jestem jedyną kobietą na tym forum która cieszy się że nie ma córki

[Gość gość]

Mam dwóch synów i bardzo się z tego powodu cieszę, ale zauważylam, że pod tym względem jestem tutaj wyjątkowa.

[Gość gość]

A ja czulam na odwrot. Jestem matka 3 corek (w tym 2 blizniaczki) i ciesze sie ze nie mam syna. Wiele kobiet mowilo na tym forum ze syna woli. W kazdym razie ty pewnie lepsza matka dla chlopcow jestes a ja dla dziewczynek. Wazne ze my i nasze dzieci sa z nami szczesliwe a my z nimi. Trzymaj sie

[Gość gość]

Obie jesteście tak samo przygłupie skoro od płci uzależniacie to cyz jesteście dobrymi matkami :O Obyście nigdy już w ciąży nie były bo jeszcze skrzywdzicie "gorszą" płeć

[Gość gość]

nie chciałoby mi się jakichś fryzór, kucyków, koczków, loczków robić córce, potem jeszcze zabawy w księżniczki, wszystko różowe... fuuj ....wolałabym zdecydowanie mieć synka :)

[Gość gość]

ciekawe czy jakbyś miała syna i córkę to byś się już nie cieszyła?

[Gość gość]

cieszysz sie z czegoś czego nie doświadczyłaś, nie przeżyłaś...a skąd wiesz jakby to smakowało, jakby by było. jakbys miałą dwie córki pewnie być napisała że cieszysz sie że nie masz syna.

[Gość gość]

Jestem w ciąży na 60 %. czekam na koniec świąt aby to potwierdzić. Gdybym miała wybierać wolałabym synka. Nie chce mieć córki. Ale najwazniejsze żeby było zdrowe. Jeśli bd córka cóż przecież nie usunę, nie oddam czy nie pokocham. Pokocham. Po prostu.

[Gość gość]

A ja wlasnie nie chcialam urwisa, ktory wszedzie wejdzie i jest absorbujacy, nie chcialam tekstow mamo ja sie z toba ozenie, lubie warkocze i sukienki a co :-) chcialam core i mam

[Gość gość]

tylko kobieta babochłop może tak powiedzieć. moja teściowa pytając się mnie o ciąże pyta czy chcemy chłopca czy dziewczynkę a ja mówię że ja chcę dziewczynkę a mąż chłopca a ona na to no tak po co dziewczynka - chłopca ma się całe życie dla siebie a córkę chowasz dla kogoś:/ jak może tak kobieta o przyszłej kobiecie powiedzieć. baby chcą być na siłę babochłopami chowają chłopców maminsynków, córki uważają za gorszą płeć a w dodatku same nie mają ani krzty kobiecości. jest to niesamowicie irytujące:/ tym bardziej że od swojej matki też całe życie słyszałam jak to chłopcy są lepsi do wychowywania i wogóle i ja miałam same obowiązki domowe a moi bracia wszystko podstawiane pod nos:/ schematy się powtarzają. ja chce córkę i uwielbiam te warkoczyki, delikatność i wrażliwość

[Gość gość]

Nie wiem po co sobie wmawiasz te bzury. Wychowanie chłopca i dziewczyny nieco się różni. Ja nie chcę córki nie dlatego że chłopca bd miała całe życie przy sobie czy że będe mu usługiwać. A warkoczyki, kolczyki, sukieneczki też mnie nie bawią na samą myśl robi mi się słabo. Co nie oznacza, ze jak bd mieć dziewczynkę to będę ją nienawidzić, wykorzystywać i uczyć aby była dobrą posłuszną żoną dla cudzegło chłopa. Brednie.

[Gość gość]

Ja chciałam drugą córkę, a będzie parka. I dobrze. Trochę urozmaicenia :). Z mojej córki jest straszny łobuz i robimy razem masę rzeczy, które nie są związane z lalkami i kucykami. To tak jakby stwierdzić, że chłopcy tylko się biją, są agresywni, głośni i bawią się tylko autami. No ludzie.

[Gość gość]

Wychowanie nie różni się aż tak jakbyście tego chciały. To poprzez wychowanie tworzą się znaczne różnice. Poczytajcie sobie o eksperymentach nad stosunkiem dorosłych do dzieci. Był taki jeden gdzie niemowlaki były na kilkanaście minut losowo "przydzielone" do płci - dorosłych tylko informowano jakiej płci jest dziecko, nie dało się teg sprawdzić. I dawano komuś dziecko i miał się nim zająć. Ludzie przekonani, że mają dziewczynkę zajmowali się spokojniej, tulili dziecko, pieszczotliwie mówili, głaskali. Z kolei ci co mieli chłopców porzucali ich, głośniej gadali, wydawali różne dźwięki donośne etc. I jak to można wytłumaczyć? Tym, że do paru eweidentnych różnic dorabiamy sobie całą stertę innych i od 1 dnia życia dziecka inaczej je traktujemy tylko ze względu na płeć.

