Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oleczka02

Odchudzamy się w 2016 r.

Polecane posty

Gość Szczypta Chilli
Fili musisz wrocic do moich wczesniejszych wpisow- napisalam tam swoj podzial kalorii na piec posilkow. Z glowy nie pamietam dokladnie- mniej wiecej 340kcal, 320kcal, 275kcal, 350 kcal i 150 kcal. Ale ja jestem na diecie 1350-1500kcal. 1200kcal to dla mnie juz glodowka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi34
Hejka, poćwiczone :) Dzień zaliczam do udanych. Domisssa słuchaj się lekarza i się nie przemęczaj na razie za bardzo żeby sobie nie zaszkodzić. Na ćwiczenia jeszcze będziesz miała czas. Jeśli masz doła to tym bardziej tu do nas zaglądaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa stara
nie dokończyłam wcześniej bo moje położone na noc dzieci postanowiły nie spać :) Idealny był dziś wieczór na bieganie. Ale nawet jakby mi dzieci spały to i tak nie dałabym rady. Lepiej mi już ale po gorączce wole nie ryzykować. Nie wiadomo co to było i czy nie wróci :] AGDULA ale u Twojego przerośnięty migdał (u dzieci to częste) czy normalne migdałki? ja miałam wycinane migdałki. Wiem wiem ja nie dziecko ale od dziecka się z nimi lekarze bujali, laryngolodzy nie są tacy do cięcia chętni od razu, ile ja się umęczyłam... a tak naprawdę byłam już dorosła jak mi je wycięli. Teraz nie choruję często, nawet powiedziałabym b.rzadko (wczesniej angina co 2 tyg.!) ale jak choruję to zaczyna się od krtani i schodzi na oskrzela i płuca. No ale jest to rzadsze niż angina co 2 tyg... CHILLI kolacja 4h przed snem? Patrz a tak się mówi że 2h... a i mam do Ciebie pytanie. Gdzies wyczytałam że nie powinno się popijać posiłków do godziny po zjedzeniu, że się wtedy lepiej trawi? Jest tak? NIFFI Ty tez super z ćwiczeniami, masz naprawdę duże urozmaicenie, zazdraszczam :) GRUSZKA u Ciebie to na bank prawda z tą wagą. A u mnie se jaja robiła ostatnio. Ważę się zawsze w łazience, kładąc wagę dokładnie zawsze na tej samej płytce (głupie co? ;) ) i jak ważyłam w okolicach 62,5 postanowiłam zważyć dziewczyny. Jakoś w południe więc waga do pokoju, wchodzę by sprawdzić ile odjąć (bo ważę się z nimi i odejmuje swoja wagę, inaczej nie usiedzą) a tam 59.9 hahaha no marzy mi się ale jakbym wiedziała że tak można to bym się wazyła w pokoju :D :D :D FILI wiesz co no nie mam nawyku pytania "zdrowe dzieci" jak ktoś do mnie się zapowiada. A chyba powinnam bo teraz męczą się przeokrutnie. Jedna mi tak dycha że co chwilę słyszę jak przebudza ja kaszel :( Jaki masz wózek dla małych? ja jak idę z nimi polną drogą PP duette to pcham 36kg! i czuję to wszędzie. Mam wrażenie że to jest wysiłek godny biegania :D Ale mam też lekką parasolkę i wtedy idę po afalcie jak człowiek na spacer :) DOMISSA a może zbyt intenstywnie zaczęłaś a blizna po cc jeszcze nie zagojona? Mnie lekarz zabronił ćwiczyć w ogóle 3 m-ce a brzuszków to wcale.... Mam też lekkie rozejście mięsni a to niewskazane. Uważaj na siebie. A mała dzielna dziewczynka :) CHILLI co żeś naskrobała nie tak jedzeniowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczypta Chilli
Nowa stara nie zaleca sie pic po posilku bo wtedy rozcienczamy zjedzony pokarm co powoduje uczucie przepelnienia i troszke dluzej wtedy trawimy. Najlepiej pic pol godz przed posilkiem- wtedy mniej zjemy. Takie male oszustwo;) Mialam zjesc pare takich wafelkow orkiszowych. 