Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co sadzicie o niezameznych 20 latkach na porodowce?

Polecane posty

Gość gość
gość dziś a tę "literaturę" to na patolo.pl wygrzebałaś czy gdzie? Tak róbcie z siebie pokrzywdzone i pogardzane święte ale czytać nie umiecie i tyle, a w dodatku same o nas piszecie jak o jakichś materialistycznych potworach, które nie wiedzą co to miłośc, bo mają pieniądze, a jak wiadomo pieniądze wykluczają miłość, która jedynie w biedzie może kwitnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie o wszystkich tu mowa. Spotkałam się z masą wypowiedzi tutaj. "Nieodpowiedzialna gówniara, dziecko wychowa na potwora, szlaja się nie wiadomo gdzie i z kim, facet ją zostawi będzie na lodzie. Tylko mops, albo na kasie zostaniesz, dno. I na takich podatki płacić. Dziecko zostawi, pójdzie balować, a dziadkom bachora podrzuci. Nie potrafisz nawet studiów skończyć, więc co tu podskakujesz do mnie? Skończyłam prawo, mam własną kancelarię, mąż jest prezesem w dużej firmie. Jesteś zwykłą nieudacznicą!" Takich wypowiedzi było mnóstwo. Nie mam nic do ludzi na takich stanowiskach, ale mam do tych, którzy się tym szczycą i uważają się za ludzi "lepszego sortu". Równi i równiejsi jak bogaci i biedni. Nie, nie wygrzebałam tego z żadnej literatury lecz z kawałka "Nie wiem czy to świat zwariował" Jeśli chodzi o literaturę to nawet Grzesiuk pisał o takiej "inteligencji", fałszu, sztucznym uśmiechu, obłudzie i postrzeganiu ludzi poprzez ich stanowiska w takim towarzystwie, do którego trafił przez przypadek. Zresztą sama doświadczyłam to na własnej skórze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co jest złego w byciu inteligencją? Był taki jeden polityk wyzywający od "wykształciuchów". W tym kraju gloryfikuje się nieudacznictwo życiowe, nie ceni się ludzi przedsiębiorczych, radzących sobie w życiu bez pomocy państwa, dających pracę innym. Im lepiej ci się powodzi tym większe prawdopodobieństwo, że zostaniesz uznany za złodzieja (jak ma to pewnie ukradł albo żyje kosztem innych), karierowicza bez serca a jak masz to trzeba ci zabrać i dać bezrobotnej pani Jadzi, która w życiu nie pracowała, ale głosuje na obecnie miłościwie pracujących i coś się jej za to należy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co sądzę? Nie interesuje mnie to. Każdy ma swoje życie. A aktorce chyba nudzi się w tym życiu, ze wymyśla takie tematy. Musisz miec wyjątkowo ograniczone horyzonty i brak konkretnego zajęcia. Typowy polaczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Urodziłam w wieku 19 lat, byłam traktowana jak szmata kiedy byl mąż to troche lepiej ale i tak gorzej niż panie po 30. I tak sobie myślę w czym one sa lepsze ode mnie. Byla dosłownie jedna normalna pielęgniarka a reszta włącznie z lekarzem to porażka. Byłam na sali z panią po 30 i np. Dostawałam do jedzenia polowe tego co ona,mojego męża wyrzucali z oddziału po 18 a jej siedział cala noc. Jej pielęgniarki pomagały przy karmieniu a do mnie mówiły "zaraz" , wychodziły i nie wracały. A w ogóle to pierwsze pytanie pewnej pielęgniarki to czy w ogóle wiem kto jest ojcem. A ja jestem młoda mama bo chciałam być młoda mama, kiedy dziecko pójdzie do przedszkola idę do pracy. Zaszłam wcześnie w ciążę bo jak miałam 15 lat zaczęłam leczenie na endomitozę a jak wiadomo przy tym jest duza opcja ze nie można miec dzieci. Miałam od poczatku takie miesiączki ze czasami kończyło się w szpitalu. Tak łatwo jest kogoś oceniać prawda? Przykro ze dla was kazda mama przed 20 to puszczalska ktora wróciła z dyskoteki z brzuchem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Nie o wszystkich tu mowa. Spotkałam się z masą wypowiedzi tutaj. "Nieodpowiedzialna gówniara, dziecko wychowa na potwora, szlaja się nie wiadomo gdzie i z kim, facet ją zostawi będzie na lodzie. Tylko mops, albo na kasie zostaniesz, dno. I na takich podatki płacić. xxxx Tępa męczennico za dychę! Rozejrzyj się wokoło, bo cały czas tłuczesz o jakichś trollach jakbyśmy to my wszystkie cię wyzywały i nie masz żadnych argumentów poza tym wywlekaniem wypowiedzi jakichś idiotek. Wiesz ile