Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

julia83

IUI IVF komu się udało? Kontynuacja cz.2

Polecane posty

Gość zuzka1212
Eliza - mój bąbelek jest z crio na naturalnym cyklu. Jedna lekarka mi tłumaczyła nawet, że tak jest lepiej, bo wtedy organizm wytwarza naturalny progesteron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malena5
Everrsea, wow, zakochałam się w oczach waszej Niuni! x Ja też miałam wizytę bez usg, wszystko ok, szyjka długa i zamknięta, dr sprawdził, też ph bo mam wodniste upławy, ale wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleksvandekol
Dziewczyny, strasznie boli mnie podbrzusze, mam takie bole pulsujace, myślicie , ze moge wziąć nospe ? Cos mi sie zdaje, ze rano to @ przyjdzie, zanim na bete pójdę :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alexvan weź nospe. Bynajmniej ja brałam z zalecenia lekarza. Bo miałam długo bóle. Trzymam kciuki. X Ewap jeszcze Ty nie pisałaś po wizycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewap156
Moja wizyta zakończona o 22.30 chyba mój lekarz nie sypia ale znowu mnie uspokoił trochę powiedział ze te bóle mogą się zdarzać i to częściej ale jest ok szyjka długa zamknieta i tak ma być i juz i koniec i kropka sobie tak myślę że może ja nie wytrzymała jestem na ból i tak to odczuwa może to dlatego że to moja 1 ciąża i tak jak mówił ze macica tak ni rozciągnięte i mało chodzę a na początku pamiętacie ze prawie w ogóle ale dobrze ze jest dobrze i juz .Ale powiem was ze czasem to jest taki ból ze aż słabo .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewap156
A jeszcze powiedział ze ułożenie miednicowe ale nie czytam w internecie co oznacza on tego nie skomentował i tyle a usg mam 25 styczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa jesli chodzi o ten ból w dole brzucha to ja mam tak kilka razy dziennie po kilka kilkanaście sekund ze sie napina cały dół jak kamień a potem puszcza. Nie wiem czy to coś takiego u Ciebie jest, może Cie to pocieszy. Mój lekarz rzeczywiście mówił ze to normalne (o ile nie idzie z góry brzucha do dołu) ze może powtarzać sie częściej w ciągu dnia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleksvandekol
Dziewczyny, nie spałam cała noc, krew juz oddana za 30 min wyniki, dzis to juz mnie nic nie boli, ani podbrzusze ani piersi, pewnie przez te nerwy. Najdłuższe 30 min mojego życia, czas start....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki:-) ale tu sie dzieje:-) ja tez gratuluje pieknej coreczki...a jakie oczka-cudne). U nas na zakonczenie roku jeszcze IUI - juz czwarte....dostalam jednak inny lek do stymulacji Fostimon...podobno lepszy- czy ktoras z was byla nim stymulowana? Lek z grupy gonadotropin wiec dosc silny...oby skuteczny. Pewnie nie zajrze tu przed nowym rokiem, wiec zycze wam: spelnienia tego jednego, jednego marzenia....bedziecie mamusiami(no ja tez) a wszyscy ktorzy rzucaja nam klody pod nogi z pisiorami na czele niech nas pocaluja w d....najlepszego w nowym roku dziewczynki:-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Syllkaa
