znów to samo, kolejny facet powiedział że ma dla niego za małe cycki :(

małe sportowe sa fajne

dziękuje za wszystkie miłe słowa :) x to że facet mi proponuje operacje nie znaczy że specjalnie dla niego pójdę na stół operacyjny x mężczyźni z którymi byłam byli przeciętni z wyglądu, 2 było niskich (jeden miał 171cm drugi 174cm), jeden jeszcze niższy (165 cm) jeden wysoki (183cm), nie byli oni umięśnieni, mieli nawet małe brzuszki, które powoli rosły

prawda jest taka, że im bardziej wybrakowany urodowo facet - z nadwagą, łysiejący itp., tym bardziej żałosny staje się w swoich wymaganiach. sorry chłopy, ale w życiu nigdy nie dostaje się więcej, niż ma się do zaoferowania. X autorko, powiedzmy sobie szczerze - jeśli dla jakiegoś faceta kobieta jest tylko parą cycków, to taka relacja jest gó/w/no warta. jak te "duże i kobiece" piersi po ciąży i karmieniu zamienią się w smętnie wiszące do pasa, to miłość do kobiety ulotni się w takim osobniku wraz z miłością do cycków. X a mniejsze są o niebo wygodniejsze i łatwiejsze w utrzymaniu. wystarczy kilka ćwiczeń na klatkę piersiową dziennie i praktycznie całą pielęgnację biustu masz z głowy. nie obciążają kręgosłupa, a latem można spokojnie buszować bez stanika. moich nigdy żaden facet nie skrytykował, więc głowa do góry i szukaj partnera wśród tych przystojniejszych i bardziej wysportowanych facetów - oni z reguły preferują mniejsze biusty ;)

Ech, faceci i ich wyśrubowane wymogi oraz porażający brak taktu i empatii, szkoda słów. Najlepsze że taki jeden z drugim sam ma szereg cech uznawanych przez ogół za nieatrakcyjne a i tak będzie hejtował, upokarzał - może to sposób na leczenie kompleksów i jednocześnie strategia na zatrzymanie kobiety przy sobie? Sama spotykałam się z gościem, który z jednej strony zabiegał a z drugiej krytykował. Typ czepiał się że mam mały biust, a jednocześnie wręcz nalegał bym się odchudzała - mam figurę typu gruszka. Co najlepsze gościu sam był co tu dużo mówić - brzydki jak noc, no i bardzo prymitywny do tego. Za grosz empatii i samokrytycyzmu w tych bezdusznych sukinkotach. Dobrze, że nie wszyscy są tacy. Jednak taka krytyka nie pozostaje bez znaczenia i brzydko mówiąc ryj*****ię - zwłaszcza co bardziej wrażliwym kobietkom. :o

To ciekawe, że kobiety mają takie problemy - ja np. jestem facetem, którego pociągają małe cycki u kobiet ponieważ jak kobieta ma duże cycki to kojarzy mi się, że jest gruba :) Wolę patrzeć na jej cipkę aniżeli na cycki i mówię TO SERIO!!! Mam 24 lata i jestem przystojny jak mi mówią znajomi. Jeśli masz ładną buzię, nie jesteś gruba a w łóżku nie jesteś kłodą no to ja bym cię chętnie poznał - tyle w temacie ;) Skąd w ogóle jesteś?

Zaprzeczasz samej sobie dziewczynko - skoro tak ci się nie podobał to po co się z nim spotykałaś? :) Na to nam już nie odpowiesz prawda? :) A ja znam prawdę i powiem ci, że to jak facet wygląda bardzo rzadko działa na kobiety - im zależy właśnie na charakterze prymitywa który będzie je poniżał - to jest element naszego człowieczeństwa - tak jest ZAWSZE i się to NIGDY nie zmiania :)