6 konkretnie. Zaczytalam sie w gazecie i nieprzytomnie siegalam po kolejne.. zamiast 6.. zezarlam 60. Kurtyna wstydu opadla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej niestety dziś nie było za dobrze, bo po obiedzie zjadłam jałko, kiwi i pomidora. A wszystko dlatego, że się zdenerwowałam, a moje stare przyzwyczajenia do zajadania stresu, złości itd. dały o sobie znać. Niby nie rzuciłam się na słodkie, ale za dużo tego było i to zaraz po obiedzie. A na domiar złego na podwieczorek było tylko pół kubka kawy, a na kolację jedna kromka razowa z pomidorem i cebulą, bo już nie miałam ochoty na nic więcej. Chilli chyba masz rację, że drugie śniadanie jem za małe i pewnie m.in. dlatego ten napad. Od jutra obiecuję poprawę. Przynajmniej dziś poćwiczyłam 40 min przed południem i 40 po południu. Jutro nowy dzień i nowa szansa. Trzymajcie się :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SZCZYPTA :) spoko tak zapytałam z ciekawości. Przy Twoim rozkładzie nie dałabym radę bo rano spoko daję radę i dwa posiłki po ponad 300 kcal chyba nie czułabym, że jestem na diecie. Z kolei wieczorem te 150 mogło być za mało. Chodź nie mówię nie może skuszę się na taki rozkład. Niffi :) No to super, że dałaś radę poćwiczyć Nowa :) nikt nie ma takiego nawyku ale coraz częściej można się spotkać z tym, że ktoś nie myśli przy małych dzieciach. Oj biedne dziewczyny oby szybko wróciły do zdrowia. Ja mam wózek Bebetto 42 http://www.dudekdladzieci.pl/pl/p/wozek-dla-dwojki-BEBETTO-FOR-TWO-42/609 zastanawiałam się nad Twoim ale u mnie są wszystkie koła pompowane i stelaż mieści mi się w moim samochodzie Toyota Yaris i dlatego ten wózek wygrał ale jestem zadowolona. Sprawdziłam u mnie wózek 20 kg dziewczyny blisko po 2x 11 kg jakaś torba więc jak nic 42 kg. Ja spokojnie biegam na takiej nowej super drodze w lesie a tam wózek frunie niestety do tej drogi mam kawałek więc tak jak dziś nie miałam na tyle czasu więc biegłam prawie od początku ale najgorzej nie było ale ręce pracują na równi z nogami :) No a spacerówkę masz jedną koło drugiej ? czy siedzą za sobą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczypta Chilli
Jabluszko jestem pewna ze to jest powodem Twoich napqdow glodu. Po paru dniach przyjmowania tej samej liczby kalorii i o stalych porach organizm sie do tego przyzwyczai i zacznie sie robic glodny tylko w tych godzinach. Poza tym przyspieszysz przemiane materii- organizm zacznie to odczytywac jako "o, za 3 godziny kolejny posilek. Musze szybko strawic to co przed chwila zostalo zjedzone. Nie ma sensu zebym to magazynowal w postaci tluszczyku bo przeciez dostaje regularnie jesc". Zjedzenie kiwi jablka i pomidora nie nazwalabym absolutnie grzechem. Warzyw mozna jesc ile sie chce. A ze jablko i kiwi- to maks 100kcal o ile jablko bylo duze. Poza tym nie wszystkie posilki mialas wystarczajaco kaloryczne. Ja, Szczypta Chilli- rozgrzeszam Cie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczypta Chilli
Jabluszko, do Twojej kolacji dorzucilabym jeszcze jajko np z jogurtem i szczypiorkiem. A pomidora zjadlabym calego. Nastepnym razem jesli braknie Ci chrci na posilek wypij chociaz sok- albo swiezo wyciskany albo jednodniowy. Zawsze cos chociaz i tak maja bardzo malo kalorii. Chocby cokolwiek.. ale waznym ogromnie jest nieopuszczanie posilkow.. ja zwykle mam ugotowane 1-2 jajka w lodowce. Tez zdarzalo sie ze z nerwow nie bylo aetytu i wtedy takie jajko jakos na sile zjadlam i zawsze zoladek mial co robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mb32
W diecie metabolic balance podstawowa zasada jest jedzenie 3ech posilkow z odstepem 5max7 godzin.Wiem,ze to zupelnie inaczej niz trabia wszyscy dietetycy w Pl ale ta diete ulozyl dr z Niemiec-teraz popularna jest juz na calym swiecie.Organizm nie moze trawic bez przerwy,musi miec czas zeby odpoczac,zeby pewne hormony mogly dzialac...nie znam sie na tym dokladnie ,zainteresowani znajda info w necie.U mnie sie to sprawdza chociazby dlatego,ze nie stoje ciagle przy garach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mb32
