Gość trolololo12 Napisano Styczeń 1, 2016 Chlopak z którym krece pojechal z kolegami w góry na Sylwestra. Ja ciagle zastanawiam się co robi, czy nie pisze z lepsza ladniejsza, nie pisalam do niego, on tez sie nie odezwal. Dzisiaj o północy napisze mu tylko życzenia, mimo to obawiam się, że to koniec "znajomości". Za szybko przywiązuje sie do ludzi, nawet wirtualnie. Pisał, że chce sie spotkać po świętach... ja naprawde trzymam dystans, nie narzucam się, mam swoje zdanie (kiedyś tak nie było) Napisalam życzenia, odpisal, chwile pogadalismy, zapytał jak spedzilam Sylwka, szok. Może jak wróci to się troche ogarnie. Normalnie też nie pisaliśmy 24/24 no ale odezwał się czasami. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach