Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oleczka02

Odchudzamy się w 2016 r.

Polecane posty

Gość nowa stara
Ja dziś na wadze 59,7 więc wczoraj była jakaś pomyłka wagi. Wygląda na to że osiągnęłam swój I cel... CHILLI ale nie masz w ogóle owulacji czy podczas badania nie stwierdził? Podczas wcześniejszych wizyt u innych lekarzy nikt nie zwrócił na to uwagi? Przytulam Cię bo wiem jak to załamuje. Marne pocieszenie to co teraz napiszę, ale lepiej się leczy jeśli wiadomo co niedomaga. Przytulam i trzymam kciuki. GRUSZKA ja nie pomogę za bardzo, CHILLI pewnie wie lepiej. Ale białko to sery, jaja, mięso. Potasu masz dużo w pomidorach, ziemniakach, bananach. Ale ja jak piszę, nie jestem znawcą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gruszka, potasu najwięcej jest w pomidorach i brokułach :-) słodkie ziemniaki, suszone owoce (morele najwięcej). Z tego co wiem jak brakuje potasu to i pewnie magnezu też..więc musisz cos przyjmować:-) Chilli..żadne słowa Cię nie pocieszą, ale pamiętaj, że każdy dzień to niespodzianka..ja mam taką zasadę życiową że jutro słońce może zaświecić mocniej..a wierz mi moje życie nie było łatwe. Dopiero od niedawna jestem spokojna i czuję się bezpiecznie.Głowa do góry, bo na pewno na którejś chmurce czeka bobas..na ciebie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana pierś indyka kurczaka jajko kurze to czyste białko a potas w czerwonych warzywach typu pomidor papryka itd Sprawdź sobie dokładnie na necie ;-) W sumę się dziwię ze pachnie bo przecież pijesz herbaty i tego typu rzeczy ja pije raz na jakiś czas i nie mam problemów, może masz źle krążenie w nogach albo coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mb32
Bialko to tez soczewica,ciecierzyca,tofu,ryby,jajka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mb32
Chilii nie poddawaj sie!tyle osiagnelas.Mysl pozytywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Więc wczoraj dotarłam do dietetyczki i czuję, że teraz już nie będę błądzić. Dietę będę miała w środę a tak to ważę oczywiście za dużo ale UWAGA tkanki tłuszczowej nie mam za dużo to jedyny plus bo obwód brzucha mam większy od bioder - czyli tak zwana otyłość brzuszna :( Mam jeść około 1700 kcal w 5 posiłkach, wody 2,5 litra, owoce jeść do obiadu później już nie, kolację do 2 godzin przed snem czyli jak u mnie do 20, 1 godzinie dziennie spaceru - moje bieganie to dodatkowo, pić wodę, kawę sypaną z cynamonem, i mogę sobie pozwolić 2 razy w tygodniu na 1 lampkę czerwonego wytrawnego wina. Już nie mogę się doczekać tego jadłospisu. Po wizycie no wierzę, że już nie będę tak błądzić i waga spokojnie będzie lecieć w dół. U mnie dziś upał straszny no ale przede mną do zaliczenia godzinny spacer i trening biegowy 20 minut i 2 serie ćwiczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DOMISSA :) no właśnie trza się ogarnąć i JA SIĘ OGARNIAM !!! no a kg będą lecieć. SZCZYPTA :) tak dużo osiągnęłaś dałaś radę i nie podałaś się. NIE podawaj się !!! Komu jak nie Tobie ma się udać. GRUSZKA :) zrób sobie badania bo z tego co piszesz to były takie rady no oparte na doświadczeniu ale co faktycznie dzieję się u Ciebie w organizmie to trzeba sprawdzić. Sama będę robić teraz wyniki a w szczególności mam zrobić insulinę i krzywą cukrową. Ten pomysł z dietetykiem polecam sama wczoraj dotarła do takiej i jestem naprawdę miło nastawiona i teraz wiem co i jak. Obecnie biorę magnes + potas + jakaś witamina B bo miałam skurcze i wybrałam pół opakowania i jest już ok. NOWA :) wow !!! NO gratuluję osiągnięcia celu !!!!!! AGDULA :) fajne masz podejście do życia - od Twoich wpisów bije to słonko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siedzę w tej robocie i tak mi nuuuudno, że hej:-)upał niemożebny, ale mój kochany mąż zaproponował basen wieczorkiem, więc liczę godziny - oczywiście jest jeden podstawowy warunek:-) w drodze do domku mały musi zasnąć...i zostanie z babcią, a my do aqua:-)tak sie ostatnio fajnie porobiło, że jak odbieram małego od babci i jedziemy do domu (20 km) to on zasypia w samochodzie i wieczór mamy spokojny..budzi się na kolację, myjemy ząbki i znowu do spania..nie chcę zapeszać, ale taki ten spokój cudowny:-) pewnie przez to, że w przedszkolu już nie śpią ...mogę wtedy iśc spokojnie pobiegać czy na basen.Jeszcze kilka tygodni temu narzekałam na wieczne zamieszanie i kompletny brak czasu dla siebie,a tu proszę - wszystko sie odmieniło.....może nie dostajemy wszystkiego na zawołanie, ale czekanie też ma sens...;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AGDULA :) No plany na wieczór masz fajne oby się udało !!! Ja dziś wieczór sama jestem ze swoimi w planach mam trochę leniuchowanie na tarasie małe w cieniu a ja w słonku a pod wieczór zabieram na spacer godzinny tak jak poleciła Pani dietetyk i wyrobię trening biegowy - ba zaledwie 20 minut mam dziś tego biegania więc luzik. Uciekam do potem bo małe się obudziły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez powoli zmykam, Fili- wytrwałości !!zdawaj relację jak dieta:-) ja dziś na obiadek filet grilowany z wczoraj i surówka z kapusty + parę łyżek gryczanej...pyyycha:-) jakaś biedna kolacyjka po basenie i hektolitry wody:-) do poniedziałku moje drogie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wielkie dzięki dziewczyny za informacje, wieczorem jeszcze sobie troszkę doczytam w necie i jutro wybiorę się na zakupy Filli zamierzam wybrać się do swojego lekarza po skierowanie na badania, wczoraj byłam na takim ostrym dyżurze, ale to dlatego że moja koleżanka tam pracuje – tam są tylko nagłe przypadki, a mnie to tak przyjęła po znajomości, bo ta moja koleżanka ją porosiła. Myślę, że pójdę w twoje ślady i wybiorę się do dietetyka, bo takie samodzielne diety na dłuższą metę mogą mieć rożne skutki czego jestem przykładem. Agdula strasznie mi się spodobało twoje stwierdzenie, że czekanie też ma sens – coś w tym jest U mnie za oknem upał nie z tej ziemi, a w pracy też gorąco, dosłownie i w przenośni. Z jedzeniem póki co bardzo grzecznie( 3 kiwi, mała sałatka bez sosu i 3 andruty – takie cieniutkie białe podobne do świątecznego opłatka), wody wypiłam już 1,5 l, a do tego 0,5 herbaty czerwonej i czarną kawę Co do obiadu to jeszcze nie wiem, mąż znów w świecie więc zrobię coś pod siebie, bo córcia ma dziś kopytka w przedszkolu więc nie będzie już chciała obiadu w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Ale się rozgadalyscie aż miło poczytać :-) co do dzieciaczków to powiem nieskromnie że moje nam się udały w 100%:-) rozmawiałam z kuzynka której też się urodziła córeczka i ze starszym synkiem ma problem bo zazdrosny a ja normalnie nie mam takich problemów, moje są mega grzeczne ja osobiście nie wiem co to nieprzerwany noc :D Ale fajnie że wam pomału się układa dziewuszki ciesze się bardzo bardzo :-) Ja dzisiaj dietkowo Oki juz trzy posiłki za mną i została mała kolacja ok 18 i tyle. Tylko gdzie jest nasza Chilli? Chili! Proszę tu się nie fochac i się nie stresować, nie będę cię kochana pocieszać bo wiem ze i tak to nic nie zmieni wiem po sobie ale zły nastrój i dolowanie się tez cudów nie zdziała, wiec moja rada bierz się kochana w garść!powiedz sobie koniec tego dobrego i działaj! A ja Ci wtedy będę życzyć POWODZENIA ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja dietę będę miała w środę sama już nie mogę się doczekać ma być dużo przypraw warzyw. Oczywiście Wam napiszę może któraś skorzysta. Do lekarza już się umowilam na poniedziałek z samego rana postaram się coś wydebic na NFZ no a resztę zrobię sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mb32
Jestes tu Chilli?jak sie trzymasz?Bez ciebie tu pusto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Straszny upał dziś, rostapiam się porostu Dziś śniadanie płatki owsiane na mleku, obiad sałatka z rybka wedzona i kolacja dwa wafle ryżowe i kawałek wiejskiej :) taka dobra musiałam spróbować ale z ostrą musztardą Mało dziś ale normalnie w taki upał nie chce mi się jeść :) Odezwę się w poniedziałek na ważenie Ps.(waga w końcu ruszyła);-) Miłego weekendu dziewczyny i trzymajcie się diet...buuuuziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hi U mnie upalnie było jedynie do południa a od co chwilę deszcz i burza. Chwila przerwy i tak w kółko. Przez ten deszcz nie wyrobilam się ani ze spacerem ani z bieganiem :( oby jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seks jest niezwykle ważną częścią każdego dorosłego człowieka. Jest źródłem ogromnej przyjemności i fascynacji cielesnością człowieka. Nie wszyscy zdają sobie jednak sprawę z tego, jakie są korzyści z seksu i jego pozytywny wpływ na zdrowie człowieka? Odpowiedź na pytanie, czy seks jest zdrowy, może być tylko twierdząca, ponieważ pozytywnie wpływa on nie tylko na kondycję psychiczną (poprawa nastroju, rozładowanie stresu i napięcia), ale także wzmacnia odporność, przyczynia się do lepszego dotlenienia organizmu, powoduje, że włosy są bardziej lśniące, a ciało jędrniejsze. Zdrowy i udany seks na niewątpliwie wpływ na psychikę człowieka i pomaga w wielu stanach emocjonalnych. Nie bez powodu mówi się, że seks to zdrowie nie tylko fizyczne. Współżycie pomaga rozładować stres i negatywne napięcie emocjonalne, jakie jest wynikiem pracy, braku czasu czy nadmiaru obowiązków. Dzieje się tak, ponieważ podczas uprawiania seksu wydziela się serotonina, która jest odpowiedzialna za pozytywny nastrój i dobry humor. Seks poprawia także koncentrację i pozytywnie wpływa na kreatywność. Jest to wynikiem lepszego dotlenienia mózgu podczas stosunku. Dzięki temu szybciej zapamiętujemy, zwiększa się nasza podzielność uwagi, tempo uczenia się i szybkość reakcji na bodźce. Ponadto, jak udowodnili amerykańscy badacze, tuż po orgazmie człowiek jest bardziej twórczy. Nieoceniony jest też wpływ na budowanie więzi i bliskości między partnerami – dzięki współżyciu partnerzy zbliżają się do siebie, poznają lepiej swoje ciała i emocje. Według badań aż 90% dorosłych Polaków jest zadowolonych ze swojego życia seksualnego, choć większość z nich narzeka na jego niedosyt. Tylko 10% z nich uprawia seks codziennie. Ankietowane kobiety wskazywały, że najważniejsza w seksie jest dla nich więź i bliskość z drugą osobą. Budowanie sfery emocjonalnej i poprawa