Oczywiscie kazdy wybierze co bedzie chcial-podejscie mojej doktor do odzywiania jest inne,miala program w tv"przez zoladek do zdrowia" bo metabolic balance stosuje sie w przypadku obciazen zdrowotnych nie tylko w celu odchudzenia ale poprawy jakosci zycia i zdrowia.Stosowalam rozne diety we wspolpracy z dietetykami-ten program jest inny-mysle,ze zostanie moim sposobem odzywiania na cale zycie. Milego weekendu dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczypta Chilli
Dzis 51.9kg :) ale wafelki dzielnie wczoraj wypocilam.. po 20 minutach na orbitreku juz szczerze zalowalam ze je zjadlam.. zezarlam wszystkie tak wiec nie ma juz co mnie kusic:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczypta Chili nie wisi Ci skóra jak tak same cardio robisz? Napewno nie jest jakas mega jędrna. Nie zrozum mnie źle, ale ta Twoja dietetyk to o kant d..y rozbić. Same cardio, dieta 1350-1500 przy takiej qktywnosci i jeszcze ta kolacja najpóźniej 4h przed snem. Owszem chudniesz bo dziwne by było zeby nie. Tylko co będzie później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa stara
hej dziewczyny jak tam żyjecie? nie podjadać w weekend! piszę z przypomnieniem g*****e sobie ;) FILI Fajny ten Twój wózek i firma porządna. No i szacun bo pchasz lepiej ode mnie :) No ale masz starsze dziewczynki :) Waga wózków podobna. A spacerówkę lekką mam PP aria twin jadna obok drugiej (sam wózek jakieś 9kg więc jest różnica) i o niebo lepiej mi w niej jeżdżą. W duette jak spały było ok, ale potem nie było już tak fajnie. Tyle że ma małe kółka i nie nadaje się na polną drogę. A kupiłam ją z myślą własnie o wyjazdach i zostawieniu potem "opiekunce" bo będę wozić "do miasta" dziewczyny jak wróce do pracy, no i rach ciach składam i mi się mieści w bagażniku. CHILLI niewielkie chyba te wafelki orkiszowe skoro znów na wadze mniej ;) Matko kobieto ale Ci pięknie idzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczypta Chilli
Nie, nic mi nie wisi;) Pupa sie podniosla, ramiona wyrzezbily, brzuszek mam plaski i ku Twojemu zdziwieniu JEDRNY. Bo mam nadzieje ze to zdziwienie a nie zazdrosc;) Kolacje 4 godziny przed snem jest czyms normalnym. Zapraszam chocby do lektury ksiazek zwiazanych z dietetyka. A cardio w moim przypadku jest wystarczajace bo nie mialam nadwagi. Serdecznie pozdrawiam zaniepokojona kolezanke :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczypta Chilli
Wafelki byly male ale w cholere kaloryczne. Nie warte byly zjedzenia w kazdym badz razie:p Juz moglam opedzlowac czekolade- przynajmniej bym czula ze zgrzeszylam :D Ja juz po koktajlu na drugie sniadanie. Taki niby koktajl ale idzie sie tym zapchac. Musze chwile polezec i przetrawic:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola snap agembka
Witam wszystkich:) Zaczęłam diete 2 tygodnie temu i poszly 2kg, jeszcze do zrzucenia 8. Chcialabym wazyc ok.58kg (173cm) (23 lata) Przez kilka lat staram sie zrzucic te 10kg, nawet nie macie pojecia ile razy sie poddawalam i zaczynalam od nowa. W koncu sie zawzielam i nie robie nawet cheat dayow, ktore czesto przeciagaly sie do 3 dni, albo nawet dluzej.. no i zero alkoholu, ktory wczesniej pilam prawie codziennie.. Jestem w szoku jak swietnie sie czuje. Wczoraj bylam na grillu i bawilam sie super bez alkoholu, normalnie to poszlaby cala butelka wina i pewnie piwo jeszcze -_-, a na grilla fit szaszlyki- kurczak cukinia papryka pieczarka. Prowadze codziennie relacje na snapchacie: 'agembka' Są tu osoby posiadajace snapa i dokumentujace swoja przygode z treningami i dieta? Chetnie dodam:) Ogolnie