Filtrowanie Nowe Ponadczasowe

A ja już wolna jak ptak:)no może ptaszka:D ...wolna chata;) Dzisiaj Dzień Drzewa a ja nie wsadziłam nawet kupionej i czekającej na wsadzenie czarnej porzeczki Jeśli już coś wsadziłam to kawał drewna do kominka:D Dzisiaj zaszalałam niechcący gdy wyszłam z pracy. W mojej galerii mamy herbaciarnie z przeróżnymi gatunkami herbat. No więc myślę -wszystko dla ludzi, weszłam i wzięłam na spróbowanie 5 gramów mieszanki zielonej z jakimiś ziołami i aromatycznymi owocami pod nazwą ,,piękność o poranku,,;) pięknie pachniała więc kazałam sobie zapakować. A pakują w takie fikuśne kolorowe zamykane torebeczki. Cena mnie trochę otrzeźwiła bo kosztowało to 14,50,- !!!! no ale nie zrezygnowałam, wzięłam wątpiąc w tę piękność o poranku:D bo w sumie to sama sobie komponuję wcale nie gorsze mieszanki z zieloną:)Zachciało mi się luksusów:D o Daa:) a jaki masz prezent dla Ułana?:) o Co do pisaka to w necie piszą, że można go zrobić samemu, nawet próbowałam ale jakoś nie działał i też muszę kupić. Dla M bo mi w zupełnośc***alce wystarczają. o Saam:) życzę pękatego konta:D moje konto już lekko odpompowane bo nam zawsze nieco wcześniej przelewają. o Ale właśnie chodzą już słuchy, że moja firma będzie tylko do marca. Podobno już jesteśmy sprzedani innej sieci.

dobry wieczór :) I hej Celinko I Ja po pracy otworzyłem wentyl i polowe z tego co napompowano wypuściłem. To znaczy nie to że od razu wydalem. Po prostu sięgnąłem po gotówkę.Podobno wojna wisi w powietrzu i dobrze jest mieć banknoty przy sobie a nie w banku. A na poważnie to szykują się wydatki gotówkowe i trzeba coś mieć w kieszeni. If Nikt nie wspominał że dzisiaj Dzień Dychy. Imieniny października dają nam juz dwie dziesiątki. Reszty proszę poszukać w portfelu. W moim są trzy dychy. I I

Kurcze, Saam się rozdwoił, jest nad i pod moim postem:D Ja mam 4 dychy w portfelu. Ale ta wspomniana wojna daje do myślenia:(, lepiej nie krakać... ...wprawdzie jutro rano nie muszę wstawać o świcie ale dzisiejszy powitany świt daje mi się już tak we znaki, że trzeba kierować się do pościeli. Dobrej nocy Wam życzę :)

Heh Cal ,prezentem jestem Ja :-). Ja mam 5 dych w portfelu i to zapozyczonych od tych schowanych tam 'z tylu',nie starczylo pieniedzy z ostatniej wyplaty ,jutro beda 'swieze':-) Dobrej nocy

Saam też juz ledwo dycha więc leci szybko do łóżka zregenerować siły. I dobrej nocy wszystkim życzę :) I I

