Moje rówieśniczki mają zbyt bogatą przeszłość seksualną

No i jak kobieta miała wielu partnerów, to znaczy że może seks stawiać bardzo wysoko w swojej hierarchii wartości.

gość dziś Mam ten sam problem, tylko jestem kobietą. Moi rówieśnicy powodują u mnie obrzydzenie. Kilka moich koleżanek ma takie same odczucia. Po kilku nieudanych spotkaniach, gdzie panowie bardzo szybko "przystąpili do rzeczy" (tzn. mieli taki zamiar ) kobietom odechciewa się wszystkiego. A jak się pomyśli ile taki człowiek nosi w sobie niezdiagnozowanych chorób, wirusów, bakterii to strach go dotknąć. v tylko facet ma całą pałę na wierzchu, a kobieta ma w swoich wnętrznościach te wszystkie brudy

No i dobrze seks jest ważny.

Ale w moim mniemaniu seks bez zobowiązań nieco obdziera fajną dziewczynę z kobiecości i wrażliwości.

dokladnie - taka laska juz ma odbite pietno na cale zycie ja wyczuje nosem taka panne

Mój znajomy ma 25 lat i związał się z 15 latką. Są razem już 2 lata. Z seksem czekają aż ona skończy szkołę średnią. To najlepiej dobrana para jaką znam. Ona dziewica a on prawiczek. Pasują do siebie idealnie. Autorze możesz szukać nawet wśród 12 latek tylko pamiętaj, że za daleko nie możecie zajść w tych sprawach bo to nielegalne w naszym kraju. Ewentualnie radze kraje islamskie i przejście na Islam. W krajach islamskich można spotkać wiele porządnych kobiet.

gość dziś Raczej kobietom imponuje jak mężczyzna jest puszczalski a przeszkadza fakt bycia prawiczkiem i nie chęć do wiązania się z puszczalskimi kobietami

v tylko facet ma całą pałę na wierzchu, a kobieta ma w swoich wnętrznościach te wszystkie brudy Próba zaklinania rzeczywistości niewiele daje. Przykro mi, ale ja na widok takich panów mam odruch wymiotny i sporo mi znanych kobiet również.

no to jesteście wyjątkami, potwierdzającymi regułę facet z doświadczeniem jest pożądany, a kobieta atrakcyjna odwrotnie proporcjonalnie do przebiegu

mnóstwo kobiet brzydzi sie takimi ku/r/w/i/a/r/z/a/mi, jak sie dowiedziałam że mój chłopak (a teraz już były) miał 4 partnerki w tym jedna przygoda to od razu go rzuciłam, bo miał zbyt dużo jak na 25 lat

v tylko facet ma całą pałę na wierzchu, a kobieta ma w swoich wnętrznościach te wszystkie brudy. V To co Ty uważasz nie ma żadnego znaczenia, to tylko Twoje pobożne życzenia. Tak samo, jak Ty jako mężczyzna oceniasz zachowania kobiet po swojemu i ja z tym nie dyskutuję, bo masz prawo myśleć o nich co chcesz, tak samo ja jako kobieta oceniam zachowanie puszczalskich mężczyzn po swojemu i te zachowania nie muszą mi się podobać i mam prawo myśleć o nich co chcę i takich panów, jako kandydatów na partnera z góry odrzucać. A jeśli chodzi o przenikanie bakterii to wystarczy drobna ranka na skórze, żeby zarazić się jakimś badziewiem, więc chyba jesteś bardzo naiwny, jeśli myślisz, że facet niczym nie jest w stanie się zarazić. Poza tym oprócz aspektu biologicznego istnieje też aspekt psychologiczno-charakterologiczny - ja faceta z osobowością dz..ki nie chcę.

Boshe, dobrze, że w życiu nie trafiłam na takich durnych buraków z życiowymi mądrościami, bo bym chyba lezbą została. Mierzyć wartość kobiety kroczem, aha!

