Szukam wirtualnego kochanka.

Dziękuję za rozmowę. Potrzebowałam porozmawiać. Dobrej nocy życzę.

Julia wiem o czym piszesz. Mnie też zostawiał potem wracał za każdym razem byłam szczęśliwa choć w pewnym momencie wysłałam na niego żal o to co robił i chyba to był mój błąd bo zostawił mnie na dobre choć byliśmy umówieni na następne realne spotkanie. też o nim myślę codziennie. I nie posiadam już do niego żadnego kontaktu. Nie umiem zastąpić go kimś innym. On o tym nie wie co czuje i zapewne nigdy o tym się nie dowie.

Dodam tylko że ja nie jestem w związku więc mogłam bez problemu się z nim spotkać realnie. Tłumacze sobie tym ze odszedł bo dostał to co chciał. Smutne to dla mnie, no cóż trzeba dalej żyć . Chyba wszyscy śpią więc i ja idę.

Kiedyś rozmawiałem długo z cudowną kobietą o imieniu Julia, ale kontakt się urwał. ;(. Może znajdzie się druga taka, byłoby bardzo miło.

Dzień dobry:) Wstał nowy dzień, warto się uśmiechać pomimo:)

Dzień dobry. ON jeśli była dla Ciebie cudowną kobietą to nikt jej nie zastąpi.

Pewnie tak, ale nie można tez żyć tym co było.

Oczywiście, że nie można, ale zapomnieć bardzo ciężko..

Witam Życzę uśmiechu na dziś. Julka dasz rade.

gość ON A nie masz obaw, że będziesz robił porównania do tej idealnej kobiety?

Nie, już trochę czasu minęło.

ON masz ochotę popisać?

Bardzo chętnie popiszę. Zobaczymy jak się rozmowa rozkręci.

Witam Nie autorko - widzę że nie odpuszczasz :p Masz rację...musisz mieć coś od życia:-)

Witam widzę że rozmowa się rozkręca, wczorajszy M.

Zdarzyło wam się że rozmawialiście z kimś drugi raz, z kim wcześniej już się kontaktowaliście?

8:54 ale chodzi Ci o to że kontakt się urwał a potem przypadkiem znowu zaczęło się pisanie?

Mnie nie może dlatego sporadycznie tu bywam

Może bardziej ze średnio się pisało i potem znowu się trafiło na tą samą osobą pod innym nickiem.

S30 jeszcze trochę i wyjdę na desperatke :-D

Nie ma co stać w miejscu i potem żałować.

Tak, zdarzyła mi się taka sytuacja dwa razy. Tyle tylko, że to były stricte towarzyskie rozmowy nie niosące za sobą żadnych dłuższych relacji.

Miałam taki przypadek, tylko ja go poznałam po stylu w jakim pisał i nie dałam się namówić na priv

Nie autorko, są ludzie którzy Cię rozumieją

Desperatkę, czemu?

Mi też raz się się trafiło pisać z kimś drugi raz. Inny nick i adres. Co za czasy...

Jeśli ktoś ma ochotę pogadać kamika441@wp.pl

Mój to x-wizard@wp.pl

Więc powiedz jeszcze tylko jaki przwdział wiekowy rozmówcy cię interesuje

Gosciu cyferki nie świadczą o dojrzałości. Wiec wiek raczej nie ma znaczenia.