Czy łysy facet z nadwagą ale z fajnym charakterem ma szanse na kobiete?

Pracuje w ochronie marketów 10 lat. Jakie ma szanse na kobiete taki facet ?

Każdy ma szansę, tylko musi szukać. Z nieba nie spadnie

Fajny charakter taaaa

Fajny charakter czyli jaki? Dla każdej fajny może oznaczać coś innego. Piszesz, że masz nadwagę, dlaczego miałbyś nie zrzucić tego co zbędn? Będziesz zdrowszy i poczujesz się pewniej w relacjach z kobietami.

Szanse masz zerowe.Jesteś cieciem w markecie na umowie zlecenie za 6 zł /h więc kiepsko zarabiasz po drugie mało atrakcyjnym fizycznie a charakter jest sprawą drugorzędną więc ja bym na ciebie nawet nie popatrzyła :o

Raczej szansy nie masz bo polki to debilki wymagajace modela do zwiazku , poszukaj wsrod rosjanek lub ukrainek bardzo fajne dziewczyny przystojne i o niebo bardziej tolerancyjne :)

oczywiście szansę masz, tylko będzie to taki pasztet, że będziesz wolał żyć w samotności

Hehehe dobre! :)

Z czym do ludzi misiu :) Po co ci kobieta ?

dla mnie charakter jest sprawą pierwszorzędną a schudnąć zawsze można w razie czego,prace zmienić też. Ale powiem Wam,że znam świetnego faceta który wlasnie ma kiepską prace i jest gruby ale jest tak bardzo fajny jak mało kto wiec co z tego,uwielbiam go i tak ;) jestem pewna,że ma szanse zresztą miał dziewczyne,pewnie niejedną nie sluchaj tych co Ci gadają,że nie masz szans...oni nie przeżyją Twojego życia za Ciebie. Nigdy sie nie poddawaj

po co mi facet atrakcyjny i bogaty skoro nie jest moją bratnią duszą..to już wole grubego ale takiego z którym sie dogadam nadwaga to nie taki problem

spojrz w lustro, zastanow sie gdzie pracujesz i co robisz w wolnym czasie... na taka kobiete lub gorsza masz szanse. zawsze mozesz spojrzec w lustro ponownie i potem cos pozmieniac

człowiek to nie tylko praca i wyglad ani nie przede wszystkim,bo to sprawy materialne i ruchome,mogą ulec zmianie a milosc jest ponadto i wrecz uskrzydla i moze prowadzic do zmiany na lepsze poza tym gruby tez moze sie podobać,może ma fajną twarz i super głos np i ważne żeby czysty był :D

ma szanse na kobietę z nadwagą

Autorze a ile masz lat, ile masz wzrostu?

Młody (?) facet który przez 10 lat nie robi nic żeby zmienić coś w swojej sytuacji zawodowej? Nie ,dziękuję . Dodam ,iż nie jestem utrzymanka licząca na kasę faceta , bo zarabiam naprawdę dobrze ( ok możecie napisać że praca dzisiaj jest jutro jej nie ma , ale tez cały czas podnosze swoje kwalifikacje także łatwiej będzie się mi odnaleźć na rynku pracy gdy coś w obecnej poszło nie tak ) . Faceta który pracuje na ochronie w markecie to ja musiałam utrzymywać. Może znajdzie kogoś dla siebie ale raczej podobnego do siebie. Kto nie ma specjalnych życiowych aspiracji. Wygląd akurat jest sprawa drugorzędna ale dla mnie to czy facet jest ambitny jest bardzo ważne.

Szczęśliwe związki zwykle tworzą ludzie podobni do siebie, dlatego też trzeba szukać drugiej połowy, która ma podobny charakter, spojrzenie na świat.

09:33 długo musiałaś utrzymywać tego ochroniarza, o którym napisałaś?

Ma szansę, ale na grubą kobietę. I to najprawdopodobniej z lekkim wąsikiem.

