Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kammmaa

wyznałam miłość mojemu kierownikowi, skompromitowałam się.... co teraz zrobić :(

Polecane posty

Gość gośćKierownik
Kammma a pisalas ze marzysz by ci swego kutafff/ooo/nnaaa/a wje/pal w doopsztala po same jaja az by ci gravitacyjnie sutencje opadly?Oczywiscie finisz w gebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pisz że żartowałas. Debilna rada. To nie przedszkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćKryptonimKootas
Nie sluchaj tych doradcow z kosmosu.Idz na calosc.Wejdz do biura,zrzuc swoje ciuchy,badz w extra erotycznej bieliznie i rozloz lub wypnij doopke by ci ci/pke widac bylo ogolona i powiedz mu ze albo rznie albo zalatwiasz mu przenosiny na inny dzial.Musisz to zrobic i rozjep mu familje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 31
Ja jako facet myślę ,ze on to napisał tak dla ściemy bo co miał niby napisać ? Może żona widziała twojego maila ? to co miał Ci odpisać ? Spróbuj jeszcze raz mu to wyznać jak wrócisz po urlopie poproś go na stronę ,albo wrzuć mu do kieszeni adres w którym byście się mieli spotkać z odciśniętymi ustami od szminki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćKarinkaZbudkiLodow
Kamcia wyslij mu emaila z linkiem do tego topiku:D:D:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.55 popieram.Na osobnosci musisz wyznac mu wszystko lub spotkaj sie z nim w hotelu.Skoro kochasz to walcz o milosc,idz po trupach do celu,niepatrz na zone jego czy dzieci,zycie sie ma jedno i trzeba isc wedlug uczuc.Ja bym wszystko zrobila aby on z nia niebyl a ze mna.Tylko zastanow sie czy na prawde kochasz,bo jak nie to nierob tego,jesli to zauroczenia to odpusc ale jesli milosc to po trupach do celu,walcz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KonradKierownik
Kamila Witaj. Z ta zona i dzieckiem kitowalem jestem wolny jak pies, po prostu niepodobasz mi się i musiałem coś wymyślić. Zebys się chociaż umyła, chociaż zęby i szyje mógłbym w Japonie twej wydalić ejakulat nieinaczej. Powiedz kiedy żeś kaczpe odkurzała ostatnio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćKamilkaMalpaWpPl
Witaj Konrad.Dziekuje,ze sie zgodziles.Tak bardzo sie ciesze ze i ty kochasz mnie.Jak przyjdziesz to zrobisz mi loda bo mnie jaja swedza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie rozumiem dlaczego o czyms takim wymieniasz meile sluzbowe z kierownikiem?? w glowie mi sie nie miesci, ze przyszlo ci do glowy napisac cos tak osobistego do kierownika w mailu sluzbowym!!! rany boskie!! dziwi mnie, ze w ogole ci odpisal i wdal sie w ta glupia dyskusje z toba. Zblaznilas sie. Zachowaj resztki dodnosci i zmien dzial a najlepiej prace! :O Jestes jeszcze dzieckiem skoro w tak niedojrzaly i nieprofesjonalny sposob sie zachowalas, ale kompromitacja, chyba szkola pomylila ci sie z praca. A co to w ogole za praca? Jak budka z kebabem to jestem jeszcze w stanie zrozumiec ale nic poza tym. On mogl wziac cie na rozmowe i powiedziec ci , ze nie zyczy sobie takich zachowan w pracy nie tlumaczac nic, ale tego nie zrobil co mnie dziwi, wolal napisac ci w mailu moze dlatego zeby nie wdawac sie z toba w dyskucje nad czyms tak niestosownym z twojej strony. Mail jest chyba bardziej forma olewcza niz romowa, dajac ci do zrozumienia ze wyglupilas sie i uda ze nic takiego nie mialo miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba nie zamierzasz jeszcze na to odpisywac???!!! nie rob z siebie posmiewiska, jasno dal ci do zrozumienia, ze nie jest zainteresowany i woli zebys przeniosla sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćPopey
18.28 prdl glupoty,sama jestes nieprofesjonalna,zazdroscisz odwagi dziewczynie,to ze ma stanowisko nie czyni go lepszym,wyzszym.Czlowiek czlowiekowi rowny jest.Czytalem tu kilka dobrych rad jak chocby to ze za nic w swiecie niegadaj w pracy innym to bo cie zmiazdza,zdepcza,zgnoja,chora psychicznie zrobia lub jak ta ze musisz jak najbardziej zachowac sie profesjonalnie!Musisz isc do niego pewna siebie,niejakaj sie,niedaj po sobie poznac,ze ci glupio,ze boisz sie itd.Powiedz mu tak:"Wiem,ze to co sie stalo niepowinno miec miejsca,chcialam byc szczera wobec siebie,wiem,ze przed pewnymi rzeczami niemozna uciekac i tlumic uczucia.Mimo wszystko jak to wyglada niezamierzam przepraszac bo winna niejestem swych uczuc.Jestem pelna szacunku do ciebie jako kierownika a przede wszystkim czlowieka.Razem jestesmy profesjonalistami wiec niech tak zostanie.Niemam tez z tego wzgledu prosic o przeniesienie.Chce by nasze stosunki byly jak do tej pory,nasza wspolpraca by ukladala sie jak najlepiej.Bylo by tez dobrze jakbysmy o tym zapomnieli ale wiem,ze przeciez takie rzeczy nie sa na porzadku dziennym,niekazdemu sie zdarzaja niemniej pragne bys niemyslal o mnie zle.Wierze ze to wszystko co sie zdarzylo zaowocuje przyjaznia i niczym