Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćA

Chciałabym wiedzieć co u Ciebie słychać

Polecane posty

Gość gość
Mhm... czyli mowisz, ze nie jestes taka, jak sie opisywalas... No nic. Nie ma co... relacje budowane na klamliwych fundamentach... byle wiatr je rozwali. Moja jedynie wina, ze wyobrazilem sobie Ciebie nie tak, jak powinienem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem taka jak opisywałam. Nie okłamałam Cię, proszę, nie zarzucaj mi tego. Ty może po prostu inaczej odbierałeś moje słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyobraziłeś sobie mnie jako piękną, atrakcyjną, bo właśnie chciałeś bym taka była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, taka sobie Ciebie wyobrazilem. Potwierdzilo to jeszcze Twoje zajecia tanca i sport plus dbanie o siebie. A brzydcy ludzie nie dbaja o siebie i nie uprawiaja sportu. No chyba, ze to byla sciema...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" A brzydcy ludzie nie dbaja o siebie i nie uprawiaja sportu." :D Haha, teraz to mnie rozwaliłeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No zawsze jak widze wysportowana laske to jest ladna, wiec takie mam podejscie. To sport upieknia, a nie jedynie piekni sa usportowieni. Moze nie do konca dobrze to ujalem wczesniej. I jeszcze to: 1. Na poczatku naszej znajomosci powiedzialas, ze jakis kolega wyznaj Ci milosc... No wybacz, ale jak chlopak mowi, ze kocha, to raczej mowi to ladnej kobiecie. 2. Pisalas, ze po jakiejs imprezie jakis koles, co go swiezo poznalas, objal Cie i odprowadzil do domu... wiesz... brzydkiej kobiety nowo poznany typ tak by nie potraktowal. Uwiez mi. 3. Pisalas tez kilka razy, ze nie dalas numeru telefonu jakiemus kolesiowi ze wzgledu na mnie... Jak mialem to odebrac... ze jestes brzydka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz... myślę, że Ty nie potraktował byś tak brzydkiej kobiety, inni są... inni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiepska odpowiedz. Nie chce mi sie dalej w to brnac. Wszystko mi jedno, jaka jestes. Tak czy owak, powidzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Koleś był nieco stukniety i wyznawać miłość co drugiej dziewczynie w szkole, by się w ten sposób ponabijac z tych gorszych. 2. Nie przypominam sobie tej sytuacji. 3. To chyba toczyło się kolesia numer 1. On serio był dziwny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A odnośnie sportu i brzydkich ludzi to w sumie całkiem nieźle przemyślane. Miałabym zakaz ćwiczenia na wf i nie musiałabym się męczyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widze, ze ja pamietam wiecej z tego, co mi pisalas, niz Ty sama... hehe o ironio.. ciekawe ile z tego bylo klamstwem...80% czy wiecej? Tak czy owak powodzenia. Czesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że Twojego kłamliwego "Kocham cię" i tak nic nie przebije ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tu sie mylisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie sądzę. Czegoś takiego raczej się nie wybacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mialem na mysli, ze sie mylisz mowiac "klamliwego".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nieistotne. Na początku napisałeś, ze kochasz, później stwierdziłeś, że to "żart". Teraz twierdzisz, że pisałeś wtedy prawdę. W każdym razie, w którymś momencie sklamales.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie istotne. Zamykam ten rozdzial. Zegnam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda, że wtedy stchorzyles. Gdybyś wyznał wszystko co naprawdę czules, to mogłoby być pięknie. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak bylo...stchorzylem ale nie przed miloscia do ciebie tylko z innego powodu...potem ci napisalem co naprawde czuje czyz nie??? I nic nie odpowiedzialas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
01:14 dobre:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Yyy... nie, nie było tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę Cię, nie bądź śmieszny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak bylo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba było szczerym być a nie bimbać sobie z kogoś. co to zmieni.nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gowno mnie to obchodzi bo cie nie kocham Marto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Było inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisalem ci wyraznie, co czulem a ty nie odpowiedzialas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwisz się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×