Eversea Śliczna córeczka :) SPokojnie nauczycie się siebie nawzajem i będzie co dzien tylko lepiej :) Mama Karolci jesteście z mężem dobrymi duszkami - dzięki Wam Karolinka pomimo choroby bedzie miała dom i kochajacych ją rodziców. Gratuluję odważnej decyzji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! ~ Alexvandekol czekamy na wynik! Kciuki puchną!!! ~ Eversea jeszcze raz gratuluję, Maleńka jest przecudna, nie dziwie się tatusiowi, że jest zakochany ;) trzymam za Was kciuki, abyś dała radę z karmieniem. Kurcze sama się tego strasznie boję - bardzo chciałbym karmić, a to widać wcale nie takie łatwe. Tak czy inaczej, na pewno dacie radę!!! ~ Szmacioszka - faktycznie duży ten Twój szkrabek :) Leż Kochana i rób wszystko żeby posiedział jeszcze troszkę w brzuszku, chociaż do tego 38 tc. Później już sam zadecyduje ;) ~ faktycznie jakas plaga z tymi krwiakami... Ale widać, że maluszki silne, zdrowe i żadne ekscesy nie są w stanie im zagrozić. I niech już tak zostanie! ~ Nadziejko, my wybraliśmy wózek X-landera XA, też ma duże, pompowane koła, na czym mi bardzo zależało bo mieszkam w okolicy lasów. Na spacerki jak znalazł. Zobaczymy czy się sprawdzi, tak jak zachwala producent. Póki co wyglada solidnie, ale wiadomo, że wszystko wyjdzie w praktyce. ~ Darkness czekamy na wieści o serduszku :) ~ a my nadal się kulamy w dwupaku... Mały bardzo aktywny, ale na wychodzenie chyba nie ma ochoty, chociaż brzuch nisko i czuje ciągły ucisk w pachwinach. I jeszcze do tego się przeziebilam... Rano wstaje, a tu otepienie, katar i spuchniete gardło :( Przechodzę do ataku miodowo-cytrynowo-imbirowego, bo nie chce przywitać synka z osmarkanym nochem... Mam nadzieję, że pomoze. ~ Buźki dla wszystkich!!! Wirtualne żeby nie zarażac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleksandrakol
11dpt hcg 2.51 , kazali dzwonić do lekarza :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj robiilam wyniki na dzsiejsza wizytę 28dpt beta 8800.Wydaje mi się ze znowu slabo przyrasta,a wizyte dopiero na 16.30. ZobacZymy co powie lekarz,mam nadzieje ze zobaczymy serduszko ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleksvandekol
Hcg 2,51 , kazali dzwonić do lekarza :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po świętach kochane, jestem tak przejedzona że szok, od dziś głodówka. #zocha82 twoje życzenia i tekst pt" ostatnie święta we dwoje" doprowadziły mnie do płaczu.cudne to było # ananasowa współczuję nerw z nową kwalifikacja i wymyslami p.doktor mam nadzieję że wszystko zakończy się po twojej myśli #karolci mama jesteście wielcy, #eversea twoje małe serduszko jest cudne i urocze piękna córka #alexvandekol kciuki zacisniete #kkola współczuję tych przeżyć, co te krwinki tak się u nas panosza, niech znikają raz na zawsze z naszego forum!!!!! Razem z Julka uważajcie na siebie i lezcie ile trzeba Pozdrawiam dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aleksvan dzwoniłaś do lekarza ? X Sylkaa widocznie taka Twoja natura z tym przyrostem hcg. Nie smuć się będzie dobrze :-) Przypomnij z jaką wagą urodził sie Kubuś? X Merenko tez na ten wózek patrzyłam. Za pare dni jak trochę rwa odpuści pojadę obejrzeć i kupie materacyk i prześcieradła do łóżeczka. X Piksi jak u Ciebie? Spojenie trzyma mam nadzieje Nadzieja78

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleksandrakol
Jak na moje oko niestety , załamka normalnie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aleks... beta zdecydowanie nie ciążowa przykro mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alexvandekol Właśnie miałam pisać, że trzymam kciuki... Brak słów jak bardzo mi przykro kochana! Ty zawsze znajdujesz właściwe pocieszenie, ja niestety nie... Naprawde wierzę w to, że w końcu Ci się uda! Kochana życze Ci wszystkiego naj, naj, naj! Andzia Plan... w Polsce dzięki nowemu rządowi nie można robic inf przed upływem roku udokumentowanych starań... Nam brakuje kilka ładnych miesięcy. Tak wiec jutro 4 IUI i zobaczymy. a Ty jak kochana? Miałaś już tą 3 IUI? Trochę mam zaległośći... Karolci mama i tata... Szacun wielki. Życzę Wam wszystkiego, co najlepsze! Eversea Cudo Twoja Oleńka! Wam wszystkim Szczęśliwego Nowego! Spełnienia marzeń! Dzięki za to, że jesteście! Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam sie poświątecznie...wczoraj nie mogłam sie caly dzien zalogowac.. Eversea - powtórze sie ale śliczna jest Wasza Oleńka :))) trzymam kciuki żeby położna pomogła i żeby sprawy zdrowotne sie unormowały, duzo spokoju i cierpliwości Ci życze i pisz nam co u Was :) Doremido - wspolczuje z ta opuchlizna...ja tez puchne ale nie tak całodniowo..najczesciej wieczorem i jak posiedze wiecej niz godzine... Nadzieja - widze, zeTwoja rwa bardziej uparta niż Ty ;P co za diabelstwo... Biedronka - mnie tez skreca na mysl o zakrwawionych sutkach..tymbardziej, ze widziałam to u mojej siostry...bolało mnie od samego patrzenia...kupiłam laktator elektryczny, którejs z naszych mamusiek to pomogło rozbujac laktacje z tego co pamietam... ewap = współczuje bólu bo moje spojenie tez mnie wykancza....wazne,ze lekarz mówi ze wszystko ok , cierpliwości Ci życze do tego bólu bo wiem , ze to trudne Asia 7707 - dziekujemy i Tobie tez dobrego , nowego roku :) Merenka :) - zdrowiej Kochana :) moj maluch tez bardzo ******iwy..az sie zastanawiałam czy to norma bo słyszałam, ze na koncówce to słabiej z *********** Sylka, Aleksvan - kciuki trzymam! Ja mam zaswiadczenie od ortopedy o wskazaniu do cesarki....4 stycznia wizyta i pewnie wyznacza jakis termin...ale mam pietra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julia83
Kurczę Alexvan niska ta wartość... Ale może lekarz zaleci powtórkę bety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadzieja78 Kubuś urodzil sie na przelomie 30/31tc z waga 1110g. Dostał w 1min 7pkt w skali Apgar a w 10min juz mial 9pkt. Po 14 jedziemy odezwe sie wieczorem lub jutro,zobaczymy co na to lekarz i co pokaze usg. Z Kuba juz mialam niska bete ale patrzalam ze w 7tc byla 11000,a tu 8800.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PikiDiksi Mi po cesarce udalo sie rozkrecic laktacje dzieki laktatorowi elektrycznemu. Kuba nie jadl z piersi tylko sciagniete mleko ale tez slyszalam od kolezanek od zakrwawionych brodawkach na poczatku,sama nie wiem czy dalabym rade przy drugim dziecku karmic piersia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za otuchę:) Julia- jeszcze za wcześnie było na serduszko. Kolejną wizytę mam na 9 stycznia, juz powinno być widać.. Mój lekarz nie kazał mi przez cały czas leżeć, ale mam bardzo się oszczędzać i dużo wypoczywać.. Na razie chucham na zimne i dużo leżę.. oby do wizyty.. xxx Aleksandrakol- wiem jak to jest.. nie poddawaj się proszę.. xxx Nadzieja- ależ się nacierpisz z tą rwą.. współczuję kochana.. ale dzidzia ci potem wszystko wynagrodzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Merenka
~Alexvandekol nosz k****... Przytulam Cie serdecznie, nie trać proszę siły... Co powiedział lekarz? ~ Sylka Twój Kubuś jest przykładem na to że wszelkie normy i statystyki to czasem można sobie wsadzić w... buty ;) zwłaszcza na tym etapie nic nie jest jednoznaczne, więc nie ma co uprawiać czarnowidztwa. Uzbroj się Kochana w cierpliwość i zaczekać na wizytę. Na pewno wszystko będzie dobrze! ~ Nadziejko bidulko, musisz coś wymyślić na tą rwę, bo jak teraz tak Ci dokucza póki brzunio nie jest duży, to co będzie pod koniec ciąży... Obciążenie dla kręgosłupa będzie dużo większe i może nie być dobrze... Może jakieś masaże - dobry fizjoterapeuta powinien Ci pomoc... Z tego co wiem są specjalne krzesła do masażu dla tych co nie mogą leżeć na brzuchu, a zawsze może przynieść Ci ulgę. Już wyczerpałas limit dolegliwości, wiesz? ;) ~ ja od rana leżę w łóżku i się kuruje. M też osmarkany po pas, wygonili go z pracy i teraz śpi koło mnie. Może uda nam się w miarę szybko wyleżec to cholerstwo, bo gdyby Młodemu się nie chciało wychodzić, to 7.01 i tak mamy iść na IP. Zawsze coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alexvandeokol - strasznie mi przykro :( daj znać czy dzwoniłaś do lekarza i czy kazał powtórzyć betę... Trzymaj się dzielnie! x Sylkaa - pomyślałam identycznie jak Nadzieja, że taka już Twoja uroda. Trzymam kciuki, aby wszystko było ok i z niecierpliwością wypatruję wieści od Ciebie.. Trzymaj się dzielnie! x Merenka - dużo zdrówka :* x Piksi - też chyba wolałabym mieć cesarkę ;) choć nastawiam się na sn ;) jaki laktator kupiłaś? Jak wybierałyście laktator elektryczny? Jest ich tyle, że szok. Mi koleżanka poleciła Medeli, ale on kosztuje 700 zł. To chyba trochę przesada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki dziewczynki :-) dobrze ze jak leżę na boku to nie czuje tej rwy, gorzej sie przekręcić. Masz racje Merenko, już mi Julia pisała o masażach i fizjoterapeucie. Poszukam rezonans i jutro zadzwonię do znajomej, chociaż boje się. X Biedronka moje koleżanki polecają Avent Natural i do tego butelki. Ja dostanę ręczny. Zobaczę na początek jak to będzie. X Merenka kuruj się tym co pisalas i pij dużo wody przegotowanej letniej z cytryna np. Ja jeszcze piłam syrop Prenalen trzy flaszki pod rząd ;-) Nadzieja78 Nadzieja78

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, mam do was pytanie. Otóż jestem po 2 nieudanym in vitro- teraz będziemy przygotowywać się do 3 i chciałabym się do ostatniej próby przygotować jak najlepiej,może mi coś polecicie... co stosowałyście jakieś witaminy? i jeszcze jedno pytanie: dlaczego nie dochodzi do zagnieżdzania zarodka,może coś wam lekarz podpowiedział, czy znacie jakieś badania które powinnam wykonać? Z naszej strony nie ma żadnych problemów tak lekarz mówi-mimo,że zbyt wielu badań nie miałam robionych tylko podstawowe, drożność jajowodów, fsh,tsh, prolaktyna, cytologia i usg piersi. Chciałam podkreślić ,że mam bardzo słabą odporność i często choruje są chwile,że muszę co miesiąc przyjmować antybiotyki a CRP- mam ciągle podwyższone. Bardzo proszę o radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedronka - w sprawie laktatora...spec ze mnie żaden ale..powiem Ci, ze jak zaczelam czytac o nich w necie to dostałam takiego oczopląsu i zamieszało mi sie we łbie, ze stweirdziłam ze mam ten laktator w d... ale potem na spokojnie uznałam, ze wazne zeby byl elektryczny i jakiejs firmy pi razy drzwi znanej ze wzg jakby trzeba bylo jakąs czesc wymieniac. wziełam najtanszy...canpol easy Start...za 150 zł...mysle ze ten droższy nie zrobi nic lepszego...dla mnei wazne ze nie jest reczny bo moja siostra przy problemie z latacja recznym sie strasznie nameczyla....tyle co mały jej spał to ona siedziała i ściagała pokarm :/ moge sie myslic w kwestii wyboru ale nie dalam sie zwariowac takiemu za kilka stówek Aleks, Sylka...trzymam kciuki za wizyty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleksvandekol
Dzwoniłam dziewczyny do lekarza z 5 razy, ale jest na urlopie i nie odbiera, nie odp tez na Smsa, powoli godze sie z ta myślą , ze nic z tego nie bedzie. Nadzieja umiera ostatnia, ale przy tak niskiej wartości to raczej nie powinnam miec złudzeń , normalnie wyć mi sie chce, nie wiem co teraz,to był moj jedyny eskimosek i na to wyglada, ze nie chciał zostac dłużej :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×