Jak subtelnie uwieść żonatego faceta

dla mnie to nawet tabun wojska może cię wydmuchać to nie naruszy twojej posi :-D na bank o ile już nie chodzisz okrakiem od dymanka

Po co sie denerwowac.? I wogole pisac na tym temacie. Laska co go zalozyla to stara tepa dzida :);):) to nie nasi mezowie sa punktem jej ohow I ahow wiec ... :) oby bo bym.cie k***o zabila !!!!!! Kroila I solila po kawaleczku. Powinna ci jaka s wuk***ic w ryj zebys sie o wlasne kacze nogi wyj***la !!!! Zdzira !!!

lubisz wyzwania - uwiedź sobie starego kawalera, będzie lepiej

20 :30 fajne :-D

Dawaj d**y emigrantom !!! Oni bardzo chetnie :) :) I nie trzeba subtelbie uwodzic. Wystarczy ze d**e wypniesz

Dziewczyny, dajecie się łapać na marne prowo... takich tematów tu było całe mnóstwo, są chwytliwe i prowokują pyskówki - zawsze pełne takich samych wyzwisk i argumentów. Zawsze kochanki piszą, że są atrakcyjne i młode i odbiją każdego męża, że zależy im na dobrym seksie jedynie, że żony same sobie winne bo się zapuściły. Zawsze żony piszą, że kochanki to worki na spermę, że nieszczęśliwe i szmaty, etc. Litości, temat zużyty i stary na świat, a wy dalej łapiecie się na prowo małolaty w dodatku - sądząc po ilości emotikonów - która sobie to teraz czyta i z was się śmieje. Zalecam nieco dystansu i zdrowego rozsądku, zanim zaczniecie kipieć ze złości i pluć jadem.

Ależ Wy głupie jesteście :) Przecież takie zachowanie nie spowoduje, ze mąż Was nie zdradzi. A co do subtelnego uwodzenia - nie chodzi oto, by od razu wskoczyć do łóżka. Chodzi o to, by wcześniej przez dłuższy czas "ganiać króliczka", a to najlepiej wychodzi powoli, subtelnie, delikatnie.

A my lubimy prowokacje. A co do emotikonow, skoro po tym poznajesz malolatow to jestes mega dziwna. Nawet moja 60 letnia ciocia ich uzywa :)

mój mąż z króliczków robi pasztetową i lubi ostre rżnięcie takiej suki jak ja a nie subtelne wymiociny :-p więc o czym mowa :-p

Uwodzenie ma być subtelne. Sex nie musi.

no wiesz jak lubisz żeby ktoś nie subtelnie włożył ci w pusię butelke od pepsi to fajnie :-D

Typowa polska mentalnosc naskakuja na dziewczyne ze zonaty ze zona ze rodzina tak jakby ten facet byl chodzacym bezmozgiem co go kieruje jedynie h"", i biedny pokrzuedzony bo ona ta zla go uwiodla, do ku""" nedzy jak ma mozg i w miare fajne małżenstwo to ten facet bedzie miał szacunek do zony rodziny a przedeeszystkim siebie a jak pójdzie to znaczy że oby dwoje sa siebie warci, pozadny facet na byle co i dla byle czego nie poleci by podupczyc to moze skupcie sie na tym a nie z gory zagladacie ze poleci a ona winna bo go uwiodla,kazdy jest dorosły ms glowe niech nia myśli

Jasne jasne. Ona jest niewiniatkiem. Kazdego faceta da sie uwiesc. Kurde myslicie po co ogladaja porno? Facet ktory mowi ze nie oglada to klamie. Chopowi jak krew do penisa doplynie to niestety do mozgu juz nie. Ale I tak jestem zdania ze jak s/u/k/a nie da, pies nie wezmie

Dokładnie k/u/r/w/i/a/ż to k********-a-ż a dziffka to dzifka mi obojętne czy z pasztetową subtelnością czy hardcore niech się yebią do woli :-p

A ja powiem inaczej: autorko, spróbuj i sama się przekonaj, czy taka zabawa Ci odpowiada. A może po wspólnej nocy czar pryśnie? Poza tym, to że podobasz mu się, to jeszcze nie cały sukces. Od pociągu seksualnego do zdrady daleka droga.

