Nie rozumiem wpadek i aborcji.

gość dziś Widzisz jaka jestes niedojrzała dziewczynko? Pierdzielisz co byś zrobiła gdybyś została zgwałcona, a skąd ty to możesz wiedzieć. To typowe dla zindoktrynowanej dziewuszki. Nie ma pojęcia o sytuacji ale ona ma zasady i WIE" co by było gdyby". No smiech na sali. Ja nie wiem co bym zrobiła, bo nie zostałam zgwałcona. Punkt widzenia mógłby mi się nieźle zmienić, bo po takich doświadczeniach ludzie potrafią się zmienić nie do poznania ale tobie teraz w du/pkę ciepło to się wypowiadasz z punktu widzenia niezgwałconej. Jakie to puste i płytkie. nie wiesz co byś wolała gdybyś została zgwałcona. Teraz to sobie pierdzielić możesz. Jeżeli cię kiedyś coś takiego spotka to może dopiero wtedy się wypowiadaj co zrobisz z ciążą, bo wiesz pływać na sucho to każdy potrafi dziewczynko. Tymczasem ubierz choineczkę dzidziu.

Nie karmcie gówniary

Aborcja to zabójstwo? Ciekawe teorie bo w moim mniemaniu usunięcie zarodka nie ma z tym nic wspólnego. Usunięcie płodu rownież-jak mozna zabić cos co samodzielnie nie zyje? Nie ma czucia, rozumu itd. Udowodnij jesli jest inaczej. Mam prawo do własnego zdania i nikt ani nic nie moze mi narzucać własnego zatem dajcie życ innym jak chcą. Nie wyjeżdzajcie mi tu z rozrywaniem "dziecka"na kawalki-od dawna tak aborcja nie wyglada a nawet jesli sie gdzies zdarza to nie jest wyznacznikiem każdej jednej. Kobiety jak chcą to to robia i w innych krajach nikt nie ma z tym problemu zatem i aborcja jest przeprowadzana jak należy. Antykoncepcja hormonalna wpływa negatywnie na organizm kobiety i nie kazda musi sie truć zeby wam ulżyło. Prezerwatywy rownież wpływają na zdrowie/infekcje pochwy i znowu leki ktore nie sa obojętne dla organizmu. Stosunek przerywany nie daje żadnej gwarancji ale jest najzdrowszy i jesli ktos wpada to powinien miec wybór. Kobieta po aborcji jest piętnowana. Kobieta rodząca i oddająca rownież a traci wtedy wiele-organizm jest narażony na szereg konsekwencji ciazy (nawet raka) ciało sie zmienia, pochwa rownież, porod, laktacja itd itd itd Mniejsze zło to usunac kłopot.

Ja powiem tak na dzien dzisiejszy jakbym byla w ciazy i byłaby to wczesna ciąża zdecydowała bym sie zazyc tabletki poronne , jezeli późna ciąża to urodzila bym dziecko i kochala. Jezeli miałabym myslec o aborcji to jedynie na dzien dzisiejszy z powodu chorego dziecka. Nie moglabym patrzec jak moje dziecko cierpi. W przypadku g****u nie wiem co bym zrobila, nie mam pojecia czy chcialabym usunąć czy urodzić wiec nie wypowiem sie. A wczesna ciąża to dla mnie zarodek nie wykształcony jeszcze zeby mowic o dziecku wiec mając juz jedno dziecko wzięła bym tabletke poronna.

gość dziś gość dziś Powszechny dostęp do wiedzy? Mówisz o Polsce, w której edukację seksualną nazywa się demoralizowaniem i seksualizacją dzieci, a WDŻ wykłada katechetka? X Kochana, dziś prawie każdy ma dostęp do internetu, gdzie (poza forum) można przeczytać normalne artykuły na temat antykoncepcji. A w razie pytań można iść do ginekologa.

gość dziś Pod warunkiem, że trafi się na dobrą stronę, np. Pontonu, a nie durne fora. Gdyby to było takie łatwe, to na innym znanym babskim forum nie byłoby wątku "czy mogę być w ciąży?", gdzie padają pytania typu: "jestem dziewicą, uprawialiśmy z chłopakiem petting, boję się, że sperma dostała się do pochwy - zrobił mi palcówkę/ ocieraliśmy się o siebie, byliśmy w majtkach." "Czy to ciąża? Zrobiłam mu dobrze ręką, a potem wycierał się moim ręcznikiem, którym później wytarłam się i ja", "chłopak ocierał się o mnie penisem,czy mogę zajść?" ewentualnie "uprawialiśmy seks bez gumki, potem wypłukałam wszystko wodą, czy mogę być pewna, że nie będę w ciąży?" i wiele innych historii.

Oj nie sciemniaj. Marzysz o ciazy i zazdrosc cie zzera musisz ta frustracje wylac to tu glupoty piszesz. Jestes bezplodna to nie masz pewnych problemow...

14:54 Właśnie dlatego, że są dobre strony kompletnie nie rozumiem dylematów pt. "Czy jestem w ciąży?". Jakim trzeba być idiotą, żeby takie rzeczy pisać? Jakim trzeba być idiotą, żeby nie znać kompletnie żadnych podstaw dotyczących antykoncepcji? Wiesz co, ja już jestem sporo po 30. W czasach kiedy ja zaczynałam współżycie nie było internetu, a i tak człowiek wiedział jak się zabezpieczać. A dziś, kiedy wszystko można sprawdzić, to po prostu wstyd pytać o takie głupoty po fakcie. W dzisiejszych czasach wpadka to wstyd (nie mówię oczywiście o tych niezwykle rzadkich przypadkach kiedy zawiodły skuteczne zabezpieczenia).

"Jest wiele świadectw kobiet po aborcji, które żałują. Znam nawet dziewczynę której matka kazała usunąć ciążę. Wyjechała z nia do w Niemiec i mimo ze to nie byla do konca jej decyzja to żałuję ze to zrobiła" raczej sądziłabym że te rzekome wyrzuty sumienia to efekt burzy hormonalnej która nastąpiła po przerwaniu ciąży jakoś mało kto o tym mówi że kobiety w 3 dzień po porodzie też mają taką huśtawkę nastrojów spowodowaną gwałtownym spadkiem hormonów i w niektórych przypadkach może to kończyć się silną depresją poporodową no ale depresja u nas to temat tabu więc zamiata się ją pod dywan bo kobieta musi zawsze być dzielna i ze wszystkim sobie radzić

gość dziś Jak chcesz, to sprawdź sobie na stronie pontonu raport z dyżuru wakacyjnego telefonu zaufania, dopiero się zdziwisz, jakie można mieć braki w edukacji.

gość dziś Lepiej bym tego nie ujęła! Dodam jeszcze, że od każdej kobiety oczekuje się instynktu macierzyńskiego i pokochania dziecka, a poród się wręcz gloryfikuje, pomijając przy tym różne konsekwencje ciąży, jak i porodu, które nie są obojętne dla zdrowia kobiety.

Ależ ja się domyślam, że można mieć braki w edukacji. Już to forum wystarczy. Mnóstwo tu tematów świadczących o głupocie autorek. Nie zmienia to faktu, że i tak się dziwię, bo dostęp do wiedzy jest i jak ktoś chce to się w każdej kwestii zorientuje.

ja się niestety w pełni zgadzam z autorką tematu, trzeba być królicą z wiecznie swędzącym cipskiem i buhajem co dnia bez nie wytrzyma żeby nawet antykoncepcja sobie nie dawała z tym rady, królico żrej te tabsy a buchaj twój dwa kondomy na pałe jak tak ciężko, a jak tabsy ci szkodzą bo całe życie żarłaś to jest jeszcze coś takiego jak wazektomia i podwiązywanie jajników no ale wygodniej przecież w razie wu płód zatruć i rozćwiartować lub wrzucić w całości do sedesu niż c****o nadstawić do podwiązania jajników, wiadomo że jak o własne dupsko chodzi to nagle przywiera do fotela i nagle tłuścioche ruszyć ciężko, lepiej girochy buchajowi nadstawiać noc w noc

Teraz pewnie pis przeglosuje ustawę o całkowitym zakazie aborcji. Teraz nikt ich nie zablokuje.

gość dziś mam nadzieję, że ty się jednak nie rozmnożyłaś wulgarna prostaczko :o specjalistka z medycyny na kafe hahahaha jak już otwierasz ten przygłupi dziób to chociaż miej pojęcie o czym mówisz, bo po pierwsze nie podwiązanie jajników tylko jajowodów, a po drugie w Polsce jest to zabieg nielegalny. Idź lepiej lepić pierogi kocmołuchu, bo do niczego więcej się nie nadajesz :o

Nie jestem za PiS ale może przestaniecie się bezmyślnie p******ic.