Dzień dobry wszystkim Nie wiem czy nie zostanę wyklęta, bo przecież nie było mnie prawie 10 dni, no ale zaryzykuję, może dziś moje ręce nie nadwyrężą się od wiszenia:D U mnie niestety wciąż jakieś perypetie, które strąciły mnie na samo dno jaskini i nie potrafiłam z niej wyjść, bo ktoś zgasił światło Na razie troszkę się uspokoiło, no, ale za to mam problemy zdrowotne, tym razem zaatakowała mnie angina Daa, cieszę się że już jesteś po badaniach. Jak dobrze że nie dałaś sobie zrobić niepotrzebnej gastroskopii. Czytając te wpis, byłam zdumiona, bo sądziłam że takie rzeczy dzieją się tylko w literaturze. Wiem co przeżywasz w sprawie wycinka, (sama też tak miałam).....ale tak bardzo się nie martw, na pewno to nic groźnego, więc spokojnie czekaj na wynik. Calinessa, coś też słyszałam o zmianach w Twojej sieci, ale zobaczymy czy to się sprawdzi. Ważne by się nie pogorszyło, tylko jeszcze polepszyło. Mam nadzieję że dziś odpoczywasz po ostatnim maratonie. Saam, pewnie spodziewasz się że niedługo dziadkiem zostaniesz ? Mam nadzieję że powiesz nam czy zostałeś dziadkiem czy tylko mężem babci :D Piszesz że ostatnio dużo @ ...czy mamy rozumieć że ta korespondencja jest z tym niedawno wyjechanym gościem ? Sory zapomniałam nicka, c Czarna czy jakoś tak .... Dziwne że znalazłeś hasło do poczty....a może utworzyłeś nową ? Mam mnóstwo pytań, ale chyba jestem za bardzo ciekawska, więc już zmilczę. Wiolka gdzieś się zawieruszyła, mam nadzieję że też nie siedzi w jaskini bez światła, tylko w trybie nagłym musiała wyjechać do pracusi. Wioluś machnij łapką, że wszystko ok. Nie mogę zadzwonić, bo wykasował mi się numer kiedy czyściłam połączenia a nie zapisałam wcześniej:( Zerknę może jeszcze do kalendarza; Mamy już 11 października , Imieniny obchodzą: Aldona, Brunon oraz Aleksander, Przysłowia: „Kiepski gospodarz, co po Jadwidze do pola siać idzie” „Koło świętej Jadwigi babie lato fruwa na wyścigi” „Kto sieje na świętą Jadwigę, ten zbiera figę” Nie wiem czemu akurat na dziś przytoczone są przysłowia o Jadwidze, no ale widocznie tak trzeba. Nietypowe święta: Dzień Dziewczynek (Dziewcząt) Dzień Wychodzenia z Szafy He, he, myślałam że wyszłam z jaskini a może jednak wyszłam z szafy ? A teraz może czas na kawę ? http://www.cdn.ug.edu.pl/wp-content/uploads/2015/01/kawa-cykl-ikona.jpg a może zieloną herbatkę ? http://www.przegladsportowy.pl/m/Repozytorium.Podglad.aspx/-680/-382/przegladsportowy/635844112919222220.jpg Pifffka z rana nie podaję, więc muszą wystarczyć te napoje:D Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i życzę pięknego dnia.

Dzień dobry:) o Ferdzi:) nie dam Ci długo powisieć bo jak się nam urwiesz to znowu długo będziesz szukała drogi na topik :D odpozdrawiam i dziękuję za herbatkę:), wzmocniłam ją czystkiem bo niestety wolnego dziś nie ma i trzeba zbierać siły na popołudnie. No jasne, że wolałabym by zmiany w pracy były na lepsze, głównie finansowo;) ale to się okaże czy trzeba będzie się zawijać z tamtąd czy nie. A u Ciebie nic się nie zmieniło przez te 10 dni? Dalej pracujesz w systemie 3 na 3 i jest to wygodne rozwiązanie? U mnie dziś pochmurno, zero wiatru i bez deszczu ale powietrze jakieś mokre jakby woda w nim wisiała. Mam nadzieję, że moje rośliny domowe wystawione na zewnątrz na czas letni nie ucierpią do czwartku kiedy to mam wolne i je zabiorę. Idę teraz zrobić śledziki a'la matias w oleju z podsmażoną cebulką bo już tak chodzą za mną, że szok:) Moczyły się całą noc i właśnie ociekają z wody. o miłego dnia wszystkim:) ...a z szafy to wyszły dziś moje apaszki i kominy i czekają na wybór, która/y pojedzie ze mną do pracy:)

