trojka dzieci w jednym pokoju czy to dobry pomysl?

niedawno okazalo sie ze jestem w trzeciej ciazy, mamy dwojke dzieci w wieku 13 i 8 lat. mieszkaja razem w jednym pokoju na lozku pietrowym, a w drugim pokoju jest salon z aneksem kuchennym, w ktorym my spimy. mieszkanie jest malutkie bo 39m i tak sie zastanawiamy co zrobic, czy wstawic lozeczko do pokoju dzieci czy do naszego? oczywiscie na poczatku wiadomo, ze bedzie spalo z nami, ale co potem? jak to rozwiazac? pokoje sa male, ciezko bedzie ulokowac lozeczko w dogodnym miejscu... co o tym myslicie? jak to wszystko rozplanowac zeby bylo dobrze i zeby dzieci mialy troche prywatnosci?

Prywatnosci nie bedzie, bo na takim metrazu to i Copperfield nic nie wyczaruje :P O ile jeszcze 2 dzieci w jednym pokoju jest do ogarniecia (tym bardziej ze sa zblizone wiekowo), o tyle treoji i to w dodatku 16 latka i 2 latka w jednym pokoju sobie nie wyobrazam. Chyba nie macie wyjscia i musicia maluche na stale w salonie zainstalowac.... i modlic sie zeby nastarsze dziecko szybko z domu poszlo :P

W tym przypadku musicie wygospodarować pokój z salonu, a raczej dużego pokoju, bo wpakowanie malca do starszych dzieci, to poroniony pomysł.

patologia i tyle

ale w domu miałaś patologię...

:-D tak ty gościu wiesz co miałam e domu lepiej niż ja idź rzygnij tęczą nie cierpię takich ludzi wiedzą wszystko najlepiej kto co ma i czyja doopa sra echh :-o

brak intymności dla dorastających dzieci to jest patologia, żebyś się obsrała nawet; i brak intymności dla rodziców też; może od razu wróćmy do czasów jaskiniowych, gdzie całe plemię spało w jednej jaskini i gruppen sex odchodził niemal? dzieciom na pewno przyda się takie szkolenie z życia dorosłego!

współczuję twoim sąsiadom, i żal mi tej 13 latki. PS. po co robisz bachory, skoro nie masz na to żadnych warunków?

jeden lubi szynkę a inny jak mu skarpety śmierdzą :-p a mi nie przeszkadzał brak intymności miałam ją w 200 metrach :-p i w życiu nie widziałam jak rodzice się kochali a czasem na wczasach spaliśmy w jednym pokoju :-o no i co ?? mam mieć teraz lęki żałosne jeden lubi siedzieć sam inny nie no i co ?? nie żyjcie za innych idioci

patologia to 3 dzieci i rodzice w 1 pokoju to i owszem

jak dla mnie to możecie i po 15 spać w jednym pokoju mam to w doopie :-D

A jakim cudem macie już 2 dzieci, jak na jedno ledwo macie miejsce? :o I teraz jeszcze 3 dowalicie? Co za bezmyślność|!!!

16 :59 nie zesroj się :-D

a ch/u/j wam w d**y z waszymi opiniami :-D kim wy niby jesteście no kim żeby tu oceniać czy ubliżać jak czytam te rynsztokowe wulgarne wypowiedzi pełne jadu to wiem kto tam pisze PATOLOGIAAAA rzygam na was :-D

17:08 :-D dobre 10/10

gość dziś , nie wiem jak inni, ale ja jestem po prostu normalnym, odpowiedzialnym człowiekiem, który nie rozmnaża się jak zwierzę jeśli nie ma na to warunków i nie może dzieciom zapewnić odpowiedniego poziomu życia.

17 :21 coś co dla Ciebie jest normalnością dla mnie może być patologią i na odwrót prawda :-)

Cóż, prawda, dla niektórych mieszkanie na kupie jak świnie w chlewie pewnie jest "normalnością"... Współczuję.

no i ja nie uważam że jak ktoś ma więcej dzieci to od razu rozmnaża się jak zwierzę ja bym w życiu tak nie napisała bo szanuję siebie i ludzi :-) i jestem szczęśliwym człowiekiem

17 ;24 rodzice popełnili elementarne błędy w twoim wychowaniu te rynsztokowe przyrównania echh komentarze z doopki i tak bo ja tak mówię to tak musi być bo tupnę nóżką i każdy ma robić jak ja chcę

Jak ktoś się rozmnaża nie mając na dzieci warunków to owszem, zachowuje się jak zwierzę. Człowiek cywilizowany, mający możliwość kontroli płodności, tak nie robi.

nie musisz współczuć nikt tego od Ciebie nie wymaga :-)

gość dziś , och, jak dobrze, że ty jesteś taka super wychowana.... szkoda tylko, żeś głupia

spoko autorko 3 w jednym pokoju moze byc , nawet 4 i 5 i 6 wstawisz trzy pietrowe lozka i bedzie git tak ze nie przejmuj sie , milego bzykanka zycze

tu nie ma z kim dyskutować no bo jak dyskutować z cymbałami ???

nazywasz cymbalami ludzi ktorzy ironizuja z debilki ktora mieszka w podelku zapalek i trzasnela sobie trzecie dziecko?????

ja uważam że można żyć tak jak się chce i nic wam do tego będziecie tak po niej jechać a może ona na to czeka poleci się wyskrobie bo pomyśli kafeterianki mi tak kazały o bosze nie teraz już jest po fakcie :-) urodzi wychowa a ta od kontroli płodności no ludzie kufa nie osłabiajcie mnie jak mam na raka zachorować itd. itp. mogę sobie skontrolować chyba kiedy idę na kibelek :-D*+

Ja proponuje zrobić sobie jeszcze jedno dziecko :) będzie spalo w piekarniku hehe

mieszkanie typu kuchnia z salonem +sypialnia to mieszkanie dla bezdzietnej pary albo singla ! kiedy wy to w koncu ludzie pojmiecie:o

17 :36 tak dla mnie jesteś cymbałem niestety wiadomo jak na kafeterii takie tematy się kończą ja patrzę na to przez palce bo mam to gdzieś zaszła to powinna wziąć odpowiedzialność i kropka