nigdy nie miałam na sobie ani spódnicy ani sukienki, są tu też takie osoby?

no to kamien z serca, ze jestes filigranowej budowy ;) tak na powaznie - nikt cie nie zmusza do lazenia w kieckach, ale czlowiek powinien sie ubierac nie tylko stosownie do posiadanej figury, ale i stosownie do okazji. na swoj slub/wesele tez pojdziesz w szarawarach? ja ostatnio bylam na weselu, na ktorym jedna z dziewczyn byla w czarnych spodniach i bluzce i wierz mi przykuwala wiecej uwagi niz gdyby przyszla z cyckami i tylkiem na wierzchu.

szczerze? nie zamierzam wychodzić za mąż, jeśli jednak zmienię zdanie to będzie to mała skromna ceremonia z tylko najbliższą rodziną, bez żadnego wesela, na taki ślub cywilny założyłabym eleganckie spodnie

Ja też do niedawna należałam do takich osób , dlatego ze w naszych sieciówkach sa tylko małe rozmiary , a ja do chudzinki nie należę. Kolezanka z pracy pokazała mi strone www.gaba-fashion.pl z ubraniami XXL. Maja tam tak fajne fasony , że nie wstydze się już założyc spodnicy czy sukienki.