hej Calinessa dzięki za odcięcie ze sznura :D Myślałam że będziesz miała teraz kilka dni wolnego, ale niestety nic z tego, musisz do pracy:( a kiedy odpoczniesz ? Na śledziki to zawsze mam chęć, lubię wszystkie ryby, w każdej postaci :D Mam nadzieję że Twoim kwiatom nic nie będzie tak jak i moim, bo planuję dopiero jutro z nimi coś zrobić. Tak, nadal pracuję w systemie 3 na 3 i dziś jest drugi z wolnych dni. Niestety pogoda nie sprzyja, zdrowie też zaszwankowało i nie cieszy mnie to wolne. Mam od rana zawroty głowy i nie wiem czy to od gardła czy od klimatu :O Jako, że u mnie otworzył się worek z problemami i końca nie widać, to dziś kiedy zaplanowałam większe gotowanie ....zabrakło gazu Musiałam wyciągnąć z zakamarków kuchenkę indukcyjną, a że jest jednopalnikowa, to musiałam zrezygnować z większych planów:( Jakoś udało się ugotować i nawet usmażyć krążki cukiniowe. Nie pisałam rano, ale od wczoraj mam w domu obraz Jezusa, chodzący od domu do domu i dziś już go oddajemy. Wiąże się z tym jednak to że mam ciągłe braki czasu dla siebie. Ciekawe czy u Was też jest taka akcja? Saam, w pisaniu przeszkadza brak rysika czy nadmiar pracy ? Daa, odejdź już od tych garów, usiądź wygodnie i uśmiechnij się do nas, niech nas rozpromieni Twój blask O matko, a ja dalej wiszę Teraz dopiero doczytałam że Daa ma dzisiaj gości bo Ułan świętuje urodziny. Dla Ułana moc najserdeczniejszych urodzinowych życzeń, niech zdrowie zawsze dopisuje i spełnią się wszystkie marzenia. Dołączam skromny bukiet; http://www.forsycjakwiaciarnia.pl/15-71-thickbox/kwiaty-z-najlepszymi-zyczeniami.jpg

Witam wieczorowo.

Mam już nowy pisak i internet też I dobry wieczór :) I Mój śniadaniowy post coś zeżarło bezwarunkowo , bez skrupułów i bezpowrotnie. Potem juz nie było ani internetu ani czasu. I Pisałem rano że ostatnio dużo listów wysyłam i że miałem na myśli normalne listy i realną pocztę. To znaczy listy są mało normalne bo służbowo - prawne. Za to drogie w opłacie. Do poczty saama ciagle nie dotarlem, nie mam do tego glowy. Przez lata działalności na kafeterii poznałem mnóstwo ludzi. Z pewnością była wśród nich niejedna Czarna. Co wiecej, był Blondynki, Rude i Zielone nawet. Niestety coraz mniej ich w pamięci. Ale myślę że to ich wina bo się nie przypominają i nie odwiedzają topiku. I Wszystkiego najlepszego dla małżowinka Danusiowego :) zdrowia, szczęścia i pomyślności. I Ja też mam dzisiaj święto w rodzinnie dlatego znikam. I Udanego wieczoru wszystkim życzę :) I I

P.S. Wiedziałem że coś zmajstrują przy okazji ostatnich zawirowan na kafe. Reklama z ustami jest agresywna i trudna do wylaczenia. Boże Drogi, jak długo można ludzi katować tą saamą reklamą? Ludzi e tu przychodzacy zapewne mają anielską cierpliwość. Dobrze że ja jeszcze jej nie obejrzałem :p I I

Dobry Wieczor ....w pierwszych slowach mego ......:-) ,kiedys tak sie pisalo ,prawda ? :-).Ja pisalam inaczej ,bardziej romantycznie :-). Ferdzi ,zyczenia Ulanowi przekazalam i Ulan kazal podziekowac bardzo serdecznie :-) Wiesz ,myslalam ,ze juz nas nie tolerujesz ,tak dlugo Cie nie bylo :-) Odnosnie obrazu odwiedzajacego domy ,to kiedys ,dawno temu przyjmowalismy obraz Matki Bozej Jasnogorskiej ,a o obrazie Jezusa przekazywanym z domu do domu tez niedawno byla mowa u nas . Jesli jutro nie zobacze tu Wiolki ,to bede ja dreczyla we snie :-),slyszysz Wiolka :D,takze skoro masz nie spac ,to lepiej pokaz sie nam :-) Spokojnego wieczoru Mili ...Saam ,malzowinek dziekuje za zyczenia i mowi nawzajem :-)

Dobry wieczór:) o W moim markecie ostatnio nie ma imbiru a chyba się uzależniłam od niego Teraz sobie przypomniałam, że przecież do donicy przed domem wsadziłam kilka kawałków i wyrosły z nich jakieś zielone "habzie"podobne do kłosów traw. Puszcze posta i sprawdzę czy może korzeń imbiru urósł większy niż wsadziłam?:):D Pewnie już za późno ale też życzę Ułanowi z okazji urodzin dużo zdrowia i pomyślności ...Dobrej nocy Dziewczynki;) Tobie Chłopcze też:D

