej, nie myśl c... tylko o dziecku. A co do alimentów, to naciskaj na komornika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj w tv akurat mówili o problemach z alimentami..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to masz zawozić? a jak ja miałabym zawozić skoro nie mam prawka? no i zrobić z takim ojcem który nie chce brać? jak ci się to udało ze masz tydzień ferii i miesiąc wakacji spokoju??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fotel właściwie to do ciebie nie znasz mnie, mojego byłego małżeństwa trwało 14 la,t a córka ma 4 lata więc o rozkładaniu nóg to sobie daruj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiecie załamało mnie to dowożenie zwłaszcza we wrześniu początek przedszkola (wyprawkę kupowałam całe wakacje), ale komitet, wyżywienie, książki to bardzo nadwyrężyło mój budżet domowy. Do wszystkich co mają ochy i achy, że tata ma prawo widzieć dziecko to powiem ma prawo i niech z niego korzysta pełną gębą ale dziecko to nie tylko widzenia u taty ale i obowiązki, a to już mojemu byłemu mężowi niekoniecznie po drodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Złóż wniosek o alimenty od tesciow, jest to ponoć metoda na zmobilizowanie exow do płacenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
his infernal majesty( chyba tak się piszę) przepraszam jak coś pomyliłam, wiesz zawożę bo dla mnie wyrok, zobowiązanie to rzecz święta i szkoda mi małej, bo czeka na tan dzień kiedy razem pojedziemy, zostanie a tata ją przywiezie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety rodzice mojego byłego męża nie żyją, może to i dobrze a sensie, że nie widzą co ich syn wyprawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
autorko a czemu to ty masz zawozic dziecko do meza,maz nie moze sam po nie pojechac? taki jest wyrok? ze to ty musisz zawozic? a 2 sprawa-masz zaswiadczenie od komornika o bezskutecznosci egzekucji to złoz wniosek do mopsu o pieniadze z FA,bedziesz dostawac do 500 zł. a to juz mops bedzie go scigał, nie ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
i tak na wyroku jest i sadu to nie obchodzi ze on nie placi? ale zajmuje się dzieckiem? interesuje się nim? jest dobrym ojcem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do wifigdansk mam FA 500 zl alimenty zasądzone przez sąd to700zł i FA mi płaci do tego moja pensja 1247zł najwyższa jaką wzięłam, bo norma to 1157, 1146, +zasiłek rodzinny 89 zł jakim jest ojcem no cóż pracuje na czarno chyba, bo ma kasę żeby przyjechać ale to tyle nic go więcej nie obchodzi. Jak choruje to płacze do słuchawki, że dziecko cierpi ale nie zapyta czy mam na leki. Wie, że wynajmuje mieszkanie 300 zł + prąd + butla gaz + woda + szambo +te l i internet no i moje dojazdy do pracy 20 km co drugi dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To masz wysokie alimenty zasądzone 700zł na jedno dziecko niektorzy mają po 200

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do wifigdańsk tak raz w tygodniu to ja muszę zawieźć córkę do taty a w drugi dzień w tygodniu to on sam ma po nią przyjechać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość 23:55 tak zgadzam się to duże alimenty ale tylko na papierze, bo są nie do wyegzekwowania. Sąd wziął pod uwagę jego status materialni i możliwości jakie posiada i to, że mam ugodę podpisaną u notariusza na kwotę 1000 zł, jaką to ojciec dziecka będzie płacił dobrowolnie jeszcze przed wyrokiem o zasądzeniu alimentów ale cóż ani nasza ugoda ani wyrok nijak się mają do rzeczywistości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
autorko dobrze ze chociaz z mopsu dostajesz a jemu dług rosnie,wiec głupi skoro nie placi dobrowolnie,nie ugada się z tobą zebys mu dług zdjęcla,no coz,nie rozumiem tego,ze niektorzy faceci wolą sobie robić pod górkę niz dogadac się z była i zachowywac się normalnie,czyli zajmowac się swoim wlasnym biologicznym wkoncu dzieckiem,z ktorego tak się pewnie kiedys cieszyli a teraz co. z tego co piszesz nic nie mozesz zrobic ,.on "interesuje się dzieckiem" kontaktuje się wiec nie mozesz mu ograniczyc praw, wlasciwie oprocz zaniedbania obowiazku alimentacji wydaje się byc w miare chyba dobrym ojcem,w sensie ze się wogole dzieckiem interesuje,chce go zabierac,coz niektorzy gdy się rozstają z kobieta,zapominają tez o swoim wlasnym dziecku. tylko głupio robi,ze nie placi,bo dług mu rosnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisało wcześniej że nie płaci, bo nie ma pracy. To niby z czego ma zapłacić. Ukraść? A poza tym to rzeczywiście chyba dobry ojciec, bo mój były to nawet naszego dziecka nigdy nie zaprosi bo przecież mieszka z jakąś quwą. Stać go na dobrego adwokata, to przy jego 3,5 tys sędzina zasądziła 250 zł alimentow. Serio!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracował jak był ze mną i całkiem nieźle zarabiał około 7000 i nagle tuż przed rozwodem stracił pracę ale dziwnym trafem jego samochód nadal stoi przed firmą i wiem że nadal tam pracuje i nawet ma wyższą stawkę. Nie chce płacić alimentów i już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdzie nie woz dziecka i juz, nic ci nie zrobia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i szybko zaloz mu sprawe karna o uporczywe uchylanie sie od placenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boję się że jak nie zawiozę dziecka to on mi założy sprawę weźmie adwokata i będę musiała jeszcze kartę płacić a mnie na adwokata już nie stać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×