Która żona NIGDY nie miała orgazmu, przyznać się

wiem że jest was tu dużo,

nie chcą się przyznać bidulki

jak kobieta kocha faceta i on kocha ja i on dba finansowo o rodzine, to nie powinno miec znaczenia, czy zona ma orgazm czy nie

Kocham męża i dobrze mi z nim poza tym, że on nie przykłada uwagi do rozbudzania mnie. sam seks jest bardzo dobry ale tego mi brakuje i niestety chyba stale będzie więc już się przyzwyczaiłam. chyba nigdy nie będzie extra bo nie potrafię się przyznać.

włóż sobie coś w tyłek, jakieś kulki czy coś. to cie napali i dojdziesz, potem będzie już z górki.

biedne te żonki, nigdy nie miały orgazmu, :(

Z mężem jestem już 10 lat a orgazm dostałam pierwszy raz rok temu jak zaczęłam używać prezent notabene od niego (używamy go jako gra wstępna) Marc Dorcel - Orgasmic Rabbit Gold. Dzięki temu gadżetowi w końcu osiągnęłam w pełni rozkosz, której nie był w stanie zapewnić mi mąż. Wiem zabrzmi to pewnie jak reklama ale nie dbam o to bo dzięki niemu wiem co to orgazm ! Polecam jak by ktoś szukał dobrego wibratora http://www.erotyczny24.pl/marc-dorcel-orgasmic-rabbit-gold-p-584.html