Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

saam

Filtrowanie Nowe Ponadczasowe

Polecane posty

cześć Zuziu 🌻 poniedziałek mamy prawie już z głowy. Na szczęście zdażyłaś podpisać topikową listę. Będzie Ci ten dzień wliczony do kafeteryjnego stażu. l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Saam - To dobrze. Bo ja ostatnio zabiegana jestem. Duzo roboty mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie wieczorkiem od pół godziny jestem w domu....dopiero. I tu może Saam powiedzieć...przyganiał kocioł garnkowi....bo wiem że takie 14 godzin w pracy, to już kolosalna przesada, zwłaszcza że to był mój pierwszy dzień...no, ale sama się na to zgodziłam:O Niestety, jeszcze nie mam załogi, teraz jest to sztucznie utrzymywana ciągłość otwarcia, ale już kilka osób się pytało o pracę, więc jest nadzieja że kogoś wybierzemy. Na razie będę pracować codziennie od 6 rano do 18 , (dziś to był wyjątek) ale jak znajdzie się obsada, to będę pracować 2 dni 12 , 1 dzień przerwy. Taki jest plan, ale wszystko jeszcze może się zmienić. Powiem szczerze, że w południe napisałam do Was post ale mi nie wysłało, więc się oczywiście wkurzyłam i więcej nie próbowałam, tym bardziej że moje oczy kiepsko reagują na malutkie literki:( Jutro będę miała lepsze okulary, więc może uda mi się coś więcej napisać. Tyle wyjaśnienia z mojej strony i proszę o wybaczenie, że jednak teraz będzie mnie znacznie mniej. Pozdrawiam Was bardzo cieplutko. Calinessie i Daa życzę dużo zdrówka 👄 Saamowi życzę, by wieczory były zawsze tak ciepłe jak dziś a Olivierowi szerokiej i szczęśliwej drogi. Trzymajcie się cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdzi :) trochę za daleko abym zgłosił swoją osobę do konkursu na obsadę stanowisk. Zaczekam na otwarcie filii w moim regionie. Jeśli piszesz z telefonu to przed wysłaniem skopiuj tekst do pamięci. To tylko dwa kliknięcia a może uratować kilkuminutową pisanie. W razie niepowodzenia przy wysyłaniu można ponowić wklejając skopiowany tekst. Czasem pomaga przycisk cofania ale mój telefon nie zawsze zapamiętuje napisany tekst. Lepiej pisać krótkie posty i częściej wysyłać. l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba już myśleć o poduszkach bo jutro o piątej budzik będzie alarmował. l dobrej nocy wszystkim :) l kolorowych minowych .... l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kura domowa do pracy poszla :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzysz gosciu jak kon na pasze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferdzi
Witajcie, ja już w pracy. Saam bardzo proszę o wskazówki jak się kopiuje, krok po kroku bo nie mam pojęcia jak to zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pozdrawiam🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry! :) l cześć Ferdzi 🌻 no nie wiem czy ja mogę tak po kroku. Ale skoro saama proponujesz .... U mnie wygląda to tak że trzeba nacisnąć palcem lub rysikiem na napisany tekst (z jeszcze widoczną klawiaturą) i chwilę przytrzymać. Wyskakuje szereg mozliwisci. Trzeba wybrać i kliknąć w pozycję "zaznacz wszystko". Czasem trzeba przewinąć góra-dół aby znaleźć ten przycisk. Pole tekstowe powininno zmienić barwę. Wtedy należy nacisnąć i przytrzymać jeszcze raz aby znowu wyskoczyły możliwości. Należy kliknąć w przycisk "kopiuj wszystko" lub "kopiuj" Aby wkleić należy analogicznie nacisnąć i przytrzymać a nastepnie wybrać i kliknąć w "wklej". Tekst oczywiście,wklei się w miejscu gdzie wcześniej ustawisz kursor. Spróbuj najpierw na próbnych kilku literkach w topikowym kwestionariuszu, to znaczy napisz, skopiuj i wklej. Możesz też wysłać. W następnym poście wklei Ci się to samo jeśli powtórzysz bo telefon pamięta (także na innych oknach i stronach internetowych) do momentu kolejnego kopiowania. U Ciebie powinno to chyba przebiegać