PROWO!!!!! Wy się dajecie nabrać! Ta która po mnie napisze to idiotka :-)

Do autorki...lubisz zonatych???a ja lubie mezatki ;) chcesz sie spotkac??? ;)

Ja tez lubie zonatych :p . Ale sama mezatka nie jestem

Jasne jasne. Ona jest niewiniatkiem. Kazdego faceta da sie uwiesc. Kurde myslicie po co ogladaja porno? Facet ktory mowi ze nie oglada to klamie. Chopowi jak krew do penisa doplynie to niestety do mozgu juz nie. Ale I tak jestem zdania ze jak s/u/k/a nie da, pies nie wezmie x kwoczko zahukana. Jeżeli uważasz, ze faceci to bezmózgi to jesteś w błędzie. Sama oglądam porno, z mężem bo nas to podnieca. To tak jakbym napisała, że każda kobieta jest do uwiedzenia. A czy nie jest? Wystarczy, że facet poszepcze kilka miłych słówek, powie parę komplementów a mąz w tym czasie ma stosunek jawnie olewczy w stosunku do niej. I już kwoczka zasypiając myśli o tamtym.

:-D nie no padam jakie bezmózgi ! krew do penisa i hej bosze nie każdy mężczyzna myśli ch/u/j/e/m/ i nie każda kobieta to k/u/r/w/i/s/k/o/ ja miałam przed moim M bujne życie towarzyskie mój M był lepszy bo miał żonę :-p dziś tworzymy cudowną parkę :-p. Ja wiem teraz będziecie mi wmawiać że jest inaczej ,ale wiecie goowno i dziwne macie podejście do tych swoich chłopów ja jestem swojego pewna na 100 % on mnie też :-p i ujj komu do tego :-D

Ale wy jestescie tępe

:-D ta a autorka tematu waży 150 kilo ma syfy na doopię i właśnie zastanawia się dlaczego jej ostatni facet kazał jej pierdnąć jak chciał jej zrobić minetkę bo nie mógł znaleźć szparki :-D i czyta te wasze wirtualne wypociny myśląc choć tu mogę się wykazać :-D. Pewnie ranią cię co dzień, słyszysz uszczypliwe uwagi że nawet Quasimodo by cię palcem nie ruszył i te biedy umysłowe się tobą irytują a jakby cię zobaczyły to .... bierz naszych mężów :-D szkoda mi takich ludzi jak ty ,ale lubię takie tematy próbuję się zdenerwować a im bardziej tym mam lepszy humor i ochotę na mojego M w niesubtelny sposób :-p

Pytasz jak subtelnie mozna popelnic swinstwo. Tak sie nie da, bo swinstwo i subtelnosc to dwa rozne pojecia.

Tak czytam i smiac sie czy plakac jakie debilki sie tu wypowiadaja ze maz to wlasnosc albo ze by zabily... To jakas rzecz jest k****a czy mebel?? Bedzie chcial to odejdzie od was predzej czy pozniej A wy to chyba o jego portfel walczycie Hhaha k****a jaka zalosc

im sie wydaje, ze jak popyszcza to maz ich nie bedzie zdradzał

no ja tez przyznam nasmialam sie tutaj :) a jak sie rzucily a juz by zabily kroily solily hahahahahaha sio kury do domu!!!! koguta pilnowac ko ko ko

" Chopowi jak krew do penisa doplynie to niestety do mozgu juz nie. Ale I tak jestem zdania ze jak s/u/k/a nie da, pies nie wezmie" hehe jaka trzeba byc idiotka zeby tak usprawiedliwiać faceta:( Dalej wierzcie sobie ,ze facet to jest taki niewinny misiu pysiu a ona zla kobieta bo go zaciągnęła do łózka .

faceci w wiekszosco sami szukaja przygod a kto szuka ten znajduje i nawet czasami sie nie dziwie bo zachowujecie sie jak kwoki na jajkach

nie wiedziałam, że mężatki to taka zdesperowana grupa społeczna. W sumie przykro się to czyta, bo sama jestem kobietą, mężatką i wstyd mi za takie desperatki. Nie rozumiem co mnie miałaby obchodzić jakaś kochanica i nie rozumiem dlaczego was by obchodziła? Czy kochanka przysięgała mi wierność, czy z kochanką brałam ślub, znałam ją, pokochałam? Nie. Więc skąd pretensje do obcej baby? Do męża moge je mieć, nie wiem i nie obchodzi mnie czy wyłącza mu się myslenie pod wpływem przepływu krwi z punktu A do punktu B, ale jesli ma z tym problem to niech uczciwie powie, a ja wtedy co najwyżej podejmę odpowiednią dla siebie dezyzję. A ona? Nie obchodziłaby mnie w najmniejszym stopniu, nawet jakby chciała świadomie uwodzić mi męża. Nie interesują mnie morale obcej baby. Straszne jednak muszą być te wasze małżeństwa skoro aż do tego stopnia interesujecie się obcymi kobietami.

Mezatki z reguly czuja sie niedowartosciowane a wtedy zjawia sie taki kolo i juz romansik gotowy :) tak jak to pisal jeden gosc powyzej :)