Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak subtelnie uwieść żonatego faceta

Polecane posty

Gość gość
Droga AUTORKO mam 34 lata i razem z T jesteśmy od około 15 lat Mówie około bo sami nie wiemy dokładnie kiedy był ten moment który pary wspminaja jako początek związku Byliśmy i mam nadzieje że nadal jesteśmy dla siebie tymi pierwszymi zarówno w łużku jak i w życiu Mamy 2,5 letnią córeczke i obecnie jestem w 8 mc ciąży Mam może i ładne piersi które zaraz opadną , mam nieciekawą urode ogólnie jestem brzydulą z za dużym nosem, mam nadwagę która mam nadzieje zgubię przy pomocy nadludzkiego wysiłku po porodzie lecz nadal zapewne będę brzydka Plusem jest moja osobowość i charakter, a przynajmniej mam taką nadzieje Jestem dobrze wykształcona, mam dwie prace Nasz związek miał różne fazy ale jedno jest pewne zawsze byliśmy razem w biedzie i bogactwie, potrafiliśmy iść razem przez kłopoty i zwątpienia których życie nam nie szczędziło Pomimo tych lat wiem że go kocham ale... gdyby mój T poznał ciebie to może i udałoby ci się zostać jego kochanką Gdybym się o tym dowiedziała sama spakowałabym mu walizki i do ciebie zawiozła, bez krzyku i żalu do ciebie za to z rozdartym sercem i cierpieniem że już do końca moich dni nienawidzić będę człowieka którego kocham Dla ciebie byłby pewnie jednym z wielu W momencie kiedy mój T by to zrozumiał pewnie chciałby wrócić do nas ale nigdy by się to nie wydarzyło.... Zapewne żałował by tego rozmansu z tobą jak najgorszej rzeczy jaka mu się przytrafiła w życiu Pewnie on znienawidził by ciebie i te chwile spędzone z tobą Ja, ja zaraz urodze moją drugą córeczkę i niezależnie od tego czy kiedyś staniesz na drodze mojego T to ja będę wygraną bo twoje wyrachowanie doda mi sił, odbierzesz mi mojego T ale nie zniszczysz mnie Nie będę szalała z zazdrości względem twojej urody, nie będę cię przeklinać płacząc w nocy w poduszke ..... po prostu będę ci współczuć bo w życiu zaznasz jeszcze niejednego cierpienia ale nie będziesz miała godności i siły by temu podołać Żyj swoim życiem i bądź szczęśliwa jeśli tak je sobie wyobrażasz Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzisz, w tym zagwozdka, że ja nie chcę Twojego męża. Chcę tamtego mężczyzny na WEEKEND, a nie na stałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedyś u ich w pracy pojawiła się nowa dziewczyna ładna nie powiem nic jej nie brakowało jak nas sobie gdzieś na mieście przedstawiał to mnie zlała a jemu buzi i gadu gadu ja jestem trochę inaczej wychowana :-D no i tak się kręciła pisała smsy a ja nic :-D kiedyś wrócił o 18 i mi mówi że zaprosiła go o 22 na drinka do pubu a ja czy on idzie ? a on no pewnie razem pójdziemy czemu nie JEJ MINA BYŁA DLA MNIE BESCENNA dlatego wiem że nie spełni po co ma myśleć o parchu hiv czy innym syfie od takiej łatwej panienki jak TY jak ma sprawdzony towar który do tego kocha a i ja też się dziwię kobietą które tak kontrolują i pilnują swoich facetów kobiety co z wami trochę godności klasy :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gościa z 18:41: jestes bardzo młoda - Twoje podejście jest takie naiwne. Dorosły facet (40lat) nie powie, zonie, ze idzie z inną na drinka. Uzmysłów to sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też miałam faceta zonatego...od razu powiedział ze kocha żonę bo dziecko mi urodziła A w łóżku kiepsko im się układa i jej wygląd ..sama widZiałam na zdjęciach. ..zaniedbana. ..zachwycal się mną nie raz ale ja przerwalam tę spotkania. ..sama pytałam dlaczego zdradza żonę ...ona niczego się nawet nie domyśla jakiego ma mezusia...on mnie nie wykorzystywał...dla mnie liczyła się satysfakcja I zaspokojenia potrzeb a on mógł i mógł tak jak zresztą ja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze jedno oczywiście niektórzy sa wierni..ale większość facetów zdradza a Ze swoją żoną jest że względu nam dzieci. .wystarczy wejść na portale randkowe...byłam zdziwiona ile jest zonatych i jeszcze fotki pokazują :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteśmy ze sobą 16 rok sytuacja z drinkiem miała miejsce 4 lata temu i nie jestem młodziutka no może jestem w sumie dopiero po 30 :-p i proszę Cię nie sugeruj mi że znasz mojego M lepiej niż ja :-D bo to jest żałosne po prostu trzeba się pogodzić że na 10 to ten 11 odmówi POJEMNIKOWI NA SPERME KTÓRY MOŻE MIEĆ hiv bo takie nieródki są łatwe z wyglądu sama to podkreślasz autorko :-) i się tak nie denerwuj hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"ieródki