Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ministerstwo chce zakazać pigułki po

Polecane posty

Gość gość
a ja jestem za wolnością wyboru ale całościową a nie tylko co łaskawy mędrzec z rządu zezwoli. trochę to śmieszne, że np ostatnio jak miałam infekcję, to babka nie chciała mi sprzedać clotrimazolum bez recepty ale pigułkę by musiała mi sprzedać jakbym chciała bez żadnej recepty, badań itd. nie uważacie,że to lekko śmieszne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość skoro
Strasznie żeście się uczepili tych małolat...a przecież nie tylko o nie chodzi. Jestem jak najbardziej pełnoletnia ale puki co nie przerzuciłam się jeszcze na antykoncepcje hormonalna skoro partner nie stroi fochów o kondomy Ale, no właśnie prezerwatywy czasem zawodzą (pękają) i w taiej awaryjnej sytuacji chciałabym mieć możliwość po prostu pójść do apteki zamiast biegac na złamanie karku po ginekologach szukając takiego, który nie ma "skrupułów moralnych" dopóty dopóki koperty nie zobaczy. Co się zas tyczy nastolatek, to rzeczywiście panuje tu istny prawny galimatias i nalezaloby to jakos ujednolicić: WOZ ALBO PRZEWOZ. Skoro powszechnie się uważa, ze seks jest dla osob dojrzałych, nie dla dzieci a jednak formalnie nie traktuje się współżycia z osoba po 15 rz ( a poniżej 18) jako przestępstwa POMIMO TEGO to NALEZALOBY BYC KONSEKWENTNYM: dajmy nieletnim możliwość chodzenia do gin bez osoby towarzyszącej iwyboru metody antykoncepcji. Nie zakazujmy tego prawnie jak przestępstwa skoro sankcjonujemy nastoletni seks...ALBO PO PROSTU NIECH USTAWODAWCA POJEDZIE PO BANDZIE I MARTWYM PRAWEM ZROBI ZE WSPOLZYCIA NIELETNICH CO NAJMNIEJ WYKROCZENIE ZAGROZONE POPRAWCZAKIEM (Troche przesada conie ??? no wlasnie bo nie wszystkie kwestie moralne powinny być w ten sposób regulowane, zdrada malzenska tez jest zlem ale nie mozna za nia wsadzać do wiezienia). Dajmy ludziom zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co w tym smiesznego?pigulke kupisz ale tabl antykoncepcyjnych juz nie.dobre choc to.a pomyslałes ze te pigulki dzialaja maks do 78 g po?a do lekarza dostac sie ciezko,nawet miesiac czekania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie. Jasne niech zakażą kazdej antykoncepcji i w ogóle seksu pod kara więzienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polska jest w ogóle zacofanym katolandem. A wolność jest tylko na papierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj clotrimazolu nie chcieli sprzedać... a tab "po" już tak. Taka antykoncepcja potocznie zwie się "awaryjna" nie bez powodu - po prostu trzeba przyjąć ja szbbko aby miała jakakolwiek skuteczność BEZ FORMALNOSCI KTORE MOGA CIAGNAC SIE W NIESKONCZONOSC JESLI MASZ PECHA. Grzybica pochwy nie zabije Cie w pare dni, a dobrze żeby lekarz jednak zobaczył co tam się dzieje. I W zasadzie dlatego clotri jest na rec, dla motywacji. (Swoja droga to gdybym to ja decydowala czy można czy nie to sprzedawalabym , nie tylko clotrimazol ale nawet antybiotyki i wszystkie leki spoza szafki A GLUPIM LUDZIOM którzy pomimo wyraźnych ostrzezen się upierają ze sami chcą sobie zaordynować terapie) duzi SA, niby z inteligencja w normie nieubezwłasnowolnieni wiec niech się lecza na wlasna reke i odpowiedzialność skoro im to tak bardzo odpowiada. Pozniej prestensje będą mogli mieć tylko do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tępa ograniczona krowo bo inaczej tego nie można nazwac-to ze tobie clotrimatizolu nie sprzedali to znaczy ze tabletki ''po''tez sie sprzedawac bez rec nie powinno?masz ty idiotko dobrze w głowie?Mi nie chcą sprzedac bez recepty elocomu na łuszczyce.To czemu szampon na wszy dostaje sie! bez recepty?albo dlaczego nizoral na łupiez jest bez recepty?no czemu??????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Clotrimazol nie jest lekiem "ratującym zycie", nie przynależy tez do grupy lekow których nie można odstawić bez poważnych konsekwencji. Te drugie farmaceuta może wydac pajentowi "niejako na zaszyt" tzw za doniesieniem recepty jeśli go zna. To ma swoje logiczne uzasadnienie zupełnie jak sprzedawanie tabletki "po"bez recepty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:19 A co w tym śmiesznego? Na wzięcie pigułki masz określony czas, to, że jest bez recepty jest chociażby dobre, jeśli chodzi o ofiary gwałtów. Wiele jest historii o tym, jak to kobiety latały od lekarza do lekarza, którzy zasłaniali się sumieniem, a raczej jego brakiem, a czas leciał... Przy chcianym stosunku, gdzie zabezpieczenie zawiedzie (tak, gumki pękają), to też jest dobre wyjście. Takie jednorazowe wzięcie tabletki jest lepsze, niż spieprzone zdrowie psychiczne, czasem fizyczne niechcianą ciążą, tej z czynu zabronionego nie wspomnę. A kolejne "skutki uboczne" braku dostępu do tabletki, to np. niemowlaki na śmietnikach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×