Jak udalo wam się wprowadzic dziecku

jakiś regularny rytm dnia? Mam trzymiesięczną córkę, karmię mm. Przez dwa miesiące była na piersi więc o jakiejś regularności trudno było mówić, bo raz że była za mała a dwa że karmiłam na żądanie. Od dwóch tygodni zapisuję pory posiłków Małej. Chciałabym jej jakoś wprowadzić regularny rytm dnia z tym, że nie mam pojęcia jak. Czasem przez dwa czy trzy dni Mała zje mniej więcej o tych samych porach a czasem wystarczy dłuższa drzemka, wyjście na spacer (wtedy dłużej śpi) i wszystko się sypie...Może to jeszcze za wcześnie? Jak mam to zrobić? Myślałam, ze może powinnam ją budzić na posiłek gdy już jest pora ale z drugiej strony żal mi jej budzić jak tak słodko śpi.. Proszę poradźcie coś... ;/

kochana miałam ten sam problem. Czasem rozkład dnia sypał się całkiem. Wiec przestałam planować, żadnych idealnych godzin spaceru, spania czy jedzenia. Wszystko normowała córka sama z czasem. Nie panikowałam, czasem zrobiłam mleko którego nie chciała a za 40 minut robiłam nowe które zjadła całkiem :)

a i jeszcze nigdy nie pomyślałam, żeby budzić dziecko na jedzenie. Wstanie to zje i już... Będzie głodna to się obudzi :)

nie wiem jak, jakoś od początku było w miarę regularnie

Bo w regularnym rytmie dnia nie chodzi o to by robić coś co do minuty. Chodzi o to ,by kolejne czynności dnia następowały w powtarzalnej kolejności.Na przykład rano śniadanie, potem jest czas leżenia dziecka na macie, lub w leżaczku a mama w tym czasie ogarnia dom, potem znowu posiłek, wyjście na spacer, posiłek, zabawa, posiłek, drzemka, posiłek, zabawa, kąpiel, kolacja, spanie. Jeżeli następuje powtarzalność czynności, to dziecko wie co zaraz będzie, o podobnych porach robi się głodne i rytm dnia się normuje ;)

Moja ma prawie 6 miesięcy i czasami śpi więcej w dzień czasami mniej. Pory jedzenia wyregulowaly się mniej więcej po 3 miesiącach bo wtedy zanika większość noworodkowych nawyków dziecka rozróżnia dzień od nocy i twarze. Kladz spać i dawaj jeść jak potrzebuje, powinno się samo wyregulowac niedługo

Wg mnie to jeszcze troche za wczesnie, daj jej jeszcze z miesiac albo 2 to zrbi to za ciebie. Moja dopiero po 5mcu miala jako taki plan ale wahalo sie do godziny

A tam, moja ma 8m-cy i guzik ze stałego rytmu. Jednego dnia rano wstanie o 7 drugiego śpi do 9. Raz jej drzemki trwają po 15min, a innym razem jak dzisiaj śpi 3 godziny i później jeszcze godzinę. Raz ja wykąpie i pójdzie od razu spać, raz musi się jeszcze wyszaleć na łóżku...Jak mi się wydaje, że coś się normę to się zaraz przestaje normowac. Koleżanka miała to samo ze swoją córka. Także daj sobie spokój.