IUI IVF komu się udało? Kontynuacja cz.2

Gość - objawy mogą być różne i niestety nie ma reguły. Brzuch może boleć jak na @ ale wcale nie musi.. Twoje objawy, tzn. krwawienie mogą oznaczać implantację. Idź faktycznie na betę w pn, to będzie 9 dpt, więc bądzie już wiadomo. Powodzenia! x Biedrona1979

Święta, święta i po świętach... Jak się macie dziewczynki? Julia jak twoje plamienia? Dałaś radę leżeć przez całe święta? Pozdrowionka dla wszystkich i miłego odpoczynku po świętach :) Dobrze, że jutro niedziela i można jeszcze odpocząć :)

Aniu dzięki że pytasz. Tak, przelezalam całe święta, trochę posiedziałam przy stole. Plamienia czasami się nasilaly, zaczęłam używać podpasek bo wkładki nie dawały rady, ale cały czas brunatne. Dlatego nie panikuje. Liczę ze krwiak się oczyszcza i w poniedziałek będzie dużo mniejszy. Jednak takie plamienia ryją psyche... Do głowy przychodzą różne myśli, że może łożysko się odkleja, że się powiększyl krwiak i coś się dzieje, czy w poniedziałek nadal będzie serduszko biło... Oby do wizyty bo się wykoncze.

Witam sie poświątecznie:-), Julia kup sobie detektor dziewczyno bo się wykończysz. Ciężko nie świrować jak cos dolega wiadomo, to tylko z boku dziwnie wygląda z perspektywy kogoś u kogo nic się nie dzieje. Pocieszający jest fakt ze były tu takie przypadki i ciążę się utrzymały i u Ciebie tez tak będzie.

Cześć koleżanki! Juleczko mam nadzieję, że to ta ochyda się oczyszcza i niedługo zacznie się u Ciebie nudna ciąża;) oby z Bąbelkiem było dobrze! A nadal czujesz "rybkę"? Jeżeli masz wątpliwości czy to ruchy to rzeczywiście kup ten detektor tak jak radzi Nadziejka. Ja bardzo wcześnie poczułam ruchy, bo już w 15tc - pewnie dlatego, że mój Bąbelek taki wyrośnięty;) i nie był mi potrzebny. U mnie wszystko ok. Trochę zaczynają ręce i nogi puchnąć:( Brzuch na święta zmacany;) film i zdjęcia z usg oglądali, wszyscy się cieszą, że niedługo będzie na świecie nasze Maleństwo. Najbardziej czeka na niego moja babcia, która jest już bardzo słabiutka, ale chce jeszcze zobaczyć pierwszego prawnuka. To były chyba nasze najpiękniejsze święta:) Życzę takich każdej starającej się parze dla której ten czas nie zawsze jest szczęśliwy.

Dziewczyny chcialam Wam cos napisac bo czesto bywam na tych forum o IVF ale zadko sie udzielalam. Przeszlam 3 IFV, ostatnie bylo udane ale poronialam w 10 tygodniu... Na poczatku grudnia zaadoptowalismy dziewczynke noworodka z porazeniem mozgowym. Wiem ze nie nosilam jej pod sercem, wiem ze porazenie mozgowe bedzie wyzwaniem, wiem ze dziecko jest dzieckiem narkomanow i matka bez problemu zrzekla sie jej. Ale dalam jej na imie Karolinka, wybralam jej sliczne ubranka, przygotowalam zolto zielony pokoik... i spedzilismy z mezem najcudowniejsze swieta od wielu lat z NASZA Karolcia... Bedzie dobrze :) Zycze Wam w Nowym Roku zeby sie udalo zlapac szczescie :) ja moje zlapalam ! :)

Karolci Mama hej ho jesteś wielka :) Ty i twój mąż jesteście WIELCY :) Podziwiam.

Julcia wierzę Ci, jeszcze jeden dzień i wszystko się wyjaśni. Zajmij dzisiaj psyche czymś przyjemnym :)

Nadzieja mój M mnie pytał przed świętami czy pojechać po detektor. Myślałam że dam radę i było ok, a od wczoraj schiza. Pewnie każdy by tak miał, jakby plamil przez tydzień tak mocno. Szukam w necie czy można to gdzieś dzisiaj kupić. Zuzka no właśnie rybki już nie czuje :( Wczoraj coś, ale tak delikatnie ze nie wiem czy to była rybka..

Julia ja miałam odczucie jakby po jelitach mi jeździło, postaraj się wyciszyć. Ja kładłam rękę na brzuszku i wyczuwałam bijące serduszko dzidzi, może też Ci się uda. Ja też jutro mam wizytę. Moj diabeł w brzuszku dał mi do wiwatu w święta, rusza się i kopie jak szalony. Pozdrawiam

KAROLCI MAMA wasza odwaga powala na kolana dużo szczęścia i zdrówka wam życzę!!!!! Ucaluj Karolcie

Karolci Mama jesteście bardzo odważnymi ludźmi oby było Wam to wynagrodzone. Wszystkiego dobrego:) Xxxx Juleczko kochana nie martw się. Mój bąbelek też czasami leniuchuje.

