Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anatratol

Decyzja zapadła i jestem jej wierny, muszę się Wam pochwalić:)

Polecane posty

Gość Pollinaa
Ja mam problem z moim mezem. Ja mam duzy temperament, on nie. Mial tam kiedys jakies problemy z przysadka, nie wiem moze przez to ma mniejszy poped seksualny. Nie umie tez mnie tak do konca zaspokoic, przy grze wstepnej nie jest zbyt delikatny, nie piesci czule i powoli. Orgazm mam tylko wtedy kiedy ja przejmuje inicjatywe. Podsumowujac jest mi po prostu z nim zle w lozku, ale kocham go bardzo, bo to dobry czlowiek i nie wyobrazam sobie,ze moglabym go zostawic z takiego powodu. Z bylym chlopakiem z kolei bylo mi swietnie w lozku no, ale mual wady, ktorych nie dalo sie zaakceptowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anatratol
Pollinaa dziś Poprowadź go, za rączkę, krok po kroku, nawet jakby ten jeden drugi instruktażowy seans miałby nic nie znaczyć w kwestii przyjemności. Kobiety za mało mówią co lubią, jak chcą. Wydaje się Wam, że wszystko jest oczywiste. Nie do końca tak jest... Często bywa i tak, że skoro doprowadzacie partnera do orgazmu, wydaje Wam się, że robicie to dobrze... Niestety nie zawsze - u faceta łatwiej wyzwolić orgazm, niż u kobiety, ale droga do tego orgazmu może się drastycznie różnić. Mówić, mówić, rozmawiać i jeszcze raz mówić - to droga do sukcesu w kwestii seksu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pollinaa
Tak robie, mowoe mu co lubie i jak nalezy to robic no to mu sie udaje na chwile, a nastepnym razem znow jest to samo. On generalnie lubi mocno, szybko i zapomina w tym wszystkim o mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anatratol
A długo jesteście razem? Ile macie lat? Może jeden raz niech sobie dojdzie szybciutko, a później niech na spokojnie zajmie się Tobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pollinaa
Mamy 27 lat. Jestesmy ze soba 7 lat, malzenstwem od dwoch. Na poczatku wiadomo jak to przy zadurzeniu wszystko nas podniecalo i doprowadzalo do rozkoszy, sam jego widok mnie strasznie podniecal. Nie wiem moze cos miedzy nami sie wypalilo w tej kwestii, on ma do mnie pretensje, ze ja nie czuje podczas seksu tego co on, bo jemu jest z***biscie, a mnie nie i on to widzi i sie stresuje. Moze to moja wina, zanduzo oczekuje, za bardzo porownuje z bylym partnerem, sama juz nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmorka0
Anatratol Tak, zazwyczaj podczas każdej masturbacji robię się mocno wilgotna i najczęściej muszę usuwać nadmiar tej wilgoci, ale zdarzyło mi się kilka razy np. chwilę poleżeć już po i wtedy jakoś to się chyba wchłaniało, czy wysychało właśnie bo jak wstawałam to nie byłam tam już tak mokra. Chciałabym uprawiać seks przed większą ilością osób, a nie tylko jedna. Albo z kimś kompletnie, nie znając jego imię, nie wiedząc o nim kompletnie nic. To ludzkie i normalne, jeśli miałbyś jeszcze jakieś pytania to jestem. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anatratol
zmorka0 dziś Dzięki znorka, w takim razie będę Cię intensywnie wykorzystywał, bo pytań w tym zakresie, to ja mam mnóstwo, a niestety nie było mi dane trafić na taką, która byłaby otwarta na takie tematy oraz na eksperymenty... Z Tobą, to chyba możnaby eksperymentować w łóżku... Powiedz jeśli możesz, czy masturbując się ograniczasz się tylko do łechtaczki, czy pobudzasz też inne części ciała - piersi, czy może wkładasz sobie coś do pochwy - czy z czymś w pochwie nie jest przyjemniej się masturbować? Próbowałaś kiedyś np. bananem, czy ogórkiem?:) W jakim wieku zrobiłaś to po raz pierwszy i jak do tego doszło? Czy uprawiałaś kiedyś seks lub masturbowałaś się w miejscu, gdzie w każdej chwili może Cię ktoś nakryć? Czy możliwa jest masturbacja bez zdejmowania ubrań? Np. poprzez zaciskanie ud?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmorka0
Anatratol Cóż..nie lubię się nudzić i uwielbiam próbować nowych rzeczy. Mam bardzo wrażliwe piersi i często to od nich w ogóle coś zaczynam. Podczas masturbacji zazwyczaj wkładam tam sobie paluszki, pobudzam łechtaczkę, ogólnie jakby 'cała' się tam masuje. Tyle, że nie umiem dojść sama ze sobą tylko przez palce, podobnie jak Libra jestem mała i paluszki również mam dość małe. Fakt, przyjemniej jest się masturbować z penisem w pochwie. Z żadnym owocami ani warzywami nie próbowałam ;) Zabawek też używam bardziej z kimś, sama nie chce się do tego przyzwyczaić bo potem mogę mieć problem. Byłam bardzo ciekawą dziewczynką i bardzo szybko jakby zaczęłam być tego wszystkiego świadoma, miałam chyba 13 lat kiedy pierwszy raz do tego doszło, czytałam wtedy jakąś książkę i był tam opis sceny erotyczne i cóż, jakoś tak. Tak i tak, nikt mnie/nas nie nakrył ;) Pamiętam, że jak byłam jeszcze malutka to tak zaciskałam ze sobą długo nogi, wtedy jeszcze nie wiedziałam o co chodzi, ale po dłuższym czasie takiego ściskania, całe ciało mi się spinało i robiło sie przyjemnie..ale nie jestem wciąż pewna czy to było to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anatratol
Zmorka, rozumiem, że dziewictwo straciłaś z facetem, a nie sama... Myślisz, że są dziewczyny, które z ciekawości same uszkodziły sobie błonę, żeby zobaczyć jak to jest podczas normalnej penetracji? Czy jako dziewica masturbowałaś się tak samo? Też wkładałaś sobie palce? Pewnie do błony nie dostawałaś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmorka0
Zmorka, rozumiem, że dziewictwo straciłaś z facetem, a nie sama... Myślisz, że są dziewczyny, które z ciekawości same uszkodziły sobie błonę, żeby zobaczyć jak to jest podczas normalnej penetracji? Czy jako dziewica masturbowałaś się tak samo? Też wkładałaś sobie palce? Pewnie do błony nie dostawałaś... Anatratol No owszem z facetem. Myślę, że są takie dziewczyny, ale są również te, które specjalnie przebiły sobie błonę bo uważały to za wstyd czego nie rozumiem, albo jej nie chciały po prostu bo nie i wolały zrobić to same..cóż. Wkładałam sobie palce, ale jak mówiłam są małe więc nie było szans żebym ją przebiła. ;) A jak tam z tobą? Jakaś pani na horyzoncie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmorka0
Wybacz, skopiowałam to gdy odpowiadałam i zapomniałam usunąć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anatratol
No to tak bez podniecenia, to strasznie musiało boleć... U mnie 89 dzień bez orgazmu i zdecydowanie stwierdzam, że nie jestem stworzony do wstrzemięźliwości... Również jestem z natury ciekawski (jak wcześniej pisałem, zacząłem sam to robić w wieku około 5-6 lat), więc tak długi okres wstrzemięźliwości traktuję, jako poznanie siebie, swojego ciała. Ciekaw jestem, czy uda mi się dotrwać 100 dni... Byłoby to niebywałe... Chyba dopiero jak zrobię to po tych 100 dniach, zacznę tak naprawdę zdawać sobie sprawę z tego, co zrobiłem...;) Widzisz, ze mną problem jest taki, że mam dwie osobowości - jedna, to ta właśnie straszliwie zboczona, a druga, to zasadniczego człowieka z wartościami. To niezwykle trudno pogodzić. Ale do czego zmierzam... Nie lubię rozstań, ta zasadnicza osobowość każe mi znaleźć dziewczynę, która będzie dla mnie ideałem, która na dzień dobry będzie miała jak najwięcej cech, które bardzo cenię, a niestety po rozeznaniu zwykle