Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

to dla Ciebie

Polecane posty

Gość gość
przykre że nie miałam okazji poznac Cię zwyczajnie po ludzku porozmawiać i sie przytulić na dzien dzisiejszy to moje niespełnione marzenia"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale zawsze możemy po zwierzęcemu. Co Ty na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież rozmawialiśmy dużo, pilismy kawe, a Ty bawiłaś się myszka komputerową, ja wtedy chciałem położyć swoją dłoń na Twojej, takiej zgrabnej, takiej ciepłej, ale M zadzwoniła i znowu był weekend, więc musiałem z nią siedzieć. Rozmawialiśmy o tym i owym, pytała czy jestem sam, bo ona tak, to rozmawiałem z nią, mówiła o swoich problemach, że nie wierzy mężczyznom, dlatego jest sama, że męzczyzni to tylko mają jedno w głowie, a ja taki nie jestem, że jestem inteligentny i lubi ze mną rozmawiać. Rozmawialiśmy, ja i Ty, a ona też chciała miec kogoś takiego to rozmawiałem, żeby jej nie było smutno, smialismy się dużo, bo lubie robić show, ale nie sądziłem, że ona może tak serio. Ja i Ty rozmawialiśmy o wiele więcej i poznaliśmy się bardzo dobrze...na co tak narzekasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potem zaprzyjaźniłem się z kolejną M, ona lubiła na mnie patrzeć, lubiła dotykac mojej reki, tak przypadkiem, lubiła wkraczać w moja strefę osobista, stawać bardzo blisko kiedy ze mną rozmawiała, to było troche dziwnę, pomyslałem po prostu, że jest otwarta, lubiła spacerować ze mną, chodzić na zakupy, tak po bułki po prostu, mówiła o sobie, o swoich problemach, smialismy się duzo, bo jak dobrze wiesz rzadko jestem poważny, lubiłem z nią zartować, bo wtedy życie bez Ciebie było mniej okropne, ale nie sądziłem, że ona tak na serio. Że nagle mi powie, że czuje przy mnie motyle w brzuchi musiałem wiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dotarło do mnie, że nie mam koleżanek, że bujam w obłokach. I nawet ostatnia moja prawdziwa przyjaciółka, taka o której sadzilem, ze nia jest i nie patrzy na mnie tak chytrze, powiedziała, że podobają jej się bruneci z niebieskimi oczami i wtedy do mnie dotarło, że nigdy nie miałem koleżanek. I że byłem naiwny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mogę porozmawiać ani z Twoim bratem, ani z :koleżankami:, jestem sam jak palec. Bez Ciebie jestem całkowicie sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz zrozumiałem, skąd ta wielka zazdrość, skąd ta niepewność. Nie jest dobrze być :fajnym: chłopakiem, bo to się na mnie mści. A ja tylko chciałem być bliżej Ciebie, słyszeć bicie serca, tulić Cię do siebie, dzielić się myślami, dzielić plany, dzielić sypialnią i tostami rano. Parzyć Ci kawy, przynosić w sobotę wolną od szalonych telefonów, sniadanie do łózka i leniuchować razem. Chciałem być tam gdzie Ty i grac latem w badmintona, puszczać latawce i zrobić z Toba karmnik dla ptaków. Wiem, że lubisz pomagać. A teraz bardzo chciałbym ubrac z Tobą choinkę i dać Ci prezent, pierwsze O, dać Ci gwiazdkę z nieba, powiesić na niej bombki złote i niebieskie jak moja kurtka, dwa sklejone cukierki w kształcie serduszka i dać Ci całusa życząc by ten rok był lepszy od poprzedniego i gorszy od następnego, miłości, czułości i cieszyć się jak dziecko, że ...jesteś. Idę śnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej jestem już.Miałam 2 gą zmianę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćszarik
jo mom trzeciom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem odbierany jako sympatyczny, kontaktowy, co to lubi pożartowac, może szukam jakoś akceptacji, nie wiem ale nigdy nie przypuszczałem, że mogę tym Ciebie bardzo denerwować, nigdy nie sądziłem, że jesteś aż tak zazdrosna i możesz myśleć, że coś mnie z nimi łączy. po prostu miałem się za nieco przeciętnego, nudnego wręcz, za kogoś, kto czuje, myśli..normalnego człowieka który robi swoje, nie marzyłem o wielkiej miłości, nie wierzyłem, ze ją spotkam, rzucałem się w wir zycia, ale robią ze mnie jakiegś gwiazdora i to mnie już męczy. brakuje mi takiej normalnej kolacji we dwoje, takiej zwyczajnej, nudnej, takiej gdzie rozmawia się o niczym, a mimo to jest bardzo przyjemnie w swoim towarzystwie, nawet pomilczeć razem. brakuje mi tych telefonów z rana od Ciebie. I tego, że pewnie zobaczę Cie po południu, tego aksamitu dłoni, są takie gładkie, tego zniewalającego zapachu, Twojej skóry. Usta takie delikatne i te oczy...Te oczy mnie rozkochały. Nigdy nie widziałem tak pieknych morskich oczu. Nigdzie takich nie widziałem. Nikt takich nie ma, tylko Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze serce na plaży nie było dla niego tylko dla córki.Po drugie brzydziłby mnie sex z nimi i jak piszę że z nim nie sypiam od lat to znaczy że nie sypiam!!!.Po trzecie nie wiem nic o żadnym omdleniu.Raz tylko pamiętam że brunetka..ta od Ł z Dca.zapytała "czy pan jest jakiś chory"?nie rozumiałam o co jej chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.45 jakim moim bratem?przecież Ty nie znasz mojego brata!