zapraszam na tabliczkę czekolady spod lady ;)

Żabcia wykasowala wpisy, a teraz udaje że to nie ona. A sama chciala żeby "iść z tym spamem na inny temat". :D

no, dobre:D juz by lepiej o tym kasowaniu niie wsppominala nikt by nie zauważył a nie sie wybiela jak małe dziecko:P

" gość dziś Żabcia wykasowala wpisy, a teraz udaje że to nie ona. A sama chciala żeby "iść z tym spamem na inny temat". " X mi zależało na tym, żeby wszystkie negatywne komentarze, obnażające chamstwo osób piszących, pozostały na miejscu. ale jeśli masz jakiekolwiek dowody na swoje insynuacje, to bardzo proszę - przedstaw je :) oskarżasz? miej dowody. reo negante actori incumbit probatio. facta probantur, iura novit curia życzę powodzenia w udowadnianiu swoich kłamstw. będzie ci potrzebne :D

Nie śmiejecie sie z Żabki, to w sumie dobra dziewczyna tylko trochę zagubiona i tu szuka akceptacji

Zabiciu najpierw ty udowodnij ze były chamskie wpisy i ktoś je wykasował:D

Żabka w opałach ;)

zaba jest przemadrzala awanturnica

No i tez widać ze bierze co trzeba do siebie;) Odnosi sie tylko do tych ważniejszych postów o sobie;)

szarogesic to sie mogla wsrod prawikow

oj, widzę, że komuś nerwy puszczają :) X a o wczorajsze wpisy pytaj kolegi Pulchnego - to on zaczął ten temat :) no chyba, że jego i moje wpisy też zaraz znikną :D

i owszem - odnoszę się do wpisów. bo nie należę do osób, które najpierw rzucają oskarżenia, a po poproszeniu o dowody w panice zmieniają temat :P

Wydaje mi sie ze sam fakt ze przeszkadzały ci te wpisy są już jakimś dowodem. Na zasadzie: coś mi przeszkadza, więc to usuwam. Nie jest tak? Przyznaj się ;)

Walczmy o wolność slowa na tym topiku! Suzana i Zaba niszcza demokracje usuwajac treści ktore im nie pasuja

jak widac, niektore musza blyszczec nieskazitelnoscia chociazby w necie:p

Cześć. O czym wy tu teraz???

" gość dziś Wydaje mi sie ze sam fakt ze przeszkadzały ci te wpisy są już jakimś dowodem. Na zasadzie: coś mi przeszkadza, więc to usuwam. Nie jest tak? Przyznaj się oczko.gif " " gość dziś Zabiciu najpierw ty udowodnij ze były chamskie wpisy i ktoś je wykasowałsmiech.gif " może ty się jakoś dogadaj sama ze sobą, czy wpisy były czy nie, bo najwyraźniej mocno plączesz się w zeznaniach :) a wpisy przeszkadzały wszystkim kulturalnym użytkownikom, ponieważ ktoś urządził sobie podłą nagonkę na jakąś osobę. i proszę bardzo, pokaż wszystkim dowody na to, że to ja je usunęłam. bo równie dobrze mogłaś to być ty, na zasadzie "przyszłam zrobić syf na topiku żaby, to pousuwam wpisy".

iftar - mamy tu ciężki przypadek hejterstwa ;)

Nagonke ? Ty rozumiesz w ogole o czym mówisz? Jesli juz, to ta osoba sama na siebie urządza "nagonke"od kilku lat. :D A ci "wszyscy" kulturalni użytkownicy to ty i suzi:D

nikt raczej nie usuwa swoich własnych wpisów, a posądzanie o coś takiego zakrawa na nieco paranoidalną podejrzliwość ;) a poza tym, jakie znowu hejty, jaka nagonka, że ktoś ci w żartach przypomniał parę niewygodnych faktów? oj żabciu, żabeczko, już się tak nie obruszaj

może ty się jakoś dogadaj sama ze sobą, czy wpisy były czy nie, bo najwyraźniej mocno plączesz się w zeznaniach usmiech.gif X jakich zeznaniach? jak na razie to ty zeznajesz o jakiś usuwanych postach ;) inne osoby jedynie komentują twoje zeznania