Dziekuje Wam dziewczyny :) wiem, ze nie bedzie latwo ale pokochalam to malenstwo z łatwoscia jakiej sie zupelnie nie spodziewalam. Mocno trzymam za Was kciuki :)

Szmacioszka ja jak kładłam rękę na brzuchu to czułam ale własny puls :-P X Julia na pewno wszystko jest ok. Spróbuj zająć czymś myśli. A może masz znajomą jakaś położna? One maja taki sprzęt. Popatrz tez na Olx na pewno ktos z Warszawy ma do sprzedania. Warto bo on uratował mi zdrowie psychiczne po tych poronieniach wcześniejszych i bólach brzucha. X Dziewczyny czy któraś kupiła i używa monitor oddechu i może polecić jaki, gdzie i za ile ? Nadzieja78

Julka jutro sie uspokoisz! Dasz radę! Mama Karolci wielki szacun! Wszystkiego dobrego dla Was! Zuzka w ktorym jestes tyg? Ja dzis 36 plus1 i od 2 dni dokladnie w Swieta przyszlo opuchniecie dloni i stóp. Przestraszylam się bo buty uwieraja i obraczki juz nie sciagne....zagapilam sie a teraz nawet mydlem nie idzie :( nie przechodzi po nocy.. pojechalam dzis do szpitala zrobic krew i mocz....i tak mialam robic pon wt....maz pojechał po wyniki. Maly sie rusza...to fakt wiecej chodzilam i siedzialam moze to tylko to....:(

Julia a ty jutro masz wizytę czy 31 stycznia?A ten strach to przyzwyczaj się bo ja jestem 26 i dalej mam takie obawy tylko teraz bardziej czuje ze niunia jest bo daje coraz kopa ale jak długo nie daje to znowu strach .Moim zdaniem to dobrze ze leci ci tyle tego brązowego bo to znaczy ze di oczyszcza i ja się z tego cieszyłam i sobie mówiłam ze juz mniejszy.

Mam wyniki. Crp 1 (norma do 5) Ciut lzejszy ciezar wlasniwy moczu 1, 0080 a przedzial (1,0120 -1,0260) Reszta ok. Zero bialka cukru leukocytow. Krew tez wszystko ok tylko ciut wiecej monocytow niz powinno byc bo 0,91 norma 0,24-0,82. To moze ta opuchlizna to nic groźnego... Ale wiecie strach jest do końca.

Już jestem spokojna. Słyszałam serduszko dzidzi :) Mój M wynalazł mi dzisiaj ten detektor z odbiorem osobistym. Kochany jest :) Dzisiaj będę spać spokojnie.

Karolci mama jesteś wielka! Podziwiam.

Hej Dziewczynki,jak tam po świętach ? Ja dalej w Zakopanem, pojechaliśmy z M i jego znajomymi i powiem Wam, ze żałuje ze nie zostałam w domku. Niby mam wypoczywać , ale nie potrafię sie cieszyć wyjazdem, we wtorek ide na bete, to bedzie 11 dzien po transferze, strasznie boli mnie podbrzusze ogolnie chyba zaczęłam świrowac tym razem.

Karolci Mamo- powiem tak, jestes Wielka !!!! Pisz nam co u Ciebie i twojej córeczki :-)

Ewap umowiona jestem na 31 grudnia, ale jak wychodziłam ze szpitala to lekarz powiedział, że postara się nas wcisnąć już w poniedziałek. Mam do niego dzwonić jutro.

Nooo Julka baba jak się uprze to postawi na swoim;) ale możesz spać spokojnie! Rybka okazała się leniuszkiem;) Moja obudziła się popołudniu;) Xxxxx Szmacioszka też mi się wydaje, że to swoje serce czujesz, nie maleństwa. Xxxxxx Doremido jestem w 30tc. Tak sobie tłumaczę, że to normalne ta opuchlizna w tym stanie. Obrączki od dwóch dni nie mogę założyć. Cieszę się, że Twoje wyniki są w porządku. A Ty je robiłaś właśnie z tego względu?

Zuza nie robilam z tego wzgledu bo akurat mialam prawie miesiac od ostatnich i tylko o 1, 2 dni przyspieszyłam....moja siostra miala taki stan ze spuchla i miala bialko w moczu i robili na szybko cc. Ale nie sugeruj sie bo jej jeszcze serce kolatalo i nie tylko dlonie i stopy puchly ...po prostu myslalam ze bede miala tak tylko np wieczorami ...w srode wizyta to podpytam. Jutro widze sie z polozna bo konczymy szkole rodzenia to tez zapytam.