innym.Prosilabym tylko o dyskrecje,bo tak jak wierze,ze zrozumiales mnie to wiem ze odwrotny efekt bylby gdyby nasz dzial,nasza firma dowiedzialaby sie o tym.Chcialabym jeszcze zaznaczyc ze moj los jest niejako w twoich rekach,bo to ty jestes kierownikiem i masz rozne instrumenty by tak na prawde pozbyc sie mnie.Wiem ze to dziwna troche sytuacja ale wierze,ze jako czlowiek mnie zrozumiesz ale jako kierownik zrobisz jak zechcesz.Dziekuje za wysluchanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćPopey dziś - owszem, moglaby sie tak zachowac gdyby jej mail byl profesjonalny, a przeciez nie byl. Zachowala sie jak smarkata gimnazjalistka, wymuszala na nim jakies odp na temat swojego wygladu jakby kiedykolwik jej dal do zrozumiena ze jest nia zainteresowany czy tez gdyby jego zachowanie bylo dwuznaczne. Facet jasno zaznaczyl, ze nigdy wobec niej nie zachowal sie w sposob inny niz jako kierownik. Uczucia nie sa niczym zlym, nawet do kierownika w pracy, ale forma maila jaki wyslala do niego byl niestosowny. Pisala go pod wplywem emocji. Mogla mu napisac co do niego czuje ale w inny sposob, bardziej na poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćPopay
19.06 Dlatego teraz musi jak najbardziej profesjonalnie to rozegrac.Tak na prawde niewiemy szczegolow email Kamili.Musi pokazac osobowosc jak na mistrza przystalo.W innym razie wyjdzie na smarkata uczennice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A pisałaś mu w mailu sugerująco że to na 100%do niego???możesz powiedzieć że to nie było do niego!że się pomyliłaś że to było do "Jacka" czy "wacka" z pracy i głupio ci że do niego przypadkiem wysłałaś i śmiej się z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ze do tego trzeba mieć osobowość i jaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam partnera od 8 lat.W nowej firmie pracuję od paru miesięcy i podoba mi się na moje nieszczęście moja szefowa.Jestem załamana bo nie podejrzewałabym nigdy,że będzie mi się podobać kobieta,a mam 40 lat,ale nigdy bym jej tego nie powiedziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisz mu tak: Super ze mi odpisałeś i super ze właśnie w takiej formie:-) wybacz , nie bawiłam się twoim kosztem ale musiałam napisać to wszystko co przeczytałeś. sorry , mam nadzieję, ze nie będziesz miał do mnie zalu. Meila o podobnej treści mogles dostać od innej dziewczyny ale to ja PRZEGRAŁAM zakład. Jestes super gość:-) ale ja chyba tez wykazałam się dystansem do samej siebie, zakład był honorowy, wygrałam trochę kasy wiec na przeprosiny mogę wysłać kwiaty dla twojej zony. Dzieki ze okazałeś się taki koleżeński. Może potrafisz się z tego śmiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś przecież tego się nie mówi, tylko okazuje :) mowa jest srebrem, a milczenie złotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się też podobała szefowa i skończyłem 'na bruku'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kammmaa
jestem w jeszcze większej d***e niż byłam... Spodobał mi się pomysł z zakładem i napisałam mu...;( Konrad bardzo Cię przepraszam, rozmawiałyśmy z koleżanką która ma fajniejszego szefa, opowiadałam o Tobie że jesteś super i masz dystans do siebie, piłyśmy wino, podpuściła mnie, założyłyśmy się o 200zł no i wysłałam tego maila do Ciebie, nie gniewaj się na mnie ;). Mam jeszcze prośbę, czy może ta sytuacja zostać między nami? Dzięki ;) Odpisał... No teraz to już przesadziłaś. Wiesz, że cały czas mam włączonego outlooka w telefonie w razie gdyby się coś działo, np. jakiś dostawca potrzebował się pilnie skontaktować ale też czasem z tego korzystaliście, że czytam te wszystkie maile na bieżąco i starałem się być dostępny dla Was również w czasie prywatnym W PILNYCH SPRAWACH, kiedy była potrzebna moja pomoc ale wszystko ma swoje granice. W czwartek w godzinach pracy napisałaś mi tak długą wiadomość, że czytałem ją chyba z 20 minut, złamałaś wszelkie możliwe zasady savoir vivre, sprawiłaś mi tym spory dyskomfort i zakłopotanie mimo to to odpisałem Ci to co uważałem za najlepsze a teraz coś takiego. Miałem Ci teraz nie odpisywać ale naprawdę zastanów się nad swoim postępowaniem. Jest sobota wieczór. Ja szanuję Wasz czas prywatny i to, że macie rodziny i swoje życie, nie robię sobie z Was żartów i nie piszę do Was głupot. SZANUJĘ WAS i tego samego oczekuję, nie pozwolę sobie na coś takiego, nie przekraczaj granic. Tak, ta sprawa może zostać między nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AndreasS
Kama nie bądź taka, wklej pierwszego maila, przecież i tak napisałaś co w nim było. My umrzemy z ciekawości, tak się nie robi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo, mało osob się nabrało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kama albo dajesz foto swojej pipki albo kazdy ma cie w doopie bo to prowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×