znajduję coś, co uważam, że bardzo by mi w niej przeszkadzało, no i wtedy nie angażuję się i nie pozwalam angażować drugiej stronie. Cały czas siedzi jeszcze we mnie drugą osobowość, którą na razie udaje mi się skutecznie tłumić i która mówi - znajdź sobie dziewczynę, bo dłużej nie pociągniesz... POKOCHASZ SIĘ z nią, wtedy starczy ci na jakiś czas... Generalnie byłbym w 7 niebie, jeśli miałbym odpowiednio dobraną do siebie dziewczynę pod względem potrzeb seksualnych, o różnego rodzaju zdrady z mojej strony mogłaby być spokojna... Mimo tak ogromnych potrzeb i nie do końca dobranych pod tym względem związkach, nigdy nie zdradziłem i nawet nigdy nie miałem takiego dylematu, chociaż sytuacji trochę było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pollinaa
Anatratol Z tym, ze jakbys mial dobrana pod wzgledem seksualnym partnerke to bys nie zdradzal to nie do konca prawda. Wszak nie zdradza sie tylko dlatego,ze jest nam zle w lozku, ale tez z czystej ciwkawosci jakby nam bylo z kims innym, czasami alkohol dolozy swoje. Ja mam przyklad na sobie, bo z tym poprzednim chlopakiem bylosmy awietnie dopasowani pod wzgledem seksualnym, ale on lubil imprezowac, za duzo sobie popil i mnie zdradzil. Drugim przykladem sa moi rodzice, moj tata zdradzal moja mame mimo iz mowil, ze dobrze mu bylo z moja mama, ale po prostu mial silny pociag do innych kobiet, a ze byl przystojnym facetem i lataly kolo niego jak sepy to kirzystal. Ja mimo,ze kocham meza tez czesto lapie sie na tym, ze moglabym go zdradzic czego pozniej bym bardzo zalowala. Po prostu chcialabym go uprawiac czesciej.Kiedys kochalismy sie codziennie po 3 razy dziennie az mnie wszystko bolalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pollinaa
ATak w ogole to czemu zrezygnowales z masturbacji? Bo nie chce mi soe jiz czytac watku od poczatku.w ogole od 89 dni nie uprawiales seksu??? Ja bym nie wytrzymala miesiaca, a co dopiero tyle. To niezdrowo tak przetrzymywac, jajka Cie nie bola;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anatratol
Pollinaa dziś To zależy od człowieka, od jego silnej woli. Tak, jak wspomniałem - w moich poprzednich związkach pomimo że brakowało mi zawsze seksu (ale to moja wina, bo chciałbym kilka razy dziennie nawet, a to dla większości niewykonalne na dłuższą metę), wolałem nadrobić ręką, niż z inną kobietą. Nie chcę się przechwalać, ale słyszałem z ust kobiet, że mógłbym mieć każdą. Więc to nie do końca tak, że nie zdradza tylko ten, kto nie ma powodzenia u płci przeciwnej. A jakbym miał kogoś o zbliżonych potrzebach seksualnych po prostu byłbym w 7 niebie... O zdradzie również wtedy nie byłoby mowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anatratol
Pollinaa dziś Tak, jak pisałem kilka wątków wcześniej, jestem bardzo ciekawskim facetem i mam tak od dziecka. Ciekaw byłem jak będzie zachowywać się moje ciało, mój organizm podczas tak długiej wstrzemięźliwości. Czy i jeśli tak, to kiedy pojawią się polucje, jak organizm będzie sobie radził z nadmiarem nasienia... Nie posiadam aktualnie dziewczyny, więc tak dogodny czas na taki eksperyment może się więcej nie powtórzyć. Ból jajek w tym wszystkim jest najmniej dokuczliwy... Problem zaczyna się wtedy, kiedy zobaczę, albo zacznę wyobrażać sobie (a wyobraźnię mam rozwiniętą niestety dość mocno) pewne miejsca kobiecego ciała... Walka ze swoimi słabościami jest bardzo trudna, ale kiedy człowiek zapanuje nad swoim ciałem, staje się znacznie silniejszy z tą świadomością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pollinaa