ja tu przeczytałam o tym, że rodzące w wieku 30+, wykształcone kobiety to stare krowy, babcie, zimne karierowiczki niekochające swoich dzieci? ale czy ludzi wypowiadających się w ten sposób można uznać za normalnych przejmować się ich szczekaniem? Nie, ja się nie przejmuję i ty też się nie przejmuj. Poza tym sama wykonałaś surowy osąd na innej kobiecie widząc jakąś jedną sytuację. Zrobiłaś jej analizę psychologiczną i dopowiedziałaś sobie historię, jednocześnie orzekając co ty byś zrobiła, a raptem masz niemowlaka :o No nie rozśmieszaj mnie. Sama przestań głupio komentować jak nie chcesz żeby cię oceniano...no ale zapomniałam. Tobie wolno, bo ty jesteś młodocianą niunią bez pracy, wykształcenia więc wszyscy są temu wini, a jak ktoś ma kasę, pracę i studia to już wolno ci robić przytyki do jego sposobu na wychowywanie dzieci, ty masz takie święte, niepisane, polskie prawo jako ta święta, dobrotliwa mateńka :o LECZ SIĘ BABO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Przykro ze dla was kazda mama przed 20 to puszczalska ktora wróciła z dyskoteki z brzuchem. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx a ty dalej ośle WY i WAS? ktoś cię tu nazwał puszczalską? Za to dla ciebie jak widać to każda matka po 30 podła baba, niekochająca dziecka i 24/h licząca dolary. Sama powierzchownie kogoś oceniasz, a masz pretensje, że robią to inni :o Co my tu mamy wspólnego z tym, że w szpitalu byłaś źle traktowana? bo cały czas do nas masz żal o to, a trzeba było położnym to gadać. Ja rodząc pierwsze (i ostatnie) dziecko miałam 32 lata i leżałam z dwiema dwudziestkami, które też niewybrednie na mnie patrzyły jak usłyszały mój wiek i oczywiscie nie omieszkały mnie poinformować o tym, że będzie mi ciężko "w tym wieku" i że to takie dziwne rodzić mając tyle lat, nie mówiąc o tym, że położne przy porodzie też komentowały mój wiek, że ciężko rodzę, bo sie zabrałam po 30stce to teraz mam za swoje i co mam biadolić na ciebie z tego powodu? No zastanów się!? tylko niech ci się ptasi móżdżek nie przegrzeje. Ponadto pogadaj sobie z innymi kobietami w przedziale wiekowym 20-30 lat jak były traktowane na porodówkach, niejedno mogłabyś usłyszeć. Wydaje ci się, że na ciebie jedną świat się uwziął? Ty żyjesz w jakiejś szklanej bańce swojego uciemiężenia czy co? halo pobudka!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie oceniam pan po 30 w mojej wypowiedzi. Napisałam tylko ze w szpitalu w ktorym rodziłam lepiej się takie traktuje. Nie musisz wylewać na mnie swojego jadu od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idź się utop cierpiętnico

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja p*****le. Normalna jesteś? Wypowiedziałam się na temat, nikogo nie obraziłam. Czep się kogoś innego, co? Masz inne zdanie to wypowiedz je kulturalnie, chamko. A męczennicy z siebie nie robię. Napisałam historie swojego porodu, nie musisz czytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Często traktują nas tak jak na to pozwalamy. Niestety żyjemy także w kraju w którym o tym czy pacjentka zostanie potraktowana godnie decydują pieniądze i to czy np. ciąże prowadził jej znany ordynator czy tam znajomy królika. I tak jest teraz lepiej. 30 lat temu kobiety na porodówkach były traktowane jak krowy w rzeźni. Ja dałabym wiele za komfort prywatnego porodu, a już się nauczyłam po wielu perypetiach z problemami kobiecymi, że jak lekarz mi się nie podoba to go zmieniam, bo, nie lubię tego zwrotu, ale tu pasuje idealnie, płacę i wymagam, chociażby minimum szacunku. Miałam kiedyś, prywatnego zresztą, ginekologa, który nie omieszkał na każdej wizycie robić mi głupie uwagi na temat mojego prywatnego życia i wyborów. Lekarza zmieniłam chociaż trochę mi to zajęło, a powinnam go zmienić po pierwszych tego typu uwagach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Tak łatwo jest kogoś oceniać prawda? Przykro ze dla was kazda mama przed 20 to puszczalska ktora wróciła z dyskoteki z brzuchem. " xxxx Idiotko przeczytaj co sama piszesz, bo opisujesz jak cię traktowali w szpitalu, a robisz wyrzuty nam, że DLA NAS każda matka przed 