Spotykałam się z nim, bo potrzebowałam kogoś bliskiego, z kim można spędzić czas etc., a on bądź co bądź z tego się jako tako wywiązywał. Ceną tej znajomości było między innymi znoszenie krytyki. Chłopak się trochę ogarnął i z krytyką nieco spasował po jakimś czasie (ale za to zaczął czepiać się bardziej tego że jestem introwertyczką). Mimo wszystko za późno bo jego przykre słowa co jakiś czas powracają i brzeczą w głowie niczym jakaś obrzydliwa i upier/d/liwa mucha. Obecnie nie utrzymuję już z nim kontaktu. Ma sobie swoją chudą dziewczynę ze sporym biustem i niech się na niej skupia (choć bardzo chciał w tajemnicy przed nią się ze mną spotkać - za to ja nie chciałam). Nigdy więcej znajomości z prymitywem, choćby za cenę samotności.

jestem szczupła, buzia to zależy od gustu bo niektórzy uważają mnie za ładną, inni za przeciętną, w łóżku choć były to początki to nie leżałam jak kłoda, lubiłam być na górze i dominować

No tak, dziewczyna ładna, szczupła, do tego zapewne o innych zaletach, ale co tam, brak jednej preferowanej przez paniczów cechy - w tym wypadku wielkiego biustu i już hejt i sprowadzanie do parteru, umówmy się - niszczenie psychiczne. I jak tu lubić facetów? Tak, wiem kobiety robią podobnie - ale takich kobiet jest dużo mniej i jednak mało która w tak dosadny sposób skreśla mężczyznę, bo przykładowo w gaciach zamiast dorodnego pytona jest mała glizdeczka. To się wywnętrzyłam. :)

Kobieta jedzie po facecie nie wprost, a podstępnie i jest to nagminne.

Przesadzacie jak zawsze.Pewnie był na nią zły i tak powiedział.Ja przez kilka lat chodzę do saun w warszawie w których wszyscy są nago.Chodziłem też do Klubu Łaźnia,na potocką czy nawet czasami na inflancką i nie widziałem tam jeszcze nigdy kobiety która miałaby za małe,obwisłe czy dziwnego kształtu piersi lub była za gruba.Chyba że w takie miejsca przychodzą tylko ładne i zgrabne kobiety.

One same sobie stwarzają problemy tam gdzie ich niema lub po prostu nie widzą że ich ciało wygląda pięknie i wymyślają sobie jakieś wady których my nie widzimy. .Też to zauważyłem że takich kobiet niema ani w saunie ani na plaży nudystów.

więc głowa do góry i szukaj partnera wśród tych przystojniejszych i bardziej wysportowanych facetów - oni z reguły preferują mniejsze biusty x Pierwsze słyszę. Jestem wysokim (193) i wysportowanym facetem, w życiu nie umówiłbym się z deską, bo po prostu nie podobają mi się kobiety bez biustu. Tak samo jak i grube albo w drugą stronę, anorektyczki. Atrakcyjna kobieta jest ładna, zgrabna, ma duży biust i jest inteligentna. Dla mnie też jest wysoka, taka przynajmniej 175.

Wszystko zależy od gustu.Jednemu się bardzo podoba niska drugiemu wysoka.

Rzecz gustu,Jedni wola małe biusty inni średnie a jeszcze inni wielkie .Są jeszcze tacy co lubią sylikonowe cyce lub te obrzydliwe botoksowe wary obciągary.

"Pierwsze słyszę. Jestem wysokim (193) i wysportowanym facetem, w życiu nie umówiłbym się z deską, bo po prostu nie podobają mi się kobiety bez biustu. Tak samo jak i grube albo w drugą stronę, anorektyczki. Atrakcyjna kobieta jest ładna, zgrabna, ma duży biust i jest inteligentna. Dla mnie też jest wysoka, taka przynajmniej 175. " X To co robisz na temacie o małych cyckach na damskim forum?