Ty jestes spod znaku Barana? Bo cos mi przelecialo we wczesnoejszych watkach jak przegladalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anatratol
Znów nam się wątek zaciął - chyba jak zawsze przy przejściach na następną stronę. Nie wiem, czy we wszystkich wątkach tak jest...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pollinaa
Ja pamoetam,ze mialam 6 lat jak odkrylam jaka przyjemnosc potrafi sprawic lechtaczka. Lezalam sobie na brzuchu i cos ogladalam i jakos tak przez przypadek potarlam sie o lozko no i sprawilo mi to przyjemnosc, i tak juz sie zabawialam. Grneralnie uwazam sie za strasznego zboczucha co mi mowili wlasnie byli partnerzy jak i obecny maz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anatratol
Pollinaa dziś Czyli po raz kolejny potwierdza się moja teoria, że im wcześniejsza masturbacja, tym większe potrzeby. Wiedz, że kobieta o dużych potrzebach seksualnych, to skarb w domu. A jakie ma znaczenie spod jakiego znaku jestem?:) Tak, urodziłem się na końcu marca, więc jestem baranem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pollinaa
Bo wlasnie moj byly chlopak ten o ktorym posalam,ze sie dopasowalismy pod wgledem temperamentow tez byl spod znaku Barana:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pollinaa
Co do tej masturbacji to ja sie wstydzilam jak bylam mala strasznie tego, ze tak robie. Myslalm, ze roboe cos zlego, a jednak sprawialo mi to przyjemnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anatratol
Nie wierzę w horoskopy, ale zapewniam Cię, że ze mną na brak seksu nigdy nie mogłabyś powiedzieć nawet słówka... Bardziej narzekałabyś na obolałe i poocierane niektóre okolice. Przepraszam... ale już nie wyrabiam...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anatratol
Pollinaa dziś Też tak miałem, że się wstydziłem, miałem poczucie winy, no i oczywiście ukrywałem to, a jednocześnie jako dzieciak 5-letni bałem się całkiem ściągnąć sobie skórkę, bo... myślałem, że pod nią kryje się kulka (żołądź), która mi wtedy wyleci...;) Pamiętam, że kiedy już odkryłem, że pod tą skórką wszystko trzyma się w całości, zawsze przed masturbacją wysuszałem sobie żołądź, bo wtedy napletek miałem jeszcze bardzo ciasny i jeśli była wilgoć, czasem musiałem przerwać masturbację, bo mnie bolało nasuwanie i zsuwanie napletka... Czasem bywały orgazmy takie... hmmm... nieprzyjemne jakby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anatratol
Pollinaa dziś Nie wspominaj już o swoim byłym, pracuj nad mężem:) Z jakiegoś powodu ze sobą zerwaliście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmorka0
Prawie poległam, im dłużej tym bardziej mnie ciągnie, a nie mam co ze sobą zrobić.. X Pollinaa Ile miała lat gdy przeżyłaś swój pierwszy orgazm podczas masturbacji? Jeśli mogę wiedzieć oczywiści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pollinaa
Zerwalismy wlasnie z powodu jego zamilowania do imprez, picia i zdrady. Obolale miejsca mialam juz nie raz;-) z mezem musze popracowac nad jego gra wstepna, seksem oralnym w jego wykonaniu, bo na sam seks w sumie nie narzekam tylko ccialabym czesciej. Moje kolezanki byly zdegustowane np tym, jak im powiedzialam, ze pozwalam sie mezowi wyzywac w lozku i jeszcze kilkoma rzeczami, ale ja lubie swintuszyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anatratol
zmorka0 dziś Pisała wcześniej, że zrobiła to mając 6 lat...;) Zmorka, masz jakiś górny pułap do kiedy masz zamiar wstrzymać się od masturbacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anatratol
Pollinaa dziś A co Ci nie odpowiada w seksie oralnym jeśli można wiedzieć?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×