" gość dziś nikt raczej nie usuwa swoich własnych wpisów, a posądzanie o coś takiego zakrawa na nieco paranoidalną podejrzliwość oczko.gif a poza tym, jakie znowu hejty, jaka nagonka, że ktoś ci w żartach przypomniał parę niewygodnych faktów? oj żabciu, żabeczko, już się tak nie obruszajlapka.gif " X WŁASNYCH wpisów? :D czyli rozumiem, że przyznajesz się tym samym do wczorajszych chamskich wpisów, stanowiących nagonkę na jakąś dziewczynę. brawo za odwagę, naprawdę, doceniam X a kto i co usuwa - przekonamy się, bo zamierzam wystosować w tej sprawie oficjalne pytanie do moderacji :)

nie żabko, to TY insynuowałaś, że ktoś usuwa WŁASNE wpisy ;) ja nawet nie widziałam wpisów o nagonce na jakąś dziewczynę, które wg. ciebie usunął sam ich autor, bo się wstydził, że są chamskie. ja umieściłam tu od wczoraj kilka drobnych wpisów o twojej osóbce, nie były one chamskie i nadal są tu nieusunięte ;) tak, jutro koniecznie zapytaj moderację kto i co usuwa, żeby dali ci nazwisko, wiek i zdjęcie tej osoby czekamy w bezdechu na rezulaty ;)

" gość dziś nie żabko, to TY insynuowałaś, że ktoś usuwa WŁASNE wpisy oczko.gif" X odniosłaś się do mojej sugestii, że to TY mogłaś je skasować i skomentowałaś to tak, że nikt nie usuwa własnych wpisów :) no ale tłumacz się dalej :P każda osoba umiejąca czytać ze zrozumieniem i tak dojdzie do właściwych wniosków.

ale żabko, jeśli chcesz to możesz sobie myśleć, że to właśnie ja usunęłam wpisy o jakiejś dziewczynie, mi to nie przeszkadza ;) staram się jednak wytłumaczyć TOBIE (nie SIĘ, jeśli wyczuwasz tą subtelną różnicę), że raczej nikt nie usuwa swoich własnych wpisów, co TY insynuowałaś, żeby oddalić podejrzenia od siebie ;) bo jaki to by miało sens, najpierw coś pisać, by potem to samemu usunąć? wpis są usuwane raczej przez inne osoby, którym coś w nich się nie podoba. a z ostatnim zdaniem w zupełności się zgadzam ;)

nadal czekam na dowody, że to ja usunęłam wpisy - skoro tak twierdzisz. nie masz ich? to twój problem :) już nie wspomnę o tym, że na początku Pulchny insynuował, że wpisy usunęła Zuza. bo poproszeniu go o dowody i konkrety nabrał wody w usta.

" pulchny dziś No niestety jak to na tym forum ktoś coś takiego palnął ale w sposób dość wiarygodny, to się pytam. Nie żebym z tego powodu spać po nocach nie mógł ale chciałbym, o ile to nieprawda uniknąć podobnej jazdy jak powyżej. Źródło. Czy sądzisz, że specjalnie kolekcjonuję wszystkie durne posty z forum? Absolutnie nie mam zamiaru komukolwiek uwłaczyć. " l Pulchny, jak Ci ktoś w sposób dość wiarygodny palnie, że jesteś idiotą, to znaczy, że jesteś idiotą?:D:D

ŻabAlka dziś nadal czekam na dowody, że to ja usunęłam wpisy - skoro tak twierdzisz. nie masz ich? to twój problem usmiech.gif już nie wspomnę o tym, że na początku Pulchny insynuował, że wpisy usunęła Zuza. bo poproszeniu go o dowody i konkrety nabrał wody w usta. X ja na takiej samej zasadzie "twierdzę", że ty usunęłaś jakieś posty, na jakiej ty "twierdzisz", że usunął je ich autor ;) a gdzie twoje dowody? swoich nie dałaś, a moje chcesz? hmmmmm ;)

a gdzie ja stwierdziłam, że konkretna osoba usunęła wpisy? stwierdziłam, a nie przypuszczałam? nigdzie. i dlatego to nie na mnie leży ciężar zebrania dowodów w tej sprawie. X a co do twojej metody stwierdzania, że coś było "żarcikiem" - skoro tak, to żadnego twojego wpisu, ani ciebie samej nie można traktować poważnie. co chwilę obracasz kota ogonem i zmieniasz zdanie. naprawdę, ktoś będzie miał przesrane z taką niezrównoważoną psychicznie i mściwą, wywlekającą historie sprzed lat babą

ale to ty obracasz kota ogonem i już ci to powiedzialam wczoraj. mściwość to zrobienie komuś krzywdy. ja ci krzywdy nie robię, bo czym??? i ja nie wywlekłam historii sprzed lat. ty ją wywlekłaś i wybielilaś, a ja tylko dla przypomnienia skorygowałam twoją wersję ;) teraz możesz już powrócić do znanego sobie z przeszłości dystansu do kafeterii ;) myślę, że ta historia zostało wystarczająco wyjaśniona i przetrawiona :)

buhaha dystans zaba ma i nie opowiada o zyciu prywatnym na kafci co zreszta udowadnia niejednokrotnie:D upierdliwa baba:D