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I brunet o którym pisałam to Ty.Brązowe oczy a może piwne.Nie lubię niebieskich oczu.Rozwód?skąd miałam wiedzieć że tego oczekujesz?Nigdy nie rozmawialiśmy na prywatne tematy przecież.Myslę że ten temat to provo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
..zlepek bzdur i domysłów na podpuchę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ja mówię, że nie sypiam, to nie sypiam. Nie okłamywałem Cię. Nie wiem jakie Dca. Nie znam tej dziewczyny, to nie moja ręka. Omdlenie z powodu serca, mówiłem już, co bałaś się... Po prostu dam Ci pierwszy..i zaręczymy się. Brakuje mi Ciebie w papilotach, takiej nudnej, nie wypicowanej, z rozsznurowanymi butami, brakuje mi Ciebie takiej codziennej, takiej , co wyrzuca smieci do smietników, myje kabine prysznicową i piecze mi ciasto. Takiej po prostu swojskiej. Mam dość tego lansu. Nie bądźmy już glamour. Bądźmy codzienni, brzydcy i starzy, zestarzejmy się razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok.opiekunką ..masażystką aniołem...kim jeszcze ?konkrety a nie domysły.Opisz siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd miałas wiedzieć, ze oczkuję rozwodu? Powiedziałem Ci o tym, ale Ty nigdy nie słuchasz, że zamieniłbym się z nim miejscami. To oczywiste co mialem na myśli. Tak po prostu myslałaś, ze dobry chłopak ze mnie i chce być twoim neseserem, co to nosi cięzkie ksiązki i zawsze towarzyszy i jest nieodzwony, a potem wymienia się go na nowszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic mi nigdy takiego nie powiedziałeś.Mażyłam o jakiejkolwiek deklaracji.Mam dziś cholernego doła..koszmarny dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marzyłam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koch..ą, przyjaciółką żoną, zadowoloną i obrażoną, wzniosłą i zazdrosną, szorstką i z mokrą ...główką! Pasuje? Jestem, jaki jestem. Wyglądam jak Ken, a Ty jak Barbie, jesteśmy razem "fajni". Ty zazdrosna, hot, kipiąca, zmysłowa, odlotowa, ja kpiący, namiętny, gorący i drżący. Twoja aura mnie pociaga jak Trójkąt Bermudzki, chcę wpaść w czarną dziurę, OOOOOOOO , JUŻ SIĘ NIE WYDOSTAĆ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
POWIEDZIAŁEM TO AŻ TRZY RAZY. raz, że bym się z nim zamienił dwa - że to kwestia priorytetów za trzecim razem - powiedziałem wprost o rozwodzie ! Wiem, ze motyle, ale skup się czasem, nie myśl tylko o moich udach. zwłaszcza kiedy rozmawiamy o powaznych sprawach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest opis nas i nigdy nie rozmawialiśmy na żywo na takie tematy!stek bzdur.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy ?bo nic takiego nie wiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O jak Ola, O jak obrączka, O jak orzeszek, O jak Oko...co to może być za trudne słowo...O..m. Ogrom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jakich kuzwa Twoich udach zwariowałeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wszystko przez motyle... Tak trudno się domyślić, prawda? Przecież wiesz, ze nie powiem Ci co masz robić, nie powiem co czuję prosto w oczy, nie powiem czego pragnę, bo faceci tak nie robią :O nie zimne dranie :O Faceci nie piszą wierszy lirycznych i nie robią makatek dla ukochanych, nie spiewaja serenad i nie biegaja z kwiatami, wiesz, ze to nie w moim stylu MÓWIĆ o uczuciach, deklaracje, ale nie znaczy, że tego nie czuję... To sie CZUJE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie kłam, że nie myślisz o moich udach i nie chcesz na kolana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A szkoda że nie powiedziałeś jak był jeszcze na to czas..jak byłam jeszcze tam..blisko..zupełnie obok.Czekałam na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tak, racja porządne kobiety nie mają brudnych myśli, przepraszam madame, Ty zawsze myślisz tylko o praniu, sprzataniu, obowiązkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo sama nie mogłaś się domyślić, że skoro całuje się z Tobą , przytulam i jestem ciagle blisko, to tak cięzko się domyślić, że przecież Cię chce...nie jako przygode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×