Jest nielegalny tak samo jak aborcja. To juz się lepiej podwiążcie. Skoro aborcje robią to to pewnie tez.

18.05 Kulturalna się odezwała :(

gość dziś Aborcja jest legalna w 3 przypadkach, podwiązanie jest całkiem nielegalne.

a do kogo niby ten apel głupia babo? Myślisz, że osoby tu piszące to jakieś stałe klientki klinik aborcyjnych? To, że nie pluję na kobiety, które dokonały tego zabiegu to nie znaczy, że jestem jedną z nich. Po prostu nie moja macica - nie moja sprawa, a życie bywa różne i czasem makabrycznie się układa. Co ciebie obchodzi kto się ile pieprzy? No i kto ma się "podwiązać"? Mów to tym których to dotyczy. Ja mam 33 lata i dwuletnie dziecko jedno jedyne i zaplanowane. Powtarzam to, że mamy inne zdanie od ciebie krzycząca jełopko to nie znaczy, że zaliczyłyśmy 100 wpadek i 100 aborcji :o Ty się "podwiąż" bo aż strach pomyśleć, że takie coś jak ty może puścić takie niedorobione, tępe geny w świat :o Nie rządź się czyimś ciałem.... musisz nie mieć swojego życia skoro tak ujadasz i tak cię obchodzi cudze życie i cudze narządy rodne. Myślisz, że wszystko ci wolno powiedzieć i skomentować? Z domu garkotłkuów wyszłaś gdzie mama i babcia wtykały swoje tępe mordy w cudze chałupy? Masz chyba zbyt wysokie mniemanie o sobie TŁUKU!

gość dziś szkoda, że twoja mama się nie podwiązała :o dlaczego mam się niby podwiązać? Ja mam dwoje dzieci i nigdy nie wpadłam. Nigdy też nie dokonałam aborcji. Jednak w ogóle się z tobą nie zgadzam. Taka ciemna jesteś, ze wyznajesz zasadę kto nie ze mną ten przeciw mnie? Żal mi cię, że musisz się interesować czyimiś jajnikami i macicami, naprawdę żal.

18:05 ojej jak chodzi o ubezpłodnienie się na stałe to piszecie że to nielegalne, jakby to było dla was już wystarczającym powodem by tego nie robić i nawet tego nie brać pod uwagę. Śmiech na sali. A tymczasem jak chodzi o aborcje to jakoś wszystkie tu dobrze wiedzą gdzie jechać i za ile załatwić, nawet te najgłupsze co dla nich antykoncepcja jest zbyt skomplikowana by ją ogarnąć to nagle wiedzą do kogo się udać tu jakoś zawsze sie okazuje że aborcja to żaden problem i też nie problem że to nielegalne

Ja się zgadzam z autorką, teraz to nie prawdziwe, silne kobiety tylo jakieś paniusie się porobiły, po 30 lat i więcej a wiecznie niegotowe i dziecko je przerasta... to ja powiem, jak ci to takie straszne to nie uprawiaj seksu, bo widocznie niegotowa jesteś, takie są konsekwencje, albo niech ci się dosadnie mówiąc facet twój nie spuszcza do c**y, wulgarna nie jestem, ale aż się prosi jak się czyta takie niedorajdy życiowe, zabezpieczyć nie bo żadna metoda niedobra, dziecka nie, ale do seksu to pierwsze, trzeba brać konsekwencje za swoje czyny a nie jak coś to abortuję i po kłopocie. Mnóstwo znam dziewczyn, które i młodo urodziły i żadna depresji nie miała ot jest dziecko jest robota i tyle, niektóre wpadły, ale super sobie radzą po prostu zawinęły rękawy i nie użalają się, nawet im do głowy depresja nie przyjdzie bo czasu nie ma, a nie paniusie depresje sobie wymyślają i chwala zachód gdzie powód do aborcji to "dzidzia 30 letnia nie dorosła do macierzyństwa" ale pieprzyć to się umie w 15 pozycjach, tylko z zabezpieczeniem kłopot, psycholki. I nie wyjeżdzajcie mi tu z gwałtem bo to zupełnie inna sprawa. Za własną głupotę się płaci, tyle.

