Gość madejczuk96 Napisano Grudzień 15, 2015 Witam, prosze o dobre odpowiedzi. W wakacje poznalam chlopaka i to byla taka milosc od 1-szego wejrzenia i on po krorkim okresie czasu juz pytal sie o zwiazek, ale jazaprzeczalam bo myslalam ze on nie mowi calkiem serio... No ale po 2-3 miesiacach zaczelam tesknic i mielismy sie spotkac, Ale on nie mogl przez cztery miesiace, w kazda z tych sobót. Miał powody... I zdenerwowalam sie i zaczelam posac ze go nienawidze, ze nie ma szans i że "zjebał" a on " nie bede plakal teraz papa". Jednak moja wina, za bardzo naciskalam. A teraz żałuje chodze smutna a on mi nie odpisuje nie wiem co robic i w ogole czy mam dac sobie spokoj czy cos wymyslic, PROSZE O POMOC!! :( :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach