Kiedyś ja bardzo chciałam, minęło trochę czasu i teraz odświeżyliśmy kontakt

i on chce się spotykać, a ja zdążyłam stracić swoje odczucia w stosunku do niego.. to znaczy chemia jest, ale ja po tym wszystkim, po tej pauzie, czuję się jakoś wyprana z emocji w stosunku do niego.. i już mi nie zależy..

tzn ile czasu?

W zasadzie było pół roku przerwy w znajomości. Przyczyny tej przerwy były poważne.. (choroba) ale to i tak jest troszkę grubymi nićmi szyte.

spotkać się zawsze mozna

up

spróbuj sie spotkać i zobaczysz..

jak interesujacy to wart wejsc w to zznowu

zdaj sie na intuicje ;)

Intuicja rozne rzeczy podpowiada. To, ze jakos sie zniechecilam.. Ja go dawno nie widzialam dluzej..

up

olej go

piszesz dosyc ogolnie, wiec ciezko pomoc

Nie byliśmy razem, znaliśmy się 2 miesiące zanim kontakt z czasem się urwał. Urwał się także z mojej winy, denerwowałam się na jego dziwne zachowanie, jakby chciał, wychodził z inicjatywą spotkań ciągle, a potem dziwne zachowanie (możliwe że przez chorobę) potem usunęli mojego facebooka, a że nie miał do mnie innego kontaktu.. W październiku widziałam go na ulicy i postanowiłam zagadać z nowego konta, on się niby ucieszył i od razu o spotkaniu mowił, żebym mu napisała kiedy mogę, że będzie czekał na odpowiedź, ale potem znowu cisza, oboje się nie odzywaliśmy, miesięczna przerwa, teraz sam zagadał i dograł w końcu termin konkretnie.

mowisz o jego chorobie? co to bylo? to bylo cos powaznego? spotkać sie nie zaszkodzi. zobaczysz na czym stoisz, polecam rozmowe ;)

Poważnego, guz mózgu..on mi opowiadał, że się bał że wariuje, bo miał psychozy etc. Może dlatego tak proponowal spotkania, a potem czasami odwoływał etc albo je skracał. bo się bał że coś dostrzegę? Nie znał mnie poza tym długo.

spotkaj sie z nim i porozmawiaj z nim o tym :)

Nie ma sensu poważnie rozmawiać, o czym w zasadzie? znaliśmy się 2 miesiące. Spotkam się z nim na luzie i tyle, zobaczę jak się będziemy ze sobą czuć

spotkaj się i zobaczysz

up

up

jak byl chory to troche zmienia sie sytuacja. Bardz wyrozumiala

raz cie olal to zawsze bedzie to robil, a choroba to pewnie sciema.

spotkaliśmy się i było bardzo dobrze.. świetnie się rozmawiało, a on nadal mi się podoba :). Zobaczymy, co będzie dalej.