Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nikt mnie nie chce bo jestem dziwna

Polecane posty

Gość gość
nie histeryzuj, buduj swoje poczucie własnej wartości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idź do psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes z pod znaku Baran...wszystkie Barany maja taki problem z ludzmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie jestem spod znaku Barana. Strzelaj dalej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
buahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
OK, jaki twoj znak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcesz zgadywać, co? :P Panna. Ale ja w astrologię już niespecjalnie wierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Abstrahując od faktu, że ja do pedantek i bardzo obowiązkowych osób to na pewno nie należę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trudno, to zostaniesz samotną starą panną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też jestem dziwna :) i zdziczała :P i mam męża i synka :) . Głowa do góry:) znajdziesz kogoś kto Cię pokocha :) bądź sobą i nie przejmuj się innymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koziorożca poznałam i go wielbię, ale cóż z tego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koziorożec to k****, wszystkie twoje kolezanki wyj***e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez oni sa konserwatywni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze jestes za wysoka? za gruba? za.......?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no.....no....no...za .....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za wysoka? Średni wzrost. Za gruba? 36 rozmiar noszę. Ale to nie tłumaczyłoby każdej relacji, skoro dostaję zaproszenia na randki, to chyba fizycznie się podobam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za mądra dla pszecientnego chłopca???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lizbe
A może ty jesteś lizbijka? i chłopaki to wyczuwają od ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co jeszcze wymyślicie? Za mądra? To podobno faceci myślą, że są najmądrzejsi. Idąc w cholerne generalizacje ;). Ale jakoś nie wierzę w teorie mówiące, że się boją kobiet, które uznają za inteligentne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona d**y nie daje dlatego nie ma chlopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację :D. Zapomniałam d*******y.. wiedziałam, że o czymś zapomniałam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz dlaczego mężczyźni od ciebie uciekają? Bo nic tak nie śmierdzi jak desperacja. Na kilometr widać, że wieje od ciebie chęcią obrączki. Życie to nie jest bajka. Jeśli po północy w klubie widzisz, że nie masz pantofelka, to znaczy że jesteś w trzy d**y pijana. Powinnaś poszukać torebki i nie dać nikomu ściągnąć z siebie majtek. Jesteś po prostu głupia emocjonalnie. Nie znasz siebie kompletnie. Nie masz samoświadomości. Nie wiesz kim jesteś, czego oczekujesz od życia, co cię cieszy a co cię martwi, co jest twoim celem. Załatwieniem pustki w życiu ma być stały i tak samo wyglądający k***s między twoimi udami. Tak, wierzę ci że jesteś ładna. Wierzę ci że masz duże cycki, zgrabny tyłek i że większość facetów oddaje ci salut gdy idziesz latem ulicą, Zamiast tracić energię na szukanie k****a zajmij się sobą. Znajdź sens życia poza szukaniem męża. Wtedy facet się sam znajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cgvbxgcbh
a ile masz lat? bo wiesz młodzi ludzie wciąż w wiekszości mają łajno w głowie. Niektórzy młodzi doceniają spokój w sensie że sami nie trzaskają dziobem jak stare przekupy na targu. Może to i racja, ze takie osoby są najczęściej słuchane, ale ryczą i gadają bez przerwy wyłącznie osoby, które muszą nawijać, bo mają niskie poczucie wlasnej wartości. Ale mogę cie pocieszyć, taka osoba która ciągle nawija i jest wiecznie w centrum z początku jeśli się podoba innym (bo nikt nie lubi podtrzymywac tematu, a jak znajdą gadułę to im lepiej) to z czasem mają jej dosyć, mówię o osobach które chcą się z takimi wiązać na stałe, ciągle słychać napierd*alanie, a ludzie im starsi tym mądrzejsi i potrzebują więcej spokoju, kontemplacji, refleksji a nie wysłuchiwania pier*dolenia o czymkolwiek... Tak to wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest w tym dużo prawdy, ale nie mogę ze wszystkim się zgodzić. Jest dużo fajnych, inteligentnych, mających pasje kobiet które są same. Dlaczego? bo faceci to p***y chodzące!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cgvbxgcbh
no i osoby które ryczą i ciągle gadają z początku są słuchane, bo jak tu nie słyszeć czegoś co non stop pracuje... A osoby mówiące spokojnie są doceniane i to one są słuchane a na nawijki ludzie się wyłączają bo z czasem mają tego dosyć. Mam na myśli osoby ryczące a nie mające donośny głos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igorigor
A może po prostu masz zbyt wygórowane oczekiwania, i sama nie wiesz czego chcesz? albo nie trafiłas jeszcze na tego niep**dowanego ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja też bywam gadułą :D nie jestem super spokojna Jaka obrączka? Ja nigdy nie marzyłam o ślubie, a dzieci mieć nie chcę. Skąd wiesz, czego chcę, a czego nie chcę w życiu? Wiem. Wiem, kto mi się podoba, z kim mi się dobrze rozmawia. To akurat jest mi łatwo rozczytać. Nie tracę gruntu pod nogami. Mam studia, pracę, pewne projekty. Ale masz rację. Jeśli się zakocham (a wiesz, ile razy w życiu się zakochałam? Dwa, teraz jest drugi), to o tym kimś marzę. Możesz to sobie nazywać desperacją :). Ale każdy marzy o takim prawdziwym związku. Niczym się tutaj nie różnię od wielu innych kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×