Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy da się zmienić spojrzenie dziewczyny?

Polecane posty

Gość gość
co kolwiek się stało dobre intencje i nastawienie, są prawdop. najpewniejsze żeby pomóc i dają świadomość że może jest dla kogo sobie pomóc bo ktoś Cię lubi znaczysz więcej niż zero

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak, ale zobacz jezeli interesujesz się psychologią na tzw. przepracowanie (ewentualnie tzw. wgląd) do przeciw jej oporowi. Wiec czemu uznać że nie ma kompletnie szans zmiany jakieś pozytywnej? Można tutaj nawet wykorzystać jej naturalne zdystansowanie do wszystkiego co nie jej? np. żeby nabrała lub chociaz wstrzymała się z oceną, tzn. własną (zasada nie oceneniam co nieznane). Hierarchia wartości jest ważna, pewnie jej nie pozna, w tej sutuacji wątpliwe czy ta dziewczyna sama ma stałą taką hierarchię, ale czy ktoś chce tę hierarchię zmieniać? przecież te same wartości mogą być innaczej dobierane, np. w związkach można szukać zarówno w bliższych osobach jak i poznanych w róznych okolicznościach (tzn. ani jedno, ani drugie nie jest złe, zatem tak samo można jej oceniać co jest naturalne, ale jak widać nie w tej sytuacji) . Mogę tylko powiedzieć że kontakt w cztery oczy może być niełatwy, jeżeli dziewczyna jest nieśmiała lub unika niekofortowych sytuacji, wieć lepiej pomyśleć na kontaktcie (jego próbie) na odległość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to co niby jest cenniejsze w takiej sytuacji: spokój (brak zmian), dotychczasowy stan rzeczy, nowe możliwości? i co ma dziewczyna to poświęcić dla faceta na odległość????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w pisach w tym temacie ktoś miał trochę racji że niew azne/niewystarczające jest rozumienie, przekonywanie i inne takie rzeczy. Zeby kogos w pełni ogranąc potrzebne sa zrodla, relacje emocjonalne, ktorych niewatpliwie tutaj brak, juz przynajmniej z jednej niedostepnej strony. tylko co z tym zrobic, przecie nie osignie sie takich emocji na ekranie komputera a w realnym zyciu nie jest to tez w pełni lub w ogole mozliwe. Najczestrzy blad to zle zrozumienie, wyobrazenia, nadzieje wtedy ludzie sibie nierozumieja i nic nieosiagaja niezaleznie od ich nawet pozytywnych intencji. Wiec to czy ktos kogos lubi tez niewiele zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przekonać kogoś.. i tak dalej XXXX to przekonaj np, zespół Pana na M.. co do znanej katastrofy że obiektywne fakty są inne i wszysycy innaczej uważają :-) :-) on ten ma swoje postrzeganie i emocje. Raczej następi okopanie się w stanowisku niż racjonalna zmiana. Ale np. jakby każdy poczuł strach przed czymś niespodziewanym to prędzej ludzie zmienią irracjonalnie >Swoje< stanowisko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Istnieją dwa podejścia do problemu relacji pomiędzy emocjami a procesami poznawczymi. Jedno z nich zakłada, że emocja wyprzedza poznanie - ocena afektywna bodźca pojawia się wcześniej niż jego pełna identyfikacja poznawcza. Powstałe w tej sytuacji emocje wywołują nacechowanie afektywne następnego zdarzenia. Natomiast teoria o pierwotności poznania zakłada, że warunkiem pojawienia się emocji jest ocena zdarzenia. Niezależnie od podejścia nie budzi wątpliwości, że emocje u człowieka mogą znajdować się w służbie procesów poznawczych, a procesy poznawcze mogą znajdować się w służbie emocji3. Pomiędzy poznaniem a emocją istnieje silny związek. Rozumienie i poznanie świata jest uzależnione od pojawiania się emocji, które z jednej strony wzmacniają proces kodowania informacji w pamięci, a z drugiej decydują o procesie dekodowania (przywoływania do świadomości). Komponent emocjonalny jest bardzo istotny w procesach kształcenia w ogóle i nic nie traci ze swojej wartości w kształceniu zdalnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cięzka rzecz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biedaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podstawa wszystkiego to jednak motywacja. Trzymanie odległości od rzeczy powoduje raczej brak tego, zatem skad pewność że to sie moze zmienic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×