He Cal ,na przyjemnosci nigdy nie jest za pozno :-) Zyczenia oczywiscie przekazane i Ulanek dziekuje :-).Nawet w tej chwili tez przyjmuje zyczenia przez telefon ,mojemu bratu przed chwila sie przypomnialo o jego urodzinach :-) Teraz ja zloze zyczenia Wam wszystkim :-),zyczenia Dobrej Nocy

Wszystkim grzecznym dziewczynkom ktore dziś ..... to znaczy ( już) wczoraj weszły do szafy z napisem "Filtrownia" życzę dobrej nocy :) I I

Dzień dobry wszystkim niestety wczoraj już nie udało mi się wejść, kaffe blokowała całkowicie i nie otwierała się strona. Daa, to nie tak, ja zamilkam wtedy gdy mnie coś bardzo gniecie, wtedy zamykam się w sobie jak w skorupie i to nawet nie dzieje się bo ja tak chcę, tylko samo mnie tak ściska. Jak już ta skorupa zrobi się szczelna, to siedzę w niej dotąd dopóki sama nie zacznie się rozszczelniać. Najgorzej, że jak już jestem w skorupie, albo na dnie abisala , nie chroni mnie to wcale przed kolejnymi ciosami jakie niesie mi życie :( przez co jest mi jeszcze trudniej z tej samotni wyjść Nie będę pisać o smutkach i problemach, bo dziś jest nowy dzień a z nim nowe wyzwania. Wczoraj moczyłam kurczaka w solance, teraz się maceruje w przyprawach, zaraz pójdzie do piekarnika, ale najpierw chcę ulepić jakieś ciacho. Niby mam jeszcze dwie cukinie, więc może skuszę się na piernik z cukinią, bo bardzo go lubię, ale muszę też wykorzystać ser biały i tak się zastanawiam czy nie lepiej zrobić ciasto drożdżowe z serem, bo mam sera tylko 2 gałki, czyli jakieś pół kg. Na tym muszę pomyśleć, ale na pewno dziś jakieś pieczenie wykonam, mając nadzieję że znów nie zabraknie gazu. Niedaleko mnie, tj jakieś 2,5 km, budują średnicówkę. Robią tam wciąż jakieś modernizacje w gruncie, jeszcze przed ostateczną budową, wymieniają rury, no i właśnie tam już drugi raz został uszkodzony rurociąg gazowy. Na szczęście mam kuchenkę indukcyjną, ale żałuję że taką kupiłam, bo na zwykłej położyłabym każdy garnek czy patelnię a na indukcyjnej niestety nie, musi być specjalny garnek do indukcji. W razie draki mam też mały piekarnik, no ale w nim ziemniaków nie ugotuję :O co prawda podobno w mikrofali też można gotować, ale nigdy nie robiłam tego i raczej nie będę próbować:D U mnie pogoda dalej pod psem, w nocy bardzo intensywnie padało a i teraz nie jest lepiej. Dobrze, że mogę pobyć jeszcze dziś w domku i cieszyć się ciepłem i ciszą. Saam, jakoś tak odebrałam Twój wpis, że piszesz dużo @ a to znów skojarzyło mi się z gościem wyjechanym, który niedawno zaglądał na nasz topik i był niedaleko Ciebie. Ponieważ ostatnio się na topiku nie pokazuje, to wydedukowałam że sobie @jecie :D No wiem, powiesz że poniosła mnie fantazja :P a ja jakoś wciąż mam wrażenie że jest coś na rzeczy :P:P Ciekawa jestem czy żonkila jednak zostaje ? A może już tu na miejscu znalazła pracę ? Czy możesz napisać , dlaczego to bliskie sąsiedztwo tak bardzo stało się uciążliwe ? Do tej pory nie narzekałeś, pisałeś kiedyś że mieszkają z Tobą same kobiety, więc ? Oj chyba znów za dużo pytań:O Cieszę się że zakupiłeś rysik, mam nadzieję że dziś znajdziesz czas by nim się posłużyć Calinessa, czy dziś znowu do pracory ? Ciekawe czy urósł Ci korzeń a nie tylko liście imbiru? Ja też bardzo go lubię i nie raz obiecuję że tym razem posadzę go do ziemi, ale jakoś szybko go zużywam i nie zdążę z ziemią. Teraz w okresie takiego wychłodzenia, trzeba używać imbir , praktycznie do każdego gorącego napoju, za wyjątkiem kawusi, oczywiście:D A pro po kawusi, to zapraszam; gorąca , mocna i czarna ; http://5.s.dziennik.pl/pliki/3198000/3198672-kawa-900-665.jpg dołożę jeszcze herbatkę imbirową ; http://www.milionkobiet.pl/files/2014_12/herbata-imbirowa-6f3bbc80515b2ed3650068e6a7f81aaf_9c291e.jpg jeszcze zerknę w kalendarz; Dziś już 12 października, i ...coraz bliżej święta....coraz bliżej święta....coraz bliżej święta :D Imieniny obchodzą: Maksymilian, Witold Przysłowie: „Gdy październik ostro trzyma, zwykle potem ostra zima” co prawda ostro nie trzyma, ale mokro trzyma czyżby taka miała być zima ? Nietypowe święta: Międzynarodowy Dzień Ograniczania Klęsk Żywiołowych Międzynarodowy Dzień Reumatyzmu Dzień Bezpiecznego Komputera Dzień Kolumba w Ameryce Świętujmy więc :D Na razie uciekam do zajęć, a mam ich sporo do wykonania. Miłego dnia wszystkim życzę

