Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

drugie dziecko

Polecane posty

Gość gość

Mam małą córeczke która ma 6 misiesięcy i mój mąż chce już drugie dziecko. Czy to nie za szybko? Jakie są plusy i minusy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja osobiście sobie nie wyobrażam, są dwa do obsługi wtedy. Mój syn ma 5 lat i dopiero parę miesięcy temu dojrzałam do drugiego dziecka. Głównie dlatego, że syn jest już praktycznie samoobsługowy - sam się naje, skorzysta z toalety, ubierze, sam się sobą zajmuje, nawet przez długi czas. Zdecydowanie nie chciałabym mieć dzieci tak blisko jedno po drugim. No, trochę też zależy od Twojego wieku. Ale uważam, że jeśli masz poniżej trzydziestki to spokojnie możesz i powinnaś poczekać, chociaż aż mała skończy rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie czas i energia żeby rozwijać te dziecko które już jest? Twój mąż jest z takiego dziadostwa gdzie kotłowała się masa dzieciaków i jedne się uchowały, przy czym wyszło jak wyszło, a inne nie? Przecież dziecku trzeba pokazać świat, różne aktywności, pod jego kątem organizować dni wolne no i niestety wydawać na to pieniądze. I to jest nie do zrobienia gdy ciągnie się za sobą jeszcze kolejne młode. Zawsze jedno z tych maluchów jak poszkodowane. Obstawiam że sam ten tatuś z ambicjami co do liczby, po prostu nie ma wzorców spędzania wolnego czasu, zainteresowań i nie będzie po prostu umiał zająć się dzieckiem bo widać że nie wie ile to wymaga wkładu. I bądź pewna że od tego jak jego zajmowanie się dzieckiem teraz wygląda, sytuacja przy dwójce będzie gorsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my tak zawsze chcielismy i starsza ma teraz 18 mc i mam termin na kwiecie.. No ale przy pół rocznym dziecku bym sie jeszcze nie zdecydowała.. Młodsze urodziło by sie jak starsza miała by15 mc.. Nie wiadomo na ile starsze opanuje chodzenie do tego czasu. Dla mnie idealna różnica to 2 lata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porazka....zdrowotna wyobraz sobie swe cialo?kasa????po co???az tak stara jestes????po co pospiech??,?ciaza objawy i zajmowanie sue dzieckiem????ska ci do glowy przyszlo???niw jestes zmeczona tematem ciazy i poridow??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porazka....zdrowotna wyobraz sobie swe cialo?kasa????po co???az tak stara jestes????po co pospiech??,?ciaza objawy i zajmowanie sue dzieckiem????skad ci do glowy przyszlo???nie jestes zmeczona tematem ciazy i porodow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakas masakra takie ropdzenie dzieci jedno po drugim.... zamiast wychowywac to dzieci sie same "chowaja" bo nie oszukujmy sie, nie bedziesz w stanie zadbac o rozwoj starszego jak mlodsze bedzie plakakc, domagac sie jedzenia itd....dla mnie idealna roznica to >3 lat....sama mysle o 2 dziecku, corka ma 2.5 roku i mysle ze jesli sie zdecydujemy to dopiero za rok zaczniemy starania, mam 30lat, do 33-34 lat daje sobie czas, potem juz nie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja właśnie zaszłam w ciążę z drugim dzieckiem jak pierwsze miało 6 mies i nie żałuję absolutnie niczego. Choć mąż pracował i właściwie dziećmi Zajmowałam się sama to jeśli miałabym jakiś wybór zrobiłabym tak samo. A dla dzieci?same korzyści :-D. Żadne z moich nie było zaniedbane, jak urodził się syn to córcia miała 15 miesięcy i we wszystkim mi "pomagała " teraz są już nastolatkami są i zawsze byli ze sobą zżyci. Nigdy się nie kłócili ani nie byli zazdrośni. W przedszkolu czy w szkole dbali o siebie na wzajem. Nauczycielki mówiły że takiego rodzeństwa nie spotkały. Jak syn kiedyś przez przypadek dostał rakietą do pingponga w tył głowy że krew mu leciała, córka się dowiedziała to bez pytania nauczycielki wyparowała z klasy, pobiegła do gabinetu pielęgniarki i była z bratem. Pocieszała go, do czasu aż my przyjechaliśmy do szkoły. Było jeszcze wiele takich przykładów. Poza tym są w tym samym niemalże wieku, nadawają na tych samych falach. Jak dla mnie same plusy i piszę to z własnego doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm... chyba zawsze to starsze dziecko odczuwa kiedy pojawia się rodzeństwo. Nieważne czy ma rok czy 5 lat. Ale logistycznie to 3 lata różnicy jest