Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rubitek

Urząd pracy. Prosze o pomoc

Polecane posty

Gość Rubitek

Ostatnio bylam sie zarejestrowac w urzędzie pracy. Z ankiety, ktora przeprowadziła mi Pani wynikło, ze należele do II filaru. Caly czas powtarzałam, ze zarejestrowałam sie w urzędzie tylko dla ubezpieczenia zdrowotnego, nie chce pracowac, bo w najbliższym czasie planuje podjac studia. Czy moge zatem zmienic filar z II na II? Lub czy moge jakos wytluaczyc paniom, ze nie chce byc wzywana z ofertami pracy, bo nie interesuje mnie na dzien dzisiejszy podjęcie zatrudnienia?Nie chce poprostu przyjezdzac 4 razy w miesiącu, bo znaleźli mi prace. Mam do tej miejscowosci 40 km wiec to troche kosztuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rubitek
Z II na III* przepraszam za bledy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm, jeśli chcesz jedynie ubezpieczenia, to sobie je wykup, np w PZU, albo gdziekolwiek ;) w urzedzie pracy rejestruje się po to, żeby znaleźć prace, a nie po to żeby pasożytować.... makabra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rubitekk
A czy ja pasożytuje? ;) Zadnych zasiłków nie dostaje, a w PZU niestety nie ma takiej mozliwosci, dowiadywałam sie. Jezeli chce miec ubezpieczenie zdrowotne to niestety musze sie zarejestrować w urzędzie pracy, i tak czy siak ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety, ub. zdrowotne da ci tylko UP albo mops, kazde z nich na swoich warunkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak Ty im wyjaśnisz, że nie chcesz pracy, to Cię pewnie wyrejestrują. Niestety urząd pracy, jak sama nazwa wskazuje, pomaga w szukaniu pracy a nie jest darmową ubezpieczalnią. Od kiedy zaczynasz te studia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej udawaj, że masz dwie lewe ręce, nic nie potrafisz i do żadnej pracy się nie nadajesz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bella   86
Jest listopad, a Ty studia dopiero rozpoczniesz? Jeśli studia dzienne rodzice mogą Cię wciągnąć do ubezpieczenia u siebie w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomaga jak pomaga.. znasz kogos kto dostal jakas sensowna prace z UP? bo ja nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I na uczelni też się można ubezpieczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wiesz, że jak oni dadzą co oferte pracy a ty odmowisz, to zostaniesz stamtad automatycznie wyrejestrowana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>A czy ja pasożytuje? Zadnych zasiłków nie dostaje, a w PZU niestety nie ma takiej mozliwosci, dowiadywałam sie. Jezeli chce miec ubezpieczenie zdrowotne to niestety musze sie zarejestrować w urzędzie pracy, i tak czy siak<<< x Tak pasożytujesz, x bo Twoje ubezpieczenie zdrowotne, jest w tym momencie, opłacane z podatków innych ludzi. x W każdej chwili, możesz zgłosić się do ZUS i SAMODZIELNIE opłacać swoje ubezpieczenie zdrowotne. Składka, to jakieś 400zł/m-c. x Nawet człowiek chory i emeryt SAM opłaca swoje ubezpieczenie zdrowotne, więc na jakiej podstawie Ty twierdzisz, że nie pasożytujesz, wyłudzając je za darmo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczytatj swój temat i się zastanów co to znaczy "urząd pracy". To nic innego jak miejsce które pośredniczy między Tobą a potencjalnym pracodawcą. To, że dają ubezpieczenie to tylko taki "gratis" w stanie chwilowej bezrobotności a niestety twoim obowiązkiem będąc zarejestrowanym bezrobotnym jest bycie osobą aktywnie poszukującą pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko tematu, dobrze by się działo w PL gdyby 4 x na miesiąc wzywali do UP z ofertą pracy. Tak niestety nie jest. Wzywają 1 x na miesiąc w celu złożenia podpisu "gotowości do pracy" ale żadnej konkretnej pracy nie oferują. Możesz być o to spokojna. Po pół roku "braku aktywności" czyli braku pracy przepisują po weryfikacji (pytaniach jak przy przyjęciu) na inny profil. Także bądź spokojna. Gdyby UP serwował pracę 4 x na miesiąc nie byłoby tyle bezrobotnych. Bo zwyczajnie tej pracy nie ma na rynku pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rubitekk
Nie moge sie ubezpieczyć nigdzie indziej ;) Mama jest na rencie, ojca nie mam. A co do studiow.. Jest cos takiego jak rekrutacja zimowa. I podkreślam ostatni raz. Nie pasożytuje ;) w urzędzie pracy sami zadają pytania z jakiego powodu tutaj jestes, czy planuje podjęcie nauki, czy chce pracowac. ;) Mowilam im niejednokrotnie, ze nie chce pracowac i jestem dla ubezpieczenia zdrowotnego. Zreszta.. Nie tylko ja tak mowilam.Ubezpieczenie da mi tylko up, powtarzam. Jezeli chodzi o filary, po to wlasnie one sa, zeby "wyłapać" osoby, ktore sa ze wzglęu chociazby ubezpieczenia w urzędzie zarejestrowane lub które faktycznie szukają pracy. "Najliczniejszy jest więc drugi profil pomocy i to przede wszystkim tymi osobami będą zajmowali się doradcy klienta z PUP, oferując im różne formy pomocy (staże, szkolenia, bony stażowe, bony na zasiedlenie), która ma doprowadzić do znalezienia przez nich zatrudnienia. Pierwsza grupa (najmniej liczna) to ci, którzy są na tyle aktywni, że sami poszukują pracy. Z nimi doradcy będą spotykać się co najmniej co dwa miesiące, żeby sprawdzić postępy w poszukiwaniach. Do trzeciej grupy (drugiej pod względem liczebności) trafiają ci, którzy nie dostaną ofert pracy, a zajmować się nimi będą Ośrodki Pomocy Społecznej, a od nowego roku agencje zatrudnienia wyłonione przez wojewódzkie urzędy pracy. Do tej pory urzędy muszą skompletować po przynajmniej 200 takich osób, które zostaną skierowane do agencji. ." Dla tych osób urzędy pracy będą też opracowywały specjalne programy aktywizacyjne. One nie mogą liczyć na bezpośrednie oferty pracy, ale to wcale nie oznacza, że mogą spać spokojnie, jeśli np. pracują na czarno i zależy im jedynie na ubezpieczeniu, bo np. aktywizacja prowadzona przez agencję będzie wiązała się z koniecznością udziału w spotkaniach i zajęciach." Zródło: http://m.regiopraca.pl/portal/porady/prawa-poszukujacego-pracy/profilowanie-w-urzedzie-pracy-nie-takie-straszne-czyli-tajemnicze-a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Nie moge sie ubezpieczyć nigdzie indziej<<< x Łżesz ! ! ! x Tu masz link do strony, wyjaśniającej krok po kroku, jak ubezpieczyć się dobrowolnie w NFZ: x http://www.nfz.gov.pl/dla-pacjenta/zalatw-sprawe-krok-po-kroku/jak-ubezpieczyc-sie-dobrowolnie/ x To pierwszy wynik, jaki pokazuje się, po wpisaniu do Googla słów: dobrowolne ubezpieczenie zdrowotne. x >>>Ubezpieczenie da mi tylko up, powtarzam.<<< X Nikt nie daje niczego ZA DARMO. Również Tobie UP NIE DAJE ubezpieczenia zdrowotnego, ale Ty WYŁUDZASZ ubezpieczenie, zgłaszając w UP, gotowość podjęcia pracy. Bez podpisania takiego oświadczenia nikt Cię w UP nie zarejestruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zarówno w ZUSie jak i KRUSie możesz ubezpieczyć się dobrowolnie i opłacasz sama składki. oprócz tego jest ogrom firm które również oferują ubezpieczenia. Także możesz ale nie chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ktokolwiek znalazł pracę przez ten cały śmieszny urząd pracy ? Oni tam tylko są po to żeby przewracać papierki i pić kawę i żeby ludzie przychodzili się odfajkowywać na liście a pracy żadnej tam nie ma. Powinni zamknąć te yebane urzędy i wyperdolić tych nierobów na bruk bo tylko kasa idzie w błoto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko tematu, rozumiem Cię, że skoro nie pracujesz i żyjesz z renty Matki nie mając innych dochodów nie stać Cię na opłacenie kilka setek miesięcznie ubezpieczenia. Do tego planujesz studia więc tym bardziej. Nie sugeruj się artykułami bo one mówią swoje a życie swoje. Pracy z UP nie otrzymasz a ich projekty aktywizacyjne polegają na tym, ze podpisujesz jakies papiery i tyle. Ty sama wyrażasz zainteresowanie na jaki kurs iść itd. Ale żaden Ci nie musi pasować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczytajcie sobie Konstytucję. Każdy obywatel naszego kraju ma bezpłatny dostęp do służby zdrowia. NFZ łamie Konstytucję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rubitek
Misio1 nie denerwuj sie tak ;) Ja poprostu tego wyłudzaniem nie nazwe. Wiekszosc ludzi po studiach przychodzi do up wlasnie z powodu ubezpieczenia zdrowotnego. Niestety nie znam kogos kto bys sie ubezpieczył w NFZ itp i niestety nie mam kogos kto moglby mi w tym doradzić, dlatego prosze Cie nie używaj tego typu określeń, bo nigdy od nikogo niczego nie wyłudzalam. Gdyby mnie bylo stac to bym sie ubezpieczyła i opłacała składki, ale mnie NIE stac. Poszłabym z checia do pracy, z checia bym sama opłacała składki za ubezpieczenie, ale sytuacja rodzinna, sytuacja z mama mi to uniemożliwia. Prosze o zrozumienie... Znajomy powiedzial mi, ze nie dostane ubezpieczenia zdrowotnego chociazby w PZU, gdy sie nie ucze. Gdybym sie uczyła to bez problemu. Dziekuje wszystkim za rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko nazywam sprawy po imieniu. x Nie krytykuję Ciebie, za wykorzystanie luki prawnej, umożliwiającej uzyskanie bezpłatnego ubezpieczenia zdrowotnego w UP. x Uważam tylko, za DUŻE PRZEGIĘCIE, obrażanie się na ten urząd, za oczekiwanie od Ciebie, gotowości do podjęcia pracy, którą PISEMNIE DEKLARUJESZ w momencie zarejestrowania. x Rozumiesz tą różnicę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość z 12.13 - no taaaak... Pomijając fakt rzeczywistego dostępu (miesiące w kolejkach), to dlaczego są te wszystkie składki od wynagrodzenia odprowadzane? Dlaczego jak przedsiębiorca spóźni się jeden dzień to mu każą płacić za wizytę? Dlaczego tysiące ludzi nie podlega ubezpieczeniu, bo pracują na czarno? Zaskarżysz to wszystko do TK?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rubitek
Jasne, ze rozumiem. ;) dlatego tez nie chcialabym byc w tym drugim filarze, bo wiem, ze sa osoby, ktore bardziej potrzebują pracy. Na ten okres, w ktorym nie pojde na studia chcialam trafić do filaru III, zeby urząd w pierwszej kolejności nie szukał mi pracy tylko innym. Ale juz wszystko rozumiem, dziekuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×