Czy chorego na depresje można ubezłasnowolnić?

Jeżeli np tylko zaniedbuje niektore swoje obowiazki ( ale chodzi do pracy) , a tak to lezy calymi dniami w lozku zaraz po powrocie i jest nieprzyjemny dla otoczenia i codziennie placze? To sa powody?

Nie. Ubezwłasnowolnić można osobę niepoczytalną, która ma zaburzenia psychotyczne.

To są powody dla których ciebie można uznać za kawał k***y.

Jeśli stanowi wyraźne zagrożenie dla swojego życia lub zdrowia to tak np jeśli jest groźba, że popełni samobójstwo, albo jeśli działa na siebie bardzo destrukcyjnie, a jeśli to tylko większy smutek to raczej nie można

Np. jeżeli ktoś myśli że jestem bocianem, żeruje na łące, a jesienią próbuje wyskoczyć przez okno żeby odlecieć do ciepłych krajów. Wtedy istnieje realne ryzyko że zrobi sobie krzywdę, i dla jego własnego dobra można go ubezwłasnowolnić.

Ogólnie to ja się uczyłam na prawie cywilnym, że można ubezwłasnowolnić osobę : Niedorozwiniętą umysłowo, z jakąś chorobą psychiczną ( jeśli stanowi zagrożenie dla siebie lub innych), uzależnioną od alkocholu lub substancji psychoaktywnych Wiec można ,ale tylko jeśli choroba jest wyraźnym zagrożeniem dla tej osoby

Takie france już liczą co mogą zyskać.

Nie prawda, a może się o kogoś zwyczajnie martwią? A taka osoba nie chce się leczyć ani sobie dać pomoc, to jakie jest wyjscie?

Nie chodzi o pieniądze, ani szkodę tej osoby bo ona i tak i tak jest zależna finansowo, więc akurat zysk w tym żaden

up

Depresja jest uleczalna choroba, wiec nie mozna!

nie można , bo osoba chora na depresje jest poczytalna .. Tylko ma olbrzymiego doła wyobraz sobie stan w jaki jesteś po śmierci twojej matki .. chory na depresje jest w tym stanie 365 dni w roku i z niego nie wychodzi .. A czy to jest wyleczalne ? U niektórych tak u innych nie .. NA pewno wiecej niz 50 % osób z tego nie wychodzi

bardzo watpliwe, a jak ktos chodzi do pracy to juz po prostu smieszne. chyba sam autor sie nadaje ze względu na niskie iq. Jak ktos chodzi do pracy to depresja, jezeli w ogóle jest, jest lekka. ubezwłasnowolnienie to skomplikowana procedura, trwajaca rok, stosuja sie ja niezrmienie rzadko, dzieli sie na czesciowe i całkowite. Jesli juz to mozna wystapic do sądu o nakaz leczenia, przysla do domu psychiatre, ale pamietaj ze ta osoba bedzie pewnie miec pretensje

u osób chorych na depresje to trwa cały czas a u ciebie tylko w dniu śmierci twojej matki i ewnetulanie kilka dni pozniej a potem humor ci sie poprawia

18:56- czy jest poczytalna... w pewnym sensie, ale te depresyjne uczucia moga wplywać np na to, ze taka osoba popełni samobojstwo. I co wtedy? Nie lepiej jej pomoc i leczyc przymusowo?

to zależy czy ta osoba ma tylko depresje czy na przyklad jeszcze jakąs inna chorobę oprócz depresji maniakalno kompulsywny zespól czy tam coś Bo jesli to tlyko depresja to nie wolno jej ubezwlasnowolniać..

Jasne, ze można depresja jest w psychiatrii CHOROBA PSYCHICZNA, tylko to pewnie zalezy od stopnia tej depresji.... Np w moim mieście mieszka dziewczyna ,którą rodzice ubezwłasnowolili z powodu anoreksji , to tez jest uleczalne jak depresja

I tak samo przecież jak anoreksja , depresja może skonczyć sie smiercia tzn odebraniem sobie zycia. Albo jak ktos totalnie sobie nie radzi to czasem ubezwlasnowolnienie wydaje sie jedynym wyjściem. Czasem taka "depresja" to tylko fanaberia, wymysł, a czasem powod do leczenia.