Dzień dobry:) o Skrobnę póki ,,niedźwiedź śpi" pijąc sobie herbatkę z imbirem:) o Ferdzi:), tak dzisiaj jeszcze do pracy ale potem 2 dni wolnego więc może zdążę z kwiatkami. Dzisiaj słyszę, że już w weekend mogą być przymrozki. Wczoraj imbir sprawił mi małą niespodziankę bo w ziemi były trzy świeże,,kartofelki" wielkości orzecha włoskiego:) Zbyt późno go wysadziłam do ziemi. Teraz zrobię to już na początku lata. Zainspirowała mnie do tego wypowiedź jakiejś osoby na forum ogrodniczym(nie kafe) że imbir rozsadził doniczkę tak go narosło pod ziemią:) Co do świąt to może będąc w pracy mój komputer będzie bezpieczniejszy i tym mu się przysłużę:) Dzisiaj szybkie danie. Rozmrażam pierś kurczaka, pokroję, zrumienię i na to warzywa na patelnię. Mam gotową mrożonkę warzyw ale dołożę do niej kilka ziemniaków pokrojonych w kostkę. Pogoda u mnie podobna do wczorajszej z tą różnicą, że kapie deszczyk. Dobrze bo jutro muszę przesadzić małą sosenkę w inne miejsce i wsadzić tę porzeczkę. Może dzisiaj dokupię jeżynę bezkolcową by wykorzystać wolne miejsce na płocie ;) o Pozdrawiam ciepło, uśmiech zostawiając:) http://demotywatory.pl/uploads/201308/1377090869_gyxagu_600.jpg ...już jestem na wylocie ale przypomniało mi się, że miałam napisać Ferdzi, że ja mam kuchenkę niby normalną na gaz ale jedno miejsce jest na prąd. Specjalnie taką wybrałam na wypadek gdy skończy się gaz. Do tej pory mam gaz na butle mimo, że na ulicy już dawno jest ,,gazociąg,,:). Siostra już się podłączyła a my z bratem mamy daleko do ulicy i jakoś się nie bierzemy za to.

He,hej.Dzieńdoberek Już od dwóch dni próbuję Wam pomachać,ale kafeteria jest zablokowana:-(nie sądziłam,że i do niej się dobiorą:-D:-D:-D Daaduśjak taka dobra duszyczka jak Ty,mogła by kogoś dręczyć,co?Wątpię! A z drugiej strony fajnie by było,gdybyś tak w środku nocy wpadła na pogaduchy:-D:-D:-Da po drugie już nie raz w życiu mnie dręczono i się nie bałam:-Dwręcz przeciwnie;-) Ściskam i całuje mocniarno;-)

Jak nie urok to ...... Jak mam pisak to z czasem gorzej. I Dzień dobry ! :) I cześć Fergie I Hej Celinka I Widzę że czeka na mnie kilka pytań więc szybko do roboty. Ferdzi :) poniosła Cię fantazja i to poniosła zdecydowanie wysoko. Gdybyś kilka lat temu posądziła mnie o stosunki pozatopikowe to można by było się w tym prawdy doszukiwać. Teraz to ja już się zestarzał i spoważniał :p Małżowinka wkrótce wybywa ale możliwe że to będzie ostatni raz. Z pewnością ostatni raz w tym roku. Sytuacja którą opisujesz jakiś czas temu uległa radykalnej zmianie. W moim otoczeniu zjawili się całkiem inni ludzie i stąd różne problemy. Niestety część z nich jest z gatunku nierozwiązywalnych. Korzeń niestety mi nie urósł ...... o przepraszam, to pytanie nie do mnie już było :p I Jeszcze dwie godziny pracy. Dzisiaj muszę szybko wrócić do domu i wcześniej wylądować w łóżku bo czuję że mam zaległości w śnie. I udanego środowego popołudnia wszystkim życzę :) I I

A skąd się wzięła Wiola? Tak długo pisałem czy była niewidoczna? Wiolę witam I pozdrawiam :) I I

Witam popoludniowo.

O jak miło, pokazała się Wiolka U mnie też były blokady kaffe, myślałam że to wina przeglądarki, bo kiedyś tak było. Na mozilii nie dało się wejść a z opery weszłam bez oporów. Dobrze mieć conajmniej dwie przeglądarki, jak jedna szwankuje to druga działa, niestety wczoraj wieczorem obie strajkowały :O Cieszę się, że się nasza zguba znalazła, mam nadzieję Wioluś że na razie nie wyjeżdżasz ?

Calinessa, już sobie solennie obiecuję że przy następnym zakupie imbiru, wezmę więcej by jednak włożyć do skrzynki. Myślę, że w domu w ciepełku też rósł będzie. Moja kuchenka ma już z ....15 lat :O kurcze dopiero dziś sobie to uzmysłowiłam ....że najwyższy czas by zmienić ją na coś nowszego. Nie chciałam na prąd, bo w zasadzie sieciowy gaz jest zawsze, ale asekurowałam się tak jakoś, na wszelki wypadek kupiłam tą indukcyjną kuchenkę. Nie używałam jej od momentu zakupu a to chyba już ze 6 lat minęło :O Jak widać potrzebna w zasadzie mi nie jest, no ale raz mogła się przydać. Pewnie gdyby nie ta budowa nowej drogi, to nie byłoby problemu z gazem. Na pewno przy zakupie nowej kuchni gazowej, pomyślę o tym by choć piekarnik był na prąd, a może zakupię osobno płytę grzewczą a osobno piekarnik ? Na razie się nad tym nie zastanawiałam, bo nie sądziłam że ona już taka stara :O Kurcze teraz do mnie dotarło, że i piecyk gazowy ma tyle samo, bo wysiadło mi wszystko w jednym miesiącu ....grudniu...tuż przed świętami :O:O Miłej spokojnej pracy.

Saam, to nie jest ze mną jeszcze tak źle, skoro fantazja działa:D:P

Nie pisz nigdy że się zestarzałeś, a że spoważniałeś ,to dobrze:D Kobiety lubią poważnych facetów, na których można polegać i którzy zapewniają im poczucie bezpieczeństwa. Myślę że jesteś w najlepszym wieku do..........tu sobie dośpiewaj :D:P

Może mam zboczenie, ale wszystkich podejrzewam o jakieś niecne występki :P:P I tu możesz zastosować powiedzenie ..." każdy sądzi według siebie " :P:P:P :D

A Żonkila nadal będzie wyjeżdżała ...może jeszcze jej się odmieni i sobie przedłuży pobyt i pracę. Ciężko pracować za złotówki komuś, kto pracował za euro

Przykro mi że sąsiedztwo Ci się pogorszyło, naprawdę to przykra sprawa, bo nie ma nic gorszego jak zły sąsiad.

Teraz rozumiem skąd Twoja chęć ucieczki do nowego miejsca, nowego domu bez sąsiadów.

Życzę Ci abyś się pozbył niechcianego sąsiedztwa, albo byś mógł lekką ręką zakupić sobie wymarzony domek w zupełnie innym miejscu