Chcemy rodzić w 2016:)

Zyczę nam i sobie, żeby w 2016 zajść w ciążę, to jest moje grupowe postanowienie :D Wszystkiego najlepszego Kochane w tym naszym nowym, pełnym wyrzeczeń z powodu ciąży roku! :*

Kochane życzę Wam by każdej się udało zobaczyć dwie kreseczki na teście by spełniły się wszystkie Wasze marzenia i malenstwa były zdrowe i piękne :-) :-*

Uda nam sie dziewczyny !;*

Olafasolka który masz już tydzień ? Wymiotujesz dużo ? U mnie zaraz zacznie się 8tc i praktycznie po każdym posiłku wymiotuje ... Już nie wiem jak sobie z tym poradzić :/

Wymioty to dobry znak ze maluszek jest silny i bedzie Ci dokuczal muusisz odczuc ciaze kochana;*

Disetka u mnie już 9 tydzień leci, ale ta ciąża jakoś łagodnie się że mną obchodzi:) prawie nie mam mdłości, jedyne co to słabo mi bardzo często i krzyż boli. Z córką miałam natomiast takie mdłości, że nawet przez sen czułam. I nie można było przy mnie mówić nawet o jedzeniu... i tak do 4 miesiąca. Może tym razem maluch wie, że mama ma wystarczająco ciężko ze starszakiem;) bo generalnie już 5 dzień dziecko chore... a wracając do wymiotów - ze mnie dziwny egzemplarz, bo od dzieciństwa (może 7 roku życia) wymiotowałam tylko po Tramalu po cesarce.

Wymiotowanie to dobry znak :) Kochane, powiedzcie mi, jeżeli beta wyszła niska to ile po tym mogą utrzymywać się objawy ciąży? Moje sutki pociemniały, mam jakieś białe plamki na nich i dodatkowo wyszły mi niebieskie żyłki na piersiach, i bolą koszmarnie, są strasznie wrażliwe też, miesiączki brak.. Nie wiem co mam myśleć..

Tylko że co kolwiek zjem to później boli mnie brzuch i wymiotuje :/ Mam wrażenie że za mało pije ...po wodzie niegazowanej od razu mnie naciaga :/ szarlotka a bierzesz lub bralas ta luteine ? Po bolace piersi często też są po Luteinie, a może powtorz bete skoro nie masz dalej okresu ?

Mina Ci te wymioty;) kurde ciekawe co sie dzieje z Milla30 nie odzywa sie wcale;/

Przejdzie, odpoczywaj i dużo pij, jak tylko zrobi Ci się niedobrze to spróbuj usnąć :) Lekarka mówiła, że pierwszy trymestr ciąży najlepiej przespać jak można :) Kochana, brałam luteinę i duphaston ale nie biorę od Środy a to jest tak jakby "świeże" i z dnia na dzień coraz intensywniejsze. Poza tym d**ek nie powinien wywołać przypadkiem miesiączki? Teraz mi mija 14 dzień po owulacji ale skoro w Poniedziałek wyszła 3.0 a w Środę był spadek to jest możliwa ciąża? Przedwczoraj zauważyłam czerwone niteczki w śluzie.. Jeżeli do Pn nie będzie miesiączki to powtórzę betę chociaż wole się nie nastawiać, ale z drugiej strony dupek i luteina na pewno się tyle w organizmie nie utrzymują.. Właśnie też dzisiaj o niej myślałam.. Martwię się troche.

No wlasnie. W koncu zalozyla ten watek i chcialabym wiedziec co u niej

Dziewczyny zglupialam 14 dnia miałam ból brzucha i dużo białego śluzu dzień przed było przytulanie brzuch bolal mnie 3 dni a od wczoraj mam dużo przezroczystego śluzu tak jak bym miała dni płodne może coś mi się po przestawialo? Zglupialam już i nie wiem co mam myśleć :-( Milla wraj bo tu smutno nam bez Ciebie ;-) Ją na szczęście w żadnej ciąży nie miałam wymioty wspolczuje Wam ale dacie radę będzie dobrze maluszki dobrze się maja skoro mamusia dają tak popalic od początku :-)

To dzisiaj znowu działaj ;) tak to jest z nami babami nie wiadomo kiedy co i jak ;)

Hey dziewczeta

U mnie to 4 cykl starań jestem na inofemie od 3 miesięcy

Tsh ok progesteron w 22 cyklu 15, 6, usg ok więc niby wszystko prawidłowo

Pierwsze dziecko rodzilam 8 lat temu a zaszła za pierwszym razem z tym że teraz z innym mężem