podobnie. Ale niekoniecznie, zadania mogą być na pasku. Szukaj, nie bój się, niczego nie popsujesz :D W sumie to niewielka różnica jak się to robi na komputerze. l Koniec kursu :D l udanego dnia wszystkim .... l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W moim przypadku kupne rysiki zupełnie się nie sprawdzały. Albo były niewygodne albo same się składały. Robiłem więc saamodzielnie. Ostatnio bardzo pasują mi patyczki od szaszłyków :D trzeba tylko skrócić o połowę i przytępić nad płomieniem. I nie szkoda gdy zginie co mnie zdarza się często. Ale podobno są ekrany dotykowe wymagające metalowego rysika. Tak czy tak to trzeba pamiętać o naklejeniu folii ochronnej aby ekran nie zniszczył się szybko. l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) Od pół godziny jestem bez troskliwej opieki ale dałam przyrzeczenie, że nie będę "ślepiła"w laptop ;) ale jest jeszcze telefon:)więc postanowiłam dać znak życia:) Ferdzi:) dasz rade! zwłaszcza po kursie Saama, który ma wyjątkowe zdolności nauczania;) Ja działam bez żadnego rysika. Nawet mam go gdzieś bo kupiłam ale zdecydowanie wolę własne palce. Olivier:) dziękuję:)ciekawe z jakiego miejsca tak wirtualnie brykasz?;) dużo uśmiechu życzę bo pogoda dopisuje w całym kraju:) o Chyba już mi lepiej bo zachciało mi się mocno pomidorowej pomidorówki:D więc trzeba upitrasić... o miłego dnia wszystkim życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Celinko 🌻 ani myślę poddawać w wątpliwość spryt Twoich paluszków ale myślę że po dojściu do wprawy w posługiwaniu się tym małym przyrządzikiem efekty byłyby bardziej zadowalające. To tak jakby porównywać pisanie na klawiaturze komputera jednym palcem a normalnie. l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Witam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćcalinessa1
Gdzie jesteś Daa? pewnie czytasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wpadłam do Was na chwilkę, bo w pracy, choć mam czas i lepsze okulary, to jednak jak słusznie Saam zauważył, jednym paluszkiem na małej klawiaturze nie potrafię za Chiny. Dziękuję Saam za wskazówki, wszystkie skrzętnie zanotowałam i niby próbowałam skopiować wpis według wskazówek, ale jak przytrzymam palec na wpisie, to zaznacza mi się tylko jeden wyraz. Kilka razy próbowałam i nici, więc chyba mi to nie wychodzi i dałam sobie spokój. Marzę o tym by zabrać ze sobą komputer, bo naprawdę nie potrafię stukać jednym paluszkiem:O jeszcze w tak małą klawiaturę, bo nadal używam soniaka 4 a nie H..eja 4,5 Niestety, choć tam otoczona jestem różnymi sieciami Wi-Fi ,to wszystkie są zabezpieczone, nawet te z tesco:( Trudno, muszę się w takim razie przestawić z porannego pisania na wieczorny. Tu niestety też długo nie popiszę, bo przecież w domu wszystko czeka na moje ręce:O a jeszcze nie potrafię być tak zorganizowana jak Calinessa. W głowie siedzi jeszcze problem, który pewnie w tym tygodniu muszę rozwiązać. Jak wiecie pisałam Wam, że był mechanik do pralki i nic nie stwierdził, ale pewnie dlatego, że nie chciało mu się do niej przyłożyć. Prałam więc jeszcze chyba ze 3 razy, ale że bałam poważniejszej awarii, to wyłączałam szybkie wirowanie. Wczoraj mechanik był ponownie i powiedział, że mam bęben do wymiany, bo trzymacze 2 z trzech skorodowały i się zwyczajnie urwały. Koszt naprawy około 400 zł, więc myślę że nie będę się bawić w naprawę, tylko muszę zakupić nową pralkę, tylko kiedy ???? Eh, jakie to życie jest zakręcone,a ten rok to już szczególnie daje mi się we znaki:( Wybaczcie, że przyszłam się tu trochę wyżalić, ale już nie będę. Niestety czas mnie goni, więc się pożegnam życząc wszystkim dobrego wieczoru i spokojnej nocy. Szczególne pozdrowienia dla Wioli, która teraz pewnie korzysta z pięknych promieni słońca i lekkiej morskiej bryzy. Trzymajcie się cieplutko.👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczór :) l Ferdzi :) pisanie z telefonu nie jest łatwe dlatego nie nalegam abyś się do tego przyłozyła.,Nie jest też na tyle trudne abyś poległa. Decyzja należy do Ciebie ale jeżeli czasem się nudzisz to warto próbować. Świat dąży do mobilnej łączności internetowej więc nie warto zostawać w tyle. Jezeli zaznacza Ci się tak jak mówisz jeden wyraz to próbuje po przyciśnieciu i bez odrywania ciągnąć w bok lub w dół. Zaznaczone pole powinno się powiększać. Po zaznaczeniu żądanego odszaru tekstu trzeba puścić ekran a wtedy wyskoczy napis "kopiuj" więc trzeba w niego kliknąć. Ale wszystko zależy od programu jakim posługuje się dany telefon i trzeba samemu poprobować możliwości. Wi-fi dostępne jest raczej z miejskich hot-spotów. Ale niektóre firmy zajmujące się internetem też udostępniają. Albo autobusy. Najlepiej jest mieć własny pakiet internetowy, niewiele kosztuje gdy potrzebujemy tylko do przeglądania zwykłych stron. Przy abonamentach są z reguły darmowe pakiety. l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro też nie muszę się zrywać o piątej bo zaczynam pracę później niż dzieci lekcje w szkole. Mam tylko nadzieję że nie odbije się to zbytnio na mojej wypłacie. Ostatnio rozbujałem się z zakupami i saldo może nie wyglądać ciekawie. Dzisiaj zaszalałem i nabyłem nową kosiarkę, oczywiście w promocyjnej cenie a raczej w cenie po przecenie :p ale za to znanej chyba niemieckiej marki na B. Sąsiedzi będą mi zazdrościć :p niestety jest na prąd więc całej parafii nie obskoczę :D l dobrej nocy wszystkim :) l kolorowych kartowych .... l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferdzi
Witajcie środowo. Oczywiście jestem juz na posterunku. Myślę Saam że dużo czasu upłynie zanim pojme co i jak w tym telefonie U mnie tak naprawdę największy problem to oczy. Teraz mam na nich dwie pary okularów a jak je zdejme to przez jakiś czas nic nie widzę. Gratuluję zakupu nowej kosiarki, ale dlaczego elektryczna....?Chyba masz mały ogródek, ale i tak koszenie elektryczną jest niebezpieczne. Powiedzcie co dzieje się z Dala,czyżby choroba tak mocno zaatakowała Calinessa jak Twoje zatoki..? Pozdrawiam wszystkich bardzo cieplutko i życzę pięknego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferdzi
A jeszcze miałam napisać że mam net w telefonie ale w komputerze mobilnego internetu nie mam dlatego nie przywiozę tu kompa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podobno można nawet się przyzwyczaić do tego że nie można się przyzwyczaić więc może i ja się przyzwyczaję kiedyś do zmiennych godzin pracy. l dzień dobry! :) l cześć Ferdzi 🌻 l U mnie pogoda już siadła. Zrobiło się zdecydowanie chłodniej, pojawiły się chmury i oczywiście spory wiatr. Ale słyszałem że w następnym tygodniu ciepło powróci. l Ferdzi :) kosiarka elektryczna bo nie mam dużych i odległych łąk. Poza tym elektryczna jest cichsza, ekologiczna, lżejsza, łatwiejsza w obsłudze i tańsza w eksploatacji. l Też już martwię się o naszą Danusię. Coś długo i mocno trzymają ją te korzonki. l udanej środy wszystkim :) l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) o Ja też się martwiłam o Daa. A że Wy też to postanowiłam nawiązać kontakt telefoniczny bo mam teraz mnóstwo czasu. Ponarzekałyśmy sobie i być może to pomoże na "brak bluesa" do pisania :):D Daa:) tyle gadałyśmy a zapomniałam zapytać co tam pitrasiłaś gdy garnki brzęczały?:D o Ferdzi:)siedzisz w tej pracy sama ? ale może masz klientów bądź petentów i jest do kogo usta otworzyć, co? 12 godzin to dużo, chyba bym nie dała rady takiej pracy. U nas w ochronie tak mają i co rusz zmieniają się twarze. Moje zatoki mają się coraz lepiej, dziękuję:) o Saam :) gratuluję zakupu kosiarki na literkę B:D coraz bardziej wyposażony jesteś w sprzęt ;) ja mam jakąś elektryczną kosiarkę nawet