są łatwe z wyglądu sama to podkreślasz autorko usmiech.gif i się tak nie denerwuj hehe" Matko, ale bełkot. Nic nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pojemnikiem na sperme jest zona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak mi się zdaje :) Będąc z kochanką facet używa prezerwatywy, więc sperma zostaje w gumce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nie dzwonie do niego :) czasem spytam bo.mieszka domek dalej !! O widzisz ty masz 35 lat I masz juz zmarchy na dekoldzie I kurze lapki:) ja mam.20 lat. Jestem napewno seksowniejsza, I fajnie by bylo gdyby taka mloda jak ja twojego faceta wziela w obroty :) nauczke bys miala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeślibyś wzięła mojego mężą w obroty to pewnie nie miałabym na to wpływu. Tyle, że ja o tym wiem i liczę się z tym - uważam, ze facetowi ufa się na 90%:) A Tobie wydają się różne romantyczne rzeczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie tam sie nic nie wydaje . Roocham sie z zonatymi bo lubie. Nigdy do zadnego nie mialam zadnego uczucia i do mnie mam nadzieje ze zadnet tez nie ma/mial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat moj maz nie jest typem romantyka wiec blednie ocenilas to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość z 18.37 PRZECZYTAJ sobie AUTORKO może coś do ciebie dotrze ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To roochaj sie dalej. Ale z twojej kariery koorewki zostalo ci moze z gora 7 laat a potem twoj I tak cie zostawi dla mlodszej. A ty zostaniesz bezdzietna stara panna :) my niby glupie zoneczki nawet jak nas maz zdradzi bedziemy mialy dla kogo zyc I byc :) takze jesli ci ta twoja kariera k****y odpowiada to twoja sprawa. Kazdy ma inne fetysze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie. Gora 7 lat a potem siwizna, lysina, zmarchy fuuu. Jaka ty juz stara jestes :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.37 roocham sie i mam z tego ogromna satysfakcje i przyjemnosc :). Jestes wrozka ?:). Tak a wy glupie zoneczki zostaniecie same rozwodki z dziecmi ktorych juz nikt nie bedzie chcial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspolczuje wam ze w wieku 27-8 lat mialyscie juz siwe wlosy i zmarszczki wiec i nie dziwie ze mezowie szukaja mlodziutkich jędrnych kobiet takich jak ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 20 a nie 28 :) a moim zdaniem lepiej zostac sama z dzieckiem niz Sama calkowicie. Ale ty bezsensu gadasz dziolcha. Nikt nie chce kobiet z dziecmi hahahah jak dobrze dasz d**y I SUBTELNOSCIA UWIEDZIESZ to I facet sie znajdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
35 lat to najlepszy wiek u kobiety, ja mam tyle lat i wyglądam lepiej niż w wieku lat dwudziestu. Jak kobieta ma urodę, osobowość, intelekt i dba o siebie to będzie piękna, mądra i zadbana i w wieku 20 i 35 lat. A jak ma tylko młodość i bezczelność, to ma pecha, bo nim się obejrzy wkroczy w wiek balzakowy. Naprawdę płytkie te posty udowadniające że kobieta kobiecie wilkiem i to niezależnie czy po stronie kochanek czy żon. Śmieszne i żałosne zarówno chwalenie się cyckami, wiekiem, "braniem" u żonatych jak i kontrolowanie męża na każdym kroku, zazdrosne chronienie go przed każdą kobietą czy obrażanie nieródek. Mnie uwłaczałoby gdyby facet był mi wierny tylko dlatego, że łażę za nim 24 h i odganiam od niego kijem wszystkie baby albo że wyłudziłam przepisanie na mnie (sic) całego jego majątku albo że mamy dzieci. Doceniam tylko wierność, która wypływa z jego wolnej woli, z tego że wybrał mnie, że chce dzielić życie ze mną i przedkłada nasz związek nad chwilową przyjemność z jakąś przypadkową panienką. Jesteśmy dorośli, związek to pewnego rodzaju dobrowolna umowa pomiędzy dwojgiem ludźmi, którzy chcą razem coś budować...Jeśli zdradzi, to znaczy, że już nam nie po drodze. Dla mnie wyznacznikiem związku jest uczucie i więź a nie jakieś durne narzucane przez społeczeństwo etykietki typu status żony czy kochanki itp. Nie popieram zdrady, oszukiwania drugiej osoby niezależnie czy to żona czy nie żona (bo sama obrączka na palcu nie stawia kobiety wyżej w porządku dziobania), jestem za tym, aby odchodzić, jeśli związek się wypalił i nie ma szans na naprawę, a nie pokątnie się puszczać pozostając w stadle małżeńskim (chyba że połowica przyzwala na swinging), ale też nie oceniam zerojedynkowo ludzi, którzy z jakiś powodów odchodzą od swoich dotychczasowych