Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam problem z byłą żoną mojego męża

Polecane posty

Gość gośćKarolina
wiesz co dobrze ci tak trzeba bylo brac sie za wolnego faceta a co malo taskich !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wow..jstem pod wrażeniem ze w powyższych wypowiedziach nie ma wyzwisk..:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój mąż ma już dorosła córkę ( 21 lat ) z poprzedniego zwiazku. Ja osobiście jej nie cierpię, nie spotykamy się i ona te same uczucia żywi w stosunku do mnie. Jest rozpuszczona, pyskuje, zachowuje się jakby miała 7 latek. Fatalna dziewucha. A matka nie lepsza ! Mąż utrzymuje kontakt tylko z córką i płaci na nie dwie niezłą kasę co miesiąc, co też jest przyczyną mojej frustracji. Całe szczęście, że dziewczyna jest już wiekowo dorosła, czekać tylko aż pójdzie do pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak na nie dwie? płaci tylko na córke, zapewne zasądzone alimenty rozumiem,że ty być okazała dumę i nie posądzała byłego męża w takiej sytuacji o alimenty.. no tak w końcu wszystko w sklepach jest za darmo, a utrzymanie dziecka nic nie koszztuj**** dorosłej studentki pewnie tez....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też jestem po rozwodzie, ale nie potrafiłam wynegocjować z byłym mężem wakacji z dziećmi... w sądzie walczył jak lew o czas z dziećmi w wakacje, dostał 2 tygodnie wakacji a jak przyszły wakacje, spakowałam dzieci (6 i 9 lat) to powiedział że źle go w sądzie zrozumiałam i on nie ma czasu na wakacje z dziećmi.... jego wakacje wyglądają w ten sposób że bierze dzieci (bo wie że ma sądownie zasądzony ten czas) i nasze dzieci cały tydzień siedzą u niego w domu podrzucane na czas pracy jego taty do dziadków albo siedzą w domu z "nową panią" ich taty.... dodam że były mąż sam wyjeżdża ok 4 razy w roku na zagraniczne wycieczki oczywiście bez dzieci.... nie mam już siły walczyć aby zabrał gdzieś dzieci , oczywiście ferie to samo, cały tydzień siedzą w domu a ich tata w ferie jedzie w góry, Alpy Francuskie i Włochy każdy wyjazd jego trwa min tydzień myślę że dużą rolę odegrała tu jego nowa kobieta....bo były mąż kiedyś nie był taki, jak sam nie wyjeżdżał z dziećmi to chociaż rzucił coś extra kiedy ja z dziećmi wyjeżdżałam a teraz zmienił się okropnie i szkoda mi tylko dzieci, bo one widzą i słyszą sporo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale trzeba byc głupia naiwniarą zeby sie pakowac w zwiazek z facetem z dzieckiem/dziecmi, samemu ich nie majac... Nawet nie wiesz jak niszczysz sobie przez to zycie, a u ciebie, jak u kazdej kobiety to jest ograniczony czas, nam wszystko wyznacza zegar biologiczny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupie pakujecie sie w zwiazki z takimi facetami tak jakby innych facetow wolnych juz nie było, tylko po to, ze łapłyscie pierwszego lepszego fiuta co was wydyma... No super oferta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez od dawna wiadomo,ze wakacje te zagraniczne kupuje sie znacznie wczesniej,bo wtedy są jednak trochę tańsze. Problem w tym,że autorka widac nie wie co to dzieci i mowienie,ze dzieci się wciska ojcu są..oj tam,szkoda gadac. Dzieciom zwyczajnie trzeba na czas ponad dwoch miesiecy zapewnic opieke,by nie szwędały sie pod blikiem z nie wiadomo kim,itp. Rodzice winni wczesniej sie i w tej materii domówić. Np u mnie juz trzeba(przez tydzien tylko)wypełniac wnioski urlopowe wiec nie ma sie co dziwic,ze matka też musi terminy planować znacznie wczesniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8:35,ach,a ty tylko czekasz kiedy ta 21-latka pojdzie do pracy,co?a ona wytnie numer i pojdzie na studia,wtedy alimenty do 25 r.zycia lub nawet dluzej w uzasadnionych sytuacjach. Ty myslisz,ze jak dziecko jest pelnoletnie to przestaje byc dzieckiem rodzica?!najchetniej bys ja wytarla gumka myszka ..ale ona ma tatę i jest zwyczajnie o ciebie zazdrosna,mloda zonko,duzo mlodsza od nowego męża. Zalisz sie na roznych tematach o tej córce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja z 8.35. Fakt, mąż jest starszy ode mnie. Mamy córkę trzyletnią, drugie dziecko w drodze. Mąż płaci i na córkę i na byłą żonkę. W sumie wychodzi ok 3000 - 4000 zł miesięcznie, choć zasądzone ma duużo mniej. Ani jedna ani druga z nich nie pracuje ! I nie żaliłam się na to w żadnym poprzednim temacie. Wzięłam sobie rozwodnika, bo go kocham, co na to poradzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ich sprawa jakie alimenty ustalili lub sąd,Tobie nic do tego. Wysyłanie 21-latki do pracy zamiast na dalszą edukację traci zazdrością,chyba sama masz tylko średnie,co? Wziełaś sobie bogatego starszego rozwodnika to masz i nazywaj to miłością hehe. A sama to ty pracujesz?czy tylko tą mlodą wysyłasz do