relacji w związku to nie jedyne korzyści z seksu, bowiem odpowiedź na pytanie, czy seks jest zdrowy, jest pozytywna i wymaga rozwinięcia. Seks może pomagać w odchudzaniu i spalać zbędne kalorie. Podczas jednego stosunku można pozbyć się aż 400 kalorii, bo seks angażuje prawie wszystkie mięśnie. Zdrowy seks pomaga także na żylaki i układ krążenia. Dzieje się tak, ponieważ uprawianie seksu zwiększa częstotliwość i siłę skurczów serca oraz pomaga w przepływie limfy, odprowadzającej z organizmu szkodliwe substancje. Uprawianie seksu działa również przeciwbólowo, ponieważ w trakcie stosunku wydzielają się endorfiny, które są naturalnymi substancjami łagodzącymi ból. Jest zdrowy z wielu powodów. Poza wymienionymi powyżej zaletami, seks wpływa również na długość życia. Podczas współżycia wydziela się bowiem hormon długowieczności, tzw. DHEA. Zalety seksu powinny docenić szczególnie panie. Pomaga on łagodzić objawy drugiego etapu cyklu miesiączkowego (po owulacji), gdy spada poziom progesteronu, ponieważ w nasienie mężczyzny ma działanie podobnie podobne do tego. Ponadto skóra staje się elastyczniejsza, ciało jędrniejsze, a włosy bardziej lśniące. Jest to zasługa rozszerzenia naczyń krwionośnych, dzięki czemu krew jest lepiej rozprowadzana po całym organizmie. Jeśli chodzi o wpływ seksu na zdrowie, to warto wspomnieć jeszcze o poprawie odporności, która następuje dzięki zwiększaniu ilości limfocytów T.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczypta Chilli
Wrocilam.. :) Bialka najwiecej jest w piersi z kurczaka lub indyka, pistacjach, jajku, rybach, krewetkach, w jogurcie, soi, kuskusie, fasoli.. Potasu najwiecej jest w pomidorach i ziemniakach. Polecam rowniez wiekszosc suszonych owocow. Ogolnie na zatrzymywanie wody polecam pic jej jeszcze wiecej - mnie to pomaga. Ale ja nie pije alkoholu, kawy ani herbaty wiec moze w waszej diecie trzeba zminimalizowac ktores z tych napoi? Ja sie troszke lepiej psychicznie czuje aczkolwiek.. maz chcial dobrze i walnal mi komentarz ze mam sie nie martwic bo "jak cos to adoptujemy". No i pewnie domyslacie sie, ze moja reakcja byla odwrotna do tej ktorej oczekiwal moj partner.. no ale pozbieralam sie juz, czekam na okres i srrru na hsg. Dzis waga pokazala mi 50.1kg ale za bardzo sie nie sugeruje bo od czasu urodzinowego obzarstwa waga sie bardzo waha. Poza tym, dzien po zjedzeniu czekolady troszke sie podglodzilam bo czulam sie fatalnie i nie zjadlam wiecej niz tysiac kalorii. Zobaczymy co waga pokaze na jutrzejszym oficjalnym wazeniu. Maz sie troche na mnie zlosci, ze od pasa w gore jestem za chuda. Ze kosci, ze wystaja, ze plaska.. no ale taka sylwetka, z ud moglabym za to jeszcze zleciec. Niestety, nie jestem w stanie sobie wybrac miejsc z ktorych chce schudnac i z nich faktycznie spasc. To tak nie dziala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczypta Chilli
Zawsze sie tak wolno otwieraly nowe strony? Moze trzeba zalozyc nowy watek? Ja ostatnia mam wielka ochote na slodkie.. na kolacje serwuje wiec starte 2 marchwie ze startym jablkiem i jogurtem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczypta Chilli
Nagrzeszylam dzis.. i to porzadnie. Ostatnio coraz czesciej mi sie to zdarza. Zawsze w nerwowych i stresujacych sytuacjach przestaje byc zdyscyplinowana.. zajadam smutki. Jutro wazenie, duzo dzis cwiczylam i mam nadzieje, ze rano bedzie wciaz 50.1kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczypta Chilli
Wiek 27 Wzrost 167 Waga startowa 62kg Waga z pn 50.5 Waga dzis 50.1 Waga docelowa 50

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj rano weszlam na wage i ;( 69,2 kg ale biore sie do kupy bo weekend przebimbalam bylo goraco byly lody bylo piwo ;( no i sa skutki ;( byl tez rower i 6 km biegu ale gdyby nie to to pewnie waga pokazalaby 70 kg wiek 43 wzrost 168 waga poczatkowa 72 waga sprzed tygodnia 68 waga obecna 69,2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć:-) w ten upalny poniedziałek:-) u mnie weekend nerwowo, upalnie i wyjazdowo..zachciało nam się zoo..pojechaliśmy w sobotę do Wrocławia..pamiętam tylko afrykarium, bo tam było duuuuzo wody i chłodno:-) Odwiedziliśmy znajomych i głupio mi było wyskakiwać, że nie zjem tego czy tego, bo ja muszę sałatę więc jadłam niezbyt dietowo, ale mało:-) niestety waga nie spada..dziś: wzrost - 174 waga startowa 83 waga dziś 79,6 waga docelowa 70 i wymarzona 65 :-) pozdrawiam wszystkie dziewczyny i miłego tygodnia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domisssa
Hello :) Na wstępie powiem że witamy cię serdecznie Chilli :) a następna sprawa to to że średnio z wagą ale za to humorków i podjadania coraz mniej Wiek 23 Wzrost 163 Waga startowa 61 Waga z pon 57 Waga dziś: 56,6 kg Waga docelowa 55/53 kg Powiem wam że się nie załamuję że tylko 400 czy 300 g jak dla mnie to każdy g się liczy :) raz się podnosi a zaraz opada więc się nie strofuje :D Ważne że w duł i nie ważne ile Miłego dzionka kochane moje chudzinki hihihi :* a jak nie to za niedługo będziemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, u mnie za oknem pochmurnie, ale temperatura nareszcie komfortowa. Wiek: 35 lat Wzrost:168 cm Waga startowa 62 Waga z ub. tygodnia: 56,2 Waga dziś: 56,1 Cel: I-54, II-52 Kiepściutko dziś, chyba mi się zastój wagowy zaczął, albo to te moje problemy z zatrzymaniem wody :(, dobrze że chociaż waga utrzymuje się na tym samym poziomie a nie wzrasta. Cóż trzeba się zabrać mocnie do roboty, ale powiem wam że dziś założyłam beżową spódnicę z metki rozmiar 36, ale faktycznie to trochę większa tak pomiędzy 36 a 38 ( materiał nie rozciągliwy) i wyglądam bardzo dobrze, nie tylko w mojej opinii :) , może to też efekt przyrostu mięśni bo na nogach już mi się fajnie zarysowały. Pozdrawiam i miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gruszka zazdroszcze wagi super ja o takiej marze jak bedzie 60 kg to bedzie super ;) ja te kilka dni musze popościc bo ostanio za duzo tego jedzenia , wczoraj jeszcze byl bob wiec brzuch jak w 9 miesiacu no i zaczynam dzien od cytryny i to przynosi rezultat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa stara
hej GRUSZKA pięknie! przy Twoim wzroście już na pewno wyglądasz super! CHILLI- nie jest tak źle jak na podjadanie, jak dla mnie super! DOMISSA- super, wzrost jak mój a waga jak dla mnie nieosiągalna :) AGDULA- będzie dobrze! ja Wiek 35 (jeszcze chwilkę) Wzrost 164 Waga startowa 67kg Waga z pon 60,6kg Waga dziś: 59,8 kg Waga docelowa 60/58 kg Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domisssa
Gruszeczko ty moja :D za niedługo cię dogonię ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć jestem i ja Wiek 36 lat Wzrost 174 cm Waga startowa 90 kg Waga z ostatniego poniedziałku 78,5 kg Waga dziś 78,3 kg po tygodniu 0,2 kg Waga docelowa 69/72 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×