nie pamiętam nazwy ale na pewno nie na B i pracuje bez awarii już 6 lat . Te spalinowe to zmora ze względu na hałas jaki dają. Ale gdy gdzieś nie ma dostępu do prądu to są dobrym rozwiązaniem. o U mnie kolejny ciepły i słoneczny dzień. Jednak zbytnio nie korzystam tego, cieszę jedynie oczy widokiem zza okna. Mam zachcianki jak ciężarna :D dziś za mną chodził świeży soczysty ogórek, po którego to M pobiegł do sklepu przed pracą. Poczęstuję Was zwłaszcza, że mają oprócz odchudzających równiez odkwaszające właściwości. Dobrze, że można je kupić przez cały rok choć pewnie te najwartościowsze to te w sezonie z pola. http://cudph.pl/wp-content/uploads/2015/02/odkwaszajace-wlasciwosci-ogorka1.jpg o Miłej pracy pracusiom podczas miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i u mnie pogoda się popsuła. Zachmurzyło się i tylko patrzeć gdy lunie deszcz. Idę sobie na YT pobuszować w muzyce;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️👄 dzień dobry! :D Liness :) ścianę wschodnią w tym tygodniu sobie zwiedzam...;) wczoraj sie zasiedziałem w Lublinie, i dobrze, bo piękna ta starówka, zwłaszcza nocą...a dziś pasem nadgranicznym przymknąłem do Białegostoku...ciekawe miejsce!...tu tez deszcz przed chwilą przeszedł ...wiec pogoda chyba wyrównana wszędzie ...w Twoim City będę w przyszłym tygodniu...:) Czytałem o "problemach" Ferdżi (pozdrawiam serdecznie) z pisaniem w tel. nie zrażaj sie (naciśnij-kopiuj-naciśnij-wklej) mnie teraz tylko takie pisanie tu zostało ..:) Pozdrawiam Was serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem :D Dzien Dobry 🖐️ Cal ,mozna to tak ujac ,ze dopadl mnie 'brak blusa'nie tylko do pisania ,ale i do myslenia ,jakos tak dzialam bez myslenia :-),saamo sie mysli :-).Ten stan jest podobny do 'baby bluesa' ,czyli smutku poporodowego :-).Pytasz co pitrasilam :-).Ano gotowalam fasolowke z czerwonej fasoli ,tylko zapomnialam wrzucic kilka sliwek suszonych . Tak wiec Cal dzisiaj dzwonila i Ferdzi dzwonila ,fajnie sie rozmawialo ,wiec wszyscy dzwoncie do mnie :D:D:D. Teraz ciezkie chmury spowily niebo i pewnie zaraz lunie . Wczoraj wyjatkowo mialam ochote na muffinke i jedna jeszcze sobie stala pod kloszem i potem jak po nia poszlam to juz tam jej nie bylo :D,syn byl i ja zjadl ,Ulan powiedzial ,ze 'przeciez za godzine moga byc swieze ',no i byly :-),Tym razem dorzucilam do ciasta kokos i pokroilam wafelka w czekoladzie ,podobnego do Prince Polo :-). Musze isc do piwnicy po tych 48 schodach ,troche kalorii spale i bede mogla znow zjesc muffinka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór:) o Ale sobie pomuzykowałam ;) teraz mogę zatańczyć :) https://www.youtube.com/watch?v=NYhxaZXXwsg o Daa:) po schodkach dobry trening :) tylko nie przedobrzyj...z muffinkami też;) o Olivier:) niech ta wschodnia ściana będzie Ci gościnna pogodą i pięknymi widokami i a jakże sałatkami :D :) u mnie już przestało padać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczytalam ,obejrzalam 'Na dobre i na zle 'i tak sie zastanawiam czy znow moze przejsc sie po tych 48 schodach choc sie troche boje o tej porze :-) Cal ,staram sie nie przesadzac z muffinkami i wage mam pod kontrola :D,tzn.stoi w sypialni :D ..Olivierowi zycze szerokiej drogi i wspanalych widokow za oknem :-) ..Daruje sobie te schody :-),potruptam po mieszkaniu i ide spac :-) Dobrej nocy 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przedemną dwa wolne dni plus weekend więc pozwoliłem sobie na totalne rozbicie planu dnia a konkretnie planu wieczoru. Wiem że nie muszę wcześnie wstać ale nie wiem czym będę się zajmował w kolejne dni. Na szczęście roboty w domu nie brakuje więc nudy mi nie grożą. Zwlaszcza że nadzór mam zapewniony. l dobrej nocy wszystkim życzę :) l kolorowych aktywnych .... l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×