A ja miałam siedemnastu partnerów ale mężowi powiedziałam o jednym. I jesteśmy już pięć lat po ślubie. Mówi się facetowi to co on chce usłyszeć i tyle. Po co ma wiedzieć więcej niż musi? Dostaje tylko małpiego rozumu i zaczyna mu się pie/rdo/lić w głowie. A k****arz to on też był dobry bo miał trzy dziewczyny przedemną.

no to jesteście wyjątkami, potwierdzającymi regułę facet z doświadczeniem jest pożądany, a kobieta atrakcyjna odwrotnie proporcjonalnie do przebiegu v Ty jako facet nie wypowiadaj się o pragnieniach kobiet. Tylko kobieta może to zrobić - gwarantuję Ci, że zdecydowaną większość kobiet jakie znam, odrzucają "łatwi" panowie. No, ale wiadomo, każdy obraca się w innym środowisku :)

gość dziś A ja miałam siedemnastu partnerów ale mężowi powiedziałam o jednym. I jesteśmy już pięć lat po ślubie. Mówi się facetowi to co on chce usłyszeć i tyle. Po co ma wiedzieć więcej niż musi? Dostaje tylko małpiego rozumu i zaczyna mu się pie/rdo/lić w głowie. A k****arz to on też był dobry bo miał trzy dziewczyny przedemną. v dobrze, że powiedział ci tylko odpowiednie informacje - widać wyczuł cię w porę i poznał twoją wartość - ja też tak robię - zdrowy chłop :)

Gość I bardzo dobrze, trzeba zasmakować życia!

Jak pisałem, miałem 1 partnerkę i nie wyobrażam sobie bycia z rozwiązłą panienką...

Też bym chciała dobić ilość partnerów przynajmniej na dwie ręcę no ale z czasem ma się większe wymagania :)

to chyba zadna sztuka... :P

a później płaczcie, że pozostaną wam same wywłoki przystojniaki mają damy, a szmatki zostawiamy wywłokom

Naajt dziś Też bym chciała dobić ilość partnerów przynajmniej na dwie ręcę no ale z czasem ma się większe wymagania usmiech.gif Jeżeli dziecko to Twoje największe szczęście, to mało szczęścia w życiu zaznałaś. xxx tylko na te wymagania trzeba sobie zasłużyć. Ja bym na ciebie nie spojrzal. Widać, co sobą reprezentujesz chociażby po twoich wpisach, czy stopce... Ble

zbereznik dziś to chyba zadna sztuka... jezyk.gif v ciebie to zadna z nas kijem by nie dotknela - jestes oblesny, widzialam twoje fotki z brzuchem i fjutkiem na wierzchu z tym skorskiem wiszacym jak traba slonia fuj

Ja na takich facetów jak Ty to wiesz co mam? :) WYJE**NE :)

A poza tym stary jesteś, ja biorę młodszych.

Na kobietach po wielu partnerach można się tylko sparzyć.

albo poroochać i iść do takiej nieprzerobionej :)

ktora ci sie przyzna ilu miala ? chyba tylko jakas niedorozwinieta :D

Przykro mi, że kobiety nie potrafią być dziś szczere...

To może ja powiem coś bardziej naukowego. Faceci (ponoć większość) nie chcą mieć partnerki z bogatą przeszłością z prostego względu - obawiają się że skoro partnerka tak często podejmowała współzycie z wieloma partnerami przed ślubem, to będzie to również czynić i po ślubie :P Faceci są piekielnie zazdrośni o innych facetów a najgorszy da nich jest brak pewności co do ojcostwa wychowywanych przez siebie dzieci. Komentarze obraźliwe wobec doświadczonych seksualnie kobiet mają na celu przykrycie ich prawdziwej motywacji. Boją się że takie kobiety mają większe predyspozycje do zdrady. Proste jak budowa cepa (i nie bronię tu swego stanowiska, gdyż mój mąż jest moim pierwszym partnerem).

co do ojcostwa to sie bardzo mylisz :P