"mam nadzieję, że ty się jednak nie rozmnożyłaś wulgarna prostaczko pechowiec.gif specjalistka z medycyny na kafe hahahaha jak już otwierasz ten przygłupi dziób to chociaż miej pojęcie o czym mówisz, bo po pierwsze nie podwiązanie jajników tylko jajowodów, a po drugie w Polsce jest to zabieg nielegalny. Idź lepiej lepić pierogi kocmołuchu, bo do niczego więcej się nie nadajesz pechowiec.gif" Acha! Uderz w stół a nożyce sie odezwą! :D Jak odpisałaś tak osobiście tzn. że sama w duchu musisz utożsamiać się z moim opisem :D

Ja niby wiem gdzie się udać na aborcję i pisałam tu o tym? Nie przypominam sobie. Ja po prostu mam inne zdanie niż ty i nie zaglądam ludziom w narządy rodne, a nie, że promuję aborcję i brak antykoncepcji. Kobieto waleriany się napij. a w ogóle do kogo wy tu szczekacie? Myślicie, że stałe skrobankowiczki czytają te tematy i się nimi przejmują? Mnie właściwie też nie obchodzą wasze wypociny dotyczące moralności czy wasze debilne analizy i oceny innych kobiet. Mnie chodzi tylko o nie wchodzenie w cudze życie co powoduje u was dzikie spazmy. Serio tak was absorbuje analizowanie czyjejś wpadki i aborcji? wojujcie, wojujcie tylko nie wiem z kim w tym momencie :o

Jasne, ze jak ktoś chce sobie usunąć to usunie, znajdzie sposób, to oczywiste ;/. Chodzi o ten jazgot, że aborcja powinna być w Polsce i to na życzenie, a to chwalenie zachodu buahaha, ze tam pielęgniarka się pyta czy usunąć czy chce donosić no rzeczywiście rewelacja to takie postępowe. Jarają się wszystkim co tamtejsze a prawda jest taka, że tam to juz całkowita sodoma i gomora wszystko legalne wszystko trzeba akceptować, już normalne wartości stają się dziwne i oryginalne a nie odwrotnie.

gość dziś obetrzyj pianę z pyska hahaha Matko! jaka historia, jakie hipotezy. Sama to wymyśliłaś czy z mamą? Nie przeżywaj tak, bo ci żyłka w d..pie pęknie albo nie, albo nie!!!! mam pomysł!!! zanalizuj mi psychikę bezdzietnych z wyboru oczywiście połącz to z chamskim pojazdem jak na domorosłą moralistkę przystało. Błagam, błagam, pliiiizzzzz :)

gość dziś Też dostrzegasz tą różnicę w podejściu osób pro-life i pro-choice? Pro choice mówią zastanów się, to Twoja decyzja, a pro-life krzyczą, wyzywają od morderczyń, ale jak zwykle do czasu urodzenia, potem niemowlak może trafić do rzeki, ważne, że misja spełniona i morderczyni nie usunęła. Pewnie standardowo podejście się zmieni, jak taka obrończyni życia będzie w ekstremalnej sytuacji, czego nikomu nie życzę.

18:46 i 18:47 Sporo racji. Załatwić skrobankę to każda dzida potrafi. Ale sensownie się zabezpieczyć to już nie. Metod antykoncepcji jest mnóstwo, ale jak brakuje chęci żeby je ogarnąć to i dostęp do nich nie pomoże.

gość dziś Ty chyba nie wiesz czym jest depresja i kto na nią zapada. Poczytaj, a potem chrzań, a najlepiej weź już się nie odzywaj..... i nie rozmnażaj najlepiej :o Mam dziecko, kocham je ale jakoś nie mam potrzeby analizowania czyichś wyborów związanych z dziećmi. Mozesz mi powiedziec dlaczego tak cię to pochłania i dlaczego tak to przeżywasz?