partnerów do innych, bo każda sytuacja jest indywidualna i życie jest zbyt krótkie aby zmarnować je z nieodpowiednią osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednak cenię uczciwe postawienie sprawy, jak żona/mąż przestaje wam odpowiadać, to przyzwoitość wobec osoby, z którą się jednak jakiś szmat drogi/życia przeszło i z jakiś względów wybrało, wymaga, żeby najpierw zakończyć ten związek i odejść a potem dopiero hulać sobie, ile dupa zapragnie, na bardziej zielonych polach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żeby wiedzieć, że tam jest bardziej zielono to wcześniej (jeszcze w związku) trzeba to sprawdzić. To nazywamy zdradą. Nikt nie zostawia żony/męża i dopiero wtedy sprawdza, czy tam jest bardziej zielono. Nikt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To, że zaczynasz szukać bardziej zielonych pól/ szukasz bardziej /interesować się innymi, to znak, że w obecnym związku coś nie halo i wtedy jak masz jaja i odrobinę przyzwoitości, to masz dwa wyjścia; dusisz zauroczenie w zarodku (zauroczenie to nie miłość i na początkowym etapie jeśli tego nie podsycasz, to w końcu minie) i skupiasz się na ratowaniu związku albo po prostu mówisz partnerowi/rce, że chcesz spróbować z kimś innym, ale wrócisz jak trawa tam nie będzie bardziej zielona, oczywiście jeśli on będzie tak głupi/pozbawiony godności, żeby cię przyjąć z podkulonym ogonem. Ale większość nie ma jaj ani honoru i woli latami siedzieć w marnym związku, narzekać na żonę/męża, testować sobie innych ludzi (jak produkty). jak tak chcecie to żyjcie sobie w swoich małych karykaturach i namiastkach związków i prowadźcie swoje małe tchórzliwe egzystencje jako sfrustrowani małżonkowie rozpaczliwie dobijający się do innych dziur skomląc "że żona was nie rozumie" paranoiczne żony wąchające gacie męża i kontrolujące go na każdym kroku, bo to taki pies na baby i bezmózgie kochanki którym się wydaje że uwieść żonatego to jak wygrać los na loterii i które godzą się na bycie wersją testową znudzonego pana, dopóki tenże nie przerzuci się na jeszcze nowszą wersję testową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pojemnikiem na spermę jest kochanka wiem bo sama nią byłam niejednokrotnie poznałam swojego M i on wiedział że święta nie byłam i aureoli ani cnoty nie mam niestety :-) nie żałuje co było a nie jest ... a teraz jestem z nim i wiem że wolę budzić się z nim rano i tulić po seksie i nie pisz mi tu o bełkocie czy innych aspektach moich wypowiedzi bo irytacja i twoje nerwy nerwusku nie robią na mnie wrażenia znam to z autopsji wszystko jest super do czasu aż zdajesz sobie sprawę KIM ja jestem dzifkom tylko i wyłącznie bo ranie i krzywdzę :-( niestety są faceci i faceci :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"nie pojemnikiem na spermę jest kochanka wiem bo sama nią byłam niejednokrotnie poznałam swojego M i on wiedział że święta nie byłam i aureoli ani cnoty nie mam niestety usmiech." Jednak bełkot. Bez ładu i składu oraz znaków interpunkcyjnych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i czym jest zdrada weekendowy numer w kibelku :-D hmmm nie dla mnie :-) autorko dla mnie jesteś nikim istotnym nie wyróżniasz się z tłumu bo w sumie każda z nas by dała radę uwieść jakiegoś frajera no właśnie frajera a nie MĘŻCZYZNĘ :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednak bełkot. Bez ładu i składu oraz znaków interpunkcyjnych zabrakło argumentów dziuni z małym rozumkiem nie warta jesteś znaków interpunkcyjnych ładu i składu bo jesteś .... no właśnie pojemnikiem do spuszczenia i to przez gumkę :-o bo strach się w ciebie spuścić żeby syfa nie złapać :-D tylu ich było te weekendy mniem te pały pełne płynu frajerów typu urodziłaś jesteś luźna :-o fuj jesteś obleśna :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20.05 dobrze ujete :) a tak szczerze to jakas lipna prowokacja :) srajcie na ten temat I tyle. Niech se go zaciaga do lozka I tyle. Po co sie produkowac? TO COS bo inaczej tej kobiety nie mozna nazwac, I tak nie zmieni swojego postepowania. Niech sie ***** z zonatymi jak chce. A wlasnie. Ufac drugiej osobie w 90% i czasem nie skontrolowac? Hahahahah no jasne a potem jeszcze hiv do domu przyniesie. Pozdro dla was zonek tak ufajacym mezom. Facet to tylko facet!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie frajera kazda zbajeruje !!!! Frajerka a nie prawdziwa kobieta. Dzwika !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×