Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Niby facet jest plytki, ale tylko kobiety zakochują się po spojrzeniu na faceta

Polecane posty

Gość gość

Żaden facet nie jest aż tak durny i prymitywny, żaden. Wiem, że zaraz zacznie się pisanie starych tekstów o pustych lalach itp, ale tym to chyba każdy już rzyga, tak wgapiamy się w puste lale, ale mamy najwyżej chęć przelecenia ich, nigdy w życiu nie zakochałem się w żadnej kobiecie po tym jak na nią spojrzałem. Kobiety natomiast zobaczą tępego przystojniaka 190, nic o nim nie wiedzą, ale są już gotowe za nim w ogień skoczyć, już wiedzą, że go kochają, zobaczą go gdzieś w centrum handlowym, w pociągu, autobusie i chodzą strute, jakby im rodzinę wybito, wiedzą, że go kochają, choć słowa nie powiedział i może mieć mózg wielkości orzeszka laskowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za dużo Jane Austen czytasz kolego, w Panu Tadeuszu to też była ściema z tą miłością. Poza tym, po spojrzeniu na kogoś nie wydziela się od razu w chuj dopaminy i noradrenaliny, nie wymyślaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się zakochalem po spojrzeniu w oczy i pierwszej rozmowie. Liczy się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wymyślam, co rusz nawet tutaj kobiety zakładają tematy, że zobaczyły jakiegoś faceta i się w nim zakochały. Sam byłem świadkiem takich scen, że moje znajome zobaczyły kogoś, a potem to przeżywały, moja znajoma zakochała się w kolesiu, który tylko codziennie przechodził pod jej oknem, nie znała go, tylko widziała go z okna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo ich miłości do plakatów piosenkarzy i aktorów :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi mi o to, żeby obalić mit, że to my jesteśmy ci płytcy skoro kobiecie sam wygląd może tak napieprzyć w głowie, że jej odj***e totalnie. Jeszcze nie widziałem u faceta nic takiego. Kolega wyżej to się przynajmniej po rozmowie zakochał. Co jeśli facet, którego ta moja koleżanka widziała był przestępcą, albo był tępy na granicy upośledzenia? Ale już za późno, bo zakochanie nadeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, faceci nie rozwieszają plakatów aktorek i nie smęcą, wypatrując przez okno ideałów. Tu się ujawnia prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm... Coś w tym jest. Ale wiesz, z drugiej strony kobieta nie odejdzie gdy kocha, a facet tak, bo sobie uroi, że może mieć lepszą. Kobieta jak się zakocha, to na amen (piszę o normalnych kobietach, a nie patologii)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super i co z tego? Gadamy kto jest najbardziej płytki, a od zakochania się tylko w wyglądzie nie ma chyba nic bardziej płytkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakochanie, zakochaniem - tym krzywdy kobiety facetom nie robią. A co powiesz na zdradzających facetów, którzy krzywdzą kobiety, bo jakaś ładna czy młoda dupa się przy nich zakręci? To jest domena mężczyzn i niestety świadczy o waszej płytkości w każdym aspekcie postępowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam sie z autorem, niestety sam mam takie kolezanki dziewczyny w wieku nascie, albo po 20 zobacza przystojnego jak to one pozniej nazywaja ciacho i sie nim jaraja jak glupie kury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:21 To jaranie się atrakcyjnym facetem = miłość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecinada... Zdarzy mi się pomyśleć "ale z******ty, zaliczyłabym", ale żeby się zakochiwać? Idę dalej i zajmuję się życiem, proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23.23 one twierdza, ze sie zakochaly na smierc bo byl taaaki piekny jeden czy drugi...tylko po tym oceniaja atrakcyjnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zauważcie też koncerty słynnych piosenkarzy.Ile na takim koncercie jest tabliczek z napisem ,,I LOVE YOU".Mężczyźni tak nie robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, kobiety to ta płeć, która ponoć docenia wnętrze, charakter i "najatrakcyjniejszym organem męskim jest mózg", a zakochują się debilki tylko w wyglądzie. Obsesji kobiet na punkcie np. męskiego wzrostu nie przebije nawet obsesja faceta na punkcie cycków, tyłka. Facet jest przystojny, może być tępy jak uchwyt od spłuczki, genialny, może być dobry, przestępcą, ale to nieważne, bo miłość już jest. Za wygląd. One jak z kimś są to też kochają przeważnie za wygląd, im przystojniejszego kobieta ma faceta tym skala miłości i jej służalczości jest większa, intelekt mają w d***e. Weźcie ich słowa i zestawcie z ich czynami, mają po prostu obsesję na punkcie fizyczności, potrafią wgapiać się w przystojną twarz swojego faceta godzinami, obmacywać tors godzinami, mięśnie itd. Zapamiętajcie to sobie kobiety WIĘKSZĄ wagę przywiązują do wyglądu potencjalnego partnera, niż faceci do potencjalnej partnerki, a atrakcyjne ciało rozgrzeszy u nich wszystko. Jak widzą ciacho to nie liczy się treść merytoryczna jego wypowiedzi, to kim jest. Głupieją. Poczytajcie komentarze pod filmikami o Richardzie Rodriguezie, seryjnym mordercy. 100% komentarzy kobiet jest tylko o tym, że on jest przystojny i powinno się go wypuścić, bo gdyby zaznał miłości to by się zmienił. Pod filmikami innego seryjnego mordercy( brzydkiego) kobiety piszą, że to potwór i powinno się go stracić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,,Poczytajcie komentarze pod filmikami o Richardzie Rodriguezie, seryjnym mordercy. 100% komentarzy kobiet jest tylko o tym, że on jest przystojny i powinno się go wypuścić, bo gdyby zaznał miłości to by się zmienił. Pod filmikami innego seryjnego mordercy( brzydkiego) kobiety piszą, że to potwór i powinno się go stracić." Dobre :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry, pomyłka...Ramireza a nie Rodrigueza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja chyba jestem facetem bo jak widze przystojnego to myśle o tym co tam ma w spodniach, a nie o jakiejś miłości ;) Miłość pojawia się u mnie jak poznaję faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To różnisz się od innych kobiet tym, że zakochujesz się w wyglądzie trochę dłużej niż po sekundzie. Bardzo pocieszające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem kobietą :( chociaż pamiętam że moja siostra miała taki okres zafiksowania na punkcie piosenkarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No może i pocieszające, ale nie dla moich kolegów, bo okazuje się co jakiś czas, że któryś coś do mnie czuje... A ja kochałam tylko jednego mężczyznę i już nigdy później nie poczułam czegoś do innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:40 Cholera! Mam 161, a mój facet nie ma nawet 170 cm. Do tego nie ma wyroku na koncie. Jesteśmy razem 5 lat, czy powinnam iść na psychoterapię? A już całkiem serio, to zauważ, że ten wzrost wynika z ewolucji itd., w tym sensie, że w naturze to samiec broni stada, więc ten wyższy, silniejszy odpowiednio się kojarzy. Zamiast marnować czas, na gapienie się na kawał mięsa, wolałabym pospać. Oczywiście nie wspomnę o tym, że wy potraficie w całkiem nieadekwatnych sytuacjach gapić się w dekolt etc. etc. A na koniec mam dobrą radę: przemyśl swoje podejście do życia, bo ewidentnie widać, że masz żal do kobiet i całego świata, pewnie dlatego, że zawiodłeś się na jakiejś. Twoje uogólnianie, jest tak samo krzywdzące, jak pogląd, że każdy facet bez wyjątku p**********y wszystko, co się rusza. Nie wiem, ile masz lat, ale kiedyś zobaczysz, że są większe tragedie, niż niepowodzenia w związkach. Mimo tego całego g****a, ten świat jest w miarę znośny. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo przynajmbiej facet z****** jak ma okazje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Cholera! Mam 161, a mój facet nie ma nawet 170 cm." xxx Jaka łaska, że ma tylko o 9 cm wyższego od siebie faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"że wy potraficie w całkiem nieadekwatnych sytuacjach gapić się w dekolt etc. etc." xxx Tak zdarzają się takie przypadki, tak jak wy maślanymi oczkami gapicie się w przystojniaka i odpływacie w ogóle mało przetwarzając z tego co on do was mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kulka_Mięty
Ramirez nie Rodriguez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Który to ten Ramirez? Tzn wiem, że morderca, ale jedyne skojarzenie mam z gitarzystą Marilyn Mansona, pierwszy człon pseudonimu powstał bodajże od Twiggy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:00 To nie łaska, to zaprzeczenie Twojej teorii, bo według Ciebie każda leci na wysokich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:00 I nie wyrywaj zdania z kontekstu, jak Ci pasuje, tylko całość, aż do części z psychoterapią. Bo zmieniłeś kompletnie sens wypowiedzi. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×