No i też wiek mam 35 lat

Lilkaaa uda się o Tobie;)

Cześć Dziewczyny :) Wszystkiego dobrego w tym Nowym Roku! :) Niech się spełnią wszystkie nasze marzenia, szczególnie te tak bardzo upragnione :) Nadal Was czytam z ukrycia ;) Nie piszę bo rzadko siadam przed kompem, a z tel nie lubię tego robić :( U nas kolejne dwa cykle bez upragnionego rezultatu. Aktualnie jestem w 10 dc więc lada dzień i zaczniemy starania :) Powoli tracę nadzieję... Nie sądziłam, że tak trudno zostać mamą... Za miesiąc powtórzę tsh i zobaczę jakie zmiany i czy można mieć nadzieję. Boję się, że pomimo tego, że zbiję to tsh to nadal nie uda mi się zajść w ciążę. Minęło już pół roku odkąd zaczęliśmy się starać i niestety ale tych obaw jest coraz więcej, a wiary coraz mniej. Wiem, że nie należy się poddawać ale potwornie się boję, że się nie uda. Jestem na siebie zła, że czekałam na ten krok aż tyle czasu... Gdybym zaczęła starania jakieś 6 lat wcześniej to pewnie teraz bym tak nie panikowała. Tym bardziej, że od 14 lat jestem z tym samym mężczyzną... No cóż, człowiek uczy się na błędach, a chcieć wcale nie znaczy móc! Ach, ponarzekałam sobie... Już mi lepiej ;) Pozdrawiam Was cieplutko, bo zima zawitała ;)

Dziewczyny! Byłam dzisiaj u teściowej na obiedzie i postanowiłyśmy wypić trochę szampana.. Zaraz po tym w śluzie zaczęła pojawiać się krew, zaczęłam myśleć że to miesiączka bo już jej czas ale coś mi mie pasowało więc zrobiłam test.. Druga część jest jakby czerwonawa i wyszła biala druga kreska, miała któraś z was coś takiego?

Szarlotka może wtedy było za wcześnie jeszcze na betę, powtórz jutro i zobaczysz. Może u Ciebie w laboratorium podają wyniki online. Ja u siebie nie wiedziałam, że jest taka opcja, ale podpytałam się i na maila przysyłają:) Pierniczku, Lilaaa, nie łamcie się dziewczyny. Ja w pierwszą ciążę zachodziłam 2 lata (ale na luzie, bo młoda jeszcze byłam), a teraz 7 miesięcy. 3 miesiące temu okazało się że mam Hashimoto i prawdopodobnie przez to było ciężko zajść. TSH, FT3 i FT4 za każdym razem miałam w normie. Dopiero poszerzone badania tarczycy (przeciwciała) pokazały, że jest stan zapalny, co potwierdziło USG. Po dwóch miesiącach brania euthyroxu udało się. Trzymam kciuki, żeby i Wam się udało.

Mam nadzieje, dam znać jutro :)

Witajcie i jak tam samopoczucia w poniedziałkowy poranek ??? u mnie jakos ciężko humorzasta jestem strasznie raz wyje raz sie smieje mam dosyc sama siebie :( jajniki a szczegolnie prawy mnie pobolewa i wczoraj miałam lekkie plamienie a @ ma byc w niedziele jak bede tak do niedzieli to ze mną nie wytrzymaja :P

Lilkaaa to moze to implantacja byla teraz u Ciebie skoro plamienie bylo a @ dopiero w niedziele?;)

a no nie wiem może może :) kurcze jak mi zimno brrrr

Noo zimno jest strasznie a jeszcze kurde u mnie awaria wody od 15 wczoraj i do tej pory jej nie ma a tu tyle naczyn do umycia ;)

czytałam własnie o tym plamieniu i dużo wskazuje na to ze mogło coś sie wydarzyć :P ale spokojnie czekamy tzn ja nie spokojna nerwowa w nowym roku z byle jakiego powodu a tak w ogóle to chyba bez powodu :P

no u nas awaria wody była przed swietami masakra jakas brudno garów pełno a tu wigilja hahahaa ja tam luz bo w gości jechałam ale ci co mieli do gotowania to sie denerwowali strasznie

Noo masakra jak ja nie lubie jak nie ma wody ahh albo pradu ;p noo wlasnie tak mi sie wydawalo z ta implantacja bo ja tez tak mialam myslalam ze to okres sie zacznie ale to bylo tylko troszke i pozniej juz nie mialam tego plamienia