"Pierwsze słyszę. Jestem wysokim (193) i wysportowanym facetem, w życiu nie umówiłbym się z deską, bo po prostu nie podobają mi się kobiety bez biustu. Tak samo jak i grube albo w drugą stronę, anorektyczki. Atrakcyjna kobieta jest ładna, zgrabna, ma duży biust i jest inteligentna. Dla mnie też jest wysoka, taka przynajmniej 175. " X no to ty byś się nie umówił, ale 100 innych by się umówiło :P wiem, bo znam całą masę takich par/małżeństw - on przystojny wysportowany, ona drobna z małym biustem. niestety rzeczywistość przeczy kafeteryjnym bredniom :)

100 innych to chyba na całym świecie łącznie. Śmiesznie się pocieszacie deski.

Większość facetów preferuje duży biust.

Ja się zastanawiam nad tym powiem wam że facet wie przecież jak jesteś w ubraniu mniej więcej jaki będzie twój biust. To widać od razu jak jest duży tylko można się zastanawiać nad kształtem. Z moich obserwacji wynika że masa kobiet z małym biustem ma facetów i mężów a wy te problemy wymyślacie same. Myślicie że jak się rozbierzecie to facet będzie myślał że nagle ze stanika wam wyskoczą wielkie piersi mimo że w ubraniu tego nie widać. Dziewczyny z małym biustem zwykle mają niski wskaźnik tkanki tłuszczowej więc to naturalne. Myślę że to głównie telewizja robi z ludzi idiotów próbujących wyglądać jak ci celebryci na ekranie a rozwój intelektualny spada wtedy na dalszy plan

" gość dziś 100 innych to chyba na całym świecie łącznie. Śmiesznie się pocieszacie deski." ja nie jestem deską, ale mam dobre serce i tak, będę pocieszać autorkę :) sama miałam kiedyś kompleksy na punkcie innych części ciała i wiem, że to do niczego dobrego nie prowadzi. " gość dziś Większość facetów preferuje duży biust. " a większość kobiet perfekcyjnie umięśnione klaty, brzuchy, ramiona i pośladki. nie masz? to siedź cicho, męska paskudo :D

Dziwnych miałas facetów. Mój uwielbiał moje i się dziwił jak coś na nie narzekałam. Fizycznie szalał za mną ehhhh...

Większość facetów to uprawia seks z kobietami, a nie z własną ręką jak to robią stali bywalcy kafe :P Większość zgrabnych i szczupłych kobiet ma mały, lub co najwyżej średni biust i to jest jak najbardziej normalne i nie ma co popadać w kompleksy z tego powodu. Poza tym duży biust nie jest żadnym gwarantem udanego seksu, a o chyba w nim jest najważniejsze.

cycki nie sa najwazniejsze tak przynajmniej dla mnie :) Wystarczy ze bedzie zgrabna, ladna twarz, inteligentna to oszaleje za taka :)

dziewczyno uwiesz mi nie masz czego zazdrościć ;) pracuje w szpitalu, na codzień widuje mnóstwo kobiet, starszych, młodszych bez ubrania, i powiem ci jedno, te małe w większości są sterczące (9 na 10 ma sterczące) te duże w mniejszej ilości są sterczące (1/2 na 10) - tak jest u młodych u starszych pań to wszystkie z dużymi mają obwisłe, a te z małymi tak pół na pół, ale zaczynają im obwisaj o wiele później niż paniom z dużym biustem więc nie martw się ;) ja mam średnie więc połowe szansy na to że beda dłużej sterczeć :P

Ja mam małe I każdy facet to akceotowal i bardzo lubił; )

Chyba każdy z tych facetów był gejem, sorry.

Mi się wydaje, że faceci lubiący małe biusty u kobiet, takie jak u podlotków, to mają skłonnośc***edofilskie.

Ale byzydury

Chyba każdy z tych facetów był gejem, sorry x Jeśli komuś kobieta z małym biustem kojarzy się z facetem, to chyba raczej ma dość poważny problem ze swoją własną orientacją.