10:43 Mądralo, ale kilogramy można zrzucić, a wąsik usunąć i może się okazać, że żaba zmieniła się w księżniczkę. W drugą stronę też to działa, zgrabna, szczupła, też może przytyć, nigdy nie wiadomo :-P.

lekka nadwaga typu misio nie szkodzi, ale lysina tak.tego sie juz nie cofnie

Każdy ma tam jakieś wady i mimo to ludzie łączą się w pary. Mężczyźni i tak mają lepiej, bo jednak w ich przypadku charakter ma kluczowe znaczenie. Ważne, żeby był dobry i mądry, zaradny na tyle by utrzymać rodzinę.

Łysy może jeszcze ujdzie (zależy czy przystojna facjata) ale nadwaga to już duży minus a co do pracy to w sumie żadna praca nie hanbi ale kiedyś był ranking zarobków i ochroniarz był na ostatnim miejscu (przedostatnie sprzątaczka)

Lepiej być ochroniarzem niż bezrobotnym pijusem alimenciarzem, ale o zgrozo, taki typ ma powodzenie i nawet nie zastanawia się czy jakaś kobieta go zechce. Także autorze głowa do góry, pozytywne nastawienie niech Cię nie opuszcza.

Ja jestem łysy,gruby,barczysty masakrycznie....i wiesz co?kochają mnie dwie najwspanialsze kobiety na świecie,dwie,dasz wiarę,nie biadol tylko bierz świat w swoje ręce :)

To że facet ma powodzenie nie zależy od tego czy jest gruby,łysy,niski,gdzie pracuje itp....Naprawde to liczy się charakter,podejście do życia,szacunek do innych, zaradność .Po co komu przystojniaczek który co tydzień wyrywa inną laskę a nie wie do czego służy młotek czy odkurzacz.

Musiałabym - miał być tryb przypuszczający. Zakładając że utrzymujemy pewien poziom życiowy przy dużej różnicy zarobków pojawia się problem. I nie mówię o jakims nie wiadomo jakim wysokim poziomie. Ale zakładając że chcemy razem mieszkac , od czasu do czasu wyjść na miasto, do kina , może czasami do teatru , pojechać na wczasy raz w roku , wyskoczyć czasami gdzieś na weekend ( chociażby na jednodniowy wyjazd na narty , mieszkam na Ślasku więc można i na jeden dzień wyskoczyć do Wisly czy Szczyrku ) mogłoby się okazać że to co dla mnie jest normalnym życiem jego przerasta finansowo . Już nie mówiąc o tym ze ja sie cały czas doksztalcam więc brak ambicji u faceta ( a sorry ale siedzenie 10 lat w ochronie marketu jest dla mnie brakiem ambicji ) by mnie po prostu strasznie irytowal .

Dokształcanie się nie poszło w las, tryb przypuszczajacy udało się skorygować:-D. Nie czepiaj się jednak biednego ochroniarza, bo być może też jest po studiach. Znam trochę osób wykształconych, które porzuciły robotę w korporacji i zajęły się robotą fizyczną i są szczęśliwe. Nie każdy też musi być prezesem, bez przesady z tymi ambicjami. Zwyczajni ludzie też łączą się w pary i też stać ich by gdzieś pojechać, czy gdzieś wyjść. No ale życzę Ci wystarczająco ambitnej połówki, tak by było jak największe dopasowanie.

jaki to jest fajny charakter? Fajny - że lubi imprezy, czy fajny - bo lubi szpan, czy fajny - bo jest domatorem??? Czy fajny ale żadna mnie nie chce bo jestem brzydki ( w co nie uwierzę)

Dzięki za komentarze nawet te negatywne :) Miałem kiedyś fajną kobiete (bardziej to było koleżeństwo) ale znalazła prace w większym mieście i nasz kontakt się urwał. Co do pracy w ochronie to miała być na chwilę i niestety zleciało już prawie 10 lat a bez doświadczenia i kwalifikacji nikt nigdzie mnie nie przyjmie do lepiej płatnej pracy. Myślę o pracy kuriera bo są oferty ale wymagają własnego samochodu dostawczego no i prawa jazdy więc chyba musze zrobić to prawko a na jakiś używany dostawczak się uzbiera.