[Gość gość]

Mylisz się, nie jesteś kobieta...jesteś babozwierzem :P

[Gość gość]

gość dziś Autorko,nie masz się z czego cieszyć,choć cieszyć się warto że są zdrowi,że wytkształciłam że założyli rodziny. Cieszyłam się jak małe dziecko że będe nareszcie wolna i mieć czas dla siebie.Niestety,życie nie jest usłane kwiatami.Otóz ci dwaj synowi z dypl. z dobrą pracą i wynagrodzeniem oczekiwali wraz ze swoimi partnerkami że skoro mam więcej czasu,gorzej ze zdrowiem to powinnam wyręczać ich z obowiązów nad swoim potomstwem by to oni mieli czas dla siebie,by mogli jezdzic na rowerkach,chodzic na siłownię,imprezy etc. a własciwie skłamałabym gdyby mówiła o obu synach,głownie ten starszy jest bezczelny a brzydkie zachowanie jego żony sięga zenitu. Obrażeni,dziecka nie widujemy a wnuczek juz ma 12 lat wiec powinien byc w koncu samodzielny.Kiedy był mały to i owszem robilismy jak woły ale u nich te roszczenia nie skonczyłyby suię nigdy.Zawież,odwież,przynieś,wynieś,pozamiataj.Trzeba było sięgnąc do zerwania znajomości,niestety nie było wyboru. Jeszcze raz autorko,wcale nie jest tak pięknie i nie będzie,posiadanie synów.

[Gość gość]

Nie jestes sama :)) Ja tez sie ciesze ze nie mam corki.. :) Ale to z powodu ze u mnie w domu mialam 4 siostry! Dziewczyn mam po uszy :P

[Gość gość]

Poczekajcie,jeszcze wam uszy zwiędną jak tej powyżej,kiedy przyj

[Gość gość]

gość dziś za wczesnie kliknęłam to ja z wyzej.Zobaczysz jak przyjdą zołzy synowe podobne do twoich sióstr,tak jak pisała ta kobieta powyżej. Lepiej miec przy sobie zołzę córkę niż zołzę synową

[Gość gość]

Ja zauważyłam, że te co mają synów woła synów, te co córki wolą córki :-D

[Gość gość]

fakt, babozwierz :D

[Gość gość]

nie jestes jedyna ja mam dwoch chlopcow, zawsze chaialam miec chlopakow. Nie planuje wiecej dzieci, ale gdyby to chciaabym kolejnego chlopaka. Nawet nie umiem tego uzasadnic, czuje po prostu ze jestem stworzona do bycia mama chlopakow.

[Gość gość]

"kobieta, która cieszy się, że ma syna musi być babochłopem bez krzty kobiecości" - największa bzdura jaką w zyciu słyszałam hahahahaa :)

[Gość gość]

Babozwierz- pyszne ! hahahaha !!!! Dam przykład -dwie koleżanki -jedna wpadka w liceum ma chłopaka wiecej potomstwa nie chce -nawet jak była w ciąży ze wstrętem myślała o córce -tak nie chciała ...druga ma dziewczynkę zaniedbuje ją za to rozpieszcza synów swej siostry Nienawidzi prasować spódniczek pleść warkoczyków układać włosów , fakt ona to trochę typ babochłopa...

[Gość gość]

bardzo się ciesze ze mam syna. Moja przyjaciolka tez obecnie spodziewa się syna i tez ogromnie cieszy się ze to chłopczyk!

[Gość gość]

Hej ale najgorsze są te matki ktore deklaruja że nie chcą "dziurawego " dziecka ...

[Gość gość]

Coś w tym jednak jest,ja nie miałam przyjaciólek,dwie kolezanki w szkole średniej,na sudiach raczej faceci bo konczyłam stutia techniczne. W pracy pracowałam najpierw z 7 facetami a po zmianie stanowiska miałam pod sobą 5 kobiet.Ten okres życia w pracy z babami wspominam najgorzej. Mam dwoch chłopaków juz dorosłych,jeden żonaty i mam u niego wnuczkę.Jakoś mi nie po drodze z tymi dziewczynami. Kobiety mają coś tak dziwnego w sobie że trudno mi je zrozumieć,facet jest prostszy w obsłudze. Wystarczą mu jasne komunikaty,kobiety zawsze węszą problem,zawsze coś pokręcą,zmanipulują,będa podejrzewać,konfabulować echhh,no cóz nie kazdy musi tego chciec i lubić.

[Gość gość]

nie wiem po co ta wariatka nawiedzona wkleja jakies bzdury że tzreba chcieć miec dziewczynkę bo dziewczynki się tuli bardziej co to za bzdury...... Można nie chcieć mieć dziewczynki i można nie chcieć mieć chłopca ale jak sie ma to się kocha a jak nie to ma sie coś z łbem nie tak i to są rozważania czysto hipotetyczne i drugorzedne bo najważniejsze aby dziecko było zdrowe na ciele i umyśle.

[Gość gość]

Ja tez bym sie cieszyla, gdyby moje drugie dziecko byloby chlopcem. Ale bedzie dziewczynka, tak uslyszalam w 13 tyg. Mam juz 5-letniego synka. Bedzie parka. Ja mam starszego brata i moje wszystkie kolezanki podobnie. Tak sie zlozylo, wszystkie maja z bracmi swietny kontakt. Natomiast moj maz ma 2-jke braci, nadaja zupelnie na innych falach, nie rozumieja sie kompletnie, w dziecinstwie tylko sie bili. Moze u mnie, przez ta roznice plci bedzie ok? Nie wiem.

[Gość gość]

Gościu z 16:14 Jak można być w ciąży na 60%? :-D się uśmiałam hehe

[Gość gość]

Ja mam dwoch synkow i nie sa urwisami. Sa naprawde bardzo grzeczni. A coreczki znajomych , tragedia, bicie krzyki niszczenie zabawek

[Gość gość]

Gościu z 20:25 Nie brałabym do siebie tego co mówi lekarz na temat płci w 13tyg. To zdecydowanie za wcześnie. Ja w 15tyg usłyszałam że dziewczynka a w 20tyg chłopiec. I jest chłopiec.