20stką to jest taka i siaka. Co może to nie ty napisałaś i nie do nas pisząc "WY i WAS" Powtarzam idź się utop cierpiętnico żałosna :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie mi się też ta twoja historyjka rozjeżdża w pewnym momencie. W szpitalu personel cię źle traktował, a piszesz, że my coś o tobie myślimy i cię oceniamu :o Serio myślisz, ze np mnie obchodzisz? Wybacz ale to się kupy ani d**y nie trzyma. Pisz sobie tym położnym, że traktują cię jak puszczalską, a nie wmawiasz nam coś czego nie myślimy. Szkoda, że w szpitalu taka pyskata nie byłaś. Ja jedyne co o tobie myślę, to, że jesteś głupia jak but gdy czytam te twoje żale do garbatego, że ma proste dzieci :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Urodziłam w wieku 19 lat, byłam traktowana jak szmata kiedy byl mąż to troche lepiej ale i tak gorzej niż panie po 30. I tak sobie myślę w czym one sa lepsze ode mnie. Byla dosłownie jedna normalna pielęgniarka a reszta włącznie z lekarzem to porażka. Byłam na sali z panią po 30 i np. Dostawałam do jedzenia polowe tego co ona,mojego męża wyrzucali z oddziału po 18 a jej siedział cala noc. Jej pielęgniarki pomagały przy karmieniu a do mnie mówiły "zaraz" , wychodziły i nie wracały. A w ogóle to pierwsze pytanie pewnej pielęgniarki to czy w ogóle wiem kto jest ojcem. A ja jestem młoda mama bo chciałam być młoda mama, kiedy dziecko pójdzie do przedszkola idę do pracy. Zaszłam wcześnie w ciążę bo jak miałam 15 lat zaczęłam leczenie na endomitozę a jak wiadomo przy tym jest duza opcja ze nie można miec dzieci. Miałam od poczatku takie miesiączki ze czasami kończyło się w szpitalu. Tak łatwo jest kogoś oceniać prawda? Przykro ze dla was kazda mama przed 20 to puszczalska ktora wróciła z dyskoteki z brzuchem. XXXX Moja siostra urodzila w wieku 20 lat i nie miala zadnych akcji w szpitalu ja urodzilam po 30 i polozne byly chamskie tu nie o wiek chodzi a o podejscie personelu, ogarnij sie dziewczyno ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierwszy gość dziś Nie tłuku, nie napisałaś jedynie swojej historii, bo cały czas zwracasz się z tego powodu do nas per "wy" że coś o tobie myślimy i nazywamy cię puszczalską podczas gdy spotkało cię to w szpitalu. Wybacz ja nie byłam tą pielęgniarką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobra czyli jestem poprostu głupia c**a której szacunek się nie należał. Ok przepraszam ze napisałam ze mnie zle potraktowali. W sumie faktycznie niepotrzebnie bo i tak pewnie to moja wina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak nastoletnia dziuniu i na podstawie tego jak traktowały cie pracownice szpitala masz fochy do nas :o powinnaś się leczyć młodociana psychopatko :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra, to forum chyba jest zbyt chamskie jak dla mnie. Nie miałam nic złego na myśli. Skoro was nie dotyczy to co napisałam to dlaczego was to tak rusza? Mysle ze lepiej się czujecie jak wylejecie na kogoś kubeł pomyj od rana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ale ty jesteś GŁUPIA! Nikt nie napisał, że szacunek ci się nie należał, nie zmyślaj i przestań na siłę robić z siebie naszą ofiarę. Chodzi nam jedynie o to, że piszesz o złym traktowaniu przez personel medyczny pisząc jednocześnie: "Przykro ze dla WAS kazda mama przed 20 to puszczalska ktora wróciła z dyskoteki z brzuchem." DLA JAKICH NAS? Nic do ciebie nie mamy więc przestań nam robić wyrzuty. Owszem zgadzam się z tobą, że jesteś głupią cipą ale nie dlatego, że jesteś młodą mamą tylko dlatego, że jesteś tępa i nie rozumiesz co się do ciebie mówi ani tego co piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie miałam nic złego na myśli. Skoro was nie dotyczy to co napisałam to dlaczego was to tak rusza? xxxx może z tego samego powodu, z którego ciebie rusza kiedy nazywają takie jak ty puszczalskimi? Napisałaś "wy" do ogółu i oceniłaś, osądziłaś, pojechałaś ogół czyli zrobiłaś to co może być najgorsze, coś co tak bardzo rani ciebie. Poczytaj co piszesz, a potem zastanów się dlaczego dziewczyny się wkurzyły. Ja uważam, że akurat miały rację bo piszesz