to moja dieta wynosi ok.1400-1500 kcal, cwicze codziennie przynajmniej 40min, cardio lub cwiczenia na macie Jem malo wegli, 1 owoc dziennie, ograniczony nabial do minimum, kolacja 1,5h-2 przed snem. Dieta glownie sklada sie z platkow owsianych, jaj, kurczaka, warzyw, tunczyka, awokado, oliwa z oliwek (max lyzka dziennie), bananow i makaronu pelnoziarnistego, czasem chleb zytni, a no i z tony cynamonu (moje uzaleznienie;d). Po zrzuceniu zbednych kilogramow jade z rzezba:) Trzymam kciuki za wszystkich tutaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny ;) witam się weekendowo . U mnie dziś sobota pod znakiem pracy ... sadzimy z mężem jodelki . Chcemy zrobić sobie na działce taki mini lasek . Niestety obiadu nie zdążyłam ugotować więc zamowilismy pizzę . Niestety dla mnie bo dzieci szczęśliwe że obiadu nie ma ;) takie mam nie jadki że masakra ... tz pizzę i tym podobne jedzenie to jak najbardziej zjedzą , ale co mama zrobi zawsze jest ble . Poza tym obiadem to ok . Chilli do koktaiju z truskawek dodajesz kefir albo jogurt ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W poniedziałek ważenie. Już się boję ! Wszystkie piszcie że wam tak kg lecą a ja w miejscu stoję ... ale ale dziś rano się zmierzylam i w udzie cm 1 mniej , biodrach 2 cm a w tali 3 mniej ! Super :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Proszę się tu nie spinac nie potrzebnie!!! nie ważne każdy ma swoją dietę ale cel mamy wspólny!!! I to się liczy mi się także wydawało. Że jak byłam na jakieś diecie i widziałam efekty to każdego bym przekonywała jednak nie w tym rzecz która dieta lepsza , mądrzejsza, zdrowsza. U mnie sobota upływa standardowo na.sprzątaniu przez weekend jestem sama x dzieciakami więc dam radę bez wpadek :) Nowa :) czy ja wiem czy firma porządna chciałam kupić baby joger city no ale cena powala za mniej niż połowę mam ten a to samo Muszę luknac na tą spacerówke co Ty masz. U mnie dziewczyny słonecznie przepięknie może w ramach ćwiczeń trochę pokosze trawę w ogrodzie włączę endomondo to d znać ile wyszło. Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siemanko! Chilli dziękuję za rozgrzeszenie, serio trochę mi ulżyło, jak przeczytałam Twojego posta. Gratuluje dalszego spadku wagi, jeju jesteś wielka i jeszcze te spalone wafelki, ja pewnie bym odpuściła sobie na tym etapie, a Ty dajesz czadu dalej :) Dziś już za mną owsianka z połową jabłka, orzechami włoskimi i słonecznikiem,a na drugie śniadanie tym razem już więcej: marchewka, jałko i truskawki. Ja chyba jestem uzależniona od owoców i warzyw, szczegówlnie takich surowych i mam wrażenie, że przeginam z owocami, bo na 1 i 2 śniadanie zawsze jem jakiś owoc i to najczęściej nie jeden. Co o tym myślicie dziewczyny, czy to źle? Bo owoce to jednak węgle :/ Ale po południu staram się już ich nie jeść, no czasem się zdaży (jak np. wczoraj), ale pilnuję się raczej. Na obiad dziś u mnie zupka krupnik (I like it :)) i gotowane mięsko. Dziś już godzinka ćwiczeń odhaczona, co prawda ten łatwiejszy zestaw (dużo rozciągania, przysiady, damskie pompki, planki, rzuszki, wymachy i inne cuda wianki), ale wczoraj robiłam zestaw biegowy, więc trzeba pozwolić mięśnią na odrobinę regeneracji. Staram się ćwiczyć codziennie 1h, czasem więcej i właśnie mam dwa rodzaje ćwiczeń: biegowe i na rozciąganie i tak sobie ćwiczę na zmianę. Ale już rozglądam się za jakimiś innymi ćwiczeniami i układam nowy zestaw, bo już coraz mniej się męczę na tym "rozciąganiu", chociaż będę do niego wracać, bo to mój pierwszy ztestaw i mam jakiś sentyment do niego :P Na jutro planuję rower, zobaczymy co z tego wyjdzie, czy pogoda dopisze. Odezwę się jeszcze wieczorem i napiszę co jeszcze wszamałam, no i muszę Wam o czymś powiedzieć, ale to wieczorem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W końcu jest :) tyle wpisów a tu stara strona mi się wyświetla ;) dziewczyny miłego popołudnia :***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczypta Chilli
