Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość koko szanell

Życiowe ofermy

Polecane posty

Gość gość
Agatka pewnie tu siedzi całe dnie jako anonim a w rzeczywistości tylko czeka na odpowiedni grunt żeby sie ujawnić jako Agatka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:00 e to sprytne babki. Nieudacznik by tak nie potrafił sie ustawić nie pracując

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 18:16 , musisz się przemóc po prostu . Nie jesteś życiową ofermą . Ja też nie mam znajomych , na początku fajnie miło , potem zaczęło się wykorzystywanie i obrabianie d**y , wyśmiewanie się a ja tylko chciałam być miła . Jak powiedziałam co myślę i zrobiłam dziką awanturę to idiotkę i wariatkę ze mnie zrobili . Najgorsze jest to , że maiłąm chyba cięższe przeżycia niż ty i wygadałam się pseudo koleżance , miałam dołek , a potem ona wszystkim rozgadała. No ale bywa , nic już na to nie poradzę . Jak nie zaczniesz wychodzić do ludzi to nie nauczysz się języka . Ze mnie tak szydzili a teraz nagle dziecko mam i niby kasy brakuje a ubrane zawsze super i zadbane , ja też . Remont porobiliśmy sobie w mieszkaniu , auto zmieniliśmy . Szukam lepszej pracy teraz , w przyszłym roku planuję uzbierać na prawo jazdy i auto a za 3 lata skromne wesele jak nam się uda i wreszcie fajny urlop . Kiedyś jak będzie mi dane to kupię dom . Motywację mam ogromną , zaufanie do ludzi nigdy nie będzie 100% ,nie rozmawiam o osobistych sprawach problemach . Głowa do góry , chcieć to móc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie życiowymi ofermami są ludzie, którzy nie potrafia wyciągać wniosków, uczyć sie na wlasnych bledach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gorzej jak są to błędy które można popełnić tylko raz to faktycznie wiedza taka sie przydaje jak nie wiem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie osoba która ma zepsute zęby w dzisiejszych czasach bać sie dentysty to wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie z tatuażami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko wynika z nadopiekuńczości. Trzeba pozwolić dzieciom na popełnianie błędów. Wtedy nauczą się życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zglaszam sie, jako zyciowa oferma :D 1. Pochodze z b.patologicznej rodziny 2.Jestem zdolna ale niekonsekwentna. Dostalam sie na 3 ciezki kierunki studiow, zadnego nie skonczylam 3. Zmusilam meza do slubu i nie, nie przez dziecko.Zauwazylam, ze ma potencjal, ze bedzie dobrze wyksztalcony, ma dobry charakter i postawilam warunki.Albo sie mi oswiadcza albo zrywamy ze soba. 4. Tak wiec dobrze wyszlam za maz, jak sie pozniej okazalo bardzo dobrze :P 5. Moj maz pnie sie po szczeblach kariery, w czym mu b ardzo pomagam i zachecam.Za moja namowa ryzykuje np roznymi rozmowami z szefami i swirtnie na tym wychodzimy 6. Jestem tuz po trzydziestne, przepracowalam moze z rok, dwa w wielu , roznych miejscach. 7. Dobobilam sie dwoch pieknych, zdrowych synow i skupiam sie na ich wychowaniu. 8.Nie pracuje i nie zamierzam w najblizszym czasie, jesli w ogole to na pol etatu. 9.Jestem zamnknieta w sobie, unikam towarzystwa , mam malo znajomych. 