ok. Starsze chodzi do przedszkola, jest w miarę samoobsługowe itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jeśli chodzi o ich rozwój to córka wyszła z podstawówki z średnia ocen 5.8, teraz w 2kl gimnazjum też jest najlepsza, syn ma piątki i parę czwórek, wiec też bardzo dobrze. Trzeba być chyba jakimś nieudolnym żeby nie potrafić zająć się dwójką dzieci. A jeśli chodzi o ciało to mamy takie, na jakie sobie zapracujemy. Ja po ciałach ćwiczyłam i wróciłam do figury i formy sprzed ciąż. Teraz biegam z moimi dzieciakami regularnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Blanka nie zawsze odczuwa. Moja córka od początku wiedziała że w brzuszku mamy jest jej braciszek i cieszyła się tak samo jak my, była podekscytowana jak się urodził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapracujemy? czyli moje hemoroidy po ciązach dwóch, wysiłkowe nietrzymanie moczu, obwisła skóra i rozstępy to moja wina? bieganie by temu zapobiegło:D matko ale idiotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem idiotką, jestem matką która przeszła dwie ciążę jedna po drugiej. Nie miałam ani hemoroidów ani wysiłkowego nietrzymania moczu. Rozstępy zrobiły mi się w końcu pierwszej ciąży po bokach, po drugiej nie było ich więcej. Obcisłe skóra? Smarujesz, masujesz, zakładasz pas pociążowy i wszystko wraca do normy. Ja to przechodziłam, a dzieci urodziłam naprawdę duże, pierwsze 62cm/4440g drugie60cm/4100g. A że mam tylko 165cm to jak byłam już wysoko w ciąży wszyscy myśleli że noszę bliźniaki, taki brzuch miałam. Ale najlepiej tylko narzekać i d**y z kanapy nie ruszyć. Ps. Na nietrzymanie moczu też są ćwiczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam 2 pary, któr mają dzieci z taka różnicą wieku, W obu przypadkach to wpadka. Teraz kiedy dzieci są duże jest ok. Ale jak były małe to matki same mówiły, ze to normalnie horror i swiadomie by się nie zdecydowały na taką różnicę wieku. I nie dziwię się. 15 miesięczniak potrzebuj***ardziej bliskości niż 3 latek i nie da się jej tak zapewnić jeżeli w domu jest noworodek, no chyba ze się rozdwoimy. Sory to jest zawsze coś kosztem czegoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja też wiedziała, że w brzuszku jest siostra itd. Czekała dzielnie i była wyrozumiała, że w 9 msc ciąży nie biegam za nią, że nie zabieramy hulajnogi na spacer itp. Od szaleństw był Tata. Starsza uwielbia małą, pomaga itd... Zawsze dużo czasu poświęcaliśmy córce a odkąd ma rodzeństwo to tego czasu jest znacznie mniej (zwłaszcza jak mała zaczyna pełzać i zjadać wszystko co napotka na drodze).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie czytałam reszty postów , jedynie pierwszy i jako matka dwójki z różnicę 3,5 roku powiem tak: Nie wyobrażam sobie nie poświęcić całej uwagi 16 miesięczniakowi ! Niespełna półtoraroczne dziecko będzie chciało od mamy bardzo wiele a mając noworodka w łóżeczku które nocami może dawać w kość, nie będziemy w stanie za dnia z energią podołać ani jednemu ani drugiemu dziecku. Diwe pupy na przewijaku to za dużo. Trzeba robić te rzeczy z rozumem . Według mnie najlepsza różnica między jednym w drugim to Minimum dwa lata. U mnie różnica wynosi 3,5 roku i starsza córka rozumie już na tyle że nie mam problemów jakie mają moje koleżanki. Córka idzie do przedszkola, potrzebuje dzieci i uwagi którą przedszkole świetnie wypełnia bo pani jest teraz jej autorytetem a dzieci świetnymi kompanami dnia , ja za to mogę spokojnie poświęcić się swojemu 16 miesięczniakowi który uwielbia siostrę i raczej bardzo dobrze się ze sobą dogadują .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaszłam w ciąże gdy starsza córka miała 10 miesięcy. Sama mam rodzeństwo i między nami jest rok różnicy. Uważam, że mniejsza różnica jest lepsza, bo dzieci lepiej się dogadają. U mnie będzie półtora roku różnicy. Obie ciąże były planowane. Jeśli tylko czujesz się na siłach to nie ma na co czekać. Takie jest moje zdanie:) Polecam mojego bloga o ciąży i macierzyństwie: http://szczesliwamama.pl/ Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka ma 16 miesięcy a za 3 miesiące będzie mieć siostszyczke ;) mam 24 lata obie ciąże jak najbardziej planowane ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×