Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oleczka02

Odchudzamy się w 2016 r.

Polecane posty

Dziewczyny kopnijcie mnie w ...... zebym sie ogarnela, bo normalnie chyba sb strzele w glowe. Co z tego ze ja sie bd trzymac caly dzien jak przyjdzie wieczor i ja normalnie nie moge zahamowac sie przed jedzeniem slodkiego. Normalnie tego nie kontroluje,nwm co ze mna jest nie tak ale nie umiem nad tym zapanowac. Wczoraj przeciez tak sie ok trzymalam, zjadlam platki na sniadanie pozniej na obiad tortille a pozniej wpadl znajomy z kinderkami i oczywiscie musialam sie poczestowac i uwierzcie mi na jednym nie skonczylam. po prostu porazka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mb32
Do mentosik-zobacz na youtube zdrowoMania tv filmik o mitach dietetycznych.Bardzo wazna jest stabilizacja poziomu insuliny-apetyt na slodkie to efekt jej niestabilnego poziomu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MB fajne to, powiem Ci ze ja jem max 4 posiłki tak mi lepiej, nie mam czasu na gotowanie co 2 h a poza tym nie chce mi się ;) ja mam insulinę w normie bo nie ciągnie mnie do słodyczy a i białka jem do każdego posiłku prawie :) tak że całkiem nieźle, a co do owoców to jem żako wole warzywa hehe Mentosik kurcze no nie wiem co Ci poradzić niestety tu wchodzi w gre silna wola ja ci powiem ze kiedyś też jadłam dość sporo słodyczy, musisz je omija i sytuacje w których je jesz no nie wiem kurcze nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubierozmawiac
A słyszałyście o Diecie Strażników Wagi? Kurczę, brzmi wszystko ciekawie - http://nadiecie.net/dieta-straznikow-wagi/ Może któraś próbowała i podzieli się wrażeniami, jakie efekty? Nie liczymy kalorii, tylko punkty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobre miejsce, aby kupic Xenical lek na recepte, który dziala swietnie. Nie musisz poprzedniej recepty (ich internetowe konsultacje lekarza jest latwe) http://www.europetablets.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Dziewczyny. U mnie jakoś tak słabo, trzymam dietę, biegam, nie jem słodyczy ( mały lód od czasu do czasu) a waga stoi..zniechęca mnie to, chciałabym miec lepsze efekty.Jak patrzę na Ciebie Chili to sobie myślę, że dla mnie szkoda czasu...kiepski dzis dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczypta Chilli
Jesli Cie to pocieszy to dzis mam 51.2kg mimo trzymania wagi i cwiczen. Nie wiem czy ten kg nadprogramowy to woda czy co.. moze okres mi sie zbliza- trudno mi powiedziec bo jest nieregularny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Chudzinki wczoraj w delegacji niestety cały dzien na kanapkach , wieczorem rower 15 km , wiec pewnie troche spalilam waga 68,4 nie ma szalu ale nie ma dramatu szczegolnie ze waga powoli ale systematycznie spada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej U mnie też wzrost, było już 56,4 a jest 57,4 :( Wczoraj zjadłam na obiad karkówka pieczona ziemniaki młode i mizerie trochę tego było i do wieczora mnie mdlilo i waga w górę Jestem zła i zniesmaczona sobą samą, dziś zjadłam śniadanie dość syte i zamiaruje cały dzień poscic, no w sensie pilnować się a nie glodowac heh Tak że nie jesteście same...