Odchudzamy się w 2016 r.

Dziewczyny GRATULUJE spadków !!! U mnie rewelacji nie ma chodź już widziałam je w tygodniu. Wczoraj biegałam 40 minut do 2 godzinny spacer. Obecnie czytam książkę którą dostałam od dietetyczki i ciekawostka taka, że przy redukcji masy ciała to aktywność (marsz, biegi, marszobiegi) 45-60 minut a po zredukowaniu masy ciała 60-90 minut codziennie. Ja już nie mogę się doczekać tego mojego jadłospisu - diety mama otrzymać w środę więc może w poniedziałek będę miała czym się pochwalić. Dziś byłam u rodzinnej i nie zrobi mi wszystkich badań o których wspominała mi dietetyczka bo najpierw jakieś a może później. No trudno zrobię je sobie sama i będę wiedzieć. To na tyle przez weekend kafeteria fisiowała strasznie więc może trzeba poważnie zastanowić się nad nowym tematem. Pozdrawiam

Cześć dziewczyny ! Mało nie było oj mało tu u Was ale teraz wszystko nadrobilam , poczytałam . U mnie dieta ok . Wiek 30 Wzrost 167 W tamten pon. 61.5 Dziś 61.2 Dobre i tyle ! Ostatnio mam mało czasu . Hobbistycznie piekę ciasta i dużo osób u mnie zamawia torty i ciasta . W tamtym tyg miałam tyle zamówień ze myślałam że nie wyrobie z nimi ! Siedziałam w dzień I piekłam a wieczorami jak dzieci poszły spać to wykanczalam robiłam dekoracje. Na ten tydzień też już mam roboty dużo . Jestem mało asertywna i jeśli ktoś mnie tak prosi to nie umiem odmówić ... A później mam tego konsekwencje zerwane noce ... miłego dziewczyny !

Domisssa dawaj, dawaj kobieto może za tydzień się zrównamy. Szkoda tylko że ja nie mogę się cofnąć do twojego wieku to by dopiero było super, już nawet bym została przy obecnej wadze, no ale cóż.,.. 12 lat różnicy więc moja przemiana materii już nie taka kosmiczna i pewnie pierwsza dotrzesz do mety. Dziewczyny wszystkim gratuluje wagi oby tak dalej. Fili jak wyczytasz jeszcze coś fajnego to napisz, ale powiem ci że mnie ciut zmartwiłaś bo byłam przekonana że jak osiągnę swoją wymarzoną wagę to już nie będę musiała aż tyle ćwiczyć. Blanka ale masz fajnie mi się jeszcze nigdy tort nie udał, w środę moja córcia ma urodziny i zamówiłyśmy tort bo się obawiałam że znów polegnę a kilka osób się zapowiedziało więc nie chciałam sobie robić obciachu zakalcem Pochwale wam się że już czwarty dzień jem posiłki o stałych porach (9, 12.30, 16.30, 19) może to nie jest idealne rozłożenie posiłków, ale od czegoś trzeba zacząć a te godziny idealnie pasują do mojego trybu dziennego.

O matko i córko szefował położyła przede mną dwa tofifi - bez walki się nie poddam

Dziewczyny ja w przyszły poniedziałek jade na wczasy z rodzinką i para znajomych . Tak sobie myślę że diety nie będę trzymać wtedy ciekawa jestem jak tak sobie pofolguje przez tę 2 tyg ile mi przybędzie ... aż się boję ze będzie z 5 kg do przodu !

Blanka ja jadę za dwa tygodnie na dwa tygodnie. Plan mam taki, że po powrocie do pracy waga ma wskazywać najwyżej 53 kg a najlepiej 52 i niema przeproś że urlop i takie tam…… tak sobie postanowiłam i kropka. Chce żeby wszystkich zatkało jak wrócę, opalenizna, zmiana fryzury (w planach) i ekstra figura. W naszym hotelu są w cenie dwa posiłku śniadanie szwedzki stół – więc sama sobie będę winna jak nagrzeszę i obiadokolacja: zupa, drugie danie + deser. Już tam byliśmy więc wiem jakie to porcje, posiłki nie są tłuste i np. zawsze do obiady surówki są w formie szwedzkiego stołu i zawsze są dodatkowo warzywa gotowane na parze bez limitu, a te desery to przeważnie owoce i jogurty, ciasto było raz w tygodniu ( w ubiegłym roku)- szarlotka. Tak więc jeśli mój plan się posypie to tylko i wyłącznie z mojej winy. Dużo już osiągnęłam i nie zamierzam tego zaprzepaścić. Myślę że nie warto całkowicie popuszczać pasa na urlopie, bo po dwóch tygodniach będzie ci bardzo ciężko wrócić do szarej rzeczywistości. Dziewczyny wracam do spowiedzi co dokładnie zjadła w danym dniu, bo to mnie bardziej mobilizuje, więc tak: o 9 – duże jabłko, o 12.30 – sałatka z kurczakiem (sałata lodowa, kukurydza, marchewka, papryka)250g łącznie – kupna, sos był oddzielnie i go wyrzuciłam. Na obiad mam gołąbka z mięsa mieszanego, sos pomidorowy bez śmietany jak będę bardzo głodna to zjem max 2 ziemniaki, a kolacje to jeszcze nie wiem. Cukierasy schowane głęboko w szufladzie, jak będę miała okazję to je po prostu wyrzucę- tak żeby nikt nie widział, bo powiedzą że mi całkiem odbiło.

Szczypta Chilli wydaje mi sie,ze powinnas juz zaczac wychodzenie z diety...nie jestem ekspertem ale pisze z wlasnego doswiadczenia.Czesto czesc efektow odchudzania zaprzepaszczalam chcac jeszcze dalej chudnac.... Ja dzis waze 63.3 czyli toche spadlo od ostatniego razu jakies 1.5kg.

Mój jadłospis na dziś: jajecznica (2 jajka), pomidor, szklanka wody. II śniadanie pasta z sera i łososia. Na obiad pieczone warzywa i kurczak. podwieczorek jabłko. a na kolację shake choco. W między czasie oczywiście woda z cytryną. Zazwyczaj jedną kawę dziennie piję.

hej Ale mnie męczy strasznie :/ normalnie z toalety nie wychodzę. dziś ok 14 zjadłam pół tabliczki gorzkiej czekolady i rozbolał mnie brzuch i do tej pory mnie męczy, masakra więcej słodkiego nie ruszam nawet kosteczki! ...

Dobre miejsce, aby kupic Xenical lek na recepte, który dziala swietnie. Nie musisz poprzedniej recepty (ich internetowe konsultacje lekarza jest latwe) http://www.europetablets.com

polecam http://www.fat-cure.com

polecam http://www.fat-cure.com

Mb czekam na diete od dietetyka;) do tego czasu mam jesc i cwiczyc jak do tej pory.. a cwicze mniej i podjadam slodycze takze ten. Byleby zostalo 50kg;)

Wróciłam i ja. U mnie trochę wolnego więc już wyjazdy wakacyjne zaliczone. Mieliśmy pod namiot jechac to pogoda się popsuła. Zmobilizowałam się i zaczęłam skakać na skakance. I tak Wiek 32( jeszcze) Wzrost 160 Waga początkowa68 Waga wczoraj65,1 ale dostałam @.Nie miałam czasu wczoraj pisać. Ostatnio teściu mnie podsumował do mojego męża że ma kawal baby. Dopiero po chwili się zorientował co walnął.

Fredka ja teraz kiedy schudlam dopiero sie dowiedzialam ze wczesniej bylam gruba.. a maks waga jaka mialam to 62kg przy 167cm takze ten.. zle sie czulam z ta waga, ale sama bym sie nie nazwala gruba.. rodzina i mojego meza jak widac rowniez mistrzowsko radzi sobie z dyplomacja..

hej Chudzinki jakie grube ;) gruba to ja jestem 70 kg a wasz wzrost !!! a jak obliczam BMI to niby 3-4 kg za duzo !!! ja wczoraj kupilam blender https://www.energiazdrowia.pl/pl/p/-Blender-BioChef-Nutriboost-Bullet/411 wiec trzaskam smothies od wczoraj ;) samo zdrowie

Dodob i jak sie sprawdza? Tez sie przymierzam do zakupu jakiegos. Czesto robie koktajle czy zupy krem. Mam blender kielichowy ale marzy mi sie reczny.. Ja dzis rowne 50kg.

Dzień dobry, u mnie za oknem fajna pogoda- taka w sam raz. Wczoraj kurier przywiózł prezent dla mojej małej na urodziny – domek dla lalek. Fajoski, teraz to dzieci mają dobrze kiedyś takich zabawek nie było, sama chętnie bym się pobawiła. Ja wczoraj zgodnie z planem – no prawie. o 16.30- gołąbek bez sosu i bez ziemniaków i 2 kiwi, o 19- garść malin, activia naturalna i mała jogobela layht. Po obiedzie byliśmy na zakupach i mąż kupił mi małego loda świderka – no i co miałam zrobić? Zjadłam. Jak można uważać że osoba z wagą 62 czy 65 kg jest gruba? No zbulwersowana jestem. A potem się ludzie dziwią że młode dziewczyny cierpią na zburzenia odżywiania. Jak można takie głupoty wygadywać ? Miłego dnia

cześć we wtorek:-) weszłam dzis na wagę i jestem mile zaskoczona 79,2, może ten zastój juz mija....zawiozłam dzis małego do przedszkola i jak zwykle weszłam do sklepu po "coś " do pracy...te cukierki tak na mnie patrzyły, tak mnie wołały, prawie się złamałam...ale wzięłam arbuza i uciekłam:-) ja naprawdę sama sobie bardzo się dziwię, bo jeszcze miesiąc temu nie mogłam wytrzymać dnia bez słodyczy, zawsze cos było..a teraz nie, po prostu nie jem, czasem mały lód, albo kawałek ciasta mamy i nic, żadnych cukierków, wafelków, czekoladek...baaardzo mnie to motywuje i cieszy.Każdy ma jakąś słabość, której chciałby się pozbyć, moją były słodycze i dzielnie walczę:-)jest taki kanał "wellbeing" i program rodzinki xxl, wybieraja jakis grubasków i układaj im życie przez pół roku - efekty czasem są spektakularne i miło to oglądać..ale zobaczcie same, jak oni w tej Ameryce się odżywiają, jak karmią dzieci..to jest dopiero masakra, niektórzy sałaty nigdy na oczy nie widzieli...szkoda, że ten styl i do nas przyszedł, te fastfoody i wszędobylskie słodycze, tanie żarcie z torebki..fatalnie. Ja mam ogólnie czasu na lekarstwo, ale zawsze gotuję sama , a hamburger to może raz w roku, w ogrodzie mam miejsce gdzie hoduję warzywka, zdrowo i smacznie. Blanka- ty to musisz mieć silną wolę..podziwiam:-)na wczasach tez się trzymaj..ja jadę w drugiej połowie lipca i postanowiłam nie odpuszczać, mamy domek nad morzem, mogę sama gotować..fajnie, że już lato;-)

Znów mam kłopoty z Kafeterią

Grr

nie wiem o co chodzi..ale wcina moje posty..

nie tylko wasze : może dlatego że dużo wpisów albo kafee jest załadowana Ja dziś wstałam później niż zwykle wypiłam kawkę posprzątałam i śniadanko zjadłam dopiero po 10 Wczoraj ok 14 strasznie się najadłam i to pieczywa białego, byłam strasznie zła i do wieczora nic nie zjadłam już, dziś będę się trzymać diety i tyle! Muszę się pozbyć nieszczęsnych boczków :( wszędzie jestem w miarę szczupła, z dnia na dzień coraz bardziej a boczki są (nie duże ale jednak) i jak będę żreć białe pieczywo i słodycze to nigdy się ich nie pozbęde...

oj wkurzajaca ta kafe Chilli jest super lodowka zapełniona koktajlami do mango i brzoskwini dodalam siemie lniane do zielonego dodalam imbir wczoraj pol wieczoru eksperymentowalam ;) za nim kupilam dlugo szukalam i czytalam opinie i koleżanki mi poradzily ten niedrogi koktajle robi blyskawicznie

Dodob ja dodaje wszystko- otreby, wiorki kokosowe, siemie, nasiona chia, , musli, orzechy, miod, daktyle i wszelkie owoce badz warzywa- na co mam ochote:) Dzis na kolacje serwuje chlodnik- niecaly burak, kefir, koper, czosnek, sol pieprz i ocet. Spory kubek sie chlodzi a jest mniej niz 150kcal:)

Dziewczyny, doradzcie! W sierpniu ide na wesele. Mam kupiona kiecke za kupe kasy i jest totalnie za duza a boje sie ja zwezac.. wystawie chyba ja bo jest z metka. Pomyslalam ze pojde w sukience ktora mam w szafie a ktorej jakos okazji zalozyc nie mialam. Delikatnie by sie ja zwezylo w biuscie i bylaby git. Jest granatowa z bialymi (perlowymi paskami). Do niej chce zalozyc czarne lakierowane szpilki bo te ze zdjecia juz sa mocno zniszczone. I nie wiem co dalej.. myslalam o czarnej lakierowanej kopertowce, bialych perelkach w uszach (lubie minimalizm) i o .. kucyku.

Takim wysokim, pofalowanym na lokowce i przewiazanym czarna delikatna kokarda. Ale czy nie bedzie zbyt szkolnie i prosto? Doradzcie prosze. Dorzucam zdjecie sukienki i fryzurki. Chodzi mi glownie o bizuterie i fryzure. No i czy sukienka zbyt skromna nie jest.. Sukienka: fotoszok.pl/show.php/2713797_20160620-131441-1.jpg.html Fryzurka: fotoszok.pl/show.php/2713798_images-2-.jpg.html

Musicie dodac www przed linkiem bo inaczej nie chcialo mi wstawic posta:(

Chili jak dla mnie piekna sukienka , ekstra fryzura tylko nie czarne buty , zaszalej kup fuksje albo kremowe albo jakiekolwiek tylkonie czarne bo granat i czarny sie nie komponuje popatrz na ciuchy jakie masz i jaki kolor przyda sie w przyszlości bo sukienka piekna

Ulzylo mi, ze sukienka nie taka zla.. No wlasnie mam te czarne buty nowe i z racji wizyt u lekarzy juz mnie nie stac na kolejne zwlaszcza ze szpilki musze miec skorzane- inaczej nawet w kosciele w nich nie wystoje a co dopiero cale wesele.. Szczerze mowiac to wydawalo mi sie, ze ladnie sie komponowaly z sukienka.. tak klasycznie.. A taki kucyk z kokarda i perelki w uszach moglyby byc? Czy za bardzo szkolnie?