Doremido z tą obrączka spróbuj rano ręce pod lodowatą wodę albo lodem pomasuj powinna zejść. A nogi na ścianę zakładajcie podobno takie leżenie pomaga na opuchlizny no i dla lekarza trzeba to zgłosić. X Julia :-) cieszę się;-) X Moja malutka rusza sie cały czas, nawet w nocy mnie budzi. Nie czuje tylko jak chodzę. Ale to od 24 tygodnia wydaje mi się tak intensywniej. Teraz to juz nie tak kopanie co napinanie i rozciąganie:-) X Zuzka ja jestem 5 dni za Toba i jutro zaczynam 29 Tc. A mój lekarz liczy skończone tygodnie i dla niego to jest 28tc i tak mi wpisze w kartę. Ja dzis wstawiłam jedno pranie z ciuszkami białymi i pastelowymi bo miałam próbki proszku Jelp i chciałam sprawdzić bo będę zamawiać z tej strony co podawałam link. Jutro poprasuje i włożę w poszewkę żeby się nie kurzyło (Justynka tak robiła:-) ) Nadal mam dylemat co do wózka..zależy mi na tym żeby miał duże pompowane koła, sporą spacerówkę jak się zdejmie gondole po 6-7 miesiącach. Może cos ktos doradzi ?

Dziewczyny, dziękuję Wam za zainteresowznie moją sprawą. Do Gamety nie będę już dzownić - 3 razy z nimi w Wigilię rozmawiałam, jutro zrobię resztę badań (rózyczka mi została i coś tam) i z kompletem zjawię się 4 stycznia na wizycie. nie mam zamiaru przesuwać transferu. dla mnie to smieszne i to chyba wydziwianie mojej lekarki, kilka argumentów mam. nie dam się. estrofem łykam, winem czerownym popijam orzechy i endo rosnie! *ALexvan, dziś o TObie myslałam :*** trzymam kciuki :) *MałaMii, jeszcze chwila i zaczniesz stymulację:) zakłądamy tylko pozytywny rozwój wypadków:) *Biedronka, cieszę się, że przedswiateczna wizyta przyniosła dobre wiesci :) *Doremido, mam andzieję, że ta opuchlizna to takie typowo ciązowe dolegliwosci. dobrze, że zrobiłaś te badania. przezorny, zawsze ubezpieczony:) *Julia, Nadzieja, ściskam Was :*

Hehe faktycznie Nadziejko zgubiłam jeden tydzień;) u mnie 29 zaczął się w czwartek.

Karolci Mama hej ho - jesteście bardzo odważnymi ludźmi.. Naprawdę podziwiam i życzę Waszej rodzince duuużo zdrowia, szczęścia i miłości :) x Alexvandekol - strasznie mocno trzymam kciuki..!!! x Julia - faktycznie nie dziwię się, że psycha w takich momentach siada nawet najbardziej twardej sztuce.. Współczuję Ci naprawdę. Na szczęście ten detektor ten detektor okazał się zbawieniem dla Ciebie i najważniejsze, że wszystko ok.. x Dziewczynki mam nadzieję, że odpoczęłyście w te Święta od codzienności choć troszkę i że prezenty udane i nic nie trzeba wymieniać :) Ja jutro z M. leniuchujemy dalej ;) dawno nie mieliśmy czasu tylko dla siebie i strasznie się cieszę, do tego stopnia że chyba zaczniemy planować też urlopy powoli, a przynajmniej ten w lutym ;) Poza tym z wielką ufnością patrzę na kalendarz, że niedługo styczeń i staraczki już niebawem ruszą z kopyta, a MZ nie będzie robił klinikom pod górkę tylko od razu puści środki... x Biedrona1979

Cześć jak ci dwa tygodnie proszę o kciuki mam wizytę i znowu 150 obaw .Widzę że sporo nas dziś będzie u lekarza więc o ja zaciskam pozdrawiam miłego dnia.

Ewa a co tam sie u Ciebie dzieje ? Ja ostatnie usg miałam półtora miesiąca temu i tez się zastanawiam jak to wygląda z ta cukrzycą czy wody w normie, czy dziecko nie za duże, czy łożysko nie za stare. Bo pomimo zwiększania dawki insuliny na noc glikemia w nocy i na czczo nie spada.. Kolejna sprawa co zajmuje mi myśli to ta arsa ale z tym dowiem sie dopiero u specjalisty 7 stycznie. X Dzis trzymam kciuki za pęcherzyki, serduszka, testowania i ogólnie wizytowanie! X Darkness, Miska kiedy Wasze wizytacje serduszkowe ? X Julia jak tam serdunio dziś odsłuchane:-) ? X Pozdrawiam w nowym tygodniu wszystkie dziewczęta