jedno,a robisz dokładnie na odwrót :) Więcej obiektywizmu kobieto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś a ja pomyślałam akurat, że to ty wylewasz na mnie kubeł pomyj choć nic ci nie zrobiłam. To nie my uważamy, że jesteś puszczalska tylko ty uważasz, że my jesteśmy powierzchowne i jakoś cię oceniamy choć to nie prawda. jak słusznie dziewczyny napisały napisałaś na forum 'wy' czyli dla ciebie każda wykształcona, pracująca kobieta to twój potencjalny wróg ,który na 100% patrzy na ciebie z góry tylko dlatego, że piguły jakoś źle cię potraktowały. Idąc twoim tokiem myślenia - co się przejmujesz, że jacyś 'oni' mają cie za puszczalską skoro cię to nie dotyczy? CO Z TEGO jak to boli prawda? widzisz wpadłaś we własną pułapkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro was nie dotyczy to co napisałam to dlaczego was to tak rusza xxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Pewnie :) najlepiej napisać na forum wy to i wy tamto a jak ci sią za to obrywa to najlepiej zrobić unik, że o co się ciskamy skoro nas to nie dotyczy ot i logika debila :o Wiesz, takie jak ty to puszczalskie dajki - tylko czasem się nie oburzaj, bo przecież to nie o tobie - tak to wygląda od drugiej strony moja droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Przykro ze dla WAS kazda mama przed 20 to puszczalska ktora wróciła z dyskoteki z brzuchem" ale "Nie miałam nic złego na myśli. Skoro "WAS" nie dotyczy to co napisałam to dlaczego "WAS" to tak rusza?" x Hmmmmm..... czy mi się wydaje czy ty masz jakieś rozdwojenie jaźni?? Orzekasz, wręcz stwierdzasz, że dla nas każda mama przed 20 jest taka, bo nie napisałaś, że dla niektórych albo, że dla tych bab w szpitalu tylko dla nas, tu na forum, a potem jak mówimy, że tak nie jest to jesteś wielce zdziwiona czemu się wk...wiamy skoro nas to nie dotyczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Młoda sarenka chciała z siebie pokrzywdzoną anielicę zrobić, a sama się od tych hejterów nie różni i tak samo wszystkich do jednego wora wrzuca :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczytałam spora cześć wypowiedzi pod tym tematem i przeraża mnie to ze piszą to ludzie którzy sie rozmnażają!!! Mam na myśli te wypowiedzi pełne jadu, chamstwa i wyzwisk. Co wy sobą reprezentujecie skoro nawet kulturalnie rozmawiać nie potraficie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:11 to samo zauwazylam. Jak przekupy. Dyskutuja a jak brak argumentow to zaczynaja sie wyzwiska. Chca uchodzic za inteligentne a wychodza na prostaczki bo inteligentny czlowiek prowadzi dyskusje argumentem a nie wyzwiskiem. A w razie potrzeby ucina dyskusje. Ale im zalezy tylko na tym zeby zrobic jadke a nie zeby przedstawic poglad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W maja sama będę taka mama na porodowce <21l> i mam gdzieś co jakieś obce kiebiety sobie pomyslą. A przed świętami byłam na patologii ciąży i mimo że byłam z sami dziewczynami +30 to bardzo fajnie nam się gadalo i chyba mój wiek totalnie ich nie obchodził ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mama z maja ;) Właśnie te starsze babki które były w drugiej ciąży opowiadały i uspokajaly moje obawy co do karmienia, porodu i ogólnie maluszka więc nie wiem z jakiego wyp**dowa wy jesteście ale w Warszawie chyba i lekarze i pacjenci maja gdzieś wiek pacjenta a interesują się ciaza i żeby wszystko było dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w Warszawie w jakim bylas szpitalu? Ja rodziłam na Starynkiewicza i wspominam to okropnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wchodze na gin-połż w Siedlcach, szpital miejski a panie położne/pielęgniarki tak zaciekle dyskutują o jednej pani która urodziła że aż mają wypieki!! Okazało sie ze urodziła czarne dziecko! Puściła się z murzynem-takie komentarze, ciekawe czy mąż biały, a ciekawe czy wiedziała że dziecko czarne itp. No i wchodzi maż tej pani-murzyn czarny jak asfalt z bukietem róż czerwonych,elegancko ubrany-tak im szczeny opadły że nawet mu nie zabroniły tych kwiatów wnieść :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×