Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vip94

Zaniedbanie emocjonalne nastolatka

Polecane posty

Gość vip94

Czy w życiu należy kierować się tylko logiką, rozumem i rozsądkiem? Jak będzie wyglądało dorosłe życie człowieka, którego emocje w dzieciństwie i wieku nastoletnim były ignorowane i uważane za nieważne? Taki człowiek jako dziecko i nastolatek miał bardzo dobre warunki materialne, chodził do najlepszych lekarzy, jednak wszystkie jego lęki, wątpliwości, przeżycia, były ignorowane, uważane za nieważne, wiele emocjonalnych problemów było komentowanych; "Ty chyba nie masz w życiu problemów." Jak myślicie, czym może się skończyć zaniedbanie sfery emocjonalnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mergecom
Tym, że wyrośnie na zdrowego człowieka a nie pipkę grochową. Jak widzę nadwrażliwców, co to mają wiecznie z czymś problem, to się gotuje we mnie. Człowiek się użera z prawdziwymi problemami, a tutaj przeżywanie problemów całego świata. Normalnie Jezus. Nie. Jestem zwolennikiem wychowywania bez pierniczenia się z emocjami, smuteczkami, żalikami itp gównem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sponsorowanee
Wyrośnie na outsidera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vip94
Tak, myślisz że ignorowanie lęków, strachów, wątpliwości młodego człowieka jest dobrym rozwiązaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jest dobre takie ignorowanie,ale nadmierne przeżywanie takich problemów też nie jest dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vip94
Ale ja się właśnie pytam o totalne ignorowanie problemów emocjonalnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podpisuję się
mergecom świetny komentarz,po prostu rewelacyjnie odpowiedziałeś,prawda jest taka że co raz więcej mamy męskich pipek,rozczulających się nad sobą,potem w życiu nie potrafią sobie poradzić i kobiety siłą rzeczy stają się bardziej męskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podpisuję się
dziecku trzeba pomagać i wspierać je,warto zaprowadzić do psychologa ale nie można ciągle chuchać i dmuchać,wielu ludzi ma w sercu i psychice traumy z dzieciństwa a nie roztkliwiają się nad sobą,nadwrażliwcy mają strasznie ciężko w życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy od charakteru. Jednemu zaszkodzi i będzie potem miał problemy z emocjami, a inny wyrośnie na zdrowego, "normalnego" człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też byłam zaniedbana emocjonalnie zwłaszcza że strony taty. Czest mi się snily fuzje rzeczy. Mam problem teraz z mężczyznami. Tylko Bóg mi pomaga książki papieża Jana Pawła i modlitwa. Wtedy jest mi lżej. Ale jestem Stara panna bo nie mogę znaleść mężczyzny dobrego. Raz miałam romans ze starszym facetem rizwidnikiem. je teraz żałuję tego bo stałam się wisząca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze zazdriscilam koleżankom taty ze gadają z nimi ze robią fuzje rzeczy ze tata ich uczył ruznych umiejętności fajnych. Np autem albo traktorem bo jestem ze wsi. A ja bardzo chciałam. I wiele innych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostanie rasowym psychopatą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na wsi jest inaczej i było kiedyś. Tata kiedyś powiedział po co myje zeby przesziruje krzyczał po co codziennie. Teraz mam popsute zeby i krzywe są. nie miałam łazienki na wsj. Kumam się w pokoju w misce ci 3 dni i krzyczał ze o co tyle wystarczy raz w tygodniu. A brudna chodzić nie chciałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzeczy materialne dziecku są potrzebne. Ale jak bogaci rodzice są i dają ich za durzo a czasem bardzo durzo i nie zwracają na uczucia dziecka i jeszcze tylko ciągle do nauki ganiaja bo bogaci stawiają na wykształcenie. To takiemu dziecku we łbie się miesza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dziecko całe życie z niania przebywa, a potem szkoła z internatem i studia. To nie zazna rodziców. Bo pewnie kariera im była ważniejsza i gromadzenie swoich milionów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×