10. MOje zycie zle sie zaczelo, dobrze sie toczy ale nie wiem jak skonczy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaką ofermą niby jesteś? oferma płacze, narzeka że jej źle ale nic z tym nie robi oferma z zazdrości, że inni mają lepiej nazywa ich złodziejami i oszustami oferma narzeka na teściową ale sie od niej nie wyprowadzi na moje oko to ty nie masz nic z ofermy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dokładnie, a poza tym nie zmusiłaś męża do ślubu. facet miał wybór przecież. jesteś wolnym człowiekiem i miałaś prawo postawić mu takie ultimatum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mylicie pojecia, ofermy z cwaniakiem. Cwaniak umie sie ustawic i jesli chodzi do kina i kawki, nie przepracowujac ani jednego dni przy tym to jest cwany i potrafił sie ustawić. Żadna z niego oferma. Oferma to ktos kto skoczyl sobie mgr, inż. czy co tam bądź a nie umie znaleźć pracy, jest ciapowaty i nikt go nie lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.11 pomyłka -!!! jesteś megacwaniara o wysokiej inteligencji emocjonalnej . A to twój małż jest ofermą uległą na której pasożytujesz !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przekaze dzis mezowi, ze jest uległa oferma :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja "koleżanka" bije wszystkich na łeb ! Wierzcie mi ! Unikam jej jak ognia. Poznałam ją przypadkiem, przykleiła się do mnie jak g****o do d**y. Wysyła takie złe fale, że aż strach, no można przy niej dostać doła jak stodoła grrrr :o Do rzeczy: Ma 27 lat od 5 lat mężatka, oczywiście meeega nieszczęśliwa bo mąż jest do d**y. Oboje pochodzą ze wsi, ale takiej totalnej, nawet nie sądziłam, że są jeszcze takie dziury w tym kraju dopóki jej nie poznałam. Wrobiła młodego chłopaka w dziecko, ok byli razem od kilku lat, po zaręczynach. On studiował a ona szukała niby pracy. Postanowiła zrobić sobie dziecko. Ok. Wpadli. Musiał rzucić studia, firma w której pracował oglosiła upadłość. Ślub za pasem ona w ciąży, wiocha na której nie ma perspektyw. Udało im się bo jej siostra (ta też jest niezła!) już ze swoim mężem mieszkała w mieście i ściągnęła ich tutaj, szwagier załatwił pracę. Wynajeli mieszkanie i żyli. Jak już mała miała iść do przedszkola znów wpadli rzekomo na tabletkach (ku*va co trzeba zrobić żeby zaliczyć wtopę na tabsach?) Teraz oboje dzieci chodzi do przedszkola a ona nic nie robi tylko chodzi i biadoli. A to do d**y a tamto do d**y a bo pracy nie ma bo ona nie może na 3 zmiany bo co zrobi z dziećmi po przedszkolu. Bo mąż ma nocki...bla bla bla kuźwa zgłupieć można z tą babą. Nazywamy ją z moją przyjaciółką p*****lamento :D no bo inaczej się nie da. nauczycielki w przedszkolu psychiczne, babki w mopsie j*******e, w urzędzie pracy wszyscy j*******i. No cały świat przeciw niej... :o Siedzi i biadoli, ale nic nie zrobi ze swoim życiem. Mąż tyra po 15 h na 4 osobową rodzinę, na kredyty a ona tylko sprząta i gotuje. I codziennie sprząta 35 metrowe mieszkanie i zajmuje jej to dwie h. No, ale jak się codziennie meble przesuwa deske z kibla wykręca i szoruje domestosem, wszystko z półek ściąga i myje no to kiedy ona ma mieć czas na szukanie jakiegoś zajęcia dla siebie... jest beznadziejnie beznadziejna i tyle. To jest zyciowa oferma największa jaką znam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mialam taka kolezanke, ktora niby mila fajna, ale jak blizej przyjrzalam sie temu co mówi, dokladnie to rozkminilam to zobaczylam jak negatywny ma na mnie wplyw i ze czesto wpedza mnie w poczucie winy. Sama tylko biadoli jaka ona biedna, nieszczesliwa, pokrzywdzona przez los. Od samego sluchania az mnie w d... strzykało.Odpuscilam i juz sie z nia nie trzymam i bardzo mi z tym dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×