Nie lepiej jej pomoc i leczyc przymusowo? x czesto tak robia z ludzmi po probach samobójczych, jednak do tego nie trzeba ubezwasnowolnienia, tylko decyzji sadu o leczerniu, zupełnie nie rozumiem czego sie tego ubezwłasnowolnienia uczepiłas moim zdaniem lepiej ludzi przymusowo nie leczyc, ale to tylko moje zdanie. zwłaszcza jak to tylko depresja

Nie wiem trzeba by się było bieglego psychiatry zapytać, ale raczej to musiałaby być bardzo poważna postać tej depresji, myślę,ze istniała by taka szansa, ale jesli byłoby podstawy

Jasne, ze można depresja jest w psychiatrii CHOROBA PSYCHICZNA, p********zz głupoty .. Nie jest choroba psychiczną tylko zaburzeniem psychicznym Dowód ? Na depresje nie ma renty .. Nie daja renty Rente dają tylko na schizofreniie w Polsce o ile mi wiadomo i być moze na jakies zaburzenia maniakalno depresyjne . poza tym każdy ma prawo popelniać samobójstwo bo to wolny kraj . POd warunkiem ze nie terroryzuje otoczenia i nie grozi non stop samobojstwem czy zrzuca sie z balkonu przez co zmusza kilka wozów strazy pozarnej do negocjacji ..

19:07- Tylko albo AZ depresja, ktora tak naprawdę rujnuje zycie i wielu ludzie sie przez nią zabija Tak samo mozna by było powiedzieć " to tylko alkoholizm"

każdy ma prawo popelnić samobójstwo , nie wolno mu tego zabronić ( jak chce sie rzucic pod pociąg to to zrobi ) , ale jesli skacze z pierwszego pietra to wiadomo ze nic sobie nie zrobi najwyzej zlamie noge , tylko terroryzuje otoczenie .. I byc moze takiego mozna ubezwlasnowolnić https://www.youtube.com/watch?v=XCKnmucOWPQ

Raczej niech jakiś mądry ksiądz przyjdzie do takiej osoby. Poproś kogoś z parafii. Memu tacie pomogło. Mama poprosiła jest katoliczka. Tata uwiezyl że Bóg to kocha. Zrób tak samo. Ale to musi być ksiądz np ale jakiś mądry z podejściem.

19:07- To że nie ma renty, na nic jeszcze nie dowodzi. "Depresja jest najczęstszą chorobą psychiczną.. Roczna chorobowość w populacji osób dorosłych wynosi 6-12%, wśród osób w wieku podeszłym jest wyższa i sięga 15%. Niewątpliwie problem ten wyraźnie narasta w ciągu ostatnich kilkunastu lat. Po 50 roku życia depresja stanowi jedną z głównych przyczyn hospitalizacji kobiet i mężczyzn." jakby to było tylko zaburzenie to nie leczono by tego w szpitalu, ani lekami pscyhiatrycznymi

juz sam fakt , że osobą z depresjom nie przyznaje się renty swiadczy o tym, że takiej osoby nie można ubezwłasnowolić..

I się pomodl na różańcu o taką osobę

ten link jest dobry https://www.youtube.com/watch?v=Q3Q1VkFoOgA

19:09- oczywiście, ze wolno. jesli istnieje takie zagrozenie rodzina powinna zrobić wszystko żeby temu zapobiec. A to, ze depresja jest choroba to żaden wstyd. Tylko w naszej Polsce sie przyjęło ,ze tak jest :O Jak boli gardło idziesz do laryngologa, jak chorujesz na serce do kardiologa itd, a jak masz depresje to do psychiatry. Schozifrenia to też choroba pscyhiczna, ale ma zupełnie inne objawy nie można ich ze soba porownywac, dlatego są rozne oddzialy na psychiatrii

I tylko żerujące k***y na tym pod przykrywką pomocy. Modlące się o to żeby tylko komuś nie przeszło. Bo już tyle zainwestowały w wiedzę hahaha sq****ele i sępy tzn padlinożercy a raczej ludożercy haha.