roboty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak możesz mówić, że była wam WCISKA dzieci? Jakie wciska? Może ty to tak odbierasz ale to są jego dzieci więc o żadnym WCISKANIU nie ma mowy, a skoro on się z nią kłóci o to to znaczy, ze jest taką sama kur/wa jak i ty autorko. Siebie warci jesteście. Szkoda tylko tamtej kobiety i dzieci :o Ty sobie ustaliłaś, że do kina i na spacerek pozwalasz, a na wakacje już nie? Trzymaj pysk kochanico, bo to zawsze będą jego dzieci, a ty dzisiaj jesteś żona, a juto możesz być byłą żoną, bo tacy kur/wiarze się nie zmieniją. Pamiętaj o tym tania dajko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyluzuj z tymi odszczerstwami ostatnia gosciówo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja uważam że nie ma co winić aż tak bardzo tych kochanek bo one są jakie są, nie nam oceniać ich charakter, ale.... ci tatusiowie gdyby byli w porządku i kochaliby swoje dzieci to żadna kochanka, nowa pani, czy nowa żona -jak by się nie zwała nigdy nie stanęłaby między ojcem a dziećmi gdyby ci wszyscy faceci byli odpowiedzialni to nie byłoby tych wszystkich problemów z porzuconymi dziećmi po rozwodzie ja pocieszam się tylko tym, że wiem jaki mój były mąż jest i cieszę się że nie jestem już z nim, bo pokazał że nie zasługuje na miano ojca, a taka kochanka myśli że złapała Pana Boga za nogi... przykre jest to że po rozwodzie tak naprawdę porzuca się nie tylko żonę ale i własne dzieci.... a wartości jak odpowiedzialność,miłość, ochrona , zapewnienie poczucia bezpieczeństwa ograniczają się tylko do opłacenia alimentów i to najlepiej jak najniższych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jahoda111
gość dziś to ja z 8.35. Fakt, mąż jest starszy ode mnie. Mamy córkę trzyletnią, drugie dziecko w drodze. Mąż płaci i na córkę i na byłą żonkę. W sumie wychodzi ok 3000 - 4000 zł miesięcznie, choć zasądzone ma duużo mniej. Ani jedna ani druga z nich nie pracuje ! I nie żaliłam się na to w żadnym poprzednim temacie. Wzięłam sobie rozwodnika, bo go kocham, co na to poradzę usmiech.gif xxx czyli sam sie na to godzi- gdyby mu to przeszkadzało to by to zmienił i nie-wcale się nie żalisz: ,, A matka nie lepsza ! Mąż utrzymuje kontakt tylko z córką i płaci na nie dwie niezłą kasę co miesiąc, co też jest przyczyną mojej frustracji. "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość marza
Gosc 10.23 ciekawa jestem co wyrosnie z twoich dzieci skoro maja tako okropna siostre. Zeby nie byly gorsze od pasierbicy bo wtedy sie zalamiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tym drugim,next to tylko kwiaty wysłac pocztą!Niech się cieszą 'odpadem'pomalżńskim' pierwszym i kochają na zabój swojego misia.Tylko niech nie wtracaja sie w relacje z dziecmi z pierwszego,bo z tego co się słyszy to zazdrosne dzieci o druga i zazdrosne nexie,że ktos był przed nimi i ślady po sobie zostawil w postaci dzieci.Wtedy na pewno ojcom i dzieciom z Igo małżeństwa wszystko ułoży się jak nalezy,tylko wy nowe z dala od tych kontaktów bo często tylko psujecie,kombinujecie,nienawidzicie te dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość marza
Autorko dzieci maja prawo wyjechac z ojcem na wakacje chociaz na kilka dni. Zachowujesz sie jak dziecko. Laskawa jestes ze maz moze isc z corkami do kina. Dziewczynki bywaja u was w domu zostaja na noc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty suczyco pospolita robilas mu rodzine i nie tolerujesz jego dzieci. Pewnie i tak masz tylko slub cywilny z nim a on z nia koscielny ktory jest na cale zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Mąż płaci i na córkę i na byłą żonkę. W sumie wychodzi ok 3000 - 4000 zł miesięcznie" czyli rozwód był z jego winy, bo płaci na żonę. Ale i to się skończy po 5 latach od rozwodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie skonczy sie 5.lat od rozwodu!! Tylko wnosic o alimenty na siebie (byłą żonę)mozna wnosic DO 5.lat po uprawomocnieniu wyroku rozwodowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety mylisz się mojej przyjaciółce były mąż przestał w zeszłym roku płacić alimenty na byłą żonę przyjaciółka wniosła do sądu sprawę i sąd zasądził że 5 lat minęło i nie musi płacić już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma racje ta byla a dlaczego jego dzieci msja byc gorsze od Ciebie. no chyba ze weźmie Ciebie na wakacje a później córki na wakacje o tum samym poziomie. nie rozumiem Twoich pretensji. sama powinnaś dazyc do tego żeby miec dobre relacje z dziećmi, kiedys mozesz znaleźć sie w tej samej sytuacji co obecnie buls żona. jesteś z nim na codzień. idz sobie na romantyczna kolacje albo wyjedź na weekend. a na romantyczne wakacje poczekaj jak dzieci odchowasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małgorzata
Dnia 7.01.2016 o 19:12, Gość gość napisał:

My jej nie bronimy wyjazdu, ale nie wtedy co my, a jak tak bardzo chce wtedy co my, to niech dzieci bierze ze sobą, a nie wciska nam

Zgadzam się. Czy nikt nie widzi że tutaj nie chodzi o przebywanie dzieci z ojcem ... Tylko zrobienie po złości by zepsuć wyjazd bo była zazdrosna. Niech da dziewczynki w innym terminie tatusiowi... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Syn mojego męża z poprzedniego związku mieszka z nami, razem mamy swoje dzieci i poważnie mówiąc jedyna różnice jaka widzę to taka, że Młody to nasze najlepsze Dziecko. Mamusia po rozwodzie dala nogę za granicę, mąż sam wychowywał synka i wtedy się poznaliśmy. W życiu bym nie stanęła na drodze pomiędzy ojcem a dziećmi. Nasz Młody ma 12 lat, zna swoją matkę ale nie chce kontaktu i ona się nie pali. Mówi do mnie mamo, bo sam tak chciał. Kocham go bo to złote dziecko. Pomaga mi przy maluchach, sprząta, bardzo dobrze sie uczy. Na wakacje oczywiście wszyscy razem, jeździ też sam na obozy językowe czy sportowe, ale najbardziej lubi razem z nami i rodzeństwem. Jest spora różnica wieku, ale to wymarzony starszy brat, dzieci bardzo się kochają. Po co to pisze, po to, że kilka moich mądrych koleżanek nie mogło zrozumieć po co mi facet z dzieckiem i że niech dziadkowie albo matka go wychowują. Nie są od dawna moimi koleżankami, jeśli kobieta sobie nie radzi z tematem dziecka, dzieci partnera, to niech szuka wolnego i nikogo nie krzywdzi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Dnia 20.02.2016 o 10:49, Gość gość napisał:

8:35,ach,a ty tylko czekasz kiedy ta 21-latka pojdzie do pracy,co?a ona wytnie numer i pojdzie na studia,wtedy alimenty do 25 r.zycia lub nawet dluzej w uzasadnionych sytuacjach. Ty myslisz,ze jak dziecko jest pelnoletnie to przestaje byc dzieckiem rodzica?!najchetniej bys ja wytarla gumka myszka ..ale ona ma tatę i jest zwyczajnie o ciebie zazdrosna,mloda zonko,duzo mlodsza od nowego męża. Zalisz sie na roznych tematach o tej córce.

Alez pie rdo lisz. Alimenty przysługują do 25 roku życia tylko jeśli się studiuje. Więc albo studiuje teraz (liceum kończy się w wieku 18 lat) i rzeczywiście za chwilę kończy i obowiązek alimentacyjny również się kończy albo w ogóle nie studiuje i ojciec przelewa bo chce/nie wie, że już nie musi i to tak wkurza jego obecną. Jasne, zawsze można podać rodzica o alimenty ale sądy nie są głupie jeśli dziewczyna może pracować i jest zdrowa ojciec nie ma obowiązku płacić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Dnia 20.02.2016 o 17:28, Gość gość napisał:

"Mąż płaci i na córkę i na byłą żonkę. W sumie wychodzi ok 3000 - 4000 zł miesięcznie" czyli rozwód był z jego winy, bo płaci na żonę. Ale i to się skończy po 5 latach od rozwodu

Ja się lasce nie dziwię że ja to drażni. Jej mąż utrzymuje dwa pasożyty. I o ile córkę powinien (chociaż ja w jej wieku już pracowałam i nikt mnie nie musiał utrzymywać, to już duża krowa) wspierać tak alimenty na żonę to jakiś żart. I nie ważne z czyjej winy był rozwod, 4k to kupa kasy, którą można zainwestować w cokolwiek innego niż fryzjera i paznokcie byłej żony. Ta leniwa pi pa jeśli jest obrotna to nawet pracować nie musi, wiele rodzin żyje za mniej. Rozumem więc frustrację obecnej żony szczególnie jeśli alimenty ma zasadzone mniejsze, przecież to idzie z ich wspólnego budżetu. Dodatkowo jak się utrzymuje takiego leniwca i on się przyzwyczai do określonego poziomu życia to łatwo nie odpuści i nawet jak się skończą te alimenty to pierwsze co zrobi była żona to potruchta do sądu żeby jeszcze chwilę pozyc na czyjś koszt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×