Blanka- 120g maslanki 150g jogurtu 10g wiorek kokosowych 10g otrebow owsianych 10g miodu 5g nasion chia i 100g truskawek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczypta Chilli
Jabluszko mam dla Ciebie pomysl na sycace sniadanie:) 2 kromeczki chleba zytniego albo razowego typu fitness, po listu salaty, na to pokroic rzodkiewke, dac po plasterku cienkiej wedliny, pol pomidora plus mus z jablek. Obierasz jablka, kroisz na male kostki, zalewasz odrobina wody, zagotowujesz i dusisz z 10 minut. Pozniej rozgniatasz to na mus i posypujesz cynamonem;) Owoce staramy sie jesc maks do godz 13, osobiscie jem owoce do prawie kazdego 1 i 2 sniadania:) do musli z jablkiem dodaje np pokrojone male jablko, do drugiego sniadania jem np brzoskwinie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodob
Ja dzisiaj lepiej się czuje ale cały dzień na meczu syna jestem postaram się chociaż na rower iść albo kije jedzeniowo byle jak śniadanie sałatka grecka obiad dorsz smażony z mizeria dostałam @ więc czuje się jak bomba grunt ze gardło odpuscilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobre miejsce, aby kupic Xenical lek na recepte, który dziala swietnie. Nie musisz poprzedniej recepty (ich internetowe konsultacje lekarza jest latwe) http://www.europetablets.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi34
Hejka dziewczyny, ja dzisiaj godzina piloxingu. Był ostry wycisk. Moja instruktorka ma dużo zapału i widać że kocha to co robi. Dobrze mieć kogoś kto tak motywuje. Kiedyś ćwiczyłam sporo z DVD Jillian Michaels, zaczynałam od 30 day shred, potem też sporo innych jej zestawów, kocham jej podejście i energię która można od niej czerpać. Któraś z was może z nią ćwiczy? Chętnie bym wróciła do tych ćwiczeń jednak mam słabą samodyscypline i lepiej mi służy jak ktoś nade mną stoi z bacikiem ;) Staram się teraz ćwiczyć w fitnessklubie jeśli tylko czas mi na to pozwala. Zmykam, do jutra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochaj (2016) dostępny już do pobrania oraz online >>>http://d8x.pl/r/y6gkochaj-2016 >>>http://d8x.pl/r/y6gkochaj-2016 >>>http://d8x.pl/r/y6gkochaj-2016 Sawa (Olga Bołądź) wkrótce wychodzi za mąż za Jurka (Mikołaj Roznerski), o którym jej przyjaciółki mówią: „facet marzeń z wmontowanym genem idealnego męża i ojca”. Jednak Sawę zaczynają ogarniać coraz większe wątpliwości, czy to właśnie Jurek jest tym jednym, jedynym… Zwłaszcza, że na horyzoncie pojawił się przystojny aktor – Krzysztof (Michał Czernecki). Do ceremonii zostało kilka godzin. W umówionym miejscu zbiórki, przed wieczorem panieńskim, stawiają się najlepsze przyjaciółki Sawy – lubiąca adrenalinę Anka (Roma Gąsiorowska-Żurawska), miłośniczka Orientu Weronika (Magda Lamparska) i perfekcyjnie zorganizowana gwiazda telewizji Oliwia (Aleksandra Popławska). Nie ma jedynie przyszłej panny młodej…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mb32
Hej.Ja odkad dodalam troche wiecej do kazdeo posilku czuje sie super!Bylam wczoraj na grillu u znajomych ,pelno ludzi,jedzenia i drinkow.Bawilam sie swietnie!zjadlam salatke z ciecierzycy i dyni z brukselka i wypilam zielona herbate-bylam najedzona wiec nie kusily mnie inne potrawy.Milo spedzilam czas a dzis bez kaca(fizycznego i moralnego) milo spedze niedziele:).Wam tez tego zycze. A jak wam minal sobotni wieczor?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×