Syn szwagierki zniszczył mi iPhone'a

Mieliśmy wczoraj gości, byli teściowie i siostra męża razem z mężem i synem. Dziecku cały czas się nudziło, marudził, przeszkadzał nam, bił i popychał moją córkę (ma 7 miesięcy). Wyszliśmy z mężem do kuchni, chciałam żeby pomógł mi wziąć kawę i ciasto. Kiedy weszłam do pokoju zobaczyłam jak bratanek męża rzuca moim telefonem! Oczywiście według rodziców i dziadków chłopca nic się nie stało, przecież to tylko dziecko. Najgorzej mnie jednak zdenerwowało, że mąż szwagierki nie pytając mnie o zgodę dał synowi telefon, który leżał wysoko na półce :o. Według męża nie ma o co robić problemu, kupi mi nowy telefon i tyle. Ja jestem wściekła, bo miałam tam sporo zdjęć. Oni nawet nie przeprosili.

Rodzice dziecka pokrywają finansowo szkody jakie wyrządzilo ich dziecko i to nie podlega zadnej dyskusji. Wyslij im mailem nr konta , lub adres domowy na jaki ma isc zwrot pieniędzy czy tez towaru .

Raz to jest dziecko siostry męża a raz jego bratanek? To może się zdecyduj

to nie zapraszaj ich do siebie, albvo idz do nich i tez daj dziecku swojemu ich telefony. Jak cos zniszczy to mąż oczy otworzy jak zaczna drzec jape

Popieram tasmanska kobietka dobrze ci radzi autorko ja tak bym zrobiła jak ona pisze iPhone to nie nokia 3310,

Oczywiście miało być "siostrzeniec" nie bratanek, sama nie wiem czemu tak napisałam. Ale co ja mam zrobić skoro mąż uważa, że nic się nie stało i skoro siostra ma kiepska sytuację materialna nie musi nic oddawać?

Nie odpuszczaj! Napisz SMS jak masz inny telefon ze mąż tej siostry męża ma oddać pieniądze, po co dawał bez zgody twój tel niewychowanemu synowi? Kobieto nad czym ty się zastanawiasz? Pod adresem lub nr konta napisz żeby zaczęli wychowywać syna nie dość że źle się u was zachowywał, zniszczył tobie drogi tel, to jeszcze popycha niemowlę, no wybacz on nie ma 3 lat a 7!!!!

Pomyliłam się myślałam że napisałaś ze ma 7 lat a to niemowlę ma 7 Mc ;-) ile lat ma ten chłopiec?

A dlaczego ten tatus nie dal swojego telefonu i co to za 7latek nie umiejacy obchodzic sie z telefonem moja 6latka ma tablet i obchodzi sie z nim jak z jajkiem nie rozumiem podejscia ze to tylko dziecko a jakby plazme za pare tys. potlukl to tez by bylo tylko dziecko i ze mu wolno

Ma 6 lat chodzi do pierwszej klasy

Sześcioletnie dziecko rzuca telefonem?? To jakiś żart. Rozumiem że rozpieszczony bachor w wieku 3 lat co mu rodzice nie umieją wytłumaczyć ale starsze? U mnie taki prawie 3 letni gnojek rzucił z dwóch schodów łączących korytarz z salonem moim pieskiem - to mały york nie waży nawet 2 kg. I też "przecież nie zrobił tego specjalnie" ale mały s/k/u/r/w/y/s/y/n się znęca nad zwierzętami bo nie jest niczego nauczony. Bo to dziecko? To co z tego? Nie kapuję jak można dać dziecku telefon kogoś? Albo że popycha niemowlę... Teraz te bachory nie są niczego nauczone! Powinny siedzieć na d****h jak truśki jak do kogoś przychodzą i powinny wiedzieć jak się zachowywać.

A w jakiej sieci go miałaś? Może skorzystaj z najkorzystniejszej oferty nowego telefonu przy przedłużeniu abonamentu http://oran.ge/1RkfWGf

bardzo misternie ogarnięte wszystko do czego można by się przyczepić, ale i tak czuc prowokacja na odegłość