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dziś ciężka pogoda, duszno i parno. Jakaś taka ociężała się czuję, od wczoraj znów mam problem ze stopami. Po wczorajszym festynie w przedszkolu spuchły mi kostki, a dziś mam nogi ciężkie jak z ołowiu. Wczoraj pod względem jedzenia było ok. ale dziś już zjadłam kilka krówek, na szczęście z samego rana więc może je jakoś wypocę. Zaspaliśmy dziś więc na wagę nie wchodziła bo z tego wszystkiego zapomniałam. Ale to może i lepiej bo mam wrażenie że mam w sobie tyle wody że pewnie ze 2 kg więcej by pokazała - to przez tą pogodę, w pracy wszyscy mają podobne odczucia. Festyn się udał moja córka po powrocie padła jak mucha- przespała się trochę (2 godz.) wstała na kąpiel i mleko, a potem spała do białego rana taka była zmęczona atrakcjami. Wiecie wypatrzyłam wczoraj na wystawie w ciucholandzie super sukienkę – letnia do ziemi wiązana na karku z gumką w pasie w kolorowe mazaje. Tak mi się spodobała że ja kupiłam, zapłaciła 25 zł a ma metkę PRIMARK rozmiar 8 fajnie się układa tylko dekolt musze troszkę zaszyć bo jak dla mnie to ciut zadurzy. Musze się przyznać że ja od czasu do czasu zaglądam do takich sklepów i czasem coś fajnego upoluje, chociaż wiem że wiele osób uważa że kupowanie ubrań z drugiej ręki to coś karygodnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gruszka, ja wcale tak nie uważam. Bardzo często kupuje ciuchy w ciucholandach, głównie ze względu na niepowtarzalność:-) z wykształcenia jestem plastykiem i jakoś tak mnie ciągnie do rzeczy, które są wyjątkowe:-)często je przerabiam lub z materiałów szyję coś nowego, ale zwykle jestem zadowolona z takich zakupów..poza tym, szanuję środowisko, to , co może byc wykorzystane kolejny raz- wykorzystam, a nie wyrzucę... Chili, mnie nie pociesza fakt, że ktoś ma wyższą wagę..to nie ten kierunek, po prostu staram sie jak mogę a efekty słabe..ot co.. poza tym , wczoraj po raz kolejny byłam z małym u dentysty i teraz juz dentystka dała za wygraną, mały nie chce współpracować, nie otwiera buzi i płacze, a ząbki w słabym stanie , muszą być leczone..byłam tak wściekła na swoją bezsilność, że aż się popłakałam..znowu muszę szukać dentysty...mam wrażenie, że ostatnio muszę o wszystko walczyć, że ta walka mnie przerasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, u mnie też tak sobie. Wczoraj poszalałam... konkretne śniadanie, potem baton, 3 kostki czekolady, sok, herbata z cukrem (ochyda)... masakra. Usprawiedliwiam się jedynie tym, że byłam oddać krew, więc musiałam pojeść słodkiego żeby nie zasłabnąć :p A co do wagi, podobno wzrasta kiedy podczas ćwiczeń budują się mięśnie. Tak że waży się więcej, ale jest się szczuplejszym. Mięśnie swoje ważą niestety. Tak że czasami przyrost kilogramów nie świadczy o nieskuteczności diety czy ćwiczeń. Chyba... tak słyszałam :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Jestem jestem nie odpuszczam. Dziś za mną 2 dzień treningu 35 minut biegu w pełnym słońcu. Zaraz zbieram się na basen a wieczorem jest umówiona do dietetyka. Koniec zabawy - ostro zabieram się za siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki agdula za twój wpis bo się obawiałam że mnie wyśmiejecie co do tych zakupów w ciucholandach. Jeśli chodzi o dentystę to poszukaj gabinetu gdzie mają gaz rozweselający, kilka moich znajomych właśnie w takich gabinetach leczy dzieciom zęby i tylko tam ich dzieciaczki współpracują. Ja nie praktykowałam takiego rozwiązania, moja 4-latka pierwszy raz była u dentysty jak miała 6 miesięcy, ponieważ brała długo leki, których skutkiem ubocznym mogły być słabsze zęby - mogły ale nie musiały ale jeździłyśmy przez pierwsze dwa lata co 4 miesiące na kontrole, a teraz co pół roku, więc moja jest przyzwyczajona. Na szczęście jak do tej pory leczenie nie było potrzebne więc dentysta jej się dobrze kojarzy. Azkaa ja też jestem honorowym dawcą krwi ( mój mąż też dostał nawet medal) i jestem zarejestrowanym dawcą szpiku – fajnie jest podzielić się tym co mamy cennego z innymi tak po prostu, bezinteresownie. Jak dla mnie zjedzenie słodkości w twoim przypadku jest w pełni usprawiedliwione Musze wam powiedzieć że ja też mam wrażenie że to ile poświęcenia i wyrzeczeń kosztuje mnie odchudzanie jest niewspółmierne do wyników. A najgorsze to zmuszanie się do ćwiczeń często w okolicach godz. 22, albo o 6 rano – dla mnie to jest naprawdę mega poświęcenie, a efekty są takie jakie są. Owszem widać już różnicę, ale strasznie wolno to idzie, a każde odstępstwo wręcz natychmiast widać na wadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa stara
znowu kafe nie chce współpracować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny moja waga za to chyba już wymaga wymiany baterii. Od dłuższego czasu mówi mi że "low batery" ale jeszcze ważyła. No i nadal waży ale dziś było 58,8 !! to jest niemozliwe bo w poniedziałek było 60,6. Także chyba coś nie tak... GRUSZKA ja chyba mam więcej ciuchów zakupionych w ciucholandach niż po normalnych cenach w sklepach. Raz że mam mocno nieproporcjonalna figurę, a dwa- w pracy musze być z reguły elegancko ubrana, a szkoda mi 100zł na koszule (czy gacie) którą z ciucha mogę miec za 10zł (naprawde fajne się trafiają rzeczy) a i tak ciora się niemiłosiernie. FILI podziwiam bieg w pełnym słońcu. Choć zazdroszczę bo chyba też wolałabym to mieć "zrobione" za dnia niż wieczorem kiedy wykrzesam z siebie ostatek sił... Ale ja wieczorem wyglądam jak wampir (niby już chłodniej niż w samo południe). Dziś planuję basen wieczorem po krótkich biegach na rozgrzewkę. A powiedz kto Ci siedzi z dziewczynkami jak biegasz czy idziesz na basen? AGDULA a który maluch lubi dentystę... :( współczuję że musisz szukać kolejnego. Co do wagi mnie stała też dośc długo. Ale najwazniejsze to sie nie poddać bo gdyby to szło tak gładko to wszyskie byłybyśmy szczypiorkami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny moja waga za to chyba już wymaga wymiany baterii. Od dłuższego czasu mówi mi że "low batery" ale jeszcze ważyła. No i nadal waży ale dziś było 58,8 !! to jest niemozliwe bo w poniedziałek było 60,6. Także chyba coś nie tak... GRUSZKA ja chyba mam więcej ciuchów zakupionych w ciucholandach niż po normalnych cenach w sklepach. Raz że mam mocno nieproporcjonalna figurę, a dwa- w pracy musze być z reguły elegancko ubrana, a szkoda mi 100zł na koszule (czy gacie) którą z ciucha mogę miec za 10zł (naprawde fajne się trafiają rzeczy) a i tak ciora się niemiłosiernie. FILI podziwiam bieg w pełnym słońcu. Choć zazdroszczę bo chyba też wolałabym to mieć "zrobione" za dnia niż wieczorem kiedy wykrzesam z siebie ostatek sił... Ale ja wieczorem wyglądam jak wampir (niby już chłodniej niż w samo południe więc to i tak bez znaczenia). Dziś planuję basen wieczorem po krótkich biegach na rozgrzewkę. A powiedz kto Ci siedzi z dziewczynkami jak biegasz czy idziesz na basen? AGDULA a który maluch lubi dentystę... :( współczuję że musisz szukać kolejnego. Co do wagi mnie stała też dośc długo. Ale najwazniejsze to sie nie poddać bo gdyby to szło tak gładko to wszyskie byłybyśmy szczypiorkami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra, żarty się skończyły :) wkleiłam post ze 3 razy. Albo będzie 3 razy albo wcale pozdrawiam dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muszę kupić sobie metr krawiecki :D a wagę wyrzucić w kąt... widzę po ubraniach że chudnę ale waga rośnie, dziś oglądałam że mięśnie ważą więcej niż tłuszcz ale objętościowo są mniejsze więc ja myślę że coś w tym jest zwłaszcza że ćwiczę prawie 6 x w tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mb32
Widzialyscie ten filmik,o ktorym pisalam?moze,ktorejs z was te zasady pomoga...Tak w skrocie 3 posilki z conajmniej 5godzinna przerwa i kazdy zaczynamy od 1-2 kesow bialka.Owoce tylko do posilku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hi :) Ja właśnie wróciłam z basenu robię kolacje i zapisuje sobie o co mam zapytać dietetyka bo dziś pierwsza wizyta. Nowa :) to różnie wczoraj biegalam z nimi. Mam taką piękną drogę w lesie no cudo. Teraz się czaje na przyczepkę do rowera która może być wózkiem do biegania. Dziś zostały z tata niekiedy jak mają drzemkę to zostawiam pod opieką starszej córki. Więc spokojnie ja ze swoimi daję radę wyrabiać swój trening biegowy uwielbiają być w wózku a ja biegnę pewnie jak będą starsze to będą mnie dopingować aby szybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobre miejsce, aby kupic Xenical lek na recepte, który dziala swietnie. Nie musisz poprzedniej recepty (ich internetowe konsultacje lekarza jest latwe) http://www.europetablets.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MB no jasne, ciekawe info no ja jem czasem 3 czasem 4 zależy od czasu ale reszta w takim razie Oki tak jak ta pani mówi :) oglądam jeszcze takiego gościa nie znam linku ale spoko pomysły ma wskazówki itd a o wzroście kg mówi że nawet takie małe co nieco na weekendzie na przełomie tygodnia robi robotę i kg wzrastają i to jest przeważnie główna przyczyna jeśli waga nie chce spadać i ja się z tym zgadzam. Jeśli trzymamy dietę 24h/ 7 dni w tygodniu to nie ma siły, kg muszą lecieć :) Trza się ogarnąć i tylo :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczypta Chilli
Jestem po wizycie u gina. Nie mam owulacji.. Nie dosc ze dzis waga pokazala 51.2kg to jeszcze zjadlam przed chwila czekolade. Cala. I czuje sie jeszcze gorzej..jutro pewnie bedzie jeszcze wyzsza waga, zwlaszcza ze chyba nie dotre dzis do orbitka. Odechcialo mi sie wszystkiego.. No i mam skierowanie na hsg. Najpewniej za dwa tyg ide. Nawet nie chce mi sie juz tu udzielac;( jak sie wali to wszystko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka0008
Hej dziwczyny. Moze widzialyscie ta strone http://dietalux.pl/20860 Mi pomogla w kilka dni zrzucilam 3 kg tak ze naprawde warto. Polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczyny wczoraj znów spuchły mi stopy no i poszłam do koleżanki pielęgniarki, która miała dyżur na izbie przyjęć i tam sobie pogadałam z taką młodą doktorką i ona mówi że skoro wszystko jest ok. z nerkami i z sercem i nie jestem w ciąży to nawet przy siedzącej pracy nie powinnam mieć takich kłopotów. Przyczyną jest odchudzanie, a dokładnie jak ona to powiedziała „niedożywienie organizmu w zakresie podarzy białka i potasu”. Może wiecie w których produktach jest dużo białka i potasu? Kazała mi kupić jeszcze zioła moczopędne albo jakiś suplement diety zapobiegający zatrzymywaniu wody w organizmie. Brałyście może cos takiego? Możecie coś ewentualnie polecić? Zaleciła dużo ruchu- sportu, dużo wody ewentualnie herbatę czerwoną lub zieloną, ale przede wszystkim wodę. Kobitki pomóżcie, musze sobie przeorganizować dietę żeby dostarczyć białka i potasu – nie chce łykać tabletek, a moja wiedza na temat żywności jest raczej marna. No i chyba trzeba się będzie jednak rozejrzeć za dietetykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chilli nie załamuj się to że nie masz owulacji jeszcze niczego nie przekreśla, jak będziesz miała komplet badań to dostaniesz leki na wywołanie. Ta cała droga do diagnostyki jest dość skomplikowana w naszym kraju ale musisz być silna i myśleć pozytywnie. Z tego co tu piszesz na forum to wynika że jesteś osoba zdyscyplinowaną, konsekwentną i cierpliwą – wszystko będzie dobrze, nie rozpamiętuj każdej wizyty, jeszcze trochę badań przed tobą nastaw się pozytywnie a pomału wszystko się poukłada. A czekoladą się nie